Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

[LESZ3u 2]

Poleci mi ktoś jakieś ciekawe filmy gore? Najlepiej japońskie, choć innymi też nie pogardzę. Coś w stylu The Machine Girl, Ichi The Killer, czy też Martwica Mózgu - ogólnie wszystko, gdzie sensu co prawda zbyt wiele nie ma, ale krew leje się strumieniami ;)

[MaccCry 0]

Jak chcesz takich na siłę brutalnych filmów, to raczej Ci nie pomogę, ale możesz sprawdzic Azumi. Japoński film o katanach i takie tam, ale całkiem fajny. Trochę krwi się tam leje :) Druga częśc już gorsza, ale po jadynkę jak najbardziej warto sięgnąc.

W nowym Punisher (War Zone) jest parę scen gore. Ogólnie film mocno krytykowany, ale nie jest taki zły. Gdyby nie niektóre wymuszone sceny, to byłby kawał dobrego filmu. A tak to zaledwie 6/10 jak dla mnie.

[Starscream 0]

Dnia 02.05.2009 o 23:42, MaccCry napisał:

W nowym Punisher (War Zone) jest parę scen gore. Ogólnie film mocno krytykowany, ale
nie jest taki zły. Gdyby nie niektóre wymuszone sceny, to byłby kawał dobrego filmu.
A tak to zaledwie 6/10 jak dla mnie.

Moim zdaniem najnowszy Punisher to calkiem niezle kino, fajne i brutalne sceny strzelanin, niezly klimat, film mialby ode mnie na pewno wyzsza ocene gdyby w pierwszej polowie tak nie zawodzilo aktorstwo
Ale i tak polecam, duze lepszy od jedynki, jak na ekranizacje komiksu (roznie z tym bywa) to wypada bardzo dobrze.

[Xsaw 0]

Dnia 03.05.2009 o 22:58, Starscream napisał:

Moim zdaniem najnowszy Punisher to calkiem niezle kino, fajne i brutalne sceny strzelanin,
niezly klimat, film mialby ode mnie na pewno wyzsza ocene gdyby w pierwszej polowie tak
nie zawodzilo aktorstwo
Ale i tak polecam, duze lepszy od jedynki, jak na ekranizacje komiksu (roznie z tym bywa)
to wypada bardzo dobrze.

Mówią jedynki mówisz o tym z 2004 czy z ''89?A IMHO War Zone jest najlepszy z tej trójki dokładnie to czego sie spodziewałem po ekranizacji Punishera.Krew,strzelaniny itp. a nie jakieś tam popierdułki typu z tego filmu z 2004.Ode mnie porządne 8- /10.

[Ichibanboshi-kun 0]

Chyba sobie żartujecie? To była katastrofa War Zone, dawno nie miałem ochoty rzerwać oglądania filmu, wręcz czułem się jak Ci wszyscy których Frank zabijał. Takie kino to mordęga. 4/10, niekiedy muzyka fajna była.
Ale to tylko moja opinia, ja odradzam ten film.

[Diddle 0]

Każdy ma prawo do własnego zdania i nie możesz mówić by inni mnie słuchali lub nie.Wyraziłem swój pogląd na tę sprawę (nie polecam filmów Ritchi''ego, gdyż mają dla mnie zbyt płytki humor). Ty polecasz ok., ale uszanuj zdanie innych.

Ojciec Chrzestny tez taki rewelacyjny nie był. 8/10. Genialni aktorzy i reżyseria, jednak mi czegoś tam zabrakło. Spodziewałem się arcydzieła, a dostałem bardzo dobry film.

[MaccCry 0]

Muhahahaha, gdzieś mam czyjeś zdanie. Przynajmniej wtedy, gdy widzę taki tekst: film jest be, nie polecam bo mi się nie pododoba. Ok, ale gdzie posiało argumenty? Każdy ma prawo się wkurzyc, gdy wyskoczy jakiś burak i pisze, że jakiś bardzo dobry film jest be, bo mu się nie podoba. Teraz niby napisałeś elokwentnie, podałeś argument, który można obalic czy polemizować nad nim. Każdy ma inne poczucie humoru. W filmach Ritchi''ego jest imo bardzo dobry, czarny humor. Jeśli dla Ciebie to jest płytkie, to co powiesz na np. American Pie? Następnym razem przygotuj jakieś dobre argumenty jak nie chcesz byc wyśmiany...

Co do Ojca Chrzestnego, to jeśli nie lubisz klimatów gangsterskich, to się nie dziwię, że Ci się nie podobają takie filmy. Dla zwykłego odbiorcy będzie to "zaledwie" bardzo dobry film, a dla "gangsterów" arcydzieło (jak np. dla mnie).

Xsaw=> Pierwszy Punisher (ten z 1989) był imo bardzo słaby. Dwójka, z 2004, najbardziej mi się podobała, ale jako film w ogóle, a nie jako ekranizacja komiksu, bo na tym tle, to słabo wypadło. Natomiast War Zone najbardziej trzyma klimat komiksów Puni, mroczny, brutalny (chociaż czasami przesadzony). Dla fanów "Kata" ta części będzie najlepsza.

[Tyler_D 0]

Dnia 04.05.2009 o 05:51, Diddle napisał:

Każdy ma prawo do własnego zdania i nie możesz mówić by inni mnie słuchali lub nie.Wyraziłem
swój pogląd na tę sprawę (nie polecam filmów Ritchi''ego, gdyż mają dla mnie zbyt płytki
humor).

Oczywiście, każdy ma prawo do własnego zdania, jednak przyjęło się by swoje opinie jakoś argumentować a nie pisać "nie polecam tego czy tamtego bo mi się nie podoba" - taka opinia to nic nie warta opinia. "płytki humor" ? I to wszystko co zarzucasz jego filmom? A obsada? A gra aktorska? A niebanalnie opowiedziana historia? A muzyka i montaż? Kurde ... ani "Snatch" ani "Porachunki" nie są jakimiś bardzo ambitnymi produkcjami - nie oczekuj po nich głębokiego przesłania i tego, że zmienią twój światopogląd. Płytki humor to my mamy np: w większości polskich sitcomów pokroju "Świata według Kiepskich" itp albo dajmy na to w "Stary, gdzie moja bryka". W filmach Ritchiego mamy prosty ale jednocześnie nie prostacki humor - to są komedie gangsterskie które mają, uwaga - śmieszyć. I doskonale to robią:

Turkish: F**k me, hold tight. What''s that?
Tommy: It''s me belt, Turkish.
Turkish: No, Tommy. There''s a gun in your trousers. What''s a gun doing in your trousers?
Tommy: It''s for protection.
Turkish: Protection from what? "Zee Germans"?

Bullet Tooth Tony: Boris the Blade? As in Boris the Bullet-Dodger?
Avi: Why do they call him the Bullet-Dodger?
Bullet Tooth Tony: ''Cause he dodges bullets, Avi.

Turkish: [looks at the caravan] Look at it. How am I suppose to run this thing from that? We''ll need a proper office. I want a new one, Tommy. You''re going to buy it for me.
Tommy: Why me?
Turkish: Well, you know about caravans.
Tommy: How''s that?
Turkish: You spent a summer in one, which means you know more than me. And I don''t want to have my pants pulled down over the price.
Tommy: What''s wrong with this one?
Turkish: [Pulls the caravan''s door from its hinges] Oh, nothing, Tommy. It''s tiptop. It''s just I''m not sure about the colour.

<-
Cytaty z Snatch''a

[kitek0101 0]

>Płytki humor to my mamy

Dnia 04.05.2009 o 15:10, Tyler_D napisał:

np: w większości polskich sitcomów pokroju "Świata według Kiepskich"

No i właśnie. Nie zgodzę się.
W "Kiepskich" jest sporo różnych nawiązań do innych dzieł itd. Można także zaobserwować krytykę pewnych zachowań ludzkich.
Nie jest tak, że "Świat według Kiepskich" to mylenie słów przez Ferdka i obżeranie się przez Boczka.

[Tyler_D 0]

Na dobrą sprawę to właściwie w każdym filmie [ za wyjątkiem jakiś bardzo charakterystycznych i nietypowych produkcji ] widzimy jakieś nawiązania czy też aluzje do innych filmów bądź sytuacji, postaci, książek etc etc. Ale imo "Świat według Kiepskich" to marna podróbka serialu "Świat według Bundych" - i żeby nie było. Uważam, że ani jeden ani drugi serial niczym specjalnym nie poraża ale ten drugi jeszcze można oglądać bez odruchów wymiotnych. Nic ciekawego to nie jest, ale bije pod każdym względem prostactwo i buractwo "Kiepskich". O ile "Bundy" jest czasami śmieszny to Ferdek i jego zgrają są już co najmniej żałośni ... wszędobylskie chamstwo, buractwo, niewybredne żarty, podkładany śmiech w tle i ogólna sztuczność tego serialu przestała podobać mi się już dobrych parę lat temu. Po decyzji Polsatu o zdjęciu tego badziewa z anteny byłem szczęśliwy i przekonany, że już więcej nie będę musiał na to patrzeć. Niestety ... wola ludzi a może i pieniądze zdecydowały że nadal mamy Ferdka na antenie. Jakieś aluzje etc może i można tam dostrzec ... mam jednak wrażenie że "ŚWK" serwuje humor dla ... przepraszam za stwierdzenie "niewybrednego motłochu" w stylu

Spoiler

"jedna baba drugiej babie wsadziła do d**y grabie"

i autorzy tego serialu traktują oglądających jak bandę debili którzy byle co wchłoną byle im serwować ... więc sry ... ja tego oglądać nie zamierzam.

[kitek0101 0]

Aż mi się przypomniał felieton Smugglera z CDA :).
"Świat według Kiepskich" imo nie nie jest podróbką "Świata według Bundych". Bo tak naprawdę to mają podobne tylko tytuły. Oczywiście, jest wiele innych wspólnych cech, ale zazwyczaj nie są one charakterystyczne tylko dla tego serialu.
I wydaje mi się, że jakbyś pooglądał "Kiepskich" trochę więcej to dostrzegłyś, że serial nie opiera się na takim właśnie humorze.

PS. Też wolę "Bundych" ;)

EDIT. I oglądać nie musisz :)

[Tyler_D 0]

Dnia 04.05.2009 o 16:02, kitek0101 napisał:

Aż mi się przypomniał felieton Smugglera z CDA :).

I słusznie, bo poniekąd chciałem pokazać tutaj to samo co zawarł Smg w tamtym tekście, więc skojarzenia jak najbardziej słuszne.

Dnia 04.05.2009 o 16:02, kitek0101 napisał:

"Świat według Kiepskich" imo nie nie jest podróbką "Świata według Bundych". Bo tak naprawdę
to mają podobne tylko tytuły.

Oj nie tylko ... a to, że obaj główni bohaterowie to obiboki i generalnie niezbyt pozytywni i kreatywni ludzie? A to, że oboje mają dzieci które też w obydwu przypadkach zbyt błyskotliwe nie są? A to, że i tu i tu mamy żony które jako tako trzymają rodzinę "w kupie" mimo, że też zbyt intrygującymi postaciami nie są? Tu mamy upierdliwych sąsiadów i dziwne "przygody" jakie przydarzają się bohaterom, tam także. A że "kiepscy" przy okazji trochę ''pokazują'' głupotę otaczającego nas świata'' [ w imo marnym stylu ... ] ... nie ... mnie to nie rajcuje.
>Oczywiście, jest wiele innych wspólnych cech, ale zazwyczaj

Dnia 04.05.2009 o 16:02, kitek0101 napisał:

nie są one charakterystyczne tylko dla tego serialu.

jw.

Dnia 04.05.2009 o 16:02, kitek0101 napisał:

I wydaje mi się, że jakbyś pooglądał "Kiepskich" trochę więcej to dostrzegłyś, że serial
nie opiera się na takim właśnie humorze.

Już wspominałem ... parę lat temu jak "ŚWK" był [ jest? ] "pro" "elo" czy jak to się tam zwało mówić to owszem, oglądałem to od czasu do czasu ... i naprawdę ... nie zauważyłem tam nic co by mnie miało jakoś bardzo przykuć do ekranu.

i eot chyba ... bo to temat o filmach a nie serialach ;-P.

[Azra 0]

Wolverine!

będzie bez fajerwerków - na filmie byłem wczoraj wieczorem i już nic z niego nie pamiętam. muzyka? a była jakaś? (umknęło mi chyba). efekty specjalne? owszem, przyzwoite (silos reaktora niszczony w finałowej walce robił świetne wrażenie). gra aktorska? to tam grał ktoś oprócz Hugh Jackmana? (na uwagę zasługuje świetny Ryan Reynolds w roli Deadpoola - jego teksty naprawdę były zabawne i ironiczne - szkoda, że na ekranie oglądamy go przez 10 minut -_-").
ogólnie to akcja rwie z miejsca na miejsce, sporo patetycznych tekstów i tandetnie amerykańskich scen. gdyby nie postać Wolverine''a, uznałbym 15 złotych, które wydałem na bilet, za zmarnowane.
Hugh Jackman, niczym Atlas, utrzymuje ten film na swoich pięknych i muskularnych ramionach. podobnie jak kiedyś Johnny w "Piratach z Karaibów" - bez niego cały ten zmutowany kramik szybko by się rozleciał.

[rob006 1]

Ktoś niedawno zarzucił tutaj linkami do trailerów filmu fanowskiego inspirowanego LOTRem - The hunt for Gollum. Od wczoraj film można obejrzeć na stronie produkcji (są nawet polskie napisy :D), ja przed chwilą skończyłem oglądać i jestem naprawdę bardzo pozytywnie zaskoczony. Od razu rzuca się w oczy podobieństwo do produkcji Petera Jacksona, choć film siłą rzeczy jest gorszy. Jednak nie mogę powiedzieć, że jest słaby, naprawdę świetne zdjęcia i muzyka, charakteryzacja i kostiumy też niczego sobie, klimat został zachowany... Generalnie wiele "profesjonalnych" produkcji wypada o wiele mniej profesjonalnie niż ten film. ;) W zasadzie zastrzeżenia mam tylko do walk, które zostały zmontowane w myśl zasady "zmontować tak, aby nie było wiadomo co się dzieje", oraz fabuły, która tak naprawdę prawie o niczym nie opowiada. Ale mimo wszystko polecam, film trwa ok 35 minut i można go za darmo ściągnąć z sieci, więc stracić można tylko pół godziny życia :P

[Braveheart 4]

A Ja właśnie zacząłem oglądać po raz 2nd Film "Teoria Chaosu" na polsacie leci mnie przy pierwszym razie się spodobał :) i tak chyba dziś nic lepszego nie będzie lecieć.

Pozdrawiam.

[MacoRIP 0]

Dnia 04.05.2009 o 20:09, Braveheart napisał:

A Ja właśnie zacząłem oglądać po raz 2nd Film "Teoria Chaosu" na polsacie leci mnie przy
pierwszym razie się spodobał :) i tak chyba dziś nic lepszego nie będzie lecieć.

Pozdrawiam.

Widziałem film...nie spodobał mi się. Jeśli ten film Ci się spodobał to obejrzyj sobie "Plan doskonały"...to dopiero film o napadzie na bank! :D

[W1tch3r 0]

Mały off.
Jakiś czas temu prosiłem was o pomoc w scenariuszu do filmu na WoK. Ogłasza się wszem i wobec że film już ukończony i na YT umieszczony. Można go na mym GSie też zobaczyć (to nie jest reklama - mimo wszystko). Wielkie dzięki za waszą pomoc, no i czekam na ocene :D

[Dark_Sebat 0]

Chciałbym obejrzeć coś ciekawego, ale na TV raczej nie ma co liczyć. Dlatego też ''''The Hunt for Gollum'''' będzie chyba dobrą pozycją na jutrzejszy wieczór. Dzisiaj wybór padł na ''''Teorię chaosu'''', nawet niezła sensacyjka. O ile Jason Statham wkurza mnie swoimi wątpliwej jakości umiejętnościami aktorskimi, to Wesley Snipes jak to zazwyczaj bywa pokazał się ze swojej dobrej strony.

[Braveheart 4]

Dnia 04.05.2009 o 20:11, MacoRIP napisał:

Widziałem film...nie spodobał mi się. Jeśli ten film Ci się spodobał to obejrzyj sobie
"Plan doskonały"...to dopiero film o napadzie na bank! :D

Widziałem Plan Doskonały :P niektórzy mówią że "Teoria Chaosu" JEst niby takim hmmm nie wiem gorszą wersją ale ja mam to w Du*** =] jesli chodzi o filmy na napad na bank to The Bank Job jest Gozu :P

[Slowik00 0]

Obejrzałbym jakiś ciekawy i ambitniejszy film o mafii, gangsterach lub płatnych zabójcach. Jakieś propozycje :)?