KFC czy McDonald's? Dyskusja

[Baluk25 0]

To dobrze czy źle :P

[Baluk25 0]

To dobrze czy źle :P?

[czad93 0]

Dnia 23.09.2007 o 11:34, WolfClub napisał:

W krakowie masz 9x KFC argh...

Skąd to arghh? Kogoś uraziłem? Napisałem " W KRAKOWIE NA PEWNO SĄ TYLKO 4"?

-.-''

[danzelmario 0]

Dnia 23.09.2007 o 11:36, BuuBuu napisał:

Myśle że i KFC i McDonald to syf i tam się nie jje. Tylko lody w Mc są dobre

dokaldnie! mysle podobnie, sztuczne zarcie i tyle.

[gesio 0]

W KFC i McDonald są złe, mi nie smakuje tam jedzenie, zawsze jak coś zjem to mi nie dobrze. Powiem wam szczerze że jedzenie domowe jest najlepsze.

[Zb4wiciel 0]

KFC -> droga pychota, McDonald -> droga pychota (choć już powoli żygam wszystkim:P)
Najelpszy jest.... BURGER KING! :P
Kiedyś było ich w Polsce od groma, niestety 7 lat temu wycofali.
Na szczęście ostatnio pojawił się jeden w Złotych Tarasach w Warszawie!:P
Ceny jak w Mc''u, buły 3x większe! :P

[Caelethi2 0]

Widzę, że ktoś miał tak błyskotliwy pomysł wstukać coś takiego do wyszukiwarki i wcisnąć w nim swoje trzy grosze... Cóż, ja bym takiej bomby jądrowej nie odkopywał, bo jest wiele tego typu tematów, może z innymi przedmiotami dyskusji, ale są. A i dyskusji tutaj nie da się porządnej nawiązać, bo ileż to można o dwóch restauracjach z żarciem dla ludzi, którzy dbają o dietę. No ale cóż, co się stało to się nie odstanie. A jeśli chodzi o meritum wątku, to raczej jestem za "Dyskusją" niżeli za "KFC" czy też "McDonaldem" :D Widać wybredny jestem i mimo to, że dyskusją się nie najem, to przynajmniej wywiąże się z tego ciekawa wymiana zdań. Lepsze to niż odgrzewane burgery z mięsem o smaku tylko i wyłącznie tłuszczu i odpadków, z czego samo mięso jest pewnie z tofu i nam te wielkie koncerny wciskają kit... Nie, one nic nam nie wciskają poza burgerami. Wszyscy wiedzą co znajduje się w takim burgerze, albo przynajmniej z grubsza, czyli coś, co jest na tyle ohydne, tuczące i w zasadzie drogie, że nie warto nawet o tym mówić. Oczywiście wiele na świecie jest fanbojów wszechmocnego McDonalda/KFC, który to żeruje na zdrowiach swoich nieuświadomionych fanów, ale to nie mój problem. Docelowa grupa konsumentów McDonalda to dzieci, przynajmniej to jest jasne z mojego punktu widzenia. Dorosły też czasem zje, ale to "czasem" to dobre określenie, gdyż wiedzą, co się kryje pod panierką/powłoką z tłuszczu. Chociaż w Ameryce to sam nie wiem kto najwięcej tego je, tak czy owak żal mi tych wszystkich ludzi, którzy potem będą narzekali na swoją sylwetkę i zdrowie. A jeżeli chodzi o KFC... Tam można w zasadzie zjeść, choć tak na prawdę to nic im nie ujmuje do McDonalda, powiem tak - zdrowia na pewno nie przysporzą, więc nie warto wydawać tam, jak i zarówno u jego konkurenta pieniędzy. Za cenę zdrowia? To nie dla mnie. Może w końcu co niektórzy się obudzą, bo to jest imho plaga.

[geralt_z_rivii7 0]

ja chodze i tu i tu ale zwykle wybieram macdonald nie wiem dlaczego.........

[Baluk25 0]

no to jak chodzisz tu i tu to ja bym radził KFC bo jest suuper...

[geralt_z_rivii7 0]

Dnia 23.09.2007 o 11:57, Baluk25 napisał:

no to jak chodzisz tu i tu to ja bym radził KFC bo jest suuper...

do macdonalda mam bliżej a do kfc chodze jak ide do kina bo jest 50 m dalej...........

[Sandro 0]

W KFC byłem raz w życiu, bo w mojej okolicy nigdzie go nie było. Najbliższy był jakieś 100km ode mnie... Za to McDonald''sów było od groma... Dlatego też jeśli byłem namieście i zgłodniałem to leciałem do Mc''a i kupowałem sobie tortillę (za 7 zł!!!). Mimo, że uwielbiam jeść w barach typu KFC czy McDonald''s to odwiedzam te miejsca raz na pół roku ;)

[Nertis 0]

Dnia 23.09.2007 o 12:04, Igor FCBayern napisał:

W KFC byłem raz w życiu, bo w mojej okolicy nigdzie go nie było. Najbliższy był jakieś 100km
ode mnie... Za to McDonald''sów było od groma... Dlatego też jeśli byłem namieście i zgłodniałem
to leciałem do Mc''a i kupowałem sobie tortillę (za 7 zł!!!). Mimo, że uwielbiam jeść w barach
typu KFC czy McDonald''s to odwiedzam te miejsca raz na pół roku ;)

U mnie jest podobnie ;).Wiem tylko ,że chyba najbliższy KFC z mojego położenia jest w Warszawie (czyli jakieś 200 km :P).Raz tylko byłem w KFC i to jak miałem z 6 lat (czyli za dużo nie pamiętam :P).Tak ogółem to nie lubie fastfood''ów (wole se zjeść normalny,polski obiadek ;) ).

[PsychoMan 0]

Dnia 23.09.2007 o 11:24, dulak napisał:

Jeśli mnie moja wiedza o warszawie nie myli (a nie mieszkam tam) to Burger King jest w Złotych
Tarasach?

Ano nie myli cię twoja wiedza. Ale z tego co słyszałem, to drugi ma być wkrótce otwarty gdzieś na Ursynowie,

[Erton 0]

Dnia 23.09.2007 o 12:33, PsychoMan napisał:

Ano nie myli cię twoja wiedza. Ale z tego co słyszałem, to drugi ma być wkrótce otwarty gdzieś
na Ursynowie,

O to to to. Szczerze powiedziawszy nigdy nie byłem w Burger Kingu, a że mieszkam na Ursynowie, to wreszcie sobie sprobuje :)

[kordzio1 0]

Człowiek nie świnia, zje wszystko :P zastanawiają mnie twoje dywagacje nt. mięsa z tofu :D i czegoś ohydnego i drogiego? gdyby to były burgery z tofu, to były by drogie i były by głośno reklamowane, gdyż mieli by się czym szczycić. Z tym ohydnym to zgodzić się mogę - do przetworzenia używa się raczej gorszych gat. mięsa, lub mięsa z kawałów, których się nie zużyje do lepszych jakościowo produktó - ogólnie do takich rzeczy używa się surowców z których nie zrobi się niczego co da się drożej sprzedać. Mięso zresztą jak mięso i tak jemy (jak dla mnie) bardziej obrzydliwe rzeczy, problem w tym, że jest to smażone na tłuszczu, na dużej ilości tłuszczu, którego świeżość i stopień zużycia pewnie zależy od konkretnej restauracji.

Ja bym chętnie widział powrót smażalni ryb i targów rybnych :) a tak ogólnie to jak ktoś je w "szybkim żardiu" raz na jakiś czas to nic się nie stanie, tylko problemem jest, aby nie jadac tam często i nie robić tak, że dzieci ciągną rodziców na obiadek do McDonaldsa, a ci się zgadzają, bo pociechy płaczą, bo chcą am zjeść, gdyż jest to fajne i modne miejsce...

[dannik 0]

McDonald i KFC to fastfoody więc oba niezdrowe, ale osobiście wolę KFC. Jak dla mnie lepsza jakośc i smak. W McDonaldzie zjem i zaraz jestem głodny, a w KFC jeden zestawik mi wystarczy np. Strip Menu.

[Ostrowiak 0]

Eh...za McDonald''s jadam żadko, raz na kilka miesięcy, ale wyrobiłem sobie, że najlepsze tam mają tylko cheeseburgery, a w KFC kurczak, byle nie za dużo:P

[Szkutnik 0]

Ja korzystam z taki restauracji bardzo rzadko, jedynie jak dostane jakiś napad, że mi się zachcę coś z fast food. No ogólnie to najczęściej kupuję lody w McDonald''s, bo są tanie. No cóż, że z dużą ilością wody, ale tanie :P

[Burszurasek 0]

Jeżeli fast-food, to tylko w McDonalds ;)
Wpadam raz na miesiąc na kanapeczkę, oraz frytki i Sprite ;)

[xDeuSx 0]

Niestety, w mojej okolicy są cztery McDonald''s i ani jednego KFC... Poprawka, najbliższe jest ok. 150 km. Tak czy inaczej jestem skazany na McD. Z reguły jednak do fastfoodów zaglądam rzadko, ostatni raz bodajże w lipcu. Wolę zamówić pizzę czy chińskie żarełko :P .