HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Pytanko donośnie Avengers, a raczej scenki po napisach. Co to za gościu był na końcu? Nie pogardziłbym również jakimś linkiem z informacjami o nim, bo podejrzewam ,ze nie znam go. Najlepiej po polsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2012 o 20:11, Ecko09 napisał:

Pytanko donośnie Avengers, a raczej scenki po napisach. Co to za gościu był na końcu?
Nie pogardziłbym również jakimś linkiem z informacjami o nim, bo podejrzewam ,ze nie
znam go. Najlepiej po polsku.


Spoiler

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2012 o 19:44, A-cis napisał:

> Rio Bravo (1959) ---------- Rio Lobo (1970)
Jak zwykle wyrażam zdziwienie i protest. :-)
To 2 niezależne westerny.


Oj tam oj tam :)
schemat fabularny jest ten sam a że nikt oficalnie nie nazywa tego remake-iem cóż zdarza się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2012 o 00:28, Sandro napisał:

Nie wiem już czy podobny motyw był już kiedyś wykorzystany w którymś filmie czy książce, ale w sumie nie wpływa to w żaden sposób na odbiór "Nietykalnych".

Szukałem, ale jeśli chodzi o filmy to nie znalazłem nic w tym stylu. Wychodzi na to, że to pierwszy film poruszający dość trudną tematykę, bo jednak mowa jest w nim mowa o niepełnosprawnym i jego trudnym życiu, a jednak reżyser nie pokazał filmu tylko i wyłącznie w ciemnych barwach.

Dnia 12.05.2012 o 00:28, Sandro napisał:

Najbardziej zdziwiły mnie dwie rzeczy. Raz, że zafascynował mnie francuski film (sic!)

Dokładnie... po tym filmie francuskie kino powinno być bardziej docenione.

Dnia 12.05.2012 o 00:28, Sandro napisał:

Mam tylko skrytą nadzieję, że Hollywood nie zepsuje wszystkiego jakimś remakiem...

Myślę, że dużo czasu minie, aż Hollywood dorośnie i zrobi dobry film jak ten.

Jeśli interesuje Cię podobna tematyka i kino francuskie to polecam film "Motyl i Skafander". Owszem, jest to bardziej dramat niż komedia, ale też bazuje na faktach autentycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kostnica
Kupiłem to filmidło za 4 zł w Auchan mając nadzieję na średniak. Srodze się rozczarowałem, jest to jeden z najgorszych tworów, jakie widziałem. Aktorstwo beznadziejna, muzyka niepasująca do założeń fabuły, komizm fabuły, która zapowiadała się znośnie. Niestety zakończyła się tragicznie, nie polecam nikomu tego filmu, ode mnie ocena 1/10.

Opis fabuły mówi sam za siebie. Wiem, że może się wydawać prosty i naiwny, ale cóż... Tak to widziałem.
Na wszelki wypadek w spoiler...

Spoiler

Film zaczyna się standardowo
Rodzina (matka, córka, syn) przyjeżdżają do opuszczonego domu, który wygląda niespodziewanie jak ruina, a jako podwórko ma cmentarz. Myślę sobie: ok, matka zajmuje się trupami, mogę przymnkąć na to oko.
Po jakimś czasie, ni z tego, ni z owego trup, którego matka "obrabiała" do pogrzebu ożywa, zbliża się do niej z pobliskim drugim i...
Rzyga na nią czarnym nie-wiadomo-czym. Powoduje to, że matka staje się zombiakiem. Następnie, podczas kolacji z dziewczyną bohatera (przecież już drugiego dnia pracy się pocałowali) wychodzi na jaw jej "szaleństwo". Nie pocałowali się pierwszego, bo wszedł jej znajomy, z którym się dość porządnie przywitała. Jak się później okazało - gej. Który oczywiście zginął jako pierwszy. No, ale wróćmy do tej kolacji. Podała jakąś breję przypominającą barwą i konsystencją to, czym została obrzygana. Wszyscy patrzyli z niesmakiem oczywiście, to jest zrozumiałe. Dziewczyna ( czy ona w ogóle miała imię...?) chciała zwlekać i doprawić solą. Na co matka wytrąciła jej tą sól. Jednak i tak trochę jej się dostało do brei, w której zaczęły się tworzyć bąble i zaczęła buzować. Jak się później okazało, sól jest najlepszą bronią na zombiaki... Działa ona jak kwas siarkowy. Potem oczywiście sekwencja ucieczki, itp, standard, gdzie na końcu syn i dziewczyna docierają do jakiejś jamy w podziemiu, gdzie pewien facet (oczywiście zdeformowany, o którym krążyły opowieści) trzymał córkę nad przepaścią, w której przelewała się masa brei.
Co robią bohaterowie? Sypią solą w każdego zombiaka (po drodze wcześniej zginął gej), tym samym ich rozpuszczając, ratują córkę, na końcu w dramatycznym rzucie jak granatem dziewczyna wrzuca torbę pełną opakowań soli do jamy. Trzęsienie ziemi, powrót do domu z podziemi. Wszyscy, syn, dziewczyna i córka wychodzą na dwór z domu, syn kładzie się na trawniku. Z domu nagle wychodzi matka. Syna oplatają znikąd czarne łapska i przyciskają do ziemi. Pojawia się czarna dziura, która go pochłania, a następnie z niej w stronę ekranu wyskakuje czarny pocisk. The End

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.05.2012 o 22:05, kerkas napisał:

schemat fabularny jest ten sam a że nikt oficalnie nie nazywa tego remake-iem cóż zdarza się :)

Wiesz, że schemat fabularny w większości westernów jest praktycznie taki sam. A tu mamy w obydwu westernach i różnych bohaterów (nie liczę Johna Wayne''a) i przedstawione różne wydarzenia.
Dlatego protestowałem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwe arcydzieło. Ty widocznie nie dojrzałeś do tego filmu, nie zrozumiałeś go. Tylko wybitni znawcy kina tacy jak ja wiedzą, że zombiaki żygają czarnym niewiadomo czym bo zjadły nieświeżego trupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2012 o 10:02, Witcher1990 napisał:

Prawdziwe arcydzieło.

Ty na serio z tym arcydziełem ?.=/ czy po prostu sobie tak żartujesz.

Dnia 13.05.2012 o 10:02, Witcher1990 napisał:

Tylko wybitni znawcy kina tacy jak ja wiedzą

EGO to masz wręcz przeogromne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2012 o 13:24, Braveheart napisał:

> Prawdziwe arcydzieło.
Ty na serio z tym arcydziełem ?.=/ czy po prostu sobie tak żartujesz.

Umiejętność wyczuwania sarkazmu w narodzie Polskim mnie martwi...

@Harrolfo
Czego się spodziewałeś kupując za 4zł film o nazwie "Kostnica"? ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałem, że "wybitni znawcy kina" gnioty opatrują mianem "arcydzieła"...

Aczkolwiek czego się spodziewać po kimś kto np "Big Lebowskiego" ocenia na 1/10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2012 o 13:40, filip29 napisał:

@Harrolfo
Czego się spodziewałeś kupując za 4zł film o nazwie "Kostnica"? ;p

Średniaka, na 5/10. Jak widać miałem zbyt wielkie nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2012 o 13:40, filip29 napisał:

Umiejętność wyczuwania sarkazmu w narodzie Polskim mnie martwi...

Sarkazm sarkazmem problemów z nim nie mam stary ale chyba sam do końca nie kapujesz o co chodzi. Reżyser tego filmu to byle kto. To sam Tobe Hooper, który ma na koncie wiele wiele więcej porządniejszych tego typu pozycji a "Kostnica" jest godna pożałowania i zrobiona na odpi****. Aż aż dziw bierze, że reżyser który niegdyś nakręcił "Teksańską masakrę piłą mechaniczną" [nie myl z tą nową] nie jest wstanie w dzisiejszych czasach wykrzesać z siebie czegoś lepszego i daje dam crapa w postaci "Kostnicy". Więc po części zwątpiłem w tamto zdanie :)
Z przykrością się patrzy na takie rzeczy. To samo się tyczy chociażby Wesa Cravena, który również popisów nie daje co kiedyś.
Na ich przykładzie można było by na kręcić film "To nie jest świat dla starych ludzi" o tematyce tej samej co "To nie jest kraj dla starych ludzi"

Dnia 13.05.2012 o 13:40, filip29 napisał:

Czego się spodziewałeś kupując za 4zł film o nazwie "Kostnica"? ;p

A właśnie można było się spodziewać. Można było... heh. ;/

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2012 o 14:16, Harrolfo napisał:

Średniaka, na 5/10. Jak widać miałem zbyt wielkie nadzieje.

Miałeś.... Sam się rozczarowałem gdy oglądałem ten film, że dostałem tylko takie coś :C. Trudno obejrzane i trzeba omijać łukiem oraz odradzać innym na przyszłość co to by chcieli kiedyś obejrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polecam film District 9 .Da widzów angazujacych się w film i inteligentnych. Morał jest.Wstarczy obserwować.
Brawo dla autorów tego obrazu że ie zepsuli koncepcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.05.2012 o 23:19, Highline napisał:

Polecam film District 9 .Da widzów angazujacych się w film i inteligentnych. Morał jest.Wstarczy obserwować.

A ja polecam powszechne stosowanie koła. To bardzo uzyteczny wynalazek. Indianie go nie stosowali i co? I ich cywilizacje padły! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moje doświadczenie horrorowe wzbogaciło sie o kolejne koszamarki filmowe, które serdecznie odradzam. TRZYMAJCIE SIE OD NICH Z DALEKA!!:
Absentia
Paranormal Experience 3D
The Divide
Inkubus
Inkeepers
Sanktuarium 3D
The Tunnel


Natomiast z czystym sumieniem polecam:
The devil inside
Chronicle
Intruders
The Awakening
Rammbock
Rosewood lane
Sint
Atrocious
Amityville haunting (ten tylko dlatego że to mocumentary)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.05.2012 o 11:17, castlerock napisał:

The Divide


Nie widziałem, ale ktoś mi jak dobrze pamiętam ten film opisywał jako średniak który jeszcze ujdzie w tłoku.

Dnia 14.05.2012 o 11:17, castlerock napisał:

The Tunnel


Tu tez nie wiem czemu tak omijać ten tytuł, nie jest przecież taki fatalny [ot takie filmidło 5-6/10, bywają gorsze crapy, bez przesady :)]


Od siebie polecam z ostatnich obejrzanych [juz drugi raz ale co tam] "The Cabin in the Woods".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=255&pid=26510 ;-)

The Tunnel poniekąd też broni się stosunkowo niskim budżetem [ bo wtedy stosunek koszta - jakość prawie zawsze dobrze wychoodzi ] i tym co mnie zawsze cieszy - nieznane mordy na ekranie. :-P No i nie bez znaczenia jest fakt że jest to film darmowy, ogólnodostępny.

A co do The Divide http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=255&pid=27995

A ja z kolei ostatnio przeprosiłem się w końcu z The Usual Suspects, kawał mocnego kina z dość zaskakującym [ choć dla mnie osobiście nie jakoś BARDZO ] finałem. Generalnie mocne 8/10 bym dał, się może kiedyś bardziej rozpiszę o tym filmie.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się