CD-ACTION

[Ezio 0]

Dnia 23.10.2009 o 19:07, Ostrowiak napisał:

Wydrukuj w skali 5:1 jakąkolwiek reklamę na full stronę - tadaaam, plakat reklamowy.

Wolę z CDA - ładniej pachną XD

[sevrond 0]

Dnia 23.10.2009 o 19:07, Ostrowiak napisał:

Wydrukuj w skali 5:1 jakąkolwiek reklamę na full stronę - tadaaam, plakat reklamowy.

Jakość! Będą piksele, a do tego ile tuszu pójdzie.

[NecroVisioneR 0]

Co do okładki,nie powiem-ciekawa-acz obie poprzednie były jak dla mnie dużo lepsze[zwłaszcza ta z Batmanem] co do pełniaków,w końcu cos dla mnie,no bo skoro tak tu się chwali TQ to musi być to dobra gra,zwłaszcza dla fana H''n''s

[Mistrz-Wymiatacz 0]

Okładka bardzo fajna. Ogólnie podoba mi się grafika z Borderlands, taki powiew świeżości dla moich starych ( 12 letnich ) oczu :)

[Ostrowiak 0]

Mówił o obklejonych ścianach, nie jakości... Ale można zrobić zoom jak w CSI Miami!!1oneone

[Zauri 0]

numer nie dla mnie, szkoda 15zl..

[Chojna_90 0]

No w Titan Questa chętnie zagram:) Dobrze, że go jeszcze nie kupiłem:)

[conan8 0]

Ooo Titan Quest :D Chętnie zagram, lubię diablopodobne gierki :)

[Pitej 0]

Dnia 24.10.2009 o 08:33, conan8 napisał:

Ooo Titan Quest :D Chętnie zagram, lubię diablopodobne gierki :)

Z tym, że Titan Quest się do Diablo nie umywa, nie dorasta mu do pięt, nie oznacza to oczywiście, że TQ jest grą złą, pograć w niego można i to całkiem przyjemnie. Ja jednak po kilku godzinach gry w niego dostałem niesmaku i powróciłem na Battle.net :)

[Citkowsky 2]

Dla mnie bardzo mierny numer. Kiepskie pełniaki, brak tekstów o grach które mnie intereują i jeszcze brzydka okładka.
Ale to, że mi się nie podoba, nie znaczy, że nie podoba się nikomu. Po prostu to jest moje zdanie.

Dziwi mnie, że nie ma nic o Just Cause 2.

[JayL 0]

Klopsiki i inne zjawiska pogodowe - lol, myślałem, że to jakiś żart, a to jak widzę gra na podstawie filmu... Czego to ludzie nie wymyślą... Sam numer dostanę z prenumeraty, ale nie będę żałował [zresztą nigdy jeszcze nie żałowałem :P] - jest co poczytać, Titan Questa się zagra, jak nie będzie już w co [a póki co się na to nie zapowiada], może nie odrzuci mnie jak Diablo czy L:HoG [pierwszy archaiczny, drugi jakiś toporny. Nie że jestem dzieckiem neo czy czymś w tym stylu, w pierwszego Fallouta grało mi się świetnie, ale D2 jakoś mnie odrzuca]. Najbardziej ciekawią mnie teksty o Borderlands i OFP, ale standardowo pewnie przeczytam od deski do deski.

[lis_23 2]

Okładka fajna,najbardziej interesuje mnie właśnie recenzja Borderlands,szkoda tylko że nie ma recenzji Divinity II,bo i tę grę zamierzam kupić / obok Borderlands i Dragon Age /.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 23.10.2009 o 15:06, discopete napisał:

/.../ > To, że wam się nic nie chce to już widzę od ponad roku ale tak to jest jak w robienie
czasopisma o grach bawią się tatuśki przed 40-tką.
> /.../

Ja czasopisma nie robię, ale gram.To jak mnie nazwiesz? Dziadkiem!?
A bodaj Cię pokręciło, smarkaczu!
Chyba czas, żeby tatuś wziął pasek i przetłumaczył Ci odręcznie, że jak Ci się nie podoba to, co inni robią, to sam się weź do roboty!

[Peter44 0]

MIałem sie pytać o przecieki , a tu niespodzianka... Ale ten czas leci :)

[discopete 0]

Dnia 24.10.2009 o 15:23, KrzysztofMarek napisał:

Ja czasopisma nie robię, ale gram.To jak mnie nazwiesz? Dziadkiem!?
A bodaj Cię pokręciło, smarkaczu!
Chyba czas, żeby tatuś wziął pasek i przetłumaczył Ci odręcznie, że jak Ci się nie podoba
to, co inni robią, to sam się weź do roboty!

Hej dziadek, dziadek. Nie wiesz, że nie ładnie jest tak komuś życzyć. Kto cię wychował, w jakim domu czy na drzewie? Przyznaj się... Gaduła z ciebie na tym forum. Po co zabierasz głos w sprawie która cię nie dotyczy. Za dużo masz wolnego czasu, nudzisz się nie wiesz co z sobą zrobić. Zajmij się czymś, może do szkoły a może do pracy lub poprostu graj w gry jak tak lubisz. Graj póki możesz... Przecież wiesz, że niewiele czasu już ci zostało do końca.

A tak na marginesie to wstyd... Duży stary facet a bawi się w gry komputerowe. Wiesz, to śmieszne jest...

[Izrafel92 0]

Bawi sie w gry komputerowe... eh..srednia wieku graczy z tego co wiem, rosnie, co wskazuje raczej na to, ze to dobry sposob spedzania wolnego czasu. Jesli che, to niech gra, ja sam zamierzam grac jak najdluzej ;)

[Piter_Fersin 0]

Dnia 25.10.2009 o 12:40, discopete napisał:

A tak na marginesie to wstyd... Duży stary facet a bawi się w gry komputerowe. Wiesz,
to śmieszne jest...

Oj synek synek po tym co piszesz widzę ze masz mniej lat niż ja w gry komputerowe gram a wcale stary nie jestem. Trochę szacunku dla Starszych bardziej doświadczonych graczy, bo jakbyś nie zauważył to takie dzieci jak ty to aktualnie w grach są mniejszością. Gry tworzą dorośli, testują dorośli, recenzują dorośli i w gry grają dorośli od 20 do 60 lat a nawet więcej a to że tobie rodzice kupili komputer na komunie i masz go 2 lata nie znaczy że wszyscy tacy są. Poza tym chciałbym zobaczyć recenzję gry napisaną przez ciebie, chciałbym zobaczyć jakie pełne wersje umieściłbyś na coverze jakie dema jakie artykuły a potem chciałbym zobaczyć jak nikt tego nie kupuje. Wybacz ale CDA nie jest na rynku już prawie a może nawet ponad 15 lat (ostatnio rzadko kupuje i nie jestem na czasie z jego braku właśnie) dlatego że tworzą go dzieci dla dzieci jest tak dlatego że tworzą go gracze dla graczy. Gracze w każdym wieku jak choćby EGM który niedawno odszedł czy młody Czarny Ivan :P przynajmniej zawsze młodo wygląda :P

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 25.10.2009 o 13:06, Piter_Fersin napisał:

już prawie a może nawet ponad 15 lat (ostatnio rzadko kupuje i nie jestem na
czasie z jego braku właśnie)

Jeśli dobrze pamiętam to pierwsze CDA wydali w 96, czyli już jakieś 13, prawie 14 lat są na rynku.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 25.10.2009 o 12:40, discopete napisał:

> /.../ > Hej dziadek, dziadek. Nie wiesz, że nie ładnie jest tak komuś życzyć. Kto cię wychował,
w jakim domu czy na drzewie? Przyznaj się...

Wyobraź sobie, że moi rodzice nie zaliczali się do przedwojennych inteligentów. Ot, mama miała przedwojenną "mała maturę", ojciec był ochotnikiem w 1920 roku, a potem zwykłym radiotelegrafistą i jeszcze potem p.o. Naczelnika Urzędu Pocztowego. W czasie okupacji był żołnierzem AK (nawet nie oficerem, szkoły oficerskiej w AK nie zdążył ukończyć. Po wojnie On i jego oddział nie ujawnili się, być może dzieki temu mój Ociec przeżył lata wszechwładzy UB.

Dnia 25.10.2009 o 12:40, discopete napisał:

Gaduła z ciebie na tym forum. Po co zabierasz
głos w sprawie która cię nie dotyczy. Za dużo masz wolnego czasu, nudzisz się nie wiesz
co z sobą zrobić. Zajmij się czymś, może do szkoły a może do pracy lub poprostu graj
w gry jak tak lubisz. Graj póki możesz... Przecież wiesz, że niewiele czasu już ci zostało
do końca.

Skąd wiesz, że Tobie zostało więcej? Być może, chociaż to dla Ciebie jest w tej chwili niepojęte (nawet nie zaprzeczaj, w Twoim wieku uważasz się za prawie nieśmiertelnego) nawet nie dożyjesz połowy mojego wieku.
A niby dlaczego sprawa mnie nie dotyczy? Dotyczy, i to w większym stopniu niz Ciebie. Bo to ja sam płacę za gry, a za Twoje płacą rodzice. Tak samo za kupno CDA. A weź i zarób sobie! Wtedy będziesz wypowiadał się w swoim imieniu, a tak przynosisz wstyd swoim rodzicom. Dobrze byłoby, gdybyś pokazał im naszą wymianę postów. I, zupełnie na marginesie, ja ma wyższe studia. Ty zapewne, kiedyś, a i to z zastrzeżenie, że tylko "może", będziesz je miał. Bo, sądząc po poziomie Twoich postów, na to się nie zanosi.

Dnia 25.10.2009 o 12:40, discopete napisał:

A tak na marginesie to wstyd... Duży stary facet a bawi się w gry komputerowe. Wiesz,
to śmieszne jest...

Śmieszne jest to dla smarkaczy. Którym się właśnie okazałeś i to bezrefleksyjnym. Nie za trudne to słowo dla Ciebie? Na wszelki przypadek, przed odpowiedzią sprawdź w słowniku. O ile takowy posiadasz, bo na to nie wygląda. Ale zawsze możesz poszukać w Google.

[discopete 0]

Wyobraź sobie, że moi rodzice nie zaliczali się do przedwojennych inteligentów. Ot, mama

Dnia 25.10.2009 o 13:29, KrzysztofMarek napisał:

miała przedwojenną "mała maturę", ojciec był ochotnikiem w 1920 roku, a potem zwykłym
radiotelegrafistą i jeszcze potem p.o. Naczelnika Urzędu Pocztowego. W czasie okupacji
był żołnierzem AK (nawet nie oficerem, szkoły oficerskiej w AK nie zdążył ukończyć. Po
wojnie On i jego oddział nie ujawnili się, być może dzieki temu mój Ociec przeżył lata
wszechwładzy UB.

to odległe czasy i przykre. niech będzie i o tym. mój dziadek jako poborowy trafił do wojska dwa miesiące przed 1 września 1939 roku. nastał dzień 1 - kompania została skierowana prosto na front. jeszcze tego samego dnia przed wieczorem stoczyli pierwszą potyczkę z napotkanym niemieckim patrolem. dzień 2 nic. dzień 3 oddziałów niemieckich nie widać, nadal nic. dzień 4 są! cała kompania piechoty podzielona na kilka mniejszych grup walczyła w lasach w okolicach koronowa. walczyli kilka dni a potem okopali się i już tylko bronili wcześniej zajętych pozycji. minął tydzień żolnierzy niemieckich nie ubywało. większość naszych oficerów zgineła, skończyła się amunicja przeciwpancerna i karabinowej zaczęło brakować. zostali okrążeni. dzień 11 ci co przeżyli trafili do niewoli jako jeńcy wojenni. wywiezli ich w głąb niemiec. pół roku w obozie potem roboty przymusowe. lata niewoli. pod koniec lutego 1945 roku w zachodnich niemczech wyzwolili ich amerykanie. dziadek nie chciał zostać. dostał się do strefy rosyjskiej i potem wrócił do polski. mineło wiele lat zanim założył rodzinę.

Skąd wiesz, że Tobie zostało więcej? Być może, chociaż to dla Ciebie jest w tej chwili

Dnia 25.10.2009 o 13:29, KrzysztofMarek napisał:

niepojęte (nawet nie zaprzeczaj, w Twoim wieku uważasz się za prawie nieśmiertelnego)
nawet nie dożyjesz połowy mojego wieku.

no nie i znowu zaczynasz złowieszczyć. bardzo nieładnie. na pocieszenie dodam, że i tak kiedyś wszyscy zginiemy. ach, jeszcze nie teraz przynajmniej ja. chcę zanim sie to stanie zobaczyć więcej gier. w tej chwili nie mam ich za wiele kilka pudełkowych i trochę nieco ciekawszych z kilku czasopism. nie nie z cd-action tylko z ksg też :) cd-action to bylo dobre jak zaczynałem swoją przygodę z komputerem 6 lat temu. fajne pudełka na płyty jeszcze wtedy na płyty cd i nie tylko. wtajemniczeni wiedzą o co chodzi.

Dnia 25.10.2009 o 13:29, KrzysztofMarek napisał:

A niby dlaczego sprawa mnie nie dotyczy? Dotyczy, i to w większym stopniu niz Ciebie.
Bo to ja sam płacę za gry, a za Twoje płacą rodzice. Tak samo za kupno CDA. A weź i zarób
sobie! Wtedy będziesz wypowiadał się w swoim imieniu, a tak przynosisz wstyd swoim rodzicom.
Dobrze byłoby, gdybyś pokazał im naszą wymianę postów.

wszyscy jakoś musimy zaczynać. ty nie??? teraz płacą rodzice a potem będę płacił ja (co miesiąc nie kupuję cd-action z tego roku mam tylko jeden numer w którym tak naprawdę coś dla mnie było). taka jest kolej rzeczy. dziwne, że tego nie rozumiesz.

I, zupełnie na marginesie, ja

Dnia 25.10.2009 o 13:29, KrzysztofMarek napisał:

ma wyższe studia. Ty zapewne, kiedyś, a i to z zastrzeżenie, że tylko "może", będziesz
je miał. Bo, sądząc po poziomie Twoich postów, na to się nie zanosi.

tak, kiedyś tak. na dziś studia jakiekolwiek to standard ale nawet mając je nie ma gwarancji, że będzie praca. takie nastały czasy. włącz TV. sami "dorośli" przy władzy taki dają przykład. mało im i wciąż mało.

Śmieszne jest to dla smarkaczy. Którym się właśnie okazałeś i to bezrefleksyjnym. Nie

Dnia 25.10.2009 o 13:29, KrzysztofMarek napisał:

za trudne to słowo dla Ciebie? Na wszelki przypadek, przed odpowiedzią sprawdź w słowniku.
O ile takowy posiadasz, bo na to nie wygląda. Ale zawsze możesz poszukać w Google.

nie muszę korzystać ze słownika i sprawdzać ortografię itp. pisząc posty czy udzielać odpowiedzi. nie obrażam też ludzi jak ty - nawet niepełnoletnich.


widzę, że ze zwykłego postu który był skierowany tylko i wyłącznie do ludzika z cd-action wywiązała sie mini dyskusja. daj sobie już spokuj, niedziela jest. przestań być takim sztywniakiem to strona o grach taka zabawa i relaks... cześć!