Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

Szkoda na ciebie klawiatury, dałem ci przykład twojej "kultury wobec rozmówcy" dwa posty wcześniej, jak spojrzeć na historie i częstotliwość twoich banów to tez elegancko widać jak się elegancko nie wpasowujesz w jakieś przyjęte w regulaminem normy.

Na szacunek to sobie ani pan były już sztywny prezydent ani jego brat nie zasłużyli. Hitler też nie żyje a jakoś nie widzę wielkiego szacunku dla jego zmarłej osoby.
Kto ludzi nie szanował [tu się kłaniają wszystkie spieprzające dziady, małpy w czerwonym, zdziczałe chłopy itp] ten sam szanowany nie będzie.
Mówiąc twoim językiem - rozumiem lubisz gówno nazywać perfumeria, spoko twoja sprawa, ja nie przepadam i nazywać nie będę.

Do tego kto tu się zachowuje jak jakiś wsiowy cham - to ty tu szufladkujesz zupełnie obce osoby [już nawet pomijając mnie] bo taka wizja świata ci pasuje, równie dobrze mógł bym być magistrem jak i zwykłym robolem, nie znasz mnie i nie masz o tym bladego pojęcia, ergo jesteś godzien pożałowania ze swoim nastawieniem.
Z reszta podobny pokaz chamstwa robiłeś względem Kerkasa jak ci zbrakło argumentów [bo w merytorycznej dyskusji on czy Olmagato jak dobrze pamiętam zrównali cie z gruntem]

P.S.
W przeciwieństwie do ciebie nie jestem anonimy, starczy 2 min na wejścia na mój gs gdzie jest odnośnik do mojego maila, w profilu na gmailu są moje dane bo wbrew pozorom nie mam się czego obawiać nie będąc anonimowym, czego taki mały tchórz który się kryje pod jakimś śmiesznym nickiem jak ty już o sobie nie powie.
Bodajże któryś z konsulów gramu w jakimś temacie kiedyś trafnie ujął, że dobre 70% ludzi w sieci nie miało by odwagi powtórzyć swojego bełkotu i chamstwa rozmówcy w twarz, co się z nastawieniem niektórych elegancko pokrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2011 o 15:09, Pietro87 napisał:

Na szacunek to sobie ani pan były już sztywny prezydent ani jego brat nie zasłużyli.
Hitler też nie żyje a jakoś nie widzę wielkiego szacunku dla jego zmarłej osoby.


Porównanie Kaczyńskiego i Hitlera świadczy o poziomie umysłowym autora porównania.

Dnia 03.12.2011 o 15:09, Pietro87 napisał:

Kto ludzi nie szanował [tu się kłaniają wszystkie spieprzające dziady, małpy w czerwonym,
zdziczałe chłopy itp] ten sam szanowany nie będzie.


Kaczyński nie mówił o zdziczałych chłopach. Rozumiem, że ma ponosić odpowiedzialność za słowa Hofmana wypowiedziane ponad rok lata po jego śmierci. Podobnie jak nic o dziadach i małpach nie mówiła matka Kaczyńskiego ani jego córka, co nie przeszkadza pisać ci na jej temat chamskich komentarzy.

Dnia 03.12.2011 o 15:09, Pietro87 napisał:

Do tego kto tu się zachowuje jak jakiś wsiowy cham - to ty tu szufladkujesz zupełnie
obce osoby [już nawet pomijając mnie] bo taka wizja świata ci pasuje, równie dobrze mógł
bym być magistrem jak i zwykłym robolem nie znasz mnie i nie masz o tym bladego pojęcia


Że jesteś tym pierwszym to widać po tym co piszesz i jak piszesz, a żeś nie magister to już jasne jak słońce.

Dnia 03.12.2011 o 15:09, Pietro87 napisał:

Z reszta podobny pokaz chamstwa robiłeś względem Kerkasa jak ci zbrakło argumentów [bo
w merytorycznej dyskusji on czy Olmagato jak dobrze pamiętam zrównali cie z gruntem]


To źle pamiętasz, bo było dokładnie odwrotnie. Olamagatowi wykazałem już tyle pomyłek i kompromitacji, że trudno zliczyć, chociażby ten dotyczący skargi konstytucyjnej.

>starczy 2 min na wejścia na mój gs gdzie jest odnośnik do mojego maila

pietrob87(at)gmail.com
Nic mi to nie mówi. Na gmailu konta nie mam, więc baw się w takie odesłania do odesłań z kimś innym. Jesteś anonimowym trollem, który grozi pobiciem w internecie. Podpisu z imienia i nazwiska pod twoimi postami nie widzę, więc jesteś anonimowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.12.2011 o 15:25, Mogrim napisał:

pietrob87(at)gmail.com
Nic mi to nie mówi. Na gmailu konta nie mam, więc baw się w takie odesłania do odesłań
z kimś innym. Jesteś anonimowym trollem, który grozi pobiciem w internecie. Podpisu z
imienia i nazwiska pod twoimi postami nie widzę, więc jesteś anonimowy.


Jak się chce to się da, jest tam mój profil MSN gdzie są moje publiczne dane, podobnie na gmailu też są - nie chcesz ich sprawdzić i założyć w 5 min konta, twoja sprawa [tez nie widzę, żebyś się gdziekolwiek podpisywał z imienia i nazwiska i pewnie nie zobaczę, bo tacy jak ty mocni w gębie i ciepełku swojego domowego zacisza wola sobie siedzieć anonimowi pod śmiesznymi nickami, ale spokojnie, czytaj dalej wyręczę twoje lenistwo]
Btw ja ci nie groziłem, ja stwierdziłem fakt, że tu nikt nie jest anonimowy i uważaj kogo w życiu obrażasz, bo ktoś kiedyś może jak chamowi dać ci w pysk na ulicy, co było by chyba najlepsza lekcją kultury w przypadku osób takich jak ty [nic na siłę tylko czasem młotkiem, złota zasada]

Kaczyńska Marta publicznie pokazała, ze jest debilką - negując chociazby podstawowe prawa fizyki swoim idiotycznym porównywaniem lądowania kapitana Wrony na Okęciu a katastrofa Tupolewa. Można być głąbem bez szkoły, ale nie rozumieć podstaw wpajanych w zakresie klas 1-8 [czy jak teraz 1-6 + 3 gimnazjum] - to już zakrawa na czysty debilizm lub debilizm celowy.
Macierewicza, oraz Jarusia z jego mama wierzących w wielkie magnesy, sztuczne mgły i inne ufoludki już łaskawie pominę.

Hitler nie żyje, Stalin nie żyje, Kaczyński nie żyje, wszystkich nie darzę nawet minimalnym szacunkiem [pomijając fakt, że doceniam np taktyczny zmysł przywódczy obu dyktatorów, bo w tym względzie zasługują na uznanie abstrahując od ich pobudek czy zbrodni prowadzili mistrzowską kampanię wojenną] - porównanie jak najbardziej trafne.

To, że ty interpretujesz swoje brednie blednie z rzeczywistością [to odnośnie Olmagato] to już twój problem.


I tak ja niżej podpisany uważam ciebie za zwykłego internetowego chama bez krzty kultury osobistej, chcesz coś z tym zrobić,próbuj, nie chcesz siedź sobie dalej w cieplutkim kątku i trolluj na forach.


Piotr Budyta rocznik ''87.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2011 o 15:25, Mogrim napisał:

Porównanie Kaczyńskiego i Hitlera świadczy o poziomie umysłowym autora porównania.


O ile w przypadku Lecha Kaczyńskiego to porównanie jest na wyrost to w przypadku Jarosława Kaczyńskiego jak najbardziej na miejscu.
Jarosław Kaczyński podburza ludzi biorąc w obronę kiboli czego efektem były wydarzenia podczas 11 listopada co się będzie działo w rocznicę Stanu Wojennego łatwo sobie wyobrazić.
Jarosław Kaczyński chce anarchii i kryzysu takiego żeby się gospodarka Polska zawaliła bo tylko to pozwoli mu objąć władzę.

Dnia 03.12.2011 o 15:25, Mogrim napisał:

Kaczyński nie mówił o zdziczałych chłopach.


Publicznie groził że wykończy Monikę Olejnik.
Nazwał Pilota który nie chciał wylądować tam gdzie sobie zażyczył tchórzem.
Nienawidził Lecha Wałęsy.
Przystał na to aby pis związał się z Lepperem i Giertychem.
Chociaż przed wyborami wraz z bratem zaklinali się że w koalicję z przestępcami z samoobrony nie wejdą.
itd. itp.
Oczywiście w porównaniu do tego co zaczął wyczyniać i nadal wyczynia jego brat Jarosław , Lech Kaczyński miał zdecydowanie więcej klasy od Jarka.

>Rozumiem, że ma ponosić odpowiedzialność

Dnia 03.12.2011 o 15:25, Mogrim napisał:

za słowa Hofmana wypowiedziane ponad rok lata po jego śmierci. Podobnie jak nic o dziadach
i małpach nie mówiła matka Kaczyńskiego ani jego córka, co nie przeszkadza pisać ci na
jej temat chamskich komentarzy.


Odnośnie mamy Kaczyńskiego to faktycznie nie słyszałem aby kiedykolwiek źle się o kimś wyraziła , ba z tego co widzę nie udziela się publicznie.
Natomiast Marta Kaczyńska to już insza inszość choćby jej wypowiedź o tym że nie rozumie jak to kapitanowi Wronie udało się wylądować a Tupolew się rozwalił to jasno wskazuje na złą wolą ze strony Marty Kaczyńskiej.
To i tak pikuś przy tym jak po katastrofie Smoleńskiej włączyła się w kampanię prezydencką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2011 o 15:41, Pietro87 napisał:

Jak się chce to się da, jest tam mój profil MSN gdzie są moje publiczne dane, podobnie
na gmailu też są - nie chcesz ich sprawdzić i założyć w 5 min konta, twoja sprawa [tez
nie widzę, żebyś się gdziekolwiek podpisywał z imienia i nazwiska i pewnie nie zobaczę,
bo tacy jak ty mocni w gębie i ciepełku swojego domowego zacisza wola sobie siedzieć
anonimowi pod śmiesznymi nickami, ale spokojnie, czytaj dalej wyręczę twoje lenistwo]
Btw ja ci nie groziłem, ja stwierdziłem fakt, że tu nikt nie jest anonimowy i uważaj
kogo w życiu obrażasz, bo ktoś kiedyś może jak chamowi dać ci w pysk na ulicy, co było
by chyba najlepsza lekcją kultury w przypadku osób takich jak ty [nic na siłę tylko czasem
młotkiem, złota zasada]

Kaczyńska Marta publicznie pokazała, ze jest debilką - negując chociazby podstawowe prawa
fizyki swoim idiotycznym porównywaniem lądowania kapitana Wrony na Okęciu a katastrofa
Tupolewa. Można być głąbem bez szkoły, ale nie rozumieć podstaw wpajanych w zakresie
klas 1-8 [czy jak teraz 1-6 + 3 gimnazjum] - to już zakrawa na czysty debilizm lub debilizm
celowy.
Macierewicza, oraz Jarusia z jego mama wierzących w wielkie magnesy, sztuczne mgły i
inne ufoludki już łaskawie pominę.

Hitler nie żyje, Stalin nie żyje, Kaczyński nie żyje, wszystkich nie darzę nawet minimalnym
szacunkiem [pomijając fakt, że doceniam np taktyczny zmysł przywódczy obu dyktatorów,
bo w tym względzie zasługują na uznanie abstrahując od ich pobudek czy zbrodni prowadzili
mistrzowską kampanię wojenną] - porównanie jak najbardziej trafne.

To, że ty interpretujesz swoje brednie blednie z rzeczywistością [to odnośnie Olmagato]
to już twój problem.


I tak ja niżej podpisany uważam ciebie za zwykłego internetowego chama bez krzty kultury
osobistej, chcesz coś z tym zrobić,próbuj, nie chcesz siedź sobie dalej w cieplutkim
kątku i trolluj na forach.


Piotr Budyta rocznik ''87.

Pietro to nie ma sensu najmniejszego-bo ten człowiek od dłuższego czasu podtrzymuje opinię o prawnikach - zadufanych w sobie, aroganckich, chamskich i cwaniakowatych. A, że obraża kogoś kto pracuje i zamiast studiów wolał wyspecjalizować się w zawodzie to pokazuje co nieco o nim samym. Po prostu radzę zrobić to co większość osób tutaj pisząca włącznie z Olamagato postanowiła zrobić- nie odpowiadać na jego posty.

Co do anonimowości w internecie- to prawda, po mailu można dojść do kont na różnych portalach, potem z kolei na społecznościowe, gdzie dane nie są chronione.

Jcl- tylko potem nie dziw się, że "ciemny naród" bez edukacji jakiejkolwiek będzie w stanie wybrać dobrych administratorów państwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2011 o 15:54, Jcl napisał:

Co ma do tego Korwin? To, że popieram Korwina nie znaczy że popieram wszystkie jego poglądy.


Ano to że ma dokładnie takie same wypowiedzi jak Ty:
Po co mają się uczyć czegoś, co im się nie przyda w życiu? Tak samo jak np. mi nie jest potrzebna stolica Turkemistanu, tak im innych państw.

Na premierę "Ogniem i Mieczem" JKM przyszedł z córką.
Na pytanie dziennikarza czy córka czytała książkę wypalił:
- nie czytała po cholerę miała czytać , jakby czytała to po co miałaby film oglądać ?
W ten właśnie sposób za pomocą tego typu wypowiedzi Korwin cierpliwie pracuje aby nigdy nie przekroczyć 5% procent poparcia zarówno w wyborach parlamentarnych jak i prezydenckich.

Nadal się dziwisz że JKM ma tak niskie poparcie ? już raz pisałem co musi zrobić JKM aby wygrać wybory.

Ps. Bardzo często krytykujemy USA i inne narody że mają bardzo marne pojęcie o świecie i nie tylko , to właśnie tego typu "filozofia" jak zawarta w cytacie na początku tego posta że przeciętny Amerykanin nie wie gdzie jaki kraj leży w Europie. Rozumiem że mamy być takimi samymi młotkami tak ? to proponujesz ?.
Nie zrozum mnie źle to nie grzech czegoś nie wiedzieć grzechem jest upajanie się swoją niewiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ano nie ma, już na ostatniego posta miałem nie odpowiadać i dać sobie siana, ale postanowiłem jeszcze raz się dopisać i wyręczyć jego lenistwo.
Na GSie wisi i mój msn i moje AQQ bodajże podobnie gmail, wszędzie tam są moje dane bo to moje oficjalne profile których używam i do transakcji np na e-bayu, amazonie czy nawet tym naszym głupim allegro, więc nie mam najmniejszych powodów być takim 100% zakonspirowanym anonimowym dziwakiem [wiem co i do kogo piszę w sieci tak jak wiem co i do kogo mówię w realu twarzą w twarz toteż nigdy nie czułem potrzeby anonimowo np kogokolwiek bluzgać, od biedy mogę kogoś zawsze zbluzgać, gdyby mi się charakter o 180 stopni jakimś cudem odkręcił - bo nie mam w zwyczaju ubliżać ludziom, całkiem jawnie xD]

Btw ja wyczuwam u tego człowieka jakiś śmieszny "kompleks studenta" [tu nie urągając studentom, bo z tym "kompleksem" to chodzi tylko o pewna grupę nietypowych ludzi], taki co to wie, że marnuje np 5-7 lat a potem i tak będzie jeździł na zmywaku w KFC, podczas gdy wspomniany majster po zawodówce klepie sobie luzem 3 tysiące netto [ba ja sam zarabiam mniej mimo tego, że jestem na stanowisku kierownika zmiany niż np mechanicy czy konserwatorzy w mojej firmie bo z tego co wiem łącznie z premia oni zarabiają koło 4 tysięcy netto czyli +/- o prawie 1/3 więcej niż ja już nie wspomnę o tym, że zarabiają więcej niż np nasz student wyższej uczelni informatyk, bo ten zarabia z kolei mniej o około 1/3 niż ja, co dopiero techniczni]
Ot ubliża ludziom którym się w życiu coś udało, taka natura niektórych polaków, oni nie mogą patrzeć na jakiegoś normalnego poukładanego człowieka, trzeba sobie wyszukiwać jakieś bzdury.

No i jak ktoś zachowuje się jak totalny cham, szufladkując i obrażając zupełnie obce osoby bez zdania racji - to tytułem chama winien być moim zdaniem nazywany, bo jak to inaczej określić [no chyba, że pobawimy się w poprawność polityczną, tylko po jaka cholerę].

Inna sprawa - masa ludzi nie pojmuje, że nie każdy traktuje studia jako instytucję która ma mi tylko wydać papier i wsio. Są jeszcze ludzie którzy chcą studiować, żeby coś z tej uczelni wynieść.
Dla przykładu - chciałem iść zaraz po ogólniaku do medyka, nie poszedłem bo nie było ani warunków [choroba ojca, brak funduszy] ani wielkiego samozaparcia, skończyłem sobie wieczorowo pomaturalna i do pracy.
Nie mniej w międzyczasie miałem wypadek, uszkodziłem nerwy w prawej dłoni, co prawda jestem 100% sprawny nie mniej pozostałością po tym wypadku są lekkie drżenia samoistne i wysiłkowe w prawej dłoni, idąc swoim torem na studia w kierunku neurochirurgi [bo takie miałem plany] zmarnował bym kupę lat nauki bo nie dali by mi finalnie nawet żaby pokroić =)
A teraz - mam całkiem sympatyczną robotę, pójdę prawdopodobnie na studia za rok, może dwa ale już w konkretnym celu - poszerzenia kwalifikacji zawodowych w swojej firmie gdzie mam umowę na czas nieokreślony.
Niektórym przez myśl nie przechodzi, że nie każdy chce bezproduktywnie marnować sobie życie na odwal się i robić wszystko stereotypowo jak ogól [czyli ogólniak i zaraz szybciutko byle jakie studia dzienne vide europeistyka a potem zdziwienie, że się zmywa gary w KFC...no ręce opadają]
Z reszta na gramie jest sporo ogarniętych osób, które maja podobne zdanie do mojego - czyli studia i kształcenie wybierały z głową w konkretnym celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czasem JKM używa sarkazmów, jak widać nie wszyscy o tym wiedzą. A to 5% jest głupie. Nie powinno być wogole progu procentowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2011 o 16:12, kerkas napisał:

Na premierę "Ogniem i Mieczem" JKM przyszedł z córką.
Na pytanie dziennikarza czy córka czytała książkę wypalił:
- nie czytała po cholerę miała czytać , jakby czytała to po co miałaby film oglądać ?
W ten właśnie sposób za pomocą tego typu wypowiedzi Korwin cierpliwie pracuje aby nigdy
nie przekroczyć 5% procent poparcia zarówno w wyborach parlamentarnych jak i prezydenckich.


http://aleksanderpinski.nowyekran.pl/post/42595,jak-ministerstwo-przyznalo-mi-racje
Calkiem ciekawy raport Ministerstwo wydalo ostatnio. Ciekawe czy o tym mówił JKM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2011 o 16:21, Pietro87 napisał:

Btw ja wyczuwam u tego człowieka jakiś śmieszny "kompleks studenta" [tu nie urągając
studentom, bo z tym "kompleksem" to chodzi tylko o pewna grupę nietypowych ludzi], taki
co to wie, że marnuje np 5-7 lat a potem i tak będzie jeździł na zmywaku w KFC


I znowu wycieczki ad personam, jak małe dziecko. W ogóle w swoich postach poświęcasz mojej osobie tyle miejsca, że inaczej jak jakimś kompleksem tego się nie da wytłumaczyć.

O twoim chamstwie świadczą teksty takie jak "Kaczyńska Marta publicznie pokazała, ze jest debilką", podobnie jak komentarze na temat schorowanej matki Kaczyńskiego (znowu: jak dziecko w podstawówce czyniące komentarze na temat czyichś rodziców). Porównanie Kaczyńskiego do Hitlera i Stalina to już zupełne szambo, kwalifikujesz się co najwyżej do redakcji faktów i mitów jako zastępca działu opluwania i pomówień. Podlegać będziesz Piotrowskiemu, na pewno się świetnie dogadacie.

Dnia 03.12.2011 o 16:21, Pietro87 napisał:

I tak ja niżej podpisany uważam ciebie za zwykłego internetowego chama bez krzty kultury osobistej


Też chętnie bym napisał, co myślę na twój temat, ale istnieje ryzyko, że pewien użytkownik, którego skompromitowałem kilkukrotnie wykorzysta to w celu ocenzurowania mnie.

Pluj sobie dalej.

[Dokładnie. Każde najmniejsze wykroczenie poza regulamin będzie punktowane ponieważ do permanentnego bana jako banicie-recydywiście bardzo Ci blisko. M/O]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2011 o 16:29, Jcl napisał:

Czasem JKM używa sarkazmów, jak widać nie wszyscy o tym wiedzą.


Ja wiem że próbujesz tłumaczyć swojego guru politycznego ale fakt jest faktem , trzeba się najpierw zastanowić co się powie a nie później dorabiać ideologię do wypowiedzi.
Jeden taki już w polityce jest palnie głupotę a sztab klakierów z jego partii mówi co też wódź miał na myśli mowa o Jarosławie Kaczyńskim.
Nie traktuj tego co mówię jak ataków na JKM też jestem ciekaw jak wyglądała by Polska pod rządami JKM i jego partii.
To co powiedział @Hydro2 tylko ludzie mądrzy zagłosują na JKM aby tak się stało muszą mieć jakiś podstawowy zasób wiedzy a twój cytat jest bardzo niebezpieczny bo idąc dalej twoim tokiem rozumowania po cholerę komuś geografia jak będzie chciał wiedzieć gdzie leży Wenezuela to se w atlasie sprawdzi a raczej wygoogla na swoim smartfonie , tabliczka mnożenia , mnożenie pod kreską też do kosza przeca są kalkulatory , błędy ortograficzne Panie w wordzie jest opcja sprawdź pisownię
W ten sposób krok po kroku produkujemy ludzi którzy pozbawieni najnowszych technologi są jak dzieci we mgle , ba uczy się ich myśleć schematami itd. itp.
Nie licz na to że oni będą głosować na JKM.

Dnia 03.12.2011 o 16:29, Jcl napisał:

A to 5% jest głupie.
Nie powinno być wogole progu procentowego.


Przypomina mi się sytuacja z ilością sprzedanych płyt a przyznaniem złotej i platynowej płyty.
Kiedy sprzedaż płyt w Polsce zaczęła spadać wytwórnie zaczęły obniżać ilość płyt jaka jest potrzebna aby dany tytuł osiągnął miano złotej albo platynowej płyty.
W 1995 r. było to 250.000 i 100.000 egzemplarzy w 2006 r. było to już tylko 30.000 i 20.000 egzemplarzy.
Powiem brzydko jak

Spoiler

dom publiczny źle pracuje to nie przestawia się łóżek tylko wymienia personel.


Amerykanie wcale nie kwapili się aby przystąpić do II wojny , to m.i.n. Franklin Delano Roosevelt w cotygodniowych przemówieniach w radiu tłumaczył dlaczego polityka izolacjonizmu jest zła , dlaczego USA muszą włączyć się do działań wojennych i jaki jest sens tej walki.
Nie zrobił tego w sposób ludzie jesteście głupi a ja mam władzę i wiem lepiej.
Na miejscu Korwina nie twierdził bym że reszta Polaków jest głupia a on jest genialny tylko przedstawił bym jakąś spójną koncepcję i cierpliwie tłumaczył.
Są dwie drogi albo może robić to co robi albo
pójść w skrajny populizm zdobyć 3/4 mandatów w sejmie i senacie a potem zacząć realizować swoje poprzednie założenia zupełnie niezgodne z populistycznym programem wyborczym czyli prawdziwe reformy finansów publicznych , służby zdrowia , krusu , zusu itd. itp.
Oczywiście musi mieć świadomość iż następnych wyborów nie wygra ale zreformuje kraj.
Pytanie brzmi czy Korwin o tym wie czy też zależny mu tylko na władzy ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Informuję iż filtruję posty od Ciebie, więc nie masz co się produkować z postami odpowiadającymi na moje posty nie skierowane do Ciebie. Je ze swojej strony każdy następny taki post uznam po prostu za kolejną prowokację taką jak ten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2011 o 17:29, kerkas napisał:

To co powiedział @Hydro2 tylko ludzie mądrzy zagłosują na JKM aby tak się stało
muszą mieć jakiś podstawowy zasób wiedzy a twój cytat jest bardzo niebezpieczny bo
idąc dalej twoim tokiem rozumowania po cholerę komuś geografia jak będzie chciał wiedzieć
gdzie leży Wenezuela to se w atlasie sprawdzi a raczej wygoogla na swoim smartfonie ,
tabliczka mnożenia , mnożenie pod kreską też do kosza przeca są kalkulatory , błędy ortograficzne
Panie w wordzie jest opcja sprawdź pisownię

Dzisiaj niby jest powszechne nauczanie, ale dobrego polityka wybrać to narodowi trudno. Lepper, Giertych,
Kaczyński, Palikot, wojny o krzyż... 33% młodych ludzi(?) ma niby wyzsze wykształcenie.
Jakoś mądrości nie widać. Mało tego do Libii się wpada, żeby szerzyć demokrację, ale jakoś nie wydaje mi się,
aby byli tam ludzie zdolni sami ją zbudować (jak i innych krajach arabskich)

Dnia 03.12.2011 o 17:29, kerkas napisał:

W ten sposób krok po kroku produkujemy ludzi którzy pozbawieni najnowszych technologi
są jak dzieci we mgle , ba uczy się ich myśleć schematami itd. itp.
Nie licz na to że oni będą głosować na JKM.

Szkoła jest, a bez telefonu i ściag raczej pustka w głowie jak mniemam. Truć im w łbach dalej można,
ale zdolnosci myślenia za siebie, raczej ciezko szukać. Bo szkoly tego nie ucza. Rób to, rób tamto.
Myśl tak, jak ci mówie.

@jcl

Dnia 03.12.2011 o 17:29, kerkas napisał:

> Nie powinno być wogole progu procentowego.

Powinien być w ogóle próg procentowy. aby śmietnik po 1 mandacie sie nie nazbierał.
Tylko powinien być JOW, możliwosc odwołania polityka i brak finansowania partii z budzetu.
Polityk sie stara o swoja pozycje w miescie - sam. Jak jest dupa, nie polityk mozna go odwolać.
Do tego nie tworzy się armia aparatczykow partyjnych. Jednak dalej jest potrzebny swiadomy wyborca.
A o takiego to trudno i taki nie jest na reke takiemu Tuskowi. Więc Mikkuś mógłby pójść po rozum do głowy
i zacząc grać o każdego możliwego wyborcę. Połączyć podzielony narod itd. Innej możliwosci nie ma.
To w koncu demokracja, a podziały działają najlepiej dla aktualnej władzy.

Dnia 03.12.2011 o 17:29, kerkas napisał:

Amerykanie wcale nie kwapili się aby przystąpić do II wojny , to m.i.n. Franklin Delano
Roosevelt w cotygodniowych przemówieniach w radiu tłumaczył dlaczego polityka izolacjonizmu
jest zła , dlaczego USA muszą włączyć się do działań wojennych i jaki jest sens tej walki.

Dziś jawnie łamią swoją konstytucję. Wystarczy, że polityk znajdzie sobie powod i już armia ląduje w Libii,
Pakistanie, Iraku, czy prawdopodobnie Iranie. Coś chyba, nie tak jest. (un)Patriot Act też ciekawy wymysł.
http://youtu.be/4QEKaLCuFTE?t=3m42s
Pomijam, ze każda wojna to dzieło polityków. WWI, WWII, nie tylko strony niemieckiej. Nie wazne, jak
propaganda by naściemniała.

Dnia 03.12.2011 o 17:29, kerkas napisał:

Nie zrobił tego w sposób ludzie jesteście głupi a ja mam władzę i wiem lepiej.

Problem jest taki, że faktycznie jest problem z wyborcami, aby odeszli od Tuskacza i pochodnych i znalezli
coś innego. A oni nie chcą. Bo kazda inna myśl to herezja.

Dnia 03.12.2011 o 17:29, kerkas napisał:

Na miejscu Korwina nie twierdził bym że reszta Polaków jest głupia a on jest genialny
tylko przedstawił bym jakąś spójną koncepcję i cierpliwie tłumaczył.

Tłumaczy, ale on to tak tłumaczy, że nikt tego nie łapie. Znaczy łapią tylko ci, ktorzy już taką wiedzę mają i
dla nich jest to w miare logiczne. Choc dalej sie nie będe zgadzac z Korwinem o np kare śmierci.
Ale przeciez nie chodzi, o to, zeby wybrać polityka z ktorym bedziemy sie zgadzac w 100%, tylko takiego
ktory rzuca sensownymi tezami. Niestety dla prostego obywatela, to co Mikke wygaduje, to nie jest sensowne.
To jakiś absurd i kompletnie zawala swiat. Jak coś takiego moze działać bez regulacji itd
Więc dla mnie droga wyglada calkiem inaczej.

Dnia 03.12.2011 o 17:29, kerkas napisał:

Są dwie drogi albo może robić to co robi albo
pójść w skrajny populizm zdobyć 3/4 mandatów w sejmie i senacie a potem zacząć realizować
swoje poprzednie założenia zupełnie niezgodne z populistycznym programem wyborczym czyli
prawdziwe reformy finansów publicznych , służby zdrowia , krusu , zusu itd. itp.

Ludziki mają tak sprane mózgi, że populizm jako takiego już nie łapią.
PJN, SLD, i PiS poległy na tym polu. Teraz kryzys im w głowie i to, ze będzie cięzko.

Dnia 03.12.2011 o 17:29, kerkas napisał:

Oczywiście musi mieć świadomość iż następnych wyborów nie wygra ale zreformuje kraj.
Pytanie brzmi czy Korwin o tym wie czy też zależny mu tylko na władzy ?.

To już pytanie które najprawdopodobnej wyszloby chyba tylko w praniu, wiec trzeba by najpierw sprobować.

Ofc wszystko co wypociłem to tylko moje zdanie ;) (skromne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.12.2011 o 17:29, kerkas napisał:

W ten sposób krok po kroku produkujemy ludzi którzy pozbawieni najnowszych technologi
są jak dzieci we mgle , ba uczy się ich myśleć schematami itd. itp.
Nie licz na to że oni będą głosować na JKM.



Urząd skarbowy i banki żywym dowodem tego co napisałeś.
Przykład pierwszy z brzegu - spłacam niewielki kredyt który zaciągnąłem na remont, zostało mi już chyba tylko 16 mcy do końca, więc prawie się od niego uwolniłem.
Ostatnio mój główny bank [Alior] wylosował mnie do bardzo fajnej promocji limitu odnawialnego w kącie - oczywiście zgodziłem się bo warunki były bardzo dobre [dla stałego klienta z uprzywilejowanym kontem]. Limit dostałem bez problemu, nie mniej mój opiekun klienta zwrócił mi uwagę, że w BIKu figuruje jako osoba spłacająca dwa zobowiązania o identycznych ratach - jakież było moje zdziwienie, przecież ja mam jeden kredyt i nic ponad to ! Płacę jedną ratę w miesiącu i niczym więcej nie jestem obciążony.
Postanowiłem z bankiem w którym mam kredyt [mój stary bank Millenium] wyjaśnić sprawę.
Idiotka [bo nie mam słów na obsługę tego banku] w okienku wmawia mi, że przecież ja u nich mam dwa kredyty i o co mi chodzi.
Zażądałem wydrukowania potwierdzeń podpisania umowy drugiego rzekomego kredytu i przelewu kwoty na moje konto oraz wyciągu kiedy i jak owa kwotę podjąłem lub przelałem etc...
Pani przysłowiowa rura zmiękła, bo oczywiście takowych mi wydrukować nie mogła bo nie istnieją.
A na moje objaśnienie jak figuruję w BIK i jak jestem tam przedstawiony jako klient powiedziała "ale ja nie jestem przeszkolona w sprawach BIK"... komedia, to co ona tam robi.
Na szczęście wystarczyło dyrektorowi banku dać ultimatum - korekta albo się sądzimy i sprawę załatwili w dwa dni [ale dobre 3 lata wisiałem przez nich w BIKu jako osoba spłacająca dwa kredyty]

Przygód z urzędem skarbowym już nawet nie chcę poruszać...

Konkluzja jest taka, że jak piszesz - produkujemy ułomków potrafiących myśleć tylko od A do B i dalej już ni w ząb. Bogu dzięki jeszcze jest trochę rozumnych ludzi czasem w urzędach którzy nie zamykają się w schemacie takich idiotyzmów jak również starają się sumiennie wypełniać swoje obowiązki i dokształcać w swojej dziedzinie, ale są niestety rzadkością w natłoku kompletnych matołów [no bo jak mam nazwać człowieka który nie umie samodzielnie myśleć... ba jak on zdał te maturę i potem te studia skoro brak mu elementarnej wiedzy takiej jak chociażby umiejętność liczenia o.0... ręce opadają]


Inna sprawa, że powinno się system szkolnictwa mocno przemodelować. Bo istnieje niestety maniera uczenia w szkole rzeczy zbędnych [oczywiście nie tak jak JCL myślał, o elementarnej wiedzy] a nie uczy się rzeczy potrzebnych w życiu codziennym czy w potencjalnej pracy [umiejętność pisania pism, odwołań, rozliczenia sobie podatku itp banały których przeciętny licealista nawet na oczy nie zobaczy przez całe 3 lata swojej szkoły]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2011 o 01:14, Olamagato napisał:

>/.../
Na razie to szczęście mają tylko dentyści. /.../>
ps. Nie wiem co musiałoby się stać aby do tego samego doszły kolejne grupy zawodowe,
które na korupcji ewidentnie tracą - czyli prawnicy. Chyba jakieś trzęsienie ziemi.

Takie szczęście mają również weterynarze, przynajmniej w znaczącej mierze. Ich płace reguluje rynek i oni też źle nie mają.
To tylko ci, co leczą ludzi, mają kiepskawo, albo całkiem kiepsko. Bo za ich pensje odpowiadają urzędnicy.
W starożytnych Chinach, cesarz zatrudniał własnego lekarza. I płacił mu niezłą pensję, ale tylko za czas, kiedy był zdrowy. I lekarz dbał o zdrowie cesarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oho, cenzura trwa w najlepsze. Mój merytoryczny post został ocenzurowany, bo miażdżył wypociny osoby, której odpowiadałem - Olamagata, który nadużywa swojej moderatorskiej funkcji. Nie życzę sobie usuwania postów, które nie łamią regulaminu. Mam prawo odnosić się do wszystkiego, co jest w tym temacie pisane.

> Trudno nawet mówić o tym, że ta grupa zawodowa jest skorumpowana bo w normalnym kraju ogromna większość takiej kadry nie ma nic wspólnego z pańswem.

"Dwa i pół roku temu aż 61 proc. ankietowanych przez CBOS w ramach corocznego "Barometru korupcji" jako najbardziej skorumpowaną dziedzinę życia wskazywało politykę. Co drugi mówił, że korupcja najczęściej występuje w służbie zdrowia.
W takim samym badaniu przeprowadzonym w 2006 r. i w grudniu 2007 r. ta tendencja się odwraca. Lekarze dostali o 14 pkt proc. więcej niż politycy."

"Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego zatrzymali ośmiu lekarzy i laboranta, którzy w zamian za łapówki pomagali w odroczeniu służby wojskowej i uniknięciu kary w prowadzonych postępowaniach karnych. W ciągu pięciu lat przygotowali kilkadziesiąt fałszywych dokumentacji medycznych i przyjęli prawie 120 tysięcy złotych łapówek."

"Zarzuty przyjmowania łapówek i fałszowania dokumentacji medycznej przedstawiła łódzka prokuratura apelacyjna trojgu lekarzom z Włocławka i Warszawy. Grożą im kary do ośmiu lub 10 lat więzienia. "

"Gigantyczna afera korupcyjna w Sosnowieckim oddziale ZUS-u znajdzie swój finał przed sądem. Prokuratura okręgowa w Katowicach wysłała właśnie akt oskarżenia przeciwko siedemdziesięciu osobom."

Wymieniać można by w nieskończoność.

> Lekarze gdyby chcieli, to woleliby się trzymać jak najdalej od tego cyrku.

Ale nie chcą, bo jest im w tym systemie świetnie. Dostają pieniądze od państwa za nieprzymusową przecież pracę w państwowej służbie zdrowia, mają możliwości brania łapówek na ogromną skalę (w prywatnej służbie zdrowia byłoby to niemożliwe), tną państwo na ogromne sumy w podatkach itp.

>Nie wiem co musiałoby się stać aby do tego samego doszły kolejne grupy zawodowe, które na korupcji ewidentnie tracą - czyli prawnicy.

W przeciwieństwie do lekarza nie można skorumpować adwokata, radcy czy notariusza, bo to osoby prowadzące uczciwą działalność gospodarczą, a nie państwowa robota. Sędziowie i prokuratorzy - tu przypadki korupcji są wyjątkiem (co potwierdzają badania opinii publicznej), w służbie zdrowia zaś regułą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2011 o 18:37, Olamagato napisał:

Choć założenia dobre, to zapewne znowu nadgorliwi sędziowie z TK uznaliby, że jest to
zamach na domniemanie niewinności. To nieważne, że majątek, to nie to samo co człowiek.
http://fakty.interia.pl/polska/news/solidarna-polska-zglosi-projekt-ws-konfiskaty-majatku,1729968


Oho już to sobie wyobrażam CBA wpada do Kowalskiego przyznajcie się Kowalski skąd macie te srebra ? po dziadku ? tak to pokażcie dowód że to po dziadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.12.2011 o 18:28, KrzysztofMarek napisał:

W starożytnych Chinach, cesarz zatrudniał własnego lekarza. I płacił mu niezłą pensję,
ale tylko za czas, kiedy był zdrowy. I lekarz dbał o zdrowie cesarza...

A wiesz - to byłoby ciekawe zrobić podobny eksperyment ekonomiczny na dużej grupie ludzi. :)
Niestety na razie w warunkach kiedy w tej dziedzinie panuje socjalizm restytuowany przez Łapińskiego, w postaci monopolisty NFZ, to nie jest to możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się