Gry Blizzarda na zaawansowanym etapie

[Kawosz-ski 0]

Należy pamietać, że stopień zaawansowania prac nad danym tytułem nie determinuje w żaden sposób daty jego premiery. Gra skończona może być wydana nawet kilkanaście miesięcy później. Podejrzewam, że tak właśnie stanie sie z D3. Rozsądna data to początek 2010.

[MateoKiszlo 0]

Diablo i Starcraft to odgrzewane kotlety, dlatego czekam raczej na kolejne informacje o tym rzekomo rewolucyjnym MMO. Może w końcu wprowadzą rozwiązania, na które czekam tak długo i są przyczyną mojej nieobecności w innych przedstawicielach tego gatunku.

[Backstabber 0]

Zaawansowane prace? No, to pewnie za dwa lata będzie wstępna data premiery. Ja to u Blizza. xD A z tym nowym MMO to coś mi się zdaje, że to może być nowa marka...

[bitzz 0]

Najpierw marudzą, że wprowadzą za dużo innowacji do D3 i SC3, a teraz, że to będą "kotlety"...

[MadeinHell 0]

World of Starcraft? :) Czy zwykły WoW 2? Nie powiem żeby mnie to jakoś strasznie interesowało bo w wowa grałem może 3 dni i jakoś mnie nie wciągnął :P już wolę Ragnarok Online czy Tabula Rasa (w które właśnie gram)

[Niflheim 0]

Dnia 04.08.2008 o 15:06, MateoKiszlo napisał:

Diablo i Starcraft to odgrzewane kotlety, dlatego czekam raczej na kolejne informacje
o tym rzekomo rewolucyjnym MMO.

Cytując "StarCraft to synonim RTS''a, a Diablo to prekursor H''n''S". Tak więc chłopcze przestań bluźnić - chcesz zobaczyć odgrzewane kotlety? Pograj w FIFĘ, CoD, MoH, Gears of War czy Halo.

[MateoKiszlo 0]

Dnia 04.08.2008 o 15:26, Metalhead86 napisał:

> Diablo i Starcraft to odgrzewane kotlety, dlatego czekam raczej na kolejne informacje

> o tym rzekomo rewolucyjnym MMO.
Cytując "StarCraft to synonim RTS''a, a Diablo to prekursor H''n''S". Tak więc chłopcze
przestań bluźnić - chcesz zobaczyć odgrzewane kotlety? Pograj w FIFĘ, CoD, MoH, Gears
of War czy Halo.

Wybacz, że mam własne zdanie, ale nie mogę powstrzymać się od nękającej mnie refleksji, iż czas stanął dla nich w miejscu. Pół biedy Diablo, ale to co pokazali na przykładzie SC II ... gdyby inni developerzy mieli takie tempo rozwoju, to dziś gralibyśmy jedynie w odświeżone wersje ponga. Pewnie te słowa wypluję, gdy już przyjdzie mi zagrać, ale do tego czasu mogę pozwolić sobie na ciut obiektywizmu.

[Niflheim 0]

Dnia 04.08.2008 o 15:37, MateoKiszlo napisał:

Wybacz, że mam własne zdanie, ale nie mogę powstrzymać się od nękającej mnie refleksji,
iż czas stanął dla nich w miejscu. Pół biedy Diablo, ale to co pokazali na przykładzie
SC II ... gdyby inni developerzy mieli takie tempo rozwoju, to dziś gralibyśmy jedynie
w odświeżone wersje ponga.

StarCraft II może i bardzo przypomina swego poprzednika - ale czy to można zaliczyć na minus? Zobacz co dzieje się z Bethesdowskim TESV: Fallout... Nie wszystko co świetne trzeba zmieniać - po co eksperymentować? Chciałbyś, żeby ze SC zrobili FPS''a? Wybacz, że tyle pytań znalazło się, w tak krótkiej odpowiedzi...

Dnia 04.08.2008 o 15:37, MateoKiszlo napisał:

Pewnie te słowa wypluję, gdy już przyjdzie mi zagrać, ale
do tego czasu mogę pozwolić sobie na ciut obiektywizmu.

Uwierz mi, że gdy dane Ci będzie zagrać w te molochy świata gier komputerowych, zmienisz zdanie ;).

[Cybertrash 0]

To SĄ odgrzewane kotlety...Mówię to, jako człek, który lubi i StarCraft i Diablo. Nie ma się co oszukiwać, rewolucji na miarę pierwszego rtsa, czy pierwszego h''n''s nie będzie. Będą to po prostu dwie bardzo dobre gry, które "gdzieś już widziałem". Usprawnienie interfejsu, czy grafiki to żaden wielki przełom, ot nowa panierka na wspomnianym kotlecie. W Diablo nadal będziesz biegał swym hirosem, zabijał miliony stworów, ulepszał złom i zbierał kasę. SC ? Nadal RTS, w dalszym ciągu gas i minerały ;), identyczne rasy, nieco nowych jednostek. Ludzie właśnie tego chcieli, tak, zgadzam się, ale to nie jest żadne novum.

Odgrzewany kotlet nie zawsze musi być zły, jak pewnie większość sądzi, chociaż dla mnie będą one dość...ciężkostrawne (cukierkowata oprawa...blah). Lubię anime, final fantasy itp. ale akurat w tych tytułach cukierkowatość mnie odstrasza.

[Arcling 0]

Dnia 04.08.2008 o 15:47, Xarodon napisał:

Odgrzewany kotlet nie zawsze musi być zły, jak pewnie większość sądzi, chociaż dla mnie
będą one dość...ciężkostrawne (cukierkowata oprawa...blah).

Według mnie oprawa jest w porządku, z mrocznością też nie można przesadzić. Zgodzę się za to z opinią, że odgrzewany kotlet nie zawsze musi być zły. Ja po SC2 i D3 oczekuję po prostu dobrze wykonanej roboty, rozwinięcia kilku elementów z poprzednich części i tyle. Zapewne i tak te gry osiągną sukces, bo już sama marka zapewnia dużą uwagę. Dodam, żenNawet na WotLK nie czekam tak, jak na SC2 i D3 właśnie.


Odnośnie nowego MMO to myślę, że Blizzard tak ukrywa szczegóły, bo na razie gra ta nie jest jeszcze dostatecznie zaawansowana. Pamiętajmy jak było z Diablo 3 czy SC2 - też długo nic nie ujawniali odnośnie tych projektów, ale jak już zostały oficjalnie ogłoszone to pojawiły się gotowe stronki z dość solidną porcją informacji. No i Blizzard słynie też z tego, że nawet ogłoszony projekt (SC: Ghost) może odwołać, więc to rzekome MMO to jeszcze nic pewnego.

[Niflheim 0]

Dnia 04.08.2008 o 15:47, Xarodon napisał:

/cut/

FPS - nadal będziesz biegał tym swoim żołnierzem (komandosem, włóczęgą... stalkerem) i wycinał te hordy przeciwników.
RTS - nadal będziesz tworzył jednostki, zbierał surowce i niszczył bazę wroga.
Wybacz, ale o oryginalność i innowacje w dzisiejszym świecie niebywale trudno. Dosłownie wszystkie tytuły od paru lat mają jeno ulepszaną grafikę... Drugiej innowacji na miarę Wolf''a 3D czy Diablo nie będzie, i trzeba się z tym pogodzić. Tak więc gadanie o "odgrzewanych kotletach" jest tu co najmniej nie na miejscu.

Dnia 04.08.2008 o 15:47, Xarodon napisał:

Odgrzewany kotlet nie zawsze musi być zły, jak pewnie większość sądzi, chociaż dla mnie
będą one dość...ciężkostrawne (cukierkowata oprawa...blah). Lubię anime, final fantasy
itp. ale akurat w tych tytułach cukierkowatość mnie odstrasza.

Cukierkowatość? My mówimy tutaj o Diablo i SC, nie o jRPG''ach. Powiedz mi gdzie do cholery w Diablo duże oczka i miecze wielkości dorosłego człowieka? Gdzie kwiatki i gnomy? Widziałeś JEDEN gameplay, a grę już oceniasz jako "odgrzewany kotlet"... Tak samo jak wypadku Fallout''a 3 - poczekajmy do premiery.

[Gregario 5]

w zaawansowanej fazie ale i tak pewnie poczekamy jeszcze trochę na obie gry

[Kafar 0]

Szkoda że nie ma nic nowego jechać na 3 światach to już nudne i wtórne.. panowie z blizzarda trzeba trochę rozwijać wyobraźnie i zająć się w końcu tworzeniem.

[NeMo-PL 0]

Dnia 04.08.2008 o 15:47, Xarodon napisał:

To SĄ odgrzewane kotlety...Mówię to, jako człek, który lubi i StarCraft i Diablo. Nie
ma się co oszukiwać, rewolucji na miarę pierwszego rtsa, czy pierwszego h''n''s nie będzie.
Będą to po prostu dwie bardzo dobre gry, które "gdzieś już widziałem". Usprawnienie interfejsu,
czy grafiki to żaden wielki przełom, ot nowa panierka na wspomnianym kotlecie. W Diablo
nadal będziesz biegał swym hirosem, zabijał miliony stworów, ulepszał złom i zbierał
kasę. SC ? Nadal RTS, w dalszym ciągu gas i minerały ;), identyczne rasy, nieco nowych
jednostek. Ludzie właśnie tego chcieli, tak, zgadzam się, ale to nie jest żadne novum.

Odgrzewany kotlet nie zawsze musi być zły, jak pewnie większość sądzi, chociaż dla mnie
będą one dość...ciężkostrawne (cukierkowata oprawa...blah). Lubię anime, final fantasy
itp. ale akurat w tych tytułach cukierkowatość mnie odstrasza.

Tu sie nie liczy ani grafika,ani temat o odgrzewanym kotlecie TYLKO NAJWAŻNIEJSZA JEST GRYWALNOŚĆ I FABUŁA na której blizz spełnia wszystkie te potrzeby. Najlepiej wydać parę dobrych tytułów raz na parę lat niż co parę miesięcy co są nic nie warte. Do dziś Diablo 2 to jedna z najlepiej sprzedających się gier i w dodatku Blizzard Pack :)

[Jakli 0]

I znowu nutka tajemnicy... Jak ja to ubóstwiam :D.

[przemomatrix 0]

Ja stawiam że wyjdą za rok na gwiazdkę, ale to chociaż nie będą kotlety jak niektórzy piszą, a jak lubią kotlety to niech zagrają w fifę albo need for speed:)

[SpecShadow 0]

O nowym projekcie MMO nic nie wiadomo gdyż muszą przygotować projekt na tyle że by zrobić jakiś gameplay. O zakończeniu tego projektu chyba mówimy trochę za wcześnie.

Kotlety... Dobra jestem po obiedzie to co mi tam. Od tej firmy nie oczekuję pełnej metamorfozy ich flagowych tytułów bo jak pomyślę że mieliby przerobić grę w taki sposób jak TES: Fallout to mną wzdryga.
No i chyba nie oczekujecie że twórcy mówiąc o "zaawansowanym stopniu prac" powiedzą przy okazji o premierze która odbędzie się za pół roku? Obstawiam na szybko że to będzie konie 2009 roku...

[Anonim_964476f6511d23e1021d704fb206c19a0b59b7b3cd1d3e906cdd632bd47e3ffb 0]

Dnia 04.08.2008 o 14:52, TobiAlex napisał:

Nie za nim:

"mam nadzieję że, gra będzie dobra"

tylko przed:

"mam nadzieję, że gra będzie dobra"

panie Budyn. I jak wymieniasz imię / kswyę itp. danej osoby, to piszesz "pan Misiu" a
nie "Pan Misiu".

Hmm, może Budyniowi chodziło o to, że stawiamy po pierwszym członie tego zdania złożonego?

Hehe, a co do gier, pamiętam co się działo przy premierze, albo raczej przed premierą D2, w sensie jak dłuuugo to trwało, aż ją dostałem ;( No, ale wakacje były wtedy MOJE :) Teraz może się już ukazać kiedykolwiek, bo już nie mam wakacji ;)

[tomas92 0]

Nową produkcją MMO przyciągną graczy, którym nie podoba się WoW ;) Blizzard chce mieć monopol na rynek masówek :)

[Burszurasek 0]

A co z WarCraftem IV, Panie redaktorze ? :>