Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Powody, dla których ludzie kończą z MMO

166 postów w tym temacie

Zapomnialem dodac - grajac w WoWa poznaje nowych ludzi z roznych zakatkow swiata i w niewielkim stopniu ich kulture (czasem sie gada o zwyczajach panujacych w innych krajach), poznaje mentalnosc innych narodowosci itd. Z mojego obecnego ponad 1,5 rocznego doswiadczenia z WoWem wiem np. ze najsmieszniejsi najbardziej wyluzowani sa Skandynawowie, Wlosi to strasznie dretwi i emocjonalni gracze (bardzoi powaznie podchodza do gier), Anglicy czasem nie rozumieja niektorych dowcipow i sie obrazaja, Szkoci sa z jednej strony zabawni a z drugiej potrafia rzucic miesem. A Polacy? no coz... ten temat przemilcze bo w wiekszosci przypadkow niestety Pollscy gracze wciaz nie nauczyli sie kultury i odpowiedniego podejscia do ludzi. Za sam fakt niech wystarczy opinia obcokrajowcow o Polakach grajacych na tzw. "polskim serwerze" WoWa czyli Burning Legion. Wole nie myslec co by bylo gdyby stworzyli polskojezyczne realmy... slowom powszechnei uwazanym za obrazliwe chyba nie byloby konca :)

//Zas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

MMORPG to zwyczajna nuda. Ileż można klepać moby i zbierać drop? Ludzie szukają czegoś ciekawszego jak rozbudowana fabuła, ciekawa grafika czy brak ciągłego wyścigu szczurów przy lvlowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

WoW oferuje bardzo ladna szate graficzna, fabula jest bo duzo questow lub zabijanych bossow ma swoje odbicie w historii WoWa. Najlepszym przykladem jest Caverns Of Time - instans w ktorym mozesz cofnac sie do czasow gdy wieziony byl Thrall, mozesz uczestniczyc w otwarciu Dark Portalu lub w bitwie o Mount Hyjal ktora miala BARDZO wazne znaczenie w dziejac universum Warcrafta. Poza GW i WoW nie ma chyba gry ktora mialaby tak rozbudowane fabuly a jednoczesnie byla MMO.

//Zas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No cóz jeszcze nie próbowałem grać w MMO takie jak np: WoW czy GW, więc nie będę komentował tego. Ale gram sobie na travianie(coś takiego podobnego jak ogame). Spokojnie, powolutku, codziennie poświecam około 20 min, ale mam kumpli w sojuszu co i całe dnie na tym tracą. Ludzie przecież można robić coś bardziej pożytecznego niż siedzieć cały dzień bo mi rozwalą armię, flotę itd. !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kilka dni temu kupilem Nightfall z serii GW. zainstalowalem i 2 godziny pozniej wyinstalowalem. nie czuje klimatu;/ w kazdym badz razie. odstawilem na polke i mam zamiar dokonac zamiany na inna gre. tego juz na pewno nie zainstaluje. dla mnie-nuda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja się od WoW-a oduzależniłem prostą metodą - inne, fabularnie lepsze gry (Gothic 3, Beyond Good & Evil, Neverwinter Nights 2). Niestety, niedługo wychodzi nowy dodatek do WoW''a i znów się uzależnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2007 o 13:33, Meghan_mph napisał:

> Ale wiecie, że w MMO prędzej niż jakimś uber mieczem zaimponujecie faktem posiadania dziewczyny?

Ale wiesz, że jeszcze prędzej zaimponujesz faktem bycia dziewczyną? ;P


Wcale niee:P Dziewczyna mojego kuzyna gra w Lineage... razem z nim xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Grałem w WoW, ale dopadł mnie "End of fun",no cóż nie ma to jak powrót do starych dobrych single player RPG, tam przynajmniej nie jestem "ownowany" przez maga czy locka(grałem druidem-feral).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2007 o 21:02, rozkosz napisał:

MMO=uzależnienie,stracony czas

no ale.. jak raz zagrasz i ci sie spodoba to kicha;/


hah uzalezniene dobre nastepne glupi argument czyli jak gram wowa to jestem no lifer aha :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiecie dlaczego ja przestałem grać w rpegi itp. Ponieważ wiem że i tak przejdę na najgorszym poziomie trudności i wszystko zdobędę. teraz gram dla przyjemności powolutku i z kolegami. Stałem się tzw niedzielnym graczem. nie muszę wszystkiego zdobyć pogram chwilą i idę dalej coś robić.

Mojeż zycie na wakacjach wygladało tak:

Wstałem śniadanie , słuchanie muzyki, CSS, idę nadwór gram w nogę, przychodzę jem obiad gram w CSS, 18 idę na 1 piwo, przychodzę 22-2 w nocy po 5 piwach i jescze czymś idę spać. Wstaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować