Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 13.07.2007 o 00:06, Obi-wan Kenobii napisał:

W ogóle dziś jakieś zamotanie tu widzę...Ty również, widać nie czytasz przypiętych postów :/

O przepraszam, ja gapa jestem i nie zauważyłem że się czas rozpoczęcia zaczął. Myślałem że jest nadal od 22:00 do 5:00... ale wtopa XD

Dnia 13.07.2007 o 00:06, Obi-wan Kenobii napisał:

BTW: W dość "nieprawidłowy" sposób rozpoczeliśmy naszą dzisiejszą sesję, ale cóż, każdy może
się pomylić...

Ja mogę dać dwa dowody łagodzące
1. Certyfikat gapiostwa Pierwszej Klasy "Świat może się zawalić, a on nie zauważy"
2. Receptę na szkła do okularów marki Luneta&Denka-od-Butelek firma Stępień S.A.

Dnia 13.07.2007 o 00:06, Obi-wan Kenobii napisał:

Ja na przywitanie w NM dostałem degrada xD Kto by pomyślał że taki marek się ze mnie zrobi

Zmień nicka na Obi-Wan Marek i będzie pasować :-]. A tak poza tym to szczere wyrazy współczucia, paskuuudna sprawa, no ale dopóki się nie dostanie bana to jest szansa na poprawę :-]

[El_Cascador 0]

Dnia 13.07.2007 o 00:13, Hubi Koshi napisał:

> BTW: W dość "nieprawidłowy" sposób rozpoczeliśmy naszą dzisiejszą sesję, ale cóż, każdy
może
> się pomylić...
Ja mogę dać dwa dowody łagodzące
1. Certyfikat gapiostwa Pierwszej Klasy "Świat może się zawalić, a on nie zauważy"
2. Receptę na szkła do okularów marki Luneta&Denka-od-Butelek firma Stępień S.A.
> Ja na przywitanie w NM dostałem degrada xD Kto by pomyślał że taki marek się ze mnie zrobi

Zmień nicka na Obi-Wan Marek i będzie pasować :-]. A tak poza tym to szczere wyrazy współczucia,
paskuuudna sprawa, no ale dopóki się nie dostanie bana to jest szansa na poprawę :-]

Hehe, dobre. A co do pubów, to nic nie wiem. U mnie na wsi i tak to nie będzie respektowane.

[Soresu 0]

Dnia 13.07.2007 o 00:13, Hubi Koshi napisał:

O przepraszam, ja gapa jestem i nie zauważyłem że się czas rozpoczęcia zaczął. Myślałem że
jest nadal od 22:00 do 5:00... ale wtopa XD

Przeprosiny przyjęte...Choć jakby był Wojman to myślę że było by dużo gorzej :(
A widać że dawno tu nie zaglądałeś skoro nie zauwarzyłeś że pora się zmieniła (bodajże od 3 dni)
Ale najzabawniejsze jest że wczoraj dwie osby popełniły ten błąd co Ty, więc Budo pogrubił zmianę w regulaminie, i co się stałosię? Jeszcze wiecęj gapiów się znalazło :D

Dnia 13.07.2007 o 00:13, Hubi Koshi napisał:

Ja mogę dać dwa dowody łagodzące
1. Certyfikat gapiostwa Pierwszej Klasy "Świat może się zawalić, a on nie zauważy"
2. Receptę na szkła do okularów marki Luneta&Denka-od-Butelek firma Stępień S.A.

Ano widzisz...To wszystko wyjaśnia...A gdzie można zdobyć te certyfikaty? Trzeba sie specjalnie o ne ubiegać po urzędach? ;))

Dnia 13.07.2007 o 00:13, Hubi Koshi napisał:

Zmień nicka na Obi-Wan Marek i będzie pasować :-].

Jak by się dało...Nie, nawet jakny sie dało to nie, jakoś głupio by to wyglądało...A skoro jesteśmy przy nickach, to Twe skąd się "wzieło"? ;]

Dnia 13.07.2007 o 00:13, Hubi Koshi napisał:

A tak poza tym to szczere wyrazy współczucia, paskuuudna sprawa, no ale dopóki się nie dostanie bana to
jest szansa na poprawę :-]

No tak, jak chyba powoli zaczynam się rehabilitować :)

[Burszurasek 0]

Witam wszystkich :)
Nie wiem czemu, ale zdaje mi sie, że dzisiaj będzie cienko z frekfencją :D
Wróciłem sobie ostatnio, do grania w Diabloska i mam obecnie 3 akt oraz 22 lvl moim Paladynkiem :D
Także w Warku przybył mi dzisiaj lvl w Solo :D
Swoją drogą, co tam u tej nielicznej grupki, która pozostała ? Jak wam minął dzień ?

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 13.07.2007 o 00:21, Obi-wan Kenobii napisał:

Przeprosiny przyjęte...Choć jakby był Wojman to myślę że było by dużo gorzej :(
A widać że dawno tu nie zaglądałeś skoro nie zauwarzyłeś że pora się zmieniła (bodajże od 3
dni)

Ogólnie rzecz biorąc to ja tu głównie jako obserwator, a nie uczestnik zaglądam więc te reguły niezbyt się mnie do tej pory tyczyły, a Wojmanem mnie proszę nie strasz, raz się zagapiłem i w temacie dla początkujących udzieliłem rady Przodownikowi... na całe szczęście na ostrzeżeniu się skończyło, ale nie narzekam, ktoś w końcu surowy być musi, mus mieć takiego Batmana na forum co będzie straszył niegrzecznych forumowiczów (Wybacz jakieś 24h temu obejrzałem Batman Begins i jeszcze się nie otrząsnąłem)

Dnia 13.07.2007 o 00:21, Obi-wan Kenobii napisał:

Ale najzabawniejsze jest że wczoraj dwie osby popełniły ten błąd co Ty, więc Budo pogrubił
zmianę w regulaminie, i co się stałosię? Jeszcze wiecęj gapiów się znalazło :D

Heh znam to z autopsji, u nas w Koledżu jest taka specjalna tablica do wywieszania ogłoszeń (no wiesz, odwołane zajęcia, kto ma się zgłosić do sekretariatu, takie tam) no i chyba z dwa razy się zdażyło że ktoś przeczytał informację o odwołaniu jakichś zajęć (niedużym drukiem) ale przegapił to do którego roku to było (wielgachne pogrubione fonty) i się wtedy cyrk robił XD

Dnia 13.07.2007 o 00:21, Obi-wan Kenobii napisał:

Ano widzisz...To wszystko wyjaśnia...A gdzie można zdobyć te certyfikaty? Trzeba sie specjalnie
o ne ubiegać po urzędach? ;))

Musisz się trochę poobijać przed Szpitalem i Urzędem Miejskim. No wiesz odbijać się od samochodów, latarni, przepraszać kosze na śmieci w stylu "Przepraszam za potrącenie malutka pani" a urzędnikowi mającemu 60 lat i trzy włosy na krzyż na głowie prawić komplementy jaka to z niego piękna młoda dama. Jak cię nie wyślą do wariatkowa to papiery na gapiostwo masz zapewnione.

Dnia 13.07.2007 o 00:21, Obi-wan Kenobii napisał:

Jak by się dało...Nie, nawet jakny sie dało to nie, jakoś głupio by to wyglądało...A skoro
jesteśmy przy nickach, to Twe skąd się "wzieło"? ;]

Nee nie ma tu wiele kreatywności szczerze mówiąc. Koleżanki w Liceum (w Koledżu zresztą też) lubiły sobie skracać moje imię z Hubert do Hubi, a że mi się spodobało, a na dodatek mam lekką słabość dla wschodnich klimatów to i swoje nazwisko (Koszałka) przerobiłem w ten deseń i nawet Japońsko brzmi XD

Dnia 13.07.2007 o 00:21, Obi-wan Kenobii napisał:

No tak, jak chyba powoli zaczynam się rehabilitować :)

Powodzenia życzę w tej jakże istotnej i wspaniałej misji.

[Smash 0]

Dnia 13.07.2007 o 00:18, El Cascador napisał:

Hehe, dobre. A co do pubów, to nic nie wiem. U mnie na wsi i tak to nie będzie respektowane.

Nie dziwie sie, na wsi raczej trudno o tajniakow ktorzy nie maja co robic nocami i chodza po pubach :P.

[El_Cascador 0]

Dnia 13.07.2007 o 01:03, Smash napisał:

> Hehe, dobre. A co do pubów, to nic nie wiem. U mnie na wsi i tak to nie będzie respektowane.


Nie dziwie sie, na wsi raczej trudno o tajniakow ktorzy nie maja co robic nocami i chodza po
pubach :P.

Nie ma szans o tajniaków. Problem jest z wsiowymi gangsterami :) którzy wyłudzają fajki. Ale to tylko w jednym pubie, jeszcze są 2 bary i kręgielnia.

[Smash 0]

Dnia 13.07.2007 o 01:06, El Cascador napisał:

Nie ma szans o tajniaków. Problem jest z wsiowymi gangsterami :) którzy wyłudzają fajki. Ale
to tylko w jednym pubie, jeszcze są 2 bary i kręgielnia.

To faktycznie gangstaa :D. A podchodza do jakichs przejezdnych kibicow ?? :P. Ja strasznie chce sie dowiedziec czy nieletni moga przebywac w knajpachm pubach itp itd po 22:00 bo mnie dzisiaj kumpel wyprosil wlasnie z tego powodu ;).

[El_Cascador 0]

Dnia 13.07.2007 o 01:10, Smash napisał:

To faktycznie gangstaa :D. A podchodza do jakichs przejezdnych kibicow ?? :P. Ja strasznie
chce sie dowiedziec czy nieletni moga przebywac w knajpachm pubach itp itd po 22:00 bo mnie
dzisiaj kumpel wyprosil wlasnie z tego powodu ;).

No jak mieliśmy jeszcze klub kibica to podchodzili. Mieli z Odrą Opole sojusz (czy jak to nazwać) to czuli się cwansi. Niech mu ktoś pomoże: Czy nieletni mogą przebywać w knajpach, pubach itp., itd. po 22:00?

[el-coyote 0]

A Wy jeszcze nie śpicie? ;)

A dziś muszę wcześniej iść spać, bo kurcze o 6:00 budzik będzie dzwonił. Wonderful.

[El_Cascador 0]

Dnia 13.07.2007 o 01:17, el-coyote napisał:

A Wy jeszcze nie śpicie? ;)

A dziś muszę wcześniej iść spać, bo kurcze o 6:00 budzik będzie dzwonił. Wonderful.

Szczerze współczuję. Ja zaraz idę zjeść 2. kolację i do 11.30 planuję spać (tutaj nie chcę Cię wkurzyć :P).

[Sith66 0]

Dnia 13.07.2007 o 01:17, el-coyote napisał:

A Wy jeszcze nie śpicie? ;)

A dziś muszę wcześniej iść spać, bo kurcze o 6:00 budzik będzie dzwonił. Wonderful.

No to ja mam trochę lepiej bo zadzwoni o 8:00.

[benq20 0]

To ja mam jeszcze lepiej bo zadzwoni o 10 albo wogóle nie zadzwoni:) Mam troche spraw do załatwienia lae nie pracuje.Też idę wkrótce spać bo jak nie pujde teraz to o 3 w nocy już nnie zasnę ptaki mnie budzą a okna nie zamknę bo gorąco:)

[Klimos 0]

Chciałbym się tym postem pożegnać ze wszystkimi forumowiczami, a zwłaszcza Nocnym Markami, przynajmniej na okres ok. 3 tygodni. Za kilkadziesiąt minut wyjeżdżam i przez ten czas będę miał bardzo ograniczony dostęp do Internetu. W większości zależeć będzie od tego czy uda mi się złapać jakąś niezabezpieczoną sieć WiFi. Trzymajcie się, nie spamujcie za dużo, uważajcie na Budo ;) i pamiętajcie o nowych godzinach otwarcia wątku, bo jeszcze wielu osobom zdarza się pisać przed północą.

[Hank_Moody 0]

Ja to już dzisiaj w ogóle nie zasnę, także postanowiłem wrócić do kompa i na forum. Jakoś nie mogłem dzisiaj spać a jest już tak późno, że sen to już raczej coś niemożliwego. Także do rana będę siedział przy komputerze i krzątał się po domu ;)

[eszet 0]

Ja też nie zasnę razem z kolegą siedzimy i się nudzimy :)

[Soresu 0]

Dnia 13.07.2007 o 00:52, Hubi Koshi napisał:

Ogólnie rzecz biorąc to ja tu głównie jako obserwator, a nie uczestnik zaglądam więc te reguły
niezbyt się mnie do tej pory tyczyły,

Hmm, rozumiem...Ale muszę przyznać że wiele tracisz, często późną porą widywałem pomiedzy avkiem a nikckiem "zielone światełko" co oznaczało że Jesteś "dostępny" ;-)

Dnia 13.07.2007 o 00:52, Hubi Koshi napisał:

a Wojmanem mnie proszę nie strasz, raz się zagapiłem i w temacie dla początkujących udzieliłem rady
Przodownikowi... na całe szczęście na ostrzeżeniu się skończyło,

Cóż, miałeś szczęście, ale tej pamiętnej nocy, jakże mrocznej zresztą agent 007 był bezlitosny, chodź mi degradzik się należał to osobie która mnie upomniała, nie. Tak, w ogóle mam gościa na sumieniu..

Dnia 13.07.2007 o 00:52, Hubi Koshi napisał:

ale nie narzekam, ktoś w końcu surowy być musi, mus mieć takiego Batmana na
forum co będzie straszył niegrzecznych forumowiczów (Wybacz jakieś 24h temu obejrzałem Batman
Begins i jeszcze się nie otrząsnąłem)

Heh, wybaczam i zgadzam się z Twą opinią, ktoś "twardy" zawsze się przyda, Wojman niczym Spartianin propaguje ostre wychowanie od młodośc xD
A co do filmu to ciekawy, prawda? Mnie berdzo zaintrygował, po obejżeniu kilkunastu bajek :D
nie spotkałem się z tak dokładną opowieścią Jego histori, owszem samą historię znałem ale tylko z dialogów...

Dnia 13.07.2007 o 00:52, Hubi Koshi napisał:

Heh znam to z autopsji, u nas w Koledżu jest taka specjalna tablica do wywieszania ogłoszeń
(no wiesz, odwołane zajęcia, kto ma się zgłosić do sekretariatu, takie tam) no i chyba z dwa
razy się zdażyło że ktoś przeczytał informację o odwołaniu jakichś zajęć (niedużym drukiem)
ale przegapił to do którego roku to było (wielgachne pogrubione fonty) i się wtedy cyrk robił XD

Hehe, widzisz, podniecenie po otrzymaniu jakże dobrej nowiny bywa tak wielkei że wszystkie inne sprawy Cię nie interesują, mózg się wyłącza, spostrzegawczość maleje akstasa rośnie XD

Dnia 13.07.2007 o 00:52, Hubi Koshi napisał:

Musisz się trochę poobijać przed Szpitalem i Urzędem Miejskim. No wiesz odbijać się od samochodów,
latarni, przepraszać kosze na śmieci w stylu "Przepraszam za potrącenie malutka pani" a urzędnikowi
mającemu 60 lat i trzy włosy na krzyż na głowie prawić komplementy jaka to z niego piękna
młoda dama. Jak cię nie wyślą do wariatkowa to papiery na gapiostwo masz zapewnione.

Dzięki za radę, tylko coś tak majestatycznego jak szpital w moim miejsu zamieszkania nie występuje...Ale jak to mówią "głupi ma szczęście" więc może spróbuje to wykonac przed ośrodkiem zdrowia i może się zakfalifikuję...

Dnia 13.07.2007 o 00:52, Hubi Koshi napisał:

Nee nie ma tu wiele kreatywności szczerze mówiąc. Koleżanki w Liceum (w Koledżu zresztą też)
lubiły sobie skracać moje imię z Hubert do Hubi, a że mi się spodobało,

Hehe, teraz to takie oczywise ale póki nie wiedziałem to raczej prędko bym nie wpdał że to zdrobmnienie iminia.

Dnia 13.07.2007 o 00:52, Hubi Koshi napisał:

a na dodatek mam lekką słabość dla wschodnich klimatów to i swoje nazwisko (Koszałka) przerobiłem w ten
deseń i nawet Japońsko brzmi XD

Ano brzmi, nawet muszę przyznać że ksywka jdna z lepszych wg mnie ;)
No to teraz może o avek zapytam, jak widzę przedstawia jakiegoś nizbyt miłego gościa z "pustymi" oczami ;D

Dnia 13.07.2007 o 00:52, Hubi Koshi napisał:

Powodzenia życzę w tej jakże istotnej i wspaniałej misji.

Dziękuję bardzo :)

A teraz do wszystkich zainteresowanych: Na okres wakacji zostałem prowadzącym gry forumowej pt Gothic 3 :D
Pisanie regulaminu jest w połowie ukączone, jednak dopiero po przespaniu się i napisania drugiej części wieć gdzieś o podobnej porze możecie się zgłaszać ;]

Probos---->No i wykrakałeś ;pp Widzę że beze mnie se nie dajecie rady ;D
Klimos---> Cóż, żegnam, mniemam że na wakacje wyjechałeś? Jeśli tak to miłych ich życzę a jeśli nie...to czym by to nie było niech będzie bardzo miłe :)

[Hank_Moody 0]

Jak Ci się nudzi to wejdź na jakiś portal internetowy o grach i przejrzyj sobie materiały z E3 2007. Naprawdę ciekawe, polecam ;)

[Hubi_Koshi 0]

Ech, cały dzień musiałem czekać żeby ci na tego posta odpowiedzieć XD

Dnia 13.07.2007 o 03:36, Obi-wan Kenobii napisał:

Hmm, rozumiem...Ale muszę przyznać że wiele tracisz, często późną porą widywałem pomiedzy avkiem
a nikckiem "zielone światełko" co oznaczało że Jesteś "dostępny" ;-)

Czasami po prostu nie mam nastroju żeby forumować po nocy, cóż początek wakacji mam i jak na razie mój mózg jest ustawiony na Leniwy Tryb. Innymi słowy, absolutnie nic mi się nie chce robić.

Dnia 13.07.2007 o 03:36, Obi-wan Kenobii napisał:

Cóż, miałeś szczęście, ale tej pamiętnej nocy, jakże mrocznej zresztą agent 007 był bezlitosny,
chodź mi degradzik się należał to osobie która mnie upomniała, nie. Tak, w ogóle mam gościa
na sumieniu..

Cóż, zdarza się

Dnia 13.07.2007 o 03:36, Obi-wan Kenobii napisał:

A co do filmu to ciekawy, prawda? Mnie berdzo zaintrygował, po obejżeniu kilkunastu bajek :D
nie spotkałem się z tak dokładną opowieścią Jego histori, owszem samą historię znałem ale tylko
z dialogów...

Mam nadzieję że jesteś gotowy na malutką recenzyjkę ??
Otóż Film podobał mi się BARDZO. W sumie... jedyną rzeczą która mi się nie podobała był fakt że główny bohater strasznie niewyraźnie mówił i ciężko mi go było zrozumieć (filmy oglądam głównie po angielsku czasami jak ciężko mi zrozumieć dialogi, bo zawsze jakoś niedomagały mi uszy, staram się dorwać angielskie napisy.
Poza tym jednak film jest boski. Bardzo podobała mi się gra aktorska większości obsady. Moimi ulubieńcami są Alfred, Lucius Fox, "Komisarz" Gordon, Ducard/Razulgul (czy jak się tam ten szef Ligi Cieni nazywał) oraz do pewnego stopnia Strach na wróble, zarówno W jak i Bez maski. Ale po kolei
Cóż jeśli chodzi o Alfreda to ja bym osobiście wybrał aktora nieco niższego, szczuplejszego etc. tak żeby tego z komiksów przypominał, ale jakoś przeżyje. Aktor bardzo ładnie się wczuł w rolę "angielskiego lokaja" bardzo mi się spodobało gdy wymawiał "Never", było to wypowiedziane z takim ślicznym akcentem i pewnością siebie. Ogólnie rzecz biorąc wspaniale wykonana postać wspomagająca.
Luciusa Foxa grał Morgan Freeman jeśli dobrze pamiętam jego nazwisko, a to już całkiem niezła rekomendacja. Ogólnie rzecz biorąc bardzo przyjemna postać, taki miły... odrobineczkę zwichrowany staruszek, lubiący czasami pożartować, jego wynalazczość i wiedza techniczna również bardzo przyjemnie się wpasowują w postać.
Gordon. Cóż... już sam wygląd dobrze o nim świadczy, jest dość podobny do komiksowego Gordona, poza tym aktor bardzo ładnie odegrał tą postać. To na razie zwyczajny szary gliniarz w zaszczutym przez bandziorów mieście, jeden z niewielu uczciwych gliniarzy, który czasami dość obawia się o swoje życie. Pierwsza scena gdy Batman zaszedł go od tyłu i przyłożył (paralizator chyba) do jego szyi... rany ten facet autentycznie się bał, genialna gra aktorska. Potem z kolei wyglądał na kogoś kto nie za bardzo wierzy w to co się wokół niego dzieje (głównie gdy prowadził Batmobil)
Ducard... mniam ta postać i aktor byli chyba najlepsi. Już sam wygląd wzbudza szacunek. Facet jest niezwykle spokojny, opanowany, nosi się z dumą i elegancją przez calutki film. Ostatnia scena gdy miał spaść razem z pociągiem, po prostu zamknął oczy i spokojnie czekał. Perfekcyjnie to pasuje do jego dumnej postaci. Poza tym ma w sobie nieco diaboliczności i makiawelizmu (ach ta broda XD). Najlepsze w całej postaci i fabułe ogólnie było to że oni uważali że działają w słusznej sprawie i byli o tym święcie przekonani. Przyjemna odmiana po tych wszystkich podbić/zniszczyć świat świrach.
Strach na wróble. Mniam to też jedna z lepszych postaci. Jego maska jest może dość prosta i nieefektowna, ale muszę przyznać że naprawdę wywołuje ciarki na plecach, jest w niej coś takiego... taki prymitywny strach, przypomina nieco poskręcanego psychodelicznego zombie. Z kolei bez maski też wymiata. To typ postaci której nie lubi się na pierwszy rzut oka. Facet jest taki wylizany i nawoskowany że wydaje się człowiekowi iż jest śliski, niczym wąż i w każdej chwili może ugryźć, jest w nim sporo makiawelizmu, ale dużo paskudniejszego i podlejszego niż ten który widać u Ducarda.
Film ogólnie cechuje się swego rodzaju surowością w formie. Uniknięto moim zdaniem całej masy efektów specjalnych, a film wydaje się naprawdę realistyczny, to pewien świeży powiew po tych wszystkich przeładowanych efekciorami filmach. Mhm jest jedna scena która została chyba żywcem wycięta z pierwszego kinowego Batmana. To scena gdy Batman wiezie nieprzytomną dziewczynę do swojej jaskini.
Strasznie mi się spodobał Batmobil i ogólnie cały sprzęt Batmana. Wszystko było ładnie wyjaśnione, żadnych hokus-pokus wszystko miało śliczną techniczną otoczkę, a wóz Baćka to prawdziwy majstersztyx.
No i ostatecznie nie było kochankowego Happy Endu, co mnie strasznie ucieszyło, irytują mnie motywy romansów w filmach o super-bohaterach (jeździłem za to po "Ghost Riderze" jak po Rydzyk po Żydach)
I taki malutki smaczek. Rozbroiła mnie scena pod koniec filmu gdy Lucius Fox został szefem firmy Wayne i powiedział temu facetowi który go zwolnił "Didn''t you get the memo ??" Urocza scenka :-]

Dnia 13.07.2007 o 03:36, Obi-wan Kenobii napisał:

Hehe, widzisz, podniecenie po otrzymaniu jakże dobrej nowiny bywa tak wielkei że wszystkie
inne sprawy Cię nie interesują, mózg się wyłącza, spostrzegawczość maleje akstasa rośnie XD

Dokładna i Bezbłędna Diagnoza panie doktorze :-]

Dnia 13.07.2007 o 03:36, Obi-wan Kenobii napisał:

No to teraz może o avek zapytam, jak widzę przedstawia jakiegoś nizbyt miłego gościa z "pustymi"
oczami ;D

Hehe wybacz że to powiem, ale mylisz się w obu przypadkach. Po pierwsze jak na załączonym obrazku widać, facet wcale taki niemiły nie jest, oczy z kolei ma jak najbardziej, tyle że są to oczy cybernetyczne.
Widzisz, ta postać to Batou z mangi/anime Ghost in the Shell (klasyk cyberpunka) to akurat screenshot ze scenki serialu Ghost in the Shell: Stand Alone Complex. Batou jest członkiem tajnego wydziału Bezpieczeństwa Publicznego, ogólnie to zajmują się najróżniejszymi sprawami, afery, terroryzm, porwania, cyberprzestępstwa. Batou jest drugim najważniejszym agentem tej organizacji i jeśli chodzi o możliwości fizyczne jest z nich chyba najpotężniejszy (pełny cyborg) . Poza tym jest osobą o bardzo przyjemnym i przyjaznym usposobieniu, większość czasu się uśmiecha i często żartuje. Ogólnie bardzo sympatyczna postać. Bardzo lubi (one go zresztą też) miniczołgi Sekcji 9, które są wyposażone w szybko rozwijającą się sztuczną inteligencję. Tak bardzo go polubiły że poświęciły swoje życie by go ratować, przed komandosem w Pancerzu Wspomaganym.

[mikal15 0]

Sojusz slangowo = zgoda. Nieprzyjaźń = kosa.