Zaloguj się, aby obserwować  
Teokrata

Warhammer 40.000: Space Marine - temat ogólny

306 postów w tym temacie

Witam. Mam problem z grafiką w grze. Wczoraj i przedwczoraj wszystko chodziło w porządku. Dzisiaj jednak często podczas np. chodzenia niektóre elementy, na przykład kawałek ściany i inne tym podobne duperele migają na czarno co mocno irytuje. Miał ktoś taki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eh, już dwa razy przechodziłem sekwencję ze strzelaniem z Valkyrii z cięzkiego boltera (3 akt bodajże) i zaraz po lądowaniu wywala mi grę do Widnowsa i wyświetla się ten program bugspat do zaraportowania problemu... Ktoś też tak miał? Nie mam pojęcia co może być przyczyną. Gra chodzi bez problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podstawowa sprawa - jeśli coś z grą jest nie dokońca tak jak potrzeba to w pierwszej kolejności instaluje się nowe sterowniki do karty graficznej, aktualizacje do systemu etc. Jeśli to nie pomoże wklej raport DxDiag, może na jego podstawie uda się ustalić przyczynę problemu. Instrukcja przygotowania raportu: http://www.cdprojekt.pl/www/pomoc/tutorial_dd_01.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie jest związane ze sterownikami. Pewnie to, że nie miałem kodów na pancerze na kartce to pewnie też wina braku najnowszych sterowników...
Problem zdaje się rozwiązany. Sprawdzenie integralności plików przez Steam pomogło i już nie ma crasha. Widocznie część plików źle się pobrała, patrząc po forach to trochę ludzi też to miało za pierwszym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ukończyłem już chyba większą cześć gry (10 rozdział). Czy nie uważacie, że na najwyższym poziomie gra jest o wiele bardziej strzelankowa? W wielu recenzjach było sporo narzekania na to, że broń dystansowa jest mało przydatna i bardziej opłaca się od razu dążyć do melee, ale na hardzie na którym gram od samego początku zazwyczaj tak się nie da jeśli prócz melee jest trochę wrogów dystansowych. Bardzo łatwo można zginąć, zwłaszcza wykonując egzekucje wystawia się na ostrzał. Sporo zabójstwo (według achievementów) nabiłem na stalker bolterze. Z regeneracją na dłuższą metę nie ma problemów, bo kille dystansowe też napełniają furię, którą potem można użyć do podleczenia. Tak więc sporo tych zarzutów z rozmaitych recenzji wydaje mi się bezpodstawnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.09.2011 o 01:01, Arcling napisał:

Ale to nie jest związane ze sterownikami. Pewnie to, że nie miałem kodów na pancerze
na kartce to pewnie też wina braku najnowszych sterowników...


Jeśli będziesz nadal się nabijał z chęci pomocy innych użytkowników, to nikt nie będzie ci pomagał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i skończyłem kampanię. Gierka całkiem fajna, udało mi się dorwać kod za 60 zł, i w zasadzie tyle jest ona warta.
Jednak końcowa walka trochę rozczarowała mnie.

Spoiler

Rozwalenie obstawy, a później QTE z bossem to pójście na łatwiznę , ale przynajmniej epilog był ciekawy.


A z ten przyboczny młodziak to
Spoiler

jakaś przeklęta gadzina. Trzeba mieć jaja (a raczej sieczkę we łbie) by w taki sposób załatwić własnego kapitana. Na miejscu innych Ultramarines nie dawałbym mu spokojnie żyć w zakonie.


W każdym bądź razie gierka na parę godzin całkiem fajna. Nie mogę się już doczekać Dark Millenium :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2011 o 21:06, Darkstar181 napisał:

No i skończyłem kampanię. Gierka całkiem fajna, udało mi się dorwać kod za 60 zł, i w
zasadzie tyle jest ona warta.

Jest jeszcze multi ;) Zapowiedziany tryb może być całkiem ciekawy.

Dnia 18.09.2011 o 21:06, Darkstar181 napisał:

Jednak końcowa walka trochę rozczarowała mnie.

Spoiler

Rozwalenie obstawy, a później QTE z
bossem to pójście na łatwiznę , ale przynajmniej epilog był ciekawy.


Spoiler

Ano. Spodziewałem się jakiejś normalnej walki z nim jak z hersztem orków. Zwłaszcza, że na hardzie trochę trzeba było się pomęczyć z tymi falami i dużo się chować (pomogło działo laserowe), bo na walkę wręcz nie było tam szans.

Dnia 18.09.2011 o 21:06, Darkstar181 napisał:

A z ten przyboczny młodziak to

Spoiler

jakaś przeklęta gadzina. Trzeba mieć jaja (a raczej
sieczkę we łbie) by w taki sposób załatwić własnego kapitana. Na miejscu innych Ultramarines
nie dawałbym mu spokojnie żyć w zakonie.


Zostawili sobie furtkę na kontynuację. Ciekawe czy planują jakiś dodatek.

Spoiler

Fajne też było cameo Blood Ravens i nawiązanie do kampanii z Dawn of War 2 Retribution.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeszłam sobie owe ''cudo''. Nawet fajnie się grało, przeżynając przez hordy orków. Ogólnie gra do ambitnych nie należy i skomplikowanych.. Prujesz przed siebie rozstrzeliwując co się da, a resztę przerabiasz na mięsną papkę dla niemowląt. Grafika też niczego sobie. Mam słabego lapka, ale na low działało sprawnie i nawet wyglądało. Denerwujące były glitche przy finiszerach.. Ile to razy dobijałam orka za ścianą, albo ''siłowanie się'' z CSM ''na plecy'' po czym w magiczny sposób nagle pojawiał się z przodu..

PS.

Spoiler

Nie wiem dlaczego, ale jakoś orków przyjemniej mi się tłukło. Po pojawieniu się Kejozu gra stała się nużąca. Chaosowi ''gwardziści'' padający jak muchy nie byli zabawni, a rozwalanie CSM i ich Czempionów potrafiło podnieść ciśnienie na Hardzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobrze się stało, że Game.co.uk w wyniku zawirowań porozsyłał wszystkim kody na pancerze. Inaczej dzięki CDP bym nie miał ich w ogóle - okazało się, że "nie są w stanie dostarczyć kodu". To ja dziękuję za taką pomoc techniczną. Chyba ostatni raz kupuję coś "specjalnego" wydawanego przez CDP jak nawet kodów nie drukują dla wszystkich egzemplarzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gra w multi jest wspaniała, ale lagi potrafią być tak irytujące że grać się odechciewa. Czego można się spodziewać skoro, to ta sama ekipa która ma pod swoim władaniem serwery w Company of Heroes. Tam też do ideału daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.09.2011 o 16:12, Eff3ctiv3 napisał:

Czego można się spodziewać skoro, to ta sama ekipa która ma pod swoim władaniem serwery
w Company of Heroes. Tam też do ideału daleko.

To ciekawe. Mam Company of Heroes od dnia premiery (czyli już parę ładnych latek) i lagi to ja może miałem łącznie w 4 meczach, na setki innych rozegranych.
Może najwyższy czas przeczyścić komputer w celu usunięcia wszelkiego syfu który mógłby je powodować. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lag w SM polegam natym że debile znowu użyły systemu p2p do tworzenia meczy co się nie sprawdziło w duff 2 ...
Ale inteligencją nie zabłyśli i ten sam skopany system wprowadzili do gry
A lagi są naprawdę irytujące gra tworzy server na kompie twórcy a jak ma słabego kompa + łącze to masakra co się dzieje...

To jest jedyny mankament tej gry który wkurza
I tak pozostanie bo pewnie dostali pieniądze za rozpowszechnianie go ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No cóż zrobić, na konsolach to powszechna praktyka. Takie gry które na X360 lub na PS3 mają dedykowane serwery można policzyć na palcach. Port na PC musiał się zwrócić więc z kodem sieciowym nie kombinowali już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Macie jakieś rady jak pokonać Herszta? Jest to dosyć wymagający przeciwnik, a dodatkowo chmara orków, które co chwila wychodzą nie pomagają ani w śledzeniu ruchów bossa, ani w odzyskiwaniu zdrowia. Jaki macie sposób na pokonanie Herszta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka że wolałbym już opłacić kilka serverów niż dalej bawić się w p2p gre...
Grałem w Halo 3, Gears of war 1,2 na konsoli i żadnego laga nie miałem

A niestety w SM rzadko kiedy jest server że mam super połączenie


Co do herszta odpalałem furie biłem jak głupi a potem jak wyskoczył i trzymał się na murku że tak to ujmę sadziłem kochanym bolterem ile tylko mogłem aż padł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2011 o 15:49, Kraju napisał:

Macie jakieś rady jak pokonać Herszta? Jest to dosyć wymagający przeciwnik, a dodatkowo
chmara orków, które co chwila wychodzą nie pomagają ani w śledzeniu ruchów bossa, ani
w odzyskiwaniu zdrowia. Jaki macie sposób na pokonanie Herszta?


Spoiler

Po pierwsze warto wykorzystywać furie. Do jego pokonania korzystałem tylko ze zwykłego Blastera (tego karabinu co ma ponad 300 nabojów). Kiedy widzisz, że zaczyna na ciebie biec wykonujesz skok w lewo lub w prawo w zależności od sytuacji na planszy. Masz wtedy chwile, zeby za pomocą piły albo młota wykończyć kilku orków. Kiedy znów przeciwnik wykonuje szarżę to znów skaczesz (i troche uciekasz z miejsca zdarzenia). Kiedy zaś Herszt strzela z lasera idziesz na sama krawędź mapy jednocześnie strzelając do niego. Warto też korzystać z granatów. Po pewnym czasie Herszt stanie na wyższej platformie i będzie strzelał rakietami. Cały czas należy go ostrzeliwać, a także eliminować przeciwników. Uważaj, bo będzie podsyłał te pieski z bombami. W trzech kluczowych momentach gra się zapisze, więc nie będziesz musiał powtarzać całej walki od nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wyczerpującą poradę. W końcu po trzecim razie Herszt padł. Co prawda trochę postać mi się blokowała i nie dawałem rady we właściwym czasie odskoczyć, ale gdy tylko wszedł na platformę już szło wszystko po mojej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować