HumanGhost

Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

36655 postów w tym temacie

Dnia 14.11.2012 o 20:09, zadymek napisał:

Pomijając ogólnie zbyt dużą dawkę patosu i zbyt "cukierkową fabułę" (zwalam to na karb
roku produkcji) ostatnie co bym zarzucił RB to wtórność (o monotonności nawet nie wspominając):
jest szeryf co nie chce się ustatkować, "anonimowy rewolwerowiec" co się stara, zwyczajowy
bogacz "co to może bo go stać" i jeździec znikąd (mój prywatny bohater drugiego planu),
który pomaga mimo, że nie ma w tym żadnego interesu oraz cały szereg podocznych postaci
stanowiących zgrabne tło dla opowieści o obowiązku, honorze i ułee...sry, mdło mi się
robi;)


Rio Bravo było odpowiedzią na "W samo południe".
Zresztą sam Wayne uważał "W samo południe" za najgorszy western jaki widział ale kiedy Gary Cooper dostał oscara za rolę Willa Kane-a Wayne osobiście mu pogratulował.
Odnośnie westernów J.F.Kennedy na pytanie dlaczego lubimy odpowiedział:
"W westernach dobrzy faceci przeważnie wygrywają".
Za to właśnie kochamy westerny, za wykreowany świat w którym dobro przeważnie wygrywa.
Zresztą jakiś czas temu na łamach tego tematu odbyła się dyskusja odnośnie popularności westernu i 99% wypowiedzi była taka jak moja.
Wszyscy wiedzą że to utopia ale cytując pewnego znanego pisarza
Gdyby było pod dostatkiem ludzi takich jak on, świat byłby miejscem, w którym można by żyć bezpiecznie, a zarazem miejscem dość ciekawym, aby żyć w nim było warto.

Dnia 14.11.2012 o 20:09, zadymek napisał:

Na tym tle nieludzko wlekąca się historyjka o "szeryfie co staje sam" z High noon urasta
do rangi dramatu psychologicznego, więc [naturalnie] wypada gorzej jako western. Jedyne
co budzi respekt to wyjątkowa konsekwencja w budowaniu klimatu... nazwijmy to "atmosferą
zbliżającego się pociągu"- zaprawdę ktoś niemający zielonego pojęcia o stylu Hollywoodzkim
mógłby uwierzyć, że Wilhelm naprawdę nie podoła.


Wielu z nas znalazło się w podobnej sytuacji jak postać Willa Kane-a, Ci których to ominęło mieli szczęście.
Naprawdę nie trzeba być uważnym obserwatorem aby zauważyć podobne sytuacje w realnym życiu, po prostu czasem kiedy walczysz ze "złem" to walczysz sam, to właśnie strach, zagrożenie itd. itp. ujawnia nasze prawdziwe oblicza

Dnia 14.11.2012 o 20:09, zadymek napisał:

BTW Z tego co zrozumiałem acan o jakimś rankingu prawcie: hmm, myślałem, że tylko małolaty
i prasa ekscytują się takimi popzabawami...


Cóż, kiedy ostatnio polecałem serwis Esencja Stwierdziłeś że jest interesujący
http://esensja.pl/
Gorąco polecam serwis ponieważ nawet kiedy tworzona jest jakaś lista np. najlepszych filmów wojennych to pierwsza dziesiątka naprawdę zaskoczyć:
http://esensja.pl/film/publicystyka/tekst.html?id=8176
http://esensja.pl/film/publicystyka/tekst.html?id=8094&strona=5

Poza tym recenzje nie są pisane na zlecenie i nieraz można z autorką ostro polemizować.
http://esensja.pl/ksiazka/recenzje/tekst.html?id=8730




Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2012 o 03:03, A-cis napisał:

Rio Bravo. To jest praktycznie ten sam pomysł, ale - jak już
pisałem - zwyczajnie je lubię. Tak jak lubię i chętnie co parę lat przypominam sobie
Rio Bravo. Pasuje mi ten klimat i ten typ humoru, który tam występuje.
I lubię J. Wayne''a :-)


Ja też :)
Co nie przeszkadza mi stawiać wyżej w rankingu "W samo południe" nad "Rio Bravo"

Dnia 15.11.2012 o 03:03, A-cis napisał:

Widocznie duchem jeszcze jestem młody :-)


Ja też, ja też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2012 o 16:40, kerkas napisał:

Rio Bravo było odpowiedzią na "W samo południe".

Taaa, znowu wykład:|

Dnia 15.11.2012 o 16:40, kerkas napisał:

Za to właśnie kochamy westerny, za wykreowany świat w którym dobro przeważnie wygrywa.

Ufff, dobrze, że mamy jeszcze The Wild Bunchę i Unforgiven...

Dnia 15.11.2012 o 16:40, kerkas napisał:

Zresztą jakiś czas temu na łamach tego tematu odbyła się dyskusja odnośnie popularności
westernu i 99% wypowiedzi była taka jak moja.

Jak to szło? Milion much...

Dnia 15.11.2012 o 16:40, kerkas napisał:

Wielu z nas znalazło się w podobnej sytuacji jak postać Willa Kane-a, Ci których to ominęło
mieli szczęście.

No, wiesz my tu w Polsce wiedziemy spokojniejsze życie ...niż wy na Bałkanach;)
Kurcze z takimi doświadczeniami kto jeszcze chciałby oglądać głupie westerny!

Dnia 15.11.2012 o 16:40, kerkas napisał:

Naprawdę nie trzeba być uważnym obserwatorem aby zauważyć podobne sytuacje w realnym

To w takim razie ja jetem ślepy i głuchy.

Dnia 15.11.2012 o 16:40, kerkas napisał:

Cóż, kiedy ostatnio polecałem serwis Esencja Stwierdziłeś że jest interesujący

Nie przypominam sobie, to musiało być daaawno temu ;)
A co to właściwie ma do sprawy?

Dnia 15.11.2012 o 16:40, kerkas napisał:

http://esensja.pl/
Gorąco polecam serwis ponieważ nawet kiedy tworzona jest jakaś lista np. najlepszych
filmów wojennych to pierwsza dziesiątka naprawdę zaskoczyć:

------------------------------------------------------------------------------------- -----------------------------------------
A ja przy okazji gorąco odradzam wszelkie rankingi, chyba, że ma się już na tyle ukształtowany gust by z nimi polemizować: nie pozwólcie innym decydować o tym co wam się podoba.
------------------------------------------------------------------------------------- -----------------------------------------

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2012 o 17:58, zadymek napisał:

> Rio Bravo było odpowiedzią na "W samo południe".
Taaa, znowu wykład:|


Kolejny @rob006 ,wiesz szkoda mi czasu na "dyskusję" z człowiekiem który zamiast atakować argumenty przeciwka atakuje ad personam.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy pierwszy sezon Bez tajemnic jest dostępny na dvd?

Oglądałem ostatnio Prometeusza, dzień po nim Obcego(Alien), a następnego Aliens(Obcy2) i wiecie co?
Wszystkie te filmy są takie same :) to jak granie w grę na niskich, średni i wysokich ustawieniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2012 o 22:05, kerkas napisał:

Kolejny @rob006 ,wiesz szkoda mi czasu na "dyskusję" z człowiekiem który zamiast
atakować argumenty przeciwka atakuje ad personam.

To nie są argumenty tylko fakty: nie wiem czy ciebie już nie nudzi wklejanie na potęgę kolejnych cytatów - nie ważne czy mają związek z dyskusją ale mnie tak: zwyczajnie smęcisz. Google nie jest tylko dla wybranych- jak czegoś szukam i jest w sieci to sam znajdę, nie bój żaby. Na forum przychodzę dyskutować, jak będę chciał usnąć to sobie Głowackiego poczytam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2012 o 22:42, zadymek napisał:

> Kolejny @rob006 ,wiesz szkoda mi czasu na "dyskusję" z człowiekiem który
zamiast
> atakować argumenty przeciwka atakuje ad personam.
To nie są argumenty tylko fakty: nie wiem czy ciebie już nie nudzi wklejanie na potęgę
kolejnych cytatów - nie ważne czy mają związek z dyskusją ale mnie tak: zwyczajnie smęcisz.


http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=146&pid=44771

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=146&pid=46284
Nie chcesz wiedzieć, Twoja sprawa. Tylko z niechęci do poznania jakiejś wiedzy nie rób cnoty.

Dnia 15.11.2012 o 22:42, zadymek napisał:

Google nie jest tylko dla wybranych- jak czegoś szukam i jest w sieci to sam znajdę,
nie bój żaby.


Cytat pochodzi z książki "Mówi Chandler" ale tego w Google nie znajdziesz.
Zresztą do dziś nie wiesz co mają wspólnego cytat z "Akwarium" Wiktora Suworowa z gwiazdami udzielającymi poparcia pis-owi i się nie zapewne nie dowiesz ponieważ tego w Google nie znajdziesz.
Książki do ręki nie weźmiesz to pewne gdyż jakiś czas temu chełpiłeś się tym że książek nie czytasz.
Sorry ale nie chciało mi się tracić czasu aby wyszukać ten cytat.


>Na forum przychodzę dyskutować, jak będę chciał usnąć to sobie Głowackiego

Dnia 15.11.2012 o 22:42, zadymek napisał:

poczytam;)


http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=146&pid=42692
Zaprzeczasz wszystkiemu, co jest sprzeczne z Twoim widzeniem świata. Jesteś głuchy na argumenty.

Poza osobistymi wycieczkami, wbijaniem szpil oraz ignorancją nie przytoczyłeś żadnego argumentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.11.2012 o 17:24, kerkas napisał:

Nie chcesz wiedzieć, Twoja sprawa. Tylko z niechęci do poznania jakiejś wiedzy nie
rób cnoty.

Tylko mi nie mów, że teraz twoimi autorytetami są jacyś forumowisze?!
Choć swoją drogą to nie dziwię się, że padło akurat na KM: macie wiele wspólnego...choć nie przypominam sobie byś ty zalatywał homofobią;)

Dnia 16.11.2012 o 17:24, kerkas napisał:

Cytat pochodzi z książki "Mówi Chandler" ale tego w Google nie znajdziesz.

No i spoko, jakby jeszcze był na temat to było by super:/

Dnia 16.11.2012 o 17:24, kerkas napisał:

Zresztą do dziś nie wiesz co mają wspólnego cytat z "Akwarium" Wiktora Suworowa z gwiazdami
udzielającymi poparcia pis-owi i się nie zapewne nie dowiesz ponieważ tego w Google
nie znajdziesz.

Ciekaw, że o nim wspominasz, bo świetnie ilustruje jak to czasem internet powoduje, że ludzie cytują coś bezmyślnie bo nawet nie wiedzą co piszą...

Dnia 16.11.2012 o 17:24, kerkas napisał:

Sorry ale nie chciało mi się tracić czasu aby wyszukać ten cytat.

O, to bardzo proste, w temacie o polityce aż trudno się od niego odpędzić;)

Dnia 16.11.2012 o 17:24, kerkas napisał:

Zaprzeczasz wszystkiemu, co jest sprzeczne z Twoim widzeniem świata.
Jesteś głuchy na argumenty.

I właśnie o tym stoi wyżej: cytujesz coś a nie masz zielonego pojęcia co:(

Dnia 16.11.2012 o 17:24, kerkas napisał:

Poza osobistymi wycieczkami, wbijaniem szpil oraz ignorancją nie przytoczyłeś żadnego
argumentu.

O, a to powyżej to niby nie argumenty (pośrednie bo pośrednie, żałosne, bo żałosne, ale jednak) ad personam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.11.2012 o 19:15, zadymek napisał:

Tylko mi nie mów, że teraz twoimi autorytetami są jacyś forumowisze?!
Choć swoją drogą to nie dziwię się, że padło akurat na KM: macie wiele wspólnego...choć
nie przypominam sobie byś ty zalatywał homofobią;)


Chodzi o to że przejawiasz wręcz chrobotliwą niechęć do przyswojenia sobie odrobiny wiedzy za dużo, zresztą co się dziwić jak czegoś nie będziesz wiedział to sobie wygooglejuesz.
Twoim docelowym miejscem zamieszkania powinien być Matrix co ja mówię Ty już w nim żyjesz.
Neo nie zapomnij zażyć czerwonej tabletki.

Dnia 16.11.2012 o 19:15, zadymek napisał:

> Cytat pochodzi z książki "Mówi Chandler" ale tego w Google nie znajdziesz.
No i spoko, jakby jeszcze był na temat to było by super:/


Chcesz być traktowany jak przedszkolak proszę bardzo będziesz a teraz mały Jasiu posłuchaj:
Philip Marlowe podobnie jak bohaterowie westernów ma pewien kodeks honorowy którego nigdy nie złamie i podobnie jak bohaterowie westernów na swój sposób dochodzi sprawiedliwości.
zrozumiałeś ?

Dnia 16.11.2012 o 19:15, zadymek napisał:

Ciekaw, że o nim wspominasz, bo świetnie ilustruje jak to czasem internet powoduje, że
ludzie cytują coś bezmyślnie bo nawet nie wiedzą co piszą...


Posłuchaj raz jeszcze:
Cytat z "Akwarium" odnosi się do tych wszystkich pożytecznych idiotów ( tak kolejny cytat tym razem z Lenina , uważaj bo taki nadmiar wiedzy może rozsadzić Ci czaszkę) którzy w imię własnych korzyści lub jakiejś abstrakcyjnej chorej idei gotowi są zdradzać bądź wysadzać w powietrze własną Ojczyznę.

Dnia 16.11.2012 o 19:15, zadymek napisał:

> Zaprzeczasz wszystkiemu, co jest sprzeczne z Twoim widzeniem świata.

> Jesteś głuchy na argumenty.

I właśnie o tym stoi wyżej: cytujesz coś a nie masz zielonego pojęcia co:(


Kolejna bzdura Jasiu którą wymyśliłeś na poczekaniu.

Dnia 16.11.2012 o 19:15, zadymek napisał:

O, a to powyżej to niby nie argumenty (pośrednie bo pośrednie, żałosne, bo żałosne, ale
jednak) ad personam?


Kolejny cytat dla Ciebie:
Jesteś hipokrytą i to na takim poziomie że najbardziej zepsuci i cyniczni politycy obojętnie jakiej opcji mogą czuć się przy tobie zagrożeni. A, jak wiadomo, z hipokrytą nie ma najmniejszego sensu pojedynkować się na argumenty, ponieważ albo obróci kota ogonem, albo je zlekceważy, ponieważ JEGO stronę mierzy się inną miarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie byłem, nie jestem i nie będę jakimś wielkim i zagorzałym fanem hip hopu, zdarzało i zdarza mi się czegoś tam posłuchać ale dość rzadko w porównaniu do innych gatunków. Kojrzę Paktofonikę, ich utwory, z grubsza kumam o co biega ale też nigdy jakoś gorliwie się nie interesowałem tym jak to wszystko przebiegało od strony pozartystycznej że tak powiem. I tak wyszło że obejrzałem Jestem Bogiem i cóż ... no jestem pod wrażeniem.

Dobry polski film zdarza się stosunkowo rzadko, dobry polski i komercyjny film zdarza się bardzo rzadko - a taki właśnie dostaliśmy więc mamy powód by nie jojczyć tak na naszą kinematografię bo jak widać jak chcemy to potrafimy zrobić coś co będzie dało się oglądać.

Historia ... historię napisało samo życie, jako że się Pfk niezbyt interesowałem to nie mogę się wypwiadać jak wiele zawartych tam scen jest fikcją, ile jest w tym domniemania i artyzmu a ile prawdy - w każdym razie całość robi wrażenie pomimo specyficznego klimatu, czy to przez polskie, blokowe klimaty, czy przez muzykę czy też często gęsto stosowane wulgaryzmy które o dziwo - nie biją po oczach i pasują do całości. Można by się kłócić czy film jest nieco chaotyczny i nieskładny - bo z jednej strony jest i ja tu nieco tego chaosu widziałem ale z drugiej strony imo dobrze podkreśla on cały film i tworzy koniec końców spójną całość z bardzo dobrym zakończeniem za które powiem wprost - dałem oczko wyżej. I tak, wiedziałem że Magik skoczy i się zabije, chodzi o wykonanie tej sceny. I w sumie nie tylko tej.

Muzyka, efekty, wykonanie - łba to nie urywa ale jest zaskakująco dobre jak na polskie warunki - po prostu kawał dobrej roboty.

No i na sam koniec słowo o bohaterach - Magik - z twarzy imo trochę aż za bardzo przypominał mi Peję ale po krótkim czasie da się przyzwyczaić. ;-) Gra nawet dobrze choć myślę że jednak można było wykrzesać dla tak pokrętnej roli jaką mu dano nieco więcej ale i tak nie jest źle. Tym bardziej że to debiutant.

Rahim - ten z kolei trochę z twarzy zajeżdża Braciakiem, chyba najbardziej ciapciowata i ugrzeczniona postać w całym filmie co trochę daje po oczach w konfrontacji z resztą, czasami przez to widać pewne humorystyczne akcenty.

No i na koniec mój filmowy ulubieniec czyli Fokus - świetny ''z twarzy'', naturalnie i ostro gra, myślę że jest szansa że za lat parę przy dobrych wiatrach mogą być z niego ludzie w tym fachu, serio. Ma już co nieco na koncie i widać się rozkręca, keep it up.

Dla kogo jest ten film? Myślę że dla każdego, absolutnie każdego bez względu na wiek czy to czego słucha na co dzień.

No i na koniec jedne z moich ulubionych cytatów.

Spoiler

"No ja p....... k.... co za idiota no''.



Spoiler

''Fokus, jak ty się właściwie nazywasz?
Który to k....?
Ten.
Ej stary k.... nie chce się z tobą bić, niedawno miałem nogę złamaną.



i chwilę potem

Spoiler

''Przepraszam, wiesz może gdzie on teraz jest?''



i jeszcze parę innych.

8/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.11.2012 o 21:24, Tyler_D napisał:

Nigdy nie byłem, nie jestem i nie będę jakimś wielkim i zagorzałym fanem hip hopu, zdarzało
i zdarza mi się czegoś tam posłuchać ale dość rzadko w porównaniu do innych gatunków.
Kojrzę Paktofonikę, ich utwory, z grubsza kumam o co biega ale też nigdy jakoś gorliwie
się nie interesowałem tym jak to wszystko przebiegało od strony pozartystycznej że tak
powiem. I tak wyszło że obejrzałem Jestem Bogiem i cóż ... no jestem pod wrażeniem.



Fajna recenzja :) Ale pomyliłeś filmy. Ten polski nazywa się Jesteś Bogiem, a nie Jestem Bogiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.11.2012 o 21:24, Tyler_D napisał:

Muzyka, efekty, wykonanie - łba to nie urywa ale jest zaskakująco dobre jak na polskie
warunki - po prostu kawał dobrej roboty.


Po prostu film jest "naturalny", nikt nie chciał przekazać jakiejś konkretnej tezy, morału, przesłania itd. itp.
Pokazano za to historię grupki chłopaków z blokowiska którzy po prostu chcieli znaleźć swój sposób na życie a okazał się nim hip-hop.
Zresztą cokolwiek o tym filmie się powie lub napisze i tak brzmi sztucznie, najkrócej jak się da prosta historia, opowiedziana wolnym tempem filmowej narracji a mimo tego porywa niczym thrillery Hitchcocka i potrafi wzruszyć.

Ps. Powinno być więcej takich filmów, zobaczymy jaki będzie Mój rower.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie w tym filmie chyba najbardziej ujęło to że po pierwsze - nie okazał się chłamem, po drugie dostaliśmy w większości dobrych i odpowiednich aktorów, najważniejsza trójka - pisałem wyżej - jak na swoje lata i możliwości są w moim odczuciu świetni a po trzecie - no cóż, całość jest składna, ciekawa i wciągająca. A to nie jest często spotykany widok w polskim kinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.11.2012 o 20:53, kerkas napisał:

Chodzi o to że przejawiasz wręcz chrobotliwą niechęć do przyswojenia sobie odrobiny wiedzy
za dużo, zresztą co się dziwić jak czegoś nie będziesz wiedział to sobie wygooglejuesz.

Wiedza i cudze rojenia to nie to samo. I nie, nie wygoogluję sobie cudzych rojeń, nawet bym nie chciał;)

Dnia 16.11.2012 o 20:53, kerkas napisał:

Twoim docelowym miejscem zamieszkania powinien być Matrix co ja mówię Ty już w nim żyjesz.

A twoim któryś z salonów Blockbuster LLC ;)

Dnia 16.11.2012 o 20:53, kerkas napisał:

Neo nie zapomnij zażyć czerwonej tabletki.

Moje są białe...

Dnia 16.11.2012 o 20:53, kerkas napisał:

Chcesz być traktowany jak przedszkolak proszę bardzo będziesz a teraz mały Jasiu posłuchaj:

Chcesz być traktowany jak niedorozwinięty proszę bardzo będziesz a teraz Krzysiu posłuchaj:
Od Cho Dzisz, Od Te Ma Tu

Dnia 16.11.2012 o 20:53, kerkas napisał:

Posłuchaj raz jeszcze:
Cytat z "Akwarium" odnosi się do tych wszystkich pożytecznych idiotów ( tak kolejny

Och to lepiej ty...poczytaj:
Cytat pochodzi nie z Akwarium Suworowa tylko z opowiadania "Akwizytor" autorstwa -i to zakrawa na ironię losu-
Rafał A. Ziemkiewicza: pisarz sf i znany prawicowy dziennikarz, sympatyk PiS i tatki Rydzyka.

Dnia 16.11.2012 o 20:53, kerkas napisał:

Kolejny cytat dla Ciebie:
Jesteś hipokrytą i to na takim poziomie że najbardziej zepsuci i cyniczni politycy
obojętnie jakiej opcji mogą czuć się przy tobie zagrożeni. A, jak wiadomo, z hipokrytą
nie ma najmniejszego sensu pojedynkować się na argumenty, ponieważ albo obróci kota ogonem,
albo je zlekceważy, ponieważ JEGO stronę mierzy się inną miarą.

O ile mnie pamięć nie myli to z kerkras''a: no, wreszcie coś sam napisałeś :)
...ale może jednak wrócimy do tematu i podyskutujemy o wyższości Rio Bravo nad High Noon ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Mnie się wydaje że nikt nie oczekiwał po tym filmie nie wiadomo czego a skoro nie było parcia ze strony producentów, reżysera itd. itp. to i filmowi wyszło to na dobre.
Najlepsze projekty filmowe to takie w których sukces nikt nie wierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.11.2012 o 22:42, zadymek napisał:

> Cytat z "Akwarium" odnosi się do tych wszystkich pożytecznych idiotów ( tak
kolejny
Och to lepiej ty...poczytaj:
Cytat pochodzi nie z Akwarium Suworowa tylko z opowiadania "Akwizytor" autorstwa -i to
zakrawa na ironię losu-
Rafał A. Ziemkiewicza: pisarz sf i znany prawicowy dziennikarz, sympatyk PiS i tatki
Rydzyka.


Cytat pochodzi z "Akwarium" Wiktora Suworowa a Ziemkiewicz go tylko przywołuje na stronach swojego opowiadania.
Gdybyś czytał "Akwarium" to Byś wiedział.

Dnia 16.11.2012 o 22:42, zadymek napisał:

...ale może jednak wrócimy do tematu i podyskutujemy o wyższości Rio Bravo nad High Noon


Już na samym początku mnie wyśmiałeś nawet nie doczytując do końca mojego posta i Ty mówisz o merytorycznej dyskusji.

To co robisz idealnie oddają słowa pewnej piosenki:
Ja jestem pro, ja jestem pro, ja jestem pro,
Ja jestem pro, ja jestem prowokator.
Pionek historii, władzy trzon,
Co wyzwala w was emocje, burzy krew!
Ja ? funkcjonariusz nieuchwytny,
Po cichu zjawiam się i niknę,
I z igły widły robię, wodę z mózgu, ludu gniew!


To ja wyciągam ludzi na zwierzenia
I ja najgłośniej zawsze w tłumie krzyczę,
A jeśli mi uwierzą i jeśli zawtórują,
To wielu z nich dość długo będzie milczeć!


To ja wychodzę, gdy nadchodzi ciemność,
Człowieka szukam, który dzisiaj zgrzeszy.
Być może go obrażę, być może się uniesie.
Bo chcę uderzyć, lecz niech on uderzy pierwszy!


To wszystko jest celowe i dobrze przemyślane,
Niech ktoś zareaguje i popełni błąd!






Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chopy, chopy, chopy. Oj chopy!

Porozmawiajcie/poczatujcie drogą mailową. Tutaj chcemy rozmawiać o filmach, a jak macie takie problemy, żeby ze sobą rozmawiać normalnie to ignorujcie swoje posty. Tak często się kłócicie, że aż nie chce się tutaj wchodzić, bo wydaje się jakby tylko ta rozmowa trwała, a w tym czasie post Tylera całkowicie w tym morzu słów się utopił i gdyby nie jego kapok, który wypłynął na powierzchnię, to bym go nawet nie zobaczył. To także jest powód dla którego ja nic nie napiszę, bo się boją, ze skończę jak bohaterowie "Oceanu strachu", zapomniany, między rekinami.

Mówiąc pół żartem, pół serio. Zła energia się tutaj wytwarza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.11.2012 o 23:38, kerkas napisał:

Gdybyś czytał "Akwarium" to Byś wiedział.

Teraz ja mam coś dla ciebie:
" Krople rosy na butach. Brnę w wysokiej, mokrej trawie w stronę jeziora. Wokoło brzozy i jodły. Czubki choinek obwarowały wodę gęstym częstokołem Cisza dzwoni w uszach. Żeby tylko nie nadepnąć na suchą gałąź, nie naruszyć spokoju tej czystej wody, tej kryształowej przejrzystości nieba i różowych szczytów gór. Kiedyś przyjdzie tutaj Specnaz, ale miękkie obuwie dywersantów nie zakłóci tej ciszy. A po nich z hukiem i wyciem przejdzie tędy 6. Gwardyjska Armia pancerna. I znowu cisza. Mały obóz koncentracyjny na brzegu jeziora nie zburzy tej sielanki. Może będę komendantem obozu, a może zwyczajnym zekiem- współtowarzyszem niedoli miejscowych socjalistów i pacyfistów. Tak było zawsze: kto pierwszy wita Armię Czerwoną, ten pierwszy pada pod jej ciosem.(...)
Jeżeli komuniści nie postawią mnie pod mur, jeżeli nie spalą mnie żywcem w krematorium i nie zatopią na przepełnionej barce, lecz zrobią mnie komendantem łagru, wtedy wszystkich tych wolontariuszy umieszczę w osobnym sektorze i nie dam im nawet kęsa. Niech każdy boi się zmrużyć oka, żeby nie udusili go we śnie i nie zjedli. Wtedy może zrozumie, że nie ma na świecie harmonii i być nie może. Że każdy musi bronić sam siebie. Do diabła, żeby też zechcieli zrobić mnie komendantem obozu!"

zgadnij z czego to cytat.

Dnia 16.11.2012 o 23:38, kerkas napisał:

Już na samym początku mnie wyśmiałeś nawet nie doczytując do końca mojego posta i Ty
mówisz o merytorycznej dyskusji.

Jak byś pisał do rzeczy to byś my sobie podyskutowali...

Dnia 16.11.2012 o 23:38, kerkas napisał:

To co robisz idealnie oddają słowa pewnej piosenki:

Taa, teraz jeszcze piosenki: widzę, że pora na interwencję specjalisty bo już całkiem się rozklejasz i zaśmiecasz temat:/
Zresztą nie tylko mnie nudzi ten show, patrz niżej

Ichibanboshi-kun=>

Dnia 16.11.2012 o 23:38, kerkas napisał:

Porozmawiajcie/poczatujcie drogą mailową. Tutaj chcemy rozmawiać o filmach, a jak macie

A kto się kłóci? To tylko dwóch gości nie może się dogadać. A w ogóle to nie podpuszczaj go bo mi skrzynkę zaspami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się