Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Nintendo obni... podnosi cenę Wii w UK!

28 postów w tym temacie

Dobrze że tak zrobili bo przecież niny nic nie zarabia , slyszalem ze upadlosc mieli oglosic po ostatnich wynikach sprzedaży ... Może i dobrze , więcej ludzi kupi Current Geny X360 lub PS3 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przecież ten skośny pan na zdjęciu trzyma czarną Wii :)

Zaitzevie, czy w Twoim komentarzu słusznie dopatruję się ironii? Wcale się Nintendo nie dziwię, że robi wszystko, by zarobić jak najwięcej. Konsole robione są dla pieniędzy, nihil novi - takie już jest to dorosłe życie, że wszystko obraca się wokół komercji.

N, z popularnością Wii w większości cywilizowanego świata, i tak wyjdzie na swoje. A że do tych dziesięciu posiadaczy Wii w jakiejś tam Polsce dołączy najwyżej dwóch nowych (z czterech, którzy planowali zakup) - nikt nie uroni łezki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

20 funtów to nie taka straszna kwota, ale to już nie chodzi o cenę lecz o sam fakt! Zaitsev dobrze podsumował sprawę więc nie będę się powtarzał. Dodam jedynie, że o ile z podwyżką konsoli jako tako można się jeszcze pogodzić to wzrost ceny gier na tę platformę to już totalna przesada... Widocznie w Nintendo liczy się głównie kasa, a gracze są tam "przy okazji"... Nigdy nie lubiłem ojców Gameboy''a :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 21:48, driv4r napisał:

Wii jest bardzo fajne, szkoda by było jakby nintendo odeszło w zapomnienie.


Szkoda to jest jak krowa w pszenice wejdzie. :)

No zarabiać muszą, w sumie i tak konsola będzie się sprzedawać. Nawet jakby x360 i PS3 za darmo rozdawali to i tak Nintendo prowadziłoby 6 okrążeń. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trochę racji mają, dla mnie i tak Wii będzie dobrą konsolą i będzie dobrze się sprzedawać.
Równie dobrze możecie powiedzieć o podwyżkach produktów, bo złotówka idzie w dół i prawie 5zł to jeden euro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmmm. Tylko na brytyjskim rynku. Nas raczej ta podwyżka cen nie dotknie jeśli chodzi o sprzęt bo nasz dystrybutor siedzi w Niemczech i do nas sprzedawane są konsole z niemieckiego kawałka tortu (jeśli pochodzą od "naszego" dystrybutora oczywiście - nie każdy sklep się u nich zaopatruje). Większość gier znajdujących się u nas w sprzedaży to też wersje na Niemcy lub resztę Europy (z wyłączeniem GB) więc planujący zakup nie powinni się obawiać kolejnej podwyżki. Kurs złotego dobił nas wystarczająco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 22:39, Tom_pl napisał:

Ciekawe kto na tym dobrze wyjdzie, zwłaszcza w globalnym kryzysie ;>

Nikt, bo N zarobi swoje lub trochę mniej. O ile się orientuję to w tej sprawie chodzi o spadek kursu funta względem euro a wszystko co z Nintendo związane na rynek europejski trafia za pośrednictwem Niemiec a zatem płaci się za ten towar w euro. Anglicy doświadczą tego co dotknęło nas w naszym rodzimym kraju: pytanie tylko - w jakiej skali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony ich działanie jest usprawiedliwione, wystarczy spojrzeć na ceny podzespołów do kompa. Z drugiej jednak Wii jest świetnie sprzedającą się konsolą, gry na nią okupują regularnie wysokie miejsca na listach sprzedaży. Wątpię, by Nintendo musiało liczyć się z każdym groszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2009 o 23:01, reykan napisał:

Wątpię, by Nintendo musiało liczyć się z każdym groszem.

Nie sądzę by chodziło o zarobek z jednego rynku a o dochody z całej Europy. Już tłumaczę. Niech cena w GB pozostanie taka sama. Co sie dzieje? Do GB konsola jest sprzedawana za, powiedzmy, 100 euro, na resztę europy po 150 a wszytko po to by w GB cena w funtach była taka sama jak wcześniej. Niemniej mamy otwarte na handel granice i nie ma żadnej przeszkody by kupować konsole w GB. Okazuje się wtedy, że zamiast brać od Niemiaszków za 150 euro można brać od Angoli za 120 euro czyli taniej. Nintendo strzeliłoby sobie w stopę pozwalając na taką lub większą dysproporcję cen bo nagle i znacznie skoczyłaby sprzedaż konsol w GB. tych tańszych, a tych w normalnej cenie by spadła. Jak? Widać na tyle znacznie, że postanowili przeciwdziałać za pomocą podwyżki.

Oczywiście są to moje spekulacje. Nie pracuję w N.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co, Nintendo zaszalało. Ale, niestety, mogą sobie na to pozwolić. Chętnych na ich konsolę i tak nie zabraknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie że dla przeciętnego Brytyjczyka to nie będzie specjalny cios po kieszeni... ;-) Jak u nas drożały produkty żywnościowe to nikt nie wspominał że producent nie myśli ko głodnych petentach :P
Każdy chce zarobić i wyjść na swoje, Nintendo też ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jesteście najdziwniejszymi ludźmi na tym świecie. Jakiś czas temu marudziliście na ceny(ogólnie). Teraz natomiast, gdy nintendo użył swojej sekretnej techniki, to nikogo to nie dziwi. Ja czekam, aż wreszcie zbankrutują, bo dość mam tych piesków, kotków itd. (gra Mad World może polepszyć sytuacje, ale pewnie zostanie tak ocenzurowana, że...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znaczny spadek funta to fakt, ale jednocześnie bardzo wzrósł kurs Euro, więc we wszystkich państwach z tą miłą walutą N zarabia o wiele więcej na swoich konsolkach.

Czy aby na pewno podwyższenie cen w GB było koniecznością ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.03.2009 o 08:52, cypers napisał:

Teraz natomiast, gdy nintendo użył swojej sekretnej techniki, to nikogo to nie dziwi.
Ja czekam, aż wreszcie zbankrutują, bo dość mam tych piesków, kotków itd.

Na szczęście nie masz na to co liczyć, Nintendo ma się świetnie i wszystko wskazuje, że będzie się miało jeszcze lepiej. Dobrze, że większość graczy woli te "pieski i kotki" niż kolejne tony FPSów i gier sportowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.03.2009 o 11:21, Resetti napisał:

> Teraz natomiast, gdy nintendo użył swojej sekretnej techniki, to nikogo to nie dziwi.

> Ja czekam, aż wreszcie zbankrutują, bo dość mam tych piesków, kotków itd.
Na szczęście nie masz na to co liczyć, Nintendo ma się świetnie i wszystko wskazuje,
że będzie się miało jeszcze lepiej. Dobrze, że większość graczy woli te "pieski i kotki"
niż kolejne tony FPSów i gier sportowych...


Tja, bardzo dobrze... pogratulować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować