Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

[szypek26 0]

Już za miesiąc premiera nowego Terminatora. Bardzo lubię starą trylogię i chętnie się wybiorę na Salvation. Natomiast po obejrzeniu trailerów (świetnych co prawda) mam pewne obawy. Film zapewne będzie dość sztampowy - na początku ludzie walczą sobie z maszynami (może nawet odnoszą sukcesy), później Skynet zaczyna tworzyć humanoidalnych, nierozpoznawalnych terminatorów - ludzie mają przesrane. I wtedy pojawia się nadzieja na ocalenie w postaci Marcusa Wrighta - zbuntowanego/przekabaconego/itd terminatora. No i wiadomo, co dalej. Ogólnie film zajeżdża mi już przedpremierowo - komercją, a po premierze może być tylko gorzej. Wiadomo - ''stare'' terminatory to, mimo faktu bycia klasyką, nie są jakieś niezwykle oryginalnie przeprowadzone fabularnie filmy, ale mają to coś. A tu - boję się, że tego nic nie będzie i Salvation skończy jako efektowny bo efektowny, ale jednorazowy film z plastikowym klimatem i drewnianą fabułą. Wydaje mi się, że najlepiej będzie na początku - kiedy widz będzie wprowadzany do postapokaliptycznego świata i całego ruchu oporu. A jak zaczną się udziwnienia i ckliwe scenki pt "ja cię uratuję", zrobi się kiepsko... Co wy na to...?

Btw - oglądałem wczoraj sobie "Nie kłam kochanie".

Spoiler

Scena na lotnisku - przyjeżdża ciotka Nelly

. Zegar pokazuje 9.29, chwilę później 10.09 i 10.14... Dalej -

Spoiler

pierwsze wspólne spanie Marcina z ee... Żmudą-Trzebiatowską ^^

: idą spać: on - lewa, ona - prawa, wstają - odwrotnie. Itd itp - wpadka za wpadką... :P

[Rga 0]

>Wydaje mi się, że najlepiej będzie na początku

Dnia 01.05.2009 o 22:57, szypek26 napisał:

- kiedy widz będzie wprowadzany do postapokaliptycznego świata i całego ruchu oporu.
A jak zaczną się udziwnienia i ckliwe scenki pt "ja cię uratuję", zrobi się kiepsko...
Co wy na to...?

Tak to już jest jak filmowcy chcą coś wskrzesić, bez gubernatora Californii sobie nie poradzą, choć mają blisko (Hollywood a dom gubernatora :P). Tak szczerze to scenarzyści pewnie przegną, jak można wygrać z buntowanymi robotami? Robot+ludzie vs. 1 Robot, są szanse, bo jedna strona ma przewagę. A przy stanie 1 Robot+ludzie vs. nieskończona liczba robotów, no kto wygra odpowiedzcie sobie już sami.

[Merovingian 0]

Dnia 01.05.2009 o 23:03, Rga napisał:

kto wygra odpowiedzcie sobie już sami.

Proste: producenci. Jestem pewien, że już w planach jest kontynuacja.

[kerkas 4]

Dnia 01.05.2009 o 22:57, szypek26 napisał:

Btw - oglądałem wczoraj sobie "Nie kłam kochanie".

To jest komedia romantyczna a nie kolejny odcinek przygód Jacka Bauera.

[szypek26 0]

Dnia 01.05.2009 o 23:44, kerkas napisał:

To jest komedia romantyczna a nie kolejny odcinek przygód Jacka Bauera.

...?

[MaccCry 0]

Jack Bauer jest bohaterem serialu 24 godziny, który dzieje się w czasie rzeczywistym, 1 odcinek, 1h, jeden sezon (24 odcinki), jeden dzień etc. Btw, bardzo dobry serial, chyba mój ulubiony po CSI Las Vegas. Serdecznie polecam :)

[kerkas 4]

Dnia 02.05.2009 o 00:21, szypek26 napisał:

> To jest komedia romantyczna a nie kolejny odcinek przygód Jacka Bauera.
...?

Chodziło mi o to że raczej mało kto zwróci uwagę na wpadki w filmie "Nie kłam kochanie".
W komediach romantycznych czy też melodramatach widzowie cenią sobie:
- wruszenie
- chemię między aktorami
- dialogi
- romantyczne miejsca
- egzotyczne plenery
i inne klisze gatunkowe komedii romantycznych i melodramatów.

"Ze wszystkich barów na świecie ona musiała wejść akurat do mojego"
Casablanca

"Nawet najbardziej nieśmiertelna miłość może się wyczerpać."
Przeminęło z wiatrem

Afrykańska królowa
"Charlie: We can''t do that!
Rose: How do you know? You never tried it.
Charlie: Well, yeah, but I never tried shooting myself in the head neither."

"Pół żartem , pół serio"
"– Ale ja nie mogę za ciebie wyjść! Nie będziemy mogli mieć dzieci!
– Trudno, no to je adoptujemy.
– Ale ja jestem mężczyzną!
– No, nikt nie jest doskonały..."

[igor8472 0]

Mi się z seriali policyjnych najbardziej podobały Crime Story, Posterunek przy Hill Street a z lżejszych klimatów CSI: Miami.
Btw mogli by znowu Crime Story jeszcze raz puścić, może w wakacje...

[kerkas 4]

Dnia 02.05.2009 o 08:41, igor8472 napisał:

Mi się z seriali policyjnych najbardziej podobały Crime Story, Posterunek przy Hill Street
a z lżejszych klimatów CSI: Miami.
Btw mogli by znowu Crime Story jeszcze raz puścić, może w wakacje...

Lepszy rydz niż nic

http://www.allegro.pl/search.php?sg=0&string=crime+story

A jeśli chodzi o cały serial to bardziej niż na telewizję liczyłbym na tę firmę

http://www.amercom.com.pl/

Do tej pory wypuścili:

Policjantów z Miami ,
Knight Rider ,
Kolekcja Alfred Hitchcock Przedstawia ,
Święty ,
Dempsey i Makepeace ,
Drużyna A ,
Wielcy Detektywi - Poirot ,
Kolekcja Agathy Christie - Marple ,
Klasyka Kryminału Columbo ,
Wielcy Detektywi Monk ,
Aktualnie z gazetą serial "Airwolf" lub "Magnum" ,
"Cienka niebieska linia" ,
Arthur Conan Doyle - Sherlock Holmes ,
"Partnerzy" ,

[MaccCry 0]

Tak naprawdę, to od niedawna oglądam tego typu seriale (2 lata?), więc jestem przy tych nowszych. Jednak CSI: Miami ssie paue. Imo nie powinno się tego nazywac CSI, które nijak ma się do mrocznego i ciężkiego Las Vegas oraz New York. Miami jest do bólu cukierkowate i dobój aktorów woła pomstę do nieba. Najbardziej wkurzają mnie te wymalowane blondynki mówiące cienutrkim głosikiem jaki kaliber ma jakaś broń. Wg mnie ociera to się o parodię...

[igor8472 0]

Ja też zasadniczo bardziej cenię coś poważniejszego i mroczniejszego, Crime Story chyba będę za najlepszy na długo uważał ale po prostu nie ograniczam się tylko do nich i lubię też obejrzeć coś lżejszego jak CSI Miami czy L.A. HEAT.

[szypek26 0]

Dnia 02.05.2009 o 08:35, kerkas napisał:

Chodziło mi o to że raczej mało kto zwróci uwagę na wpadki w filmie "Nie kłam kochanie".
W komediach romantycznych czy też melodramatach widzowie cenią sobie: /.../

Po prostu napisałem, że popełnili dość frajerskie wpadki... Nie miałem nic więcej na myśli :P

@MaccCry
Taaak, wiem :)

[Ichibanboshi-kun 0]

Jutro się wybieram na "Knowing" zobaczymy co tam Proyas znów zmajstrował

[Ichibanboshi-kun 0]

Jutro się wybieram na "Knowing" zobaczymy co tam Proyas znów zmajstrował

[Ichibanboshi-kun 0]

Eh, przez problemy z netem walnęły mi się dwie takie same wiadomości pod rząd.
Zatem powiem coś przynajmniej o fil... NIe może o czym innym.
Co myślicie o tej, nazwijmy to, aferze w związku z "Wolverinem"?
NIe wiem jak dla was, ale dla mnie takie piractwo przekracza już nawet szczyty chamstwa, powinni osobą za to odpowiedzialna złapać i ukarać taką grzywną aby nawet już się do kina nie chciała zbliżyć.

PS. Przepraszam za tyle wiad. pod rzad, edytowałem te na gorze.

[Piotrek_K 0]

A moze cos wiecej o tej ''aferze w zwiazku z Wolverinem''? Bo ja np. nie MAM POJECIA o czym piszesz. Jakis link moze?

PS. A Wolverine''a mam zamiar dzis obejrzec ;). Miejscowka juz zarezerwowana ^^

[kontousuniete 0]

Do internetu wyciekła wersja Printwork, bez efektów specjalnych oraz obróbki w niektórych miejscach np. widać linki... przed premierą (miesiąc albo dwar) oczywiście.

[Piotrek_K 0]

Dnia 02.05.2009 o 14:13, Shelazar napisał:

Do internetu wyciekła wersja Printwork, bez efektów specjalnych oraz obróbki w niektórych
miejscach np. widać linki...

ooo! Z checia bym zobaczyl. Mam nadzieje, ze pojawi sie na plycie DVD z filmem. Mam np. wersje robocza filmu Final Fantasy: The Spirit Within i jest naprawde interesujaca rzecza :). Fajnie jest obejrzec film, ktory nie jest w pelni skonczony a niektore sceny pokazane sa jedynie jako szkice koncepcyjne ^^

Dnia 02.05.2009 o 14:13, Shelazar napisał:

przed premierą (miesiąc albo dwar) oczywiście.

Sa filmy, ktorych na maluskim ekranie monitora ogladac nie warto. X-Men Geneza, najnowszy Terminator 4, Star Trek i pare innych.Piraty przed premierami zawsze beda sie pojawiac. Czasami nie warto ;)...

[Ichibanboshi-kun 0]

Piratów nigdy nie warto, jest to kradzież i nic tego nie zmieni.
Ja również czekam aż będzie u mnie w mieście w kinie Wolverin, czy jak kto woli Jimmy :D

Na termiantora 4 pewnie się nie wybiorę, co ro za terminator bez T - 800?
Pamiętam ostatni raz jeszcze taki pirat był na dwa miesiące przed premierą Ultimatum Bourne''a - którego polecam bardzo bardzo obejrzeć(oczywiście oryginał nie pirata ;) )

[MaccCry 0]

Ech, wam to dobrze, u mnie jedynie w kinie są filmy polskie, miłosne, o papierzu i ew. super popularne hity typu Indiana Jones czy Harry Potter. O innych filmach mogę pomarzyc. Pół roku czekał z kumplem na premierę Max Payne w moim mieście i do dziś się niedoczekałem... A później się dziwią, że ludzie filmy z neta zasysają...