Zaloguj się, aby obserwować  
ArkStorm

OOBE, LD - czyli wszystko o Waszych doświadczeniach poza ciałem

4288 postów w tym temacie

Dnia 09.08.2008 o 21:33, azure83 napisał:


Co do OOBE, to wydaje się fascynujące. Ja jednak trochę się boję tego zjawiska. Piszecie
o bardzo nieprzyjemnych odczuciach podczas "wychodzenia z ciała". Poza tym jestem ciekawa,
jak odbywa się powrót? Automatycznie i przypadkowo, czy np. wystarczy pomyśleć o powrocie?
Czy istnieje ryzyko (i jak duże), że nie będzie można wrócić?



Zdania na ten temat są podzielone. Słyszałem o przypadkach, kiedy w OoBE coś (nie wiem co) pyta się Ciebie czy może użyć twojego ciała na tyle i tyle czasu, i w określonym celu, bo bez twojej zgody to "coś" nie może wejść w twoje ciało. Inne źródła mówią że nie można. Ja też uważam że nie można, bo są różne wersje, na czym polega wchodzenie do OoBe. Ja nie mogę się zdecydować między dwoma.

1. Kopia świadomości umysłowej zostaje wysłana do OoBE. I tak dalej ;-)

2. Ciało astralne. (Tutaj chyba każdy wie o co chodzi :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2008 o 00:23, JayL napisał:

Jest jakiś w miarę prosty sposób na osiągnięcie tego ee świadomego snu?

Tych sposobów jest setki. Jak interesuje cię tylko szybki efekt i masz naprawdę wytrzymałą wolę, to użyj WILD:
1.) Połóż się wygodnie do łóżka
2.) Zacznij liczyć w myślach (1,2,3,4,5,6 itd.)
3.) Czekaj na halucynacje, nie przejmuj się nimi (spoko, ta śmierć z kosą za tobą to tylko halucynacja, nie zabije :).)
4.) Czekaj dalej
5.) Witamy w świadomym śnie.
Uwaga - podczas używania tej metody w ogóle nie wolno się ruszać. W ogóle. Halucynacje trochę to utrudniają, ale da się wytrzymać.
A jeżeli halucynacji nie lubisz, to jest np. MILD:
http://www.forumowisko.pl/index.php?showtopic=10350&st=0&p=237764&#entry23776 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2008 o 00:41, ziptofaf napisał:

1.) Połóż się wygodnie do łóżka
2.) Zacznij liczyć w myślach (1,2,3,4,5,6 itd.)
3.) Czekaj na halucynacje, nie przejmuj się nimi (spoko, ta śmierć z kosą za tobą to
tylko halucynacja, nie zabije :).)
4.) Czekaj dalej
5.) Witamy w świadomym śnie.
Uwaga - podczas używania tej metody w ogóle nie wolno się ruszać. W ogóle. Halucynacje
trochę to utrudniają, ale da się wytrzymać.


Po jakim czasie pojawiają sie halucynacje? Trzeba liczyć na głos? ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2008 o 11:10, DartiReviMaster napisał:

Po jakim czasie pojawiają sie halucynacje? Trzeba liczyć na głos? ;]

Zależnie od osoby, czasem to 10 minut, czasem 90 minut. Tylko uprzedzam, że lepiej nie robić tego nocą. Halucynacje są BARDZO realistyczne i naprawdę niczym nie różnią się od rzeczywistości. Radzę więc ze 2-3 razy poćwiczyć w dzień.
A co do liczenia - w myślach. Ja liczę tak: 1 - wdech, 2 - wydech, 3 - wdech itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh, tego próbowałem, ale po jakichś 30 minutach dałem sobie spokój. Inna sprawa, że przez ten czas parę razy się rozproszyłem i zaczynałem liczenie od nowa. Ale też nie byłem zbytnio skupiony na liczeniu, raczej wpatrywałem się w przestrzeń [swoją drogą zdawało mi się, że jest coraz ciemniej i tak jakby przestrzenniej chwilami], w końcu jednak zasnąłem. Zbytnio strachliwy nie jestem, więc spróbuję jeszcze dziś w nocy. ;)

EDIT: Zapomniałem o jednym - a te psi balle czy jak to się zwie? Przeczytałem o tym na poprzedniej stronie tematu chyba i mnie zainteresowało. ;) Co to tak dokładnie jest i jak to osiągnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2008 o 14:22, JayL napisał:

Heh, tego próbowałem, ale po jakichś 30 minutach dałem sobie spokój. Inna sprawa, że
przez ten czas parę razy się rozproszyłem i zaczynałem liczenie od nowa. Ale też nie
byłem zbytnio skupiony na liczeniu, raczej wpatrywałem się w przestrzeń [swoją drogą
zdawało mi się, że jest coraz ciemniej i tak jakby przestrzenniej chwilami], w końcu
jednak zasnąłem. Zbytnio strachliwy nie jestem, więc spróbuję jeszcze dziś w nocy. ;)

Napiszę jeszcze raz - uważaj na metodę WILD, bo halucynacje bywają naprawdę nieprzyjemne. Próbowanie tego w nocy...może być ciężko.

Dnia 10.08.2008 o 14:22, JayL napisał:

EDIT: Zapomniałem o jednym - a te psi balle czy jak to się zwie? Przeczytałem o tym na
poprzedniej stronie tematu chyba i mnie zainteresowało. ;) Co to tak dokładnie jest i
jak to osiągnąć?

Psiball - kula stworzona z energii umysłu. Po więcej info proponuję udać się na stronę ja.gram.pl/Kalejdoskop86

PS A tak w ogóle, zapomniałem się pochwalić!
Byłem znowu w OoBE. 2,5 godziny medytacji i wyszło. Tyle, że bardzo krótko - ledwie jakieś 30 sekund. Jeszcze muszę poćwiczyć, ale się udało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2008 o 14:35, ziptofaf napisał:

> Heh, tego próbowałem, ale po jakichś 30 minutach dałem sobie spokój. Inna sprawa,
że
> przez ten czas parę razy się rozproszyłem i zaczynałem liczenie od nowa. Ale też
nie
> byłem zbytnio skupiony na liczeniu, raczej wpatrywałem się w przestrzeń [swoją drogą

> zdawało mi się, że jest coraz ciemniej i tak jakby przestrzenniej chwilami], w końcu

> jednak zasnąłem. Zbytnio strachliwy nie jestem, więc spróbuję jeszcze dziś w nocy.
;)
Napiszę jeszcze raz - uważaj na metodę WILD, bo halucynacje bywają naprawdę nieprzyjemne.
Próbowanie tego w nocy...może być ciężko.
> EDIT: Zapomniałem o jednym - a te psi balle czy jak to się zwie? Przeczytałem o
tym na
> poprzedniej stronie tematu chyba i mnie zainteresowało. ;) Co to tak dokładnie jest
i
> jak to osiągnąć?
Psiball - kula stworzona z energii umysłu. Po więcej info proponuję udać się na stronę
ja.gram.pl/Kalejdoskop86

PS A tak w ogóle, zapomniałem się pochwalić!
Byłem znowu w OoBE. 2,5 godziny medytacji i wyszło. Tyle, że bardzo krótko - ledwie jakieś
30 sekund. Jeszcze muszę poćwiczyć, ale się udało!


No to warto było - 2,5 godziny przygotowań, i 30 sekund w OoBE! :) Ale i tak gratulacje że wogóle Ci wyszło.
(Czyli przełamałeś barierę?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gratki :). Widzisz? Każdy mur jest do przejścia ;)... Trenuj,trenuj i zdawaj relację jak tam w OOBE Ci się "żyje" na jawie ;P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2008 o 16:15, RRohen napisał:

Co do metody WILD : nic nie zaszkodzi chyba, jak pomylę się w liczeniu ?

Nie. Nic się z tego powodu nie stanie. W zasadzie jedynym celem liczenia jest utrzymanie świadomości umysłu podczas gdy ciało idzie spać. Możesz nawet wymawiać alfabet po łacińsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2008 o 15:57, garrick napisał:

Gratki :). Widzisz? Każdy mur jest do przejścia ;)... Trenuj,trenuj i zdawaj relację
jak tam w OOBE Ci się "żyje" na jawie ;P.


Dziwnie. Byłem tylko 30 sekund, ale kilka zmian zdążyłem zauważyć:
1.) Widziałem już nie na niebiesko, a bardziej na "morsko" (tak zielono-niebiesko).
2.) Mogłem się teleportować (yeah! Nareszcie! :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh nawet nie wiesz jak ciekawi mnie OOBE :P Ale nie mogę ryzykować, jestem sportowcem w klubie i bardzo dużo ćwiczę, a takie doświadczenia mogłyby w moim przypadku spowodować niewyspanie a każda sekunda snu jest mi potrzebna... No mówię tu oczywiście o OOBE przez LD. Ale chciałbym spróbować, mam "twardą" psychikę, rzadko odczuwam jakiś strach i wierzę, że wchodząc w ten stan odczuwałbym tylko ciekawość i zadowolenie, że się udało, no i może zdziwienie, zaskoczenie... Ale jak już mówiłem wolę tego nie robić, dla własnego dobra. Być może i mój stopień koncentracji nie jest zbyt wysoki, bo jestem bardzo aktywny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2008 o 17:00, igorinho napisał:

Heh nawet nie wiesz jak ciekawi mnie OOBE :P Ale nie mogę ryzykować, jestem sportowcem
w klubie i bardzo dużo ćwiczę, a takie doświadczenia mogłyby w moim przypadku spowodować
niewyspanie a każda sekunda snu jest mi potrzebna... No mówię tu oczywiście o OOBE przez
LD. Ale chciałbym spróbować, mam "twardą" psychikę, rzadko odczuwam jakiś strach i wierzę,
że wchodząc w ten stan odczuwałbym tylko ciekawość i zadowolenie, że się udało, no i
może zdziwienie, zaskoczenie...


Wierz mi, że strach jest uzasadniony. Człowiek, który mówi, że się w ogóle nie boi OoBE, kłamie. To część ludzkiej natury, strach to najlepszy mechanizm obronny...A dla OoBE nie ma czegoś takiego jak "twarda" psychika. Tobie się tylko może wydawać, że jesteś taki odporny...

Dnia 10.08.2008 o 17:00, igorinho napisał:

Ale jak już mówiłem wolę tego nie robić, dla własnego dobra. Być może i mój stopień koncentracji nie jest zbyt > wysoki, bo jestem bardzo aktywny...


OoBE można mieć na jawie...A wtedy sen nie jest konieczny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2008 o 17:00, igorinho napisał:

Heh nawet nie wiesz jak ciekawi mnie OOBE :P Ale nie mogę ryzykować, jestem sportowcem
w klubie i bardzo dużo ćwiczę, a takie doświadczenia mogłyby w moim przypadku spowodować
niewyspanie a każda sekunda snu jest mi potrzebna... No mówię tu oczywiście o OOBE przez
LD. Ale chciałbym spróbować, mam "twardą" psychikę, rzadko odczuwam jakiś strach i wierzę,
że wchodząc w ten stan odczuwałbym tylko ciekawość i zadowolenie, że się udało, no i
może zdziwienie, zaskoczenie... Ale jak już mówiłem wolę tego nie robić, dla własnego
dobra. Być może i mój stopień koncentracji nie jest zbyt wysoki, bo jestem bardzo aktywny...



Na początek by cie zszkowował widok twojego ciała sam nie jestem strachliwy ale tez sie dawno dawno temu kiedy miałem pierwszy raz sie bałem. Ale z czasem przemija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2008 o 17:10, ziptofaf napisał:

Wierz mi, że strach jest uzasadniony. Człowiek, który mówi, że się w ogóle nie boi OoBE, kłamie. To część
ludzkiej natury, strach to najlepszy mechanizm obronny...A dla OoBE nie ma czegoś takiego jak "twarda"
psychika. Tobie się tylko może wydawać, że jesteś taki odporny...


Nie będę spekulował, bo w OOBE nie byłem i chyba nie będę :P Strach w OOBE to strach związany ze świadomością, że dzieje się coś co dziać się nie powinno. Samo wyjście z ciała na pewno nie należy do przyjemnych, ale jeśli się jest przekonanym że wszystko jest pod kontrolą to jest łatwiej no nie? A powiedz, Ty zawsze wszystko kontrolujesz gdy TAM jesteś? Masz całkowitą świadomość i czy w związku z tym odczuwasz strach?

Dnia 10.08.2008 o 17:10, ziptofaf napisał:

OoBE można mieć na jawie...A wtedy sen nie jest konieczny...


No właśnie, ale to wymaga chyba bardzo dobrej koncentracji czyż nie? To tak jakby wyższy poziom, bo jest się chyba świadomym wejścia, a nie jak przez sen, bo tam zdarzało się wchodzić nawet przypadkiem, prawda?

BulusMaximus ===> Noo o tym wyjściu z ciała to się już sporo naczytałem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2008 o 17:18, igorinho napisał:

Nie będę spekulował, bo w OOBE nie byłem i chyba nie będę :P Strach w OOBE to strach
związany ze świadomością, że dzieje się coś co dziać się nie powinno. Samo wyjście z
ciała na pewno nie należy do przyjemnych, ale jeśli się jest przekonanym że wszystko
jest pod kontrolą to jest łatwiej no nie? A powiedz, Ty zawsze wszystko kontrolujesz
gdy TAM jesteś? Masz całkowitą świadomość i czy w związku z tym odczuwasz strach?


W OoBE masz kontrolę tylko nad sobą. Nie nad tym, co cię otacza. Odczuwasz strach przed nieznanym. Odczuwasz strach, gdy zbliża się do ciebie jakaś inna istota. Dość powiedzieć, że mi OOBE zapewniło raz tydzień bezsenności...Mimo, iż mam tam pełną świadomość.
To nie jest świadomy sen, to coś zupełnie innego...

Dnia 10.08.2008 o 17:18, igorinho napisał:

No właśnie, ale to wymaga chyba bardzo dobrej koncentracji czyż nie? To tak jakby wyższy
poziom, bo jest się chyba świadomym wejścia, a nie jak przez sen, bo tam zdarzało się
wchodzić nawet przypadkiem, prawda?


I tak, i nie. Wymaga medytacji, skupienia się na chęci "wyjścia" poza ciało. Jest jednak dostępne dla każdego, wymaga tylko wprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2008 o 17:22, ziptofaf napisał:

W OoBE masz kontrolę tylko nad sobą. Nie nad tym, co cię otacza. Odczuwasz strach przed nieznanym.
Odczuwasz strach, gdy zbliża się do ciebie jakaś inna istota. Dość powiedzieć, że mi OOBE zapewniło raz
tydzień bezsenności...Mimo, iż mam tam pełną świadomość. To nie jest świadomy sen, to coś zupełnie
innego...


No raczej :) Heh można się tylko domyślać czym jest OOBE, dopóki samemu się tego nie spróbuje... A powiedz mi pewną rzecz - będąc w tym stanie kontaktujesz się z innymi istotami za pomocą myśli, telepatii? A nie gestów? Jakie istoty spotykałeś? Inne dusze tak myślę, a zwierzęta albo coś? Materialne wspomnienia, sam nie wiem jak to nazwać? Mówiąc "tydzień bezsenności" masz na myśli pewną blokadę umysłu, czy po prostu strach?

Dnia 10.08.2008 o 17:22, ziptofaf napisał:

I tak, i nie. Wymaga medytacji, skupienia się na chęci "wyjścia" poza ciało. Jest jednak dostępne dla każdego,
wymaga tylko wprawy.


Jeśli masz chęć i czas, to opisz mi dokładnie co robisz krok po kroku. Jaką pozycję przyjmujesz, jak się wyciszasz i jakiej metody używasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.08.2008 o 17:44, igorinho napisał:

No raczej :) Heh można się tylko domyślać czym jest OOBE, dopóki samemu się tego nie
spróbuje... A powiedz mi pewną rzecz - będąc w tym stanie kontaktujesz się z innymi istotami
za pomocą myśli, telepatii? A nie gestów? Jakie istoty spotykałeś?

Nawet jak spróbujesz, to nadal nie będziesz pewny, czym jest OoBE. Co do komunikacji - nazwałbym to telepatią, gestów się nie używa, bo niby jak? Nie ma się ciała...
Spotykane istoty - tu nie opiszę własnych wrażeń (przykro mi, ale po prostu sporą część zapomniałem...ze strachu przed tym co raz zobaczyłem...). Da się spotkać innych ludzi w OOBE, ale nie tylko ich. Są też inne "istoty", o których ciężko mi powiedzieć, że to ludzie. Poza tym ciężko rozpoznać, z kim się rozmawia - widzimy tylko świetliste aury, kontury osób, a nie same osoby.

Dnia 10.08.2008 o 17:44, igorinho napisał:

Inne dusze tak myślę, a zwierzęta albo coś? Materialne wspomnienia, sam nie wiem jak to nazwać? Mówiąc >"tydzień bezsenności" masz na myśli pewną blokadę umysłu, czy po prostu strach?


Strach. Strach, że znowu się tam dostanę. Srogo zapłaciłem za pierwsze próby wejścia do OoBE. Byłem tam bez wiedzy, w co się naprawdę pakuję. A to się nie mogło dobrze skończyć...
Zanim więc zaczniesz, dowiedz się jak najwięcej o tym stanie...

Dnia 10.08.2008 o 17:44, igorinho napisał:

Jeśli masz chęć i czas, to opisz mi dokładnie co robisz krok po kroku. Jaką pozycję przyjmujesz,
jak się wyciszasz i jakiej metody używasz...

Siadam na łóżku po turecku, przymykam oczy i wizualizuję wyjście myśląc - "moje ciało fizyczne to gąbka, a astralne to woda wypływająca z gąbki". Potrzeba jakichś dwóch godzin medytacji, aby to wyszło (dodam, że dla wielu osób lepszą myślą wizualizacyjną jest "wchodzę po linie").

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować