HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Dnia 01.09.2012 o 23:04, Ecko09 napisał:

Jakieś wieści są kiedy należy się spodziewać nowego spider mana i batmana na dvd?

Spidey 26 listopad, Gacek nie wiadomo jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To, że jest na trailerze nie znaczy, że znajdzie się w filmie. Trailer filmu wyszedł już jakiś czas temu i widocznie wytwórnia nie wypuściła nowego, zaktualizowanego zwiastunu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2012 o 02:26, Kraju napisał:

To, że jest na trailerze nie znaczy, że znajdzie się w filmie. Trailer filmu wyszedł
już jakiś czas temu i widocznie wytwórnia nie wypuściła nowego, zaktualizowanego zwiastunu.

Śladami Tylera wszedłem na Google, wpisałem "Gangster Squad trailer Jay-Z" i ułamek sekundy później miałem wynik pierwszy z góry. Następnie utrudniłem sobie nieco robotę i wyciąłem końcówkę "Jay-Z" z paska wyszukiwania - drugi wynik z góry. W życiu trzeba umieć kombinować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak btw mam do ciebie pytanie, specjalnie czy przypadkowo olewasz moje posty skierowane ku tobie [ chodzi o niedawną dyskusję o filmach których poszukujesz z czego jakieś 95% które ci tu ludzie polecali z tych czy innych względów ci nie odpowiada ]? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Film powinien zaczyna się od trzęsienia ziemi a później napięcie powinno rosnąć

Zacznę z grubej rury J-23 reklamuje hamburgery
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/stanislaw-mikulski-jako-hans-kloss-reklamuje-burger-king-wideo

Komisarz Blond i oko sprawiedliwości.
Rozumiem że filmwebowiczom ta szmira, dno i metr mułu może się podobać.
W końcu na Kac Wawa i Wyjazd integracyjny ktoś do kina poszedł.
Natomiast recenzja filmwebu została napisana za pieniądze zapewne producenta skoro na seansie było 20 osób a w połowie filmu na sali zostałem sam to dosyć dobitnie świadczy o jakości tego gniota.
Po prostu nie wierzę że można było wysmażyć pochlebną recenzję na temat Komisarz Blond i oko sprawiedliwości z własnej i nieprzymuszonej woli.
Jedynym aktorem który tu gra jest Marek Włodarczyk plus wdzięk i powab Anny Dereszowskiej oraz ładna buzia Agnieszki Więdłochy i to już wszystkie pozytywy tego filmu.

Ps. Z kina nie wyszedłem tylko dlatego że skoro już zapłaciłem (29zł) za tego gniota to go obejrzę do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2012 o 22:50, kerkas napisał:

Za granicą gwiazdy zaczynają od marnych show w tv, reklamówek czy teledysków. U nas tak kończą, co tu więcej dodawać? Nie pierwszy on i zapewne nie ostatni. Kryzys jest to i każda złotówka się przyda[je]. ;-)

Dnia 02.09.2012 o 22:50, kerkas napisał:

Komisarz Blond i oko sprawiedliwości.
Ps. Z kina nie wyszedłem tylko dlatego że skoro już zapłaciłem (29zł) za tego gniota
to go obejrzę do końca.

Nie ogląda się większości komercyjnych polskich filmów, zwłaszcza komedii lub czegoś co po opisie / trailerze trąci badziewiem, to naprawdę jest proste. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2012 o 23:01, Tyler_D napisał:

Za granicą gwiazdy zaczynają od marnych show w tv, reklamówek czy teledysków. U nas tak
kończą, co tu więcej dodawać? Nie pierwszy on i zapewne nie ostatni. Kryzys jest to i
każda złotówka się przyda[je]. ;-)


Ale żeby J-23 ?

Dnia 02.09.2012 o 23:01, Tyler_D napisał:

Nie ogląda się większości komercyjnych polskich filmów, zwłaszcza komedii lub czegoś
co po opisie / trailerze trąci badziewiem, to naprawdę jest proste. :-)


Problem w tym że przeczytałem redakcyjną filmwebową recenzję i po seansie filmu stwierdziłem że byliśmy na dwóch rożnych filmach.
Zresztą poczytaj sam

Kiedy myślę "polska komedia", widzę ciągle tych samych aktorów odgrywających żenujące grepsy. Widzę scenarzystów, którzy ze wstydu wycofują swoje nazwiska z listy płac. Słyszę drętwe, wulgarne i nieśmieszne dialogi. A kiedy dowiaduję się, że nowa polska komedia wchodzi do kin dopiero po trzech latach od zakończenia zdjęć, do głowy natychmiast przychodzą mi słowa znanego duszpasterza: Wiedz, że coś się dzieje. I tu niespodzianka. "Komisarz Blond i oko sprawiedliwości" to całkiem niezły film. Niepozbawiony wad, w paru miejscach ewidentnie odpuszczony, ale w porównaniu z rodzimą konkurencją świeży jak oddech po zjedzeniu tic-taca.

W dziele Pawła Czarzastego nie znajdziecie zakochanych warszawiaków, którym zbiera się na amory na rozświetlonym Moście Świętokrzyskim. Nie będzie też gangsterów wygłaszających filozoficzne monologi na temat sensu życia, przemijania albo wibratorów w odbycie. Zabraknie gęsto usianych słowami na "k" i "ch" rozmówek oraz urodziwych modelek zrzucających wierzchnie odzienie. Zamiast tego otrzymacie sutą porcję slapsticku, zacną parodię kina szpiegowskiego, a także inspektora Clouseau na miarę naszych możliwości – siejącego chaos i zniszczenie gamoniowatego Jana Blonda (Mariusz Pujszo).

W "Oku sprawiedliwości" znalazło się znacznie więcej odniesień do klasycznej serii "Różowa pantera". Grany przez Marka Włodarczyka nadkomisarz Mścisław Kolski to polska wersja srogiego inspektora Dreyfusa, zaś postać Pawła Deląga przy odrobinie dobrej woli można zidentyfikować jako nadwiślańskiego Cato – sprytnego i wygimnastykowanego służącego głównego bohatera. Szkoda tylko, że Czarzasty nie miał pomysłu na to, jak rozwinąć relację między Blondem i jego partnerem. Jako duet wypadają raczej niemrawo – brakuje im chemii i komicznej energii (Deląg bał się chyba przeszarżować przed kamerą).

Intryga, w którą wikła się dzielny policjant, w pewnym momencie robi się absurdalna do tego stopnia, że przestaje mieć znaczenie. Cała twórcza para idzie wówczas w wymyślanie kolejnych gagów. Kilka z nich jest naprawdę przednich. Scena z pieszczotami pod biurkiem albo pokaz mistrzowskiego przyrządzania sushi to przykład wyczucia absurdu i sprawnego konstruowania filmowego żartu. Przypuszczam, że gdyby ekipa dysponowała pokaźniejszym budżetem oraz większą liczbą dni zdjęciowych, udałoby się wyeliminować większość niedoróbek. Po oczach nie biłyby wpadki realizacyjne jak w scenie pościgu za czarnymi charakterami, gdzie w zależności od ujęcia zmienia się pora dnia.

Wierzę, że ekipa "Oka sprawiedliwości" zrobi w przyszłości następny film. Parafrazując wieszcza, potencjał w nich widzę ogromny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.09.2012 o 18:31, kerkas napisał:

Ale żeby J-23 ?

A to on jakiś wyjątkowy jest? Był Kondrat, Fronczewski, Chyra, Kot i wielu innych, niezależnie od stażu, wieku, płci czy czego tam jeszcze posunęli się do podobnych akcji.

Dnia 03.09.2012 o 18:31, kerkas napisał:

Problem w tym że przeczytałem redakcyjną filmwebową recenzję i po seansie filmu stwierdziłem
że byliśmy na dwóch rożnych filmach.

Ale to pierwszy raz tak jest że na dany temat są skrajnie różne opinie? No proszę cię. Jasne, wciskanie kitu w żywe oczy jest naganne i tak dalej i tak dalej ale nadmierne roztrząsanie tego niewiele przyniesie, serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.09.2012 o 18:34, Tyler_D napisał:

Jasne, wciskanie kitu w żywe oczy jest naganne i tak dalej i tak dalej ale nadmierne
roztrząsanie tego niewiele przyniesie, serio.


Chodzi właśnie o ten kit wciskany w żywe wiara w obiektywność redakcyjnych filmwebowych recenzji spadła u mnie poniżej poziomu morza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.09.2012 o 22:50, kerkas napisał:

Tak wyglada aktorstwo w Polsce. Co z tego, ze jestes legenda, musisz z czegos zyc, a za filmy (zwlaszcza z namastka ambicji) malo kasy sie dostaje. Dlatego nie mam pretensji do wielkich aktorow, ktorzy ida do reklamy, a przy okazji zrobia z tego mala perelke. Jakis czas temu slyszalem wywiad z Glinka, ktora powiedziala, iz kazdy aktor musi chodzic na kastingi w Polsce, nawet do tych legendarnych rezyserzy/producenci juz nie chodza. W skrocie, Polski przemysl kinowy to bagno, wiec nie miejmy za zle aktorom, ze lapia sie kazdej fuchy, nawet reklam i tasiemcow.

Dnia 02.09.2012 o 22:50, kerkas napisał:

Komisarz Blond i oko sprawiedliwości.
Rozumiem że filmwebowiczom ta szmira, dno i metr mułu może się podobać.
W końcu na Kac Wawa i Wyjazd integracyjny ktoś do kina poszedł.
Natomiast recenzja filmwebu została napisana za pieniądze zapewne producenta skoro na

Moze rzeczywiscie film spodobal sie autorowi recenzji? ;) Ja rzadko kiedy opieram sie na ocenie jednego zrodla, a i tak ostatecznie zawierzam sie swojemu gustowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2012 o 20:27, Perry_Cox napisał:

Rebot Jasia i Molgosi ;)

Skoro jest Śnieżka i Łowca, to widzę że posypią się kolejne klasyki Grimm''ów - niekoniecznie dla dzieci.
Nie wiem czemu wszędzie widnieją te postaci jako: Gretel i Hanzel - a u nas oczywiście muszą brzmieć nader "swojsko".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coś cięższego kalibru: "Nie sąd cię skaże pedofilu".
Polski dokument o traktowaniu pedofili w polskich więzieniach. Ocenę filmu pozostawiam indywidualnie każdemu (dla mnie bardzo dobry). Ale tematyka miażdżąca.

Zgadzam się z jednym z więźniów występujących w filmie, że pedofili nie powinno się zabijać. Powinni cierpieć do końca życia niewyobrażalne męki. Współwięźniowie im to załatwią - i chwała im za to.
Ja sam, jako ojciec 6-latka, wiem że byłbym w stanie takiego zwytrodnialca rozszarpać gołymi rękami gdyby coś zrobił mojemu dziecku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2012 o 13:00, Abi_Dalzim napisał:

Coś cięższego kalibru: "Nie sąd cię skaże pedofilu".
Polski dokument o traktowaniu pedofili w polskich więzieniach. Ocenę filmu pozostawiam
indywidualnie każdemu (dla mnie bardzo dobry). Ale tematyka miażdżąca.

To chyba jeden z dokumentalnych klasyków jutuba. ;-) Tematyka faktycznie mocna, sam dokument też dość brutalny i dosadny ale też zarazem dość krótki, z chęcią posłuchałbym takich więźniów jeszcze i jeszcze.

Dnia 06.09.2012 o 13:00, Abi_Dalzim napisał:

Zgadzam się z jednym z więźniów występujących w filmie, że pedofili nie powinno się zabijać.
Powinni cierpieć do końca życia niewyobrażalne męki. Współwięźniowie im to załatwią -
i chwała im za to.

Ja za to ''ostatnio'' oglądałem ''Takiego pięknego syna urodziłam'' i nadal jestem porażony tak jak ty tym dokumentem o pedofilach, też polski, też dokument i też pokazujący ciemną stronę życia, szkoda że tak mało znany [?!].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2012 o 13:00, Abi_Dalzim napisał:

Coś cięższego kalibru: "Nie sąd cię skaże pedofilu".

Obejrzałem. Dziwnie mi się do tego przyznać, ale po wysłuchaniu niektórych historii, moja wewnętrzna cząstka sadystyczna czuje się bardzo zaspokojona. Jestem bardzo wrażliwym człowiekiem, ale w takich skrajnych przypadkach pomógłbym jeszcze trzymać drzwi do łaźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2012 o 18:02, Sandro napisał:

Jestem bardzo wrażliwym człowiekiem, ale w takich skrajnych przypadkach pomógłbym jeszcze trzymać drzwi do > łaźni.

Myślę, że czuje to każdy normalny człowiek. Zbrodnie popełnaine na dzieciach wywołują chyba największy sprzeciw i obrzydzenie. Jak widziałem wypowiedzi tych "biedych" zboczeńców jak to "życia pod celą nie mają" to mówiłem sobie pod nosem: dobrze ci tak, sk....u.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się