"S" daje sobie spokój ze wsteczną kompatybilnością

[Kafar 0]

ostatnia część newsa wymiata :). Po prostu podsumowanie całego bałaganu :)

[Gram.pl 3]

Zaitsev

Jak to mówią, "na bezrybiu i rak ryba". Gdy nie ma zbyt wielu fajnych gier na PS3, z pewnością część graczy z łezką w oku wraca do tytułów z PS2, a nawet PSOne. Z tego względu niezrozumiałym jest porzucenie idei wstecznej kompatybilności przez Sony. Na zawsze.

Przeczytaj cały tekst ""S" daje sobie spokój ze wsteczną kompatybilnością" na gram.pl

[Bodasz 0]

... Chyba odpuszcze sobie kupno PS3. Na długi czas. I pomyśle o kupnie przystawki internetowej dla PS2. Jak i kupnie Wii. Lepiej się na tym wyjdzie ;)

[SpecShadow 0]

No bez jaj! Chciałem sobie kupić PS3 na święta właśnie mając na uwadze wsteczną kompatybilność a teraz dowiaduję się że będzie ona zignorowana? No wielkie dzięki Sony! Cholera, to co ja teraz zrobię? Na PS3 jest niewiele ciekawych tytułów a nie będę specjalnie zbierał jeszcze kasę na PS2 dla starszych tytułów:/

[SadraX 0]

Very bad idea... I tak bym PS3 nie kupił, drożyzna... I teraz jeszcze bez God of Wara ;p

[pawelgr5 0]

No prosze czyli jak mi nawali PS2 to majac ponad 20 orginalnych giere bede mogl sobie je wsadzic w du**?? Ech..a narzekalem na Microsoft...

[deusER4 0]

niewesoło sie zrobiło.. powiem wręcz że powialo grozą!! miałem kupić PS3 i co mam z tym fantem zrobić teraz..

[Ferilas 0]

byłem fanboyem sony.. mam ps2, psp... ale przestałem nim być.. Mimo chęci zagrania w metal gear 4.. jeśli będe kiedyś kupował nową konsolę to Wii albo X''a. Polityka tej firmy stała się dla mnie zupełnie niezrozumiała. Co się stało z user friendly sony??

[hallas 0]

Dnia 09.10.2007 o 12:14, Ferilas de Rienne napisał:

byłem fanboyem sony.. mam ps2, psp... ale przestałem nim być.. Mimo chęci zagrania w metal
gear 4.. jeśli będe kiedyś kupował nową konsolę to Wii albo X''a. Polityka tej firmy stała
się dla mnie zupełnie niezrozumiała. Co się stało z user friendly sony??

Byłeś fanboyem Sony? Ja myślałem, że to jet tak jak z alkoholikiem - jest się nim do końca życia - a tu taka niespodzianka. Cóż, trzeba zweryfikować poglądy o tej chorobie.

Sony cienko śpiewa w branży konsol i coraz ciekawsze rzeczy wymyśla. Tylko pogratulować braku samokrytyki (wbrew pozorom takim ludziom żyje się łatwiej).

[Klimos 0]

Nie sposób się nie zgodzić z autorem newsa. Sony próbuje wszystkimi siłami ratować budżet, ale podjęte kroki niekoniecznie wydają się słuszne. Z drugiej strony, w zaistaniałej sytuacji zdecydowanie bardziej opłaca się kupić PS2, a potem za rok czy dwa jak PS3 stanieje i przede wszystkim jak będzie w co grać, można rozważyć jej zakup. Z resztą, co ja się martwię? I tak mam X360 :D

[Sephirath 0]

Ha, X360 rogz ;-P

Obrazek + zakończenie newsa to czyste pwnt :>

[Klimos 0]

Dnia 09.10.2007 o 12:14, Ferilas de Rienne napisał:

byłem fanboyem sony.. mam ps2, psp... ale przestałem nim być.. Mimo chęci zagrania w metal
gear 4.. jeśli będe kiedyś kupował nową konsolę to Wii albo X''a. Polityka tej firmy stała
się dla mnie zupełnie niezrozumiała. Co się stało z user friendly sony??

Dawno dawno temu, na początku lat 90. były sobie dwie firmy na rynku konsol video: Sega oraz Nintendo. W pewnym momencie przebojem do tej grupy wdarł się nowy gracz: Sony. Sukces był tak olbrzymi, że tą pierwszą udało się zdmuchnąć z rynku. Firma dała sobie spokój z produkcją hardwawre''u i skupiła się na sofcie. Drugą fimę Sony wprowadziło w niezłe tarapaty, ale jakoś N przetrwało chude lata i teraz wróciło do czasów dawnej świetności. Sony przyzwyczaiło się, że jest potentatem na rynku i nie wydaje się iść z duchem czasu. Na rynku pojawił się nowy gracz z ogromnym zapleczem finansowym. Powoli zaczynam mieć wrażenie, że historia się powtórzy: Microsoft zrobi dokładnie to samo co Sony 10 lat temu, a Sony jak czegoś w swej polityce nie zmieni podzieli losy Segi. Interesy w Nintendo zaś, dzięki całej rzeszy fanów będą się dalej kręcić.

[hallas 0]

Ciekawe spojrzenie na sprawę. Jakby nie patrzeć konsola DreamCast aka Katana miała (chyba) przedśmiertne drgawki podobne to tego, co obserwujemy na rynku PS3 - jeden SoulCalibur nie był w stanie ratować konsoli (jeszcze poza RE Veronica nie potrafię przypomnieć sobie jakiegoś super tytułu exclusive na tą platformę... Virtua Fighter może).
Myślę jednak, że to dopiero pierwsza knosola, na której może się przejechać Sony i zgon serii konsol PlayStation upatrywałbym raczej dopiero po wydaniu PS4. Oczywiście wszystko z założeniem, że Sony nie poprawi się w tym okresie.

Może teraz jest siedem lat chudych dla PlayStation?

[lothar-mb 0]

to samo było jeszcze wcześniej np. klapa dobrze zapowiadającej się konsolki przenośnej Atari Lynx która przegrała rywalizację z Gameboyem. Wcześniej porażka komputerów Atari na rzecz Amigi. Oddanie pola przez Amigę rozwijającemu się rynkowi gier na PC itd. itp.
Przykłady można mnożyć (póki co Ninna przetrwała to wszystko jakoś).
Każdy ma swoje 5 minut

[nievil 0]

Dnia 09.10.2007 o 12:51, Klimos napisał:

Dawno dawno temu, na początku lat 90. były sobie dwie firmy na rynku konsol video: Sega oraz
Nintendo. W pewnym momencie przebojem do tej grupy wdarł się nowy gracz: Sony. Sukces był tak
olbrzymi, że tą pierwszą udało się zdmuchnąć z rynku. Firma dała sobie spokój z produkcją hardwawre''u
i skupiła się na sofcie. Drugą fimę Sony wprowadziło w niezłe tarapaty, ale jakoś N przetrwało
chude lata i teraz wróciło do czasów dawnej świetności. Sony przyzwyczaiło się, że jest potentatem
na rynku i nie wydaje się iść z duchem czasu. Na rynku pojawił się nowy gracz z ogromnym zapleczem
finansowym. Powoli zaczynam mieć wrażenie, że historia się powtórzy: Microsoft zrobi dokładnie
to samo co Sony 10 lat temu, a Sony jak czegoś w swej polityce nie zmieni podzieli losy Segi.
Interesy w Nintendo zaś, dzięki całej rzeszy fanów będą się dalej kręcić.

Dobrze to napisałeś, ale nie do końca tak jest. Po pierwsze jeszcze żadna firma nie utrzymała "władzy" przez trzy generacje sprzętu - po NESie i SNESie Nintendo wypuściło N64, które wiadomo czym się okazało... To samo może stać się z Sony - zachłysnęli się sukcesem i dominacją przez dekadę - wszystko jest teraz w ich rękach by coś z tym zrobić. Po drugie microsoft nie powtórzy sukcesu Sony z ''94 roku - to Sony wówczas stworzyło "standardy", które trwają do dziś w tej branży, xbox gdyby faktycznie miał "przebojem" (jak playstation) zdominować rynek zrobiłby to już w 2001 roku (premiera czarnego kloca z zielonym okiem) - nie zrobił, xbox 360 też nie zrobi. Dlaczego? Bo nie ma w/w przebojowości i świeżości - po prostu kopiują taktykę Sony z czasów szaraka (konsola prosta w obsłudze/programowaniu/dużo gier) -ale to już było i wszystko jest przewidywalne z ich strony (+ olbrzymie straty finansowe dywizji xboxa, która od 2001 aż do teraz nie przyniosła jeszcze jakiegokolwiek zysku). Natomiast to co robi Nintendo faktycznie robi wrażenie - co prawda jest oryginalny kontroler, ciekawa polityka promocji tego sprzętu i jeśli miałbym wskazać zwycięzcę tej wojny to byłoby to Wii - mało jest gier dla graczy, ale właśnie skupienie się na casualach może nieźle wywindować ten sprzęt i na tronie znów zasiądzie Nintendo. Zresztą to Nintendo jest winne powstania Playstation ;)

[Makratos 0]

Męska decyzja :)
W ogóle sie tym nie przejmuję , jedyna gra którą chcę przejść na PS3 na PS2 to Gd of War II.

[zdjuna 0]

Cóż, według mnie pomysł bardzo głupi. Według mnie Sony robi to głównie ze względów finansowych - chcesz grać w God of War II? Musisz kupić PS2 -.-

[Outlander-pro 0]

Hehe, można by powiedzieć "kolejny gwóźdź do trumny PS i Sony ;) Nie znają się na rynku, nie trafiaja w wymogi graczy, oraz cała masa innych rzeczy. A PS3 mówimy papa :P
A Wii prowadzi, teraz się śmieję z tych co mi nie wierzyli (tak mówię o fanboyach Sony), którzy myłśeli że ich "ukochane, mastah" PS3 zmiecie konkurencję. Sorry :D

EDIT: świetna fotka xD

[SKIL 0]

Ojejuś... To kupcie droższą wersje, co za problem. Odwleczcie zaplanowany zakup i dozbierajcie te 500 zł i macie PS3 z 60 GB i wszystkimi bajerami..

A to PS3 z 40 GB pewnie dla tych co nigdy nie mieli PS2... Gierek ci ludkowie nie mają z PS2, to nowe sobie kupią z PS3...

end.

[MajorZero 0]

Autor newsa zbytnio dramatyzuje. Od grania 2 gry na PS2 jest PS2. Za niedługo będzie wysyp gier na PS3 więc Sony niech się weźmie za nextgenową rozrywkę. ;)