Stary, dobry, poczciwy Rock - kącik miłośników

[luq 0]

/.../

No ale musisz przyznać, że Dio to jednak Dio ;)
Nie twierdzę, że reszta jest do pupy - po prostu ich nie trawię i to jest moja subiektywna opinia.

Dnia 11.05.2010 o 12:51, Noxbi napisał:

Ale Rising to monument. :P

Nie inaczej :)

[dave03 0]

Dnia 11.05.2010 o 00:33, knopfler napisał:

O tak, to jest to, zresztą cała Alchemia to arcydzieło dla mnie. IMO drugi najlepszy
koncert w historii grupy

Ja właściwie to znam tylko dwa koncerty Dire Straits bo właśnie "Alchemy" i "On the Night", ale ta druga płyta przy tej pierwszej jest co najwyżej przeciętna.

>Zdaję się że kilka dni temu była premiera wersji dvd i blu-ray Alchemii

Właśnie kilka dni temu widziałem że na rockserwis.pl można ją już kupić, ale wersji blu-ray na pewno teraz jeszcze nie kupie bowiem w tej chwili nie dysponuje odpowiednim sprzętem żeby to obejrzeć ;) Ale już wersja na DVD kusi, nawet bardzo.

[Filip29 0]

AC/DC- Back in Black
Guns N'' Roses- Greatest Hits (2004)
Nirvana- Nirvana
Led Zeppelin- Remasters
Red Hot Chili Peppers- Californication
Aerosmith- Devil''s got a new disguise

[Erton 0]

Sorry, że odpowiadam nie na temat, ale mam pytanie do Ciebie :) Booooo.... na stronie Dio piszą, że sobie pozwolę zacytować:

The first release from the Niji Entertainment Group will be "Super Rock Japan: Live 1985" on August 31, 2010 from Dio on both DVD and CD

I teraz chcę się dowiedzieć, czy coś wiesz na ten temat, jakie newsy, czy to będzie w Polsce, a nie tylko w Japonii, czy będzie więcej takich koncertów wydanych no i ogólnie czy coś wiesz :)

Bo 1985 to chyba trasa po "Last In Line" więc tracklista musi być super ;)

[Nikopolidis 0]

Dnia 10.05.2010 o 20:25, jcl99 napisał:

/ciach/

Od siebie polecam
Dire Straits - Brothers In Arms
Pink Floyd - The Wall/Wish You Were Here/The Division Bell
Black Sabbath - Sabbath Bloody Sabbath
Led Zeppelin - II
Deep Purple -In Rock

Dla mnie te płyty są wielkie!

[Noxbi 0]

Dnia 15.05.2010 o 21:02, Erton napisał:

I teraz chcę się dowiedzieć, czy coś wiesz na ten temat, jakie newsy, czy to będzie w
Polsce, a nie tylko w Japonii, czy będzie więcej takich koncertów wydanych no i ogólnie
czy coś wiesz :)

No, jest to stary materiał wydany oryginalnie (w 1985 roku) tylko w Japonii, teraz ma to być kompletnie zremasterowana, odświeżona, pełna bonusów, wywiadów i innych materiałów dodatkowych edycja na rynek ogólnoświatowy... Przynajmniej tak mi odpowiedzieli w Oficjalnym fanklubie Dio na facebooku. Ostatnio coś żywiej o Ronniem w internecie, ma oficjalny fanklub na facebooku i prowadzi swojego twittera.
Również jego wytwórnia (Niji Entertainment Group) zalicza ostatnio wzmożoną aktywność. Planują reedycję wszystkich trzech płyt Elf (z bonusami) w boxie, nowe płyty Tima Owensa i Beyond Fear, The Rods i Davida Feinsteina, ale najważniejsze... Dio, będzie sporo reedycji i nowa płyta (ponoć około końca 2010/początku 2011 roku) i nie wykluczają, że w przyszłości wydadzą kolejne archiwalne koncerty na blue-ray i DVD. Myślę, że będzie fanie. :P Następny po "Super Rock Japan" będzie zremasterowany "Time Machine", czyli teledyski Dio w jednym filmie.

Dnia 15.05.2010 o 21:02, Erton napisał:

Bo 1985 to chyba trasa po "Last In Line" więc tracklista musi być super ;)

Po "Sacred Heart". :P

[Noxbi 0]

Dnia 16.05.2010 o 00:28, Noxbi napisał:

ponoć około końca 2010/początku 2011 roku

Nie, jednak już nigdy nie usłyszymy nic nowego od Ronniego:
http://www.roadrunnerrecords.com/blabbermouth.net/news.aspx?mode=Article&newsitemID=140129
Jestem załamany.

[Erton 0]

Tak, też właśnie przeczytałem tę smutną wiadomość. Puściłem sobie już "Stargazera" a zaraz odpalę "I left my heart in San Francisco" jedno z pierwszych nagrań Dio, z 1963 roku. Ehh, nie zdążyłem pójść na Jego koncert, jeszcze w wywiadzie dla "Teraz Rocka" z lata zeszłego roku mówił, że na pewno przyjedzie do Polski, jeśli nie z Heaven&Hell, to na pewno z własnym zespołem. Już nie przyjedzie.... Miał szczęście śpiewać z najlepszymi, z Blackmorem i Iommim, no ale to wynikało też z tego, że sam był największy- takiego głosu nie miał nikt, tylko Dickinson i Halford mogli Mu dorównać, ale to jednak jest poziom niżej. Zostawił tony genialnych piosenek, czy z Elfem,Rainbow, Black Sabbath/Heaven&Hell czy z własnym zespołem. Pozostawił też ów słynny znak, którego używa pół świata, a który to właśnie On spopularyzował. Śpiewał teksty raczej mroczne, szatańskie, bliższe tematyce piekielnej, ale teraz, mam nadzieję, jest już w zupełnie innym miejscu. Pożegnał się z fanami chyba najlepiej jak się dało, kapitalną płytą "The Devil You Know", niestety nie zdążył już dokończyć trylogii Magica. Ronnie, będziemy o Tobie pamiętać!!

http://www.youtube.com/watch?v=MKBxPvtVphA

[luq 0]

Zajrzałem tutaj przed chwilą, myślałem, że coś piszecie o tej nowej płycie.
Po przeczytaniu posta Noxbiego wiedziałem, że coś jest nie tak. Ale czegoś takiego to się cholera nie spodziewałem. Odszedł jeden z najbardziej rozpoznawalnych wokalistów na świecie, nie tylko rockowych.
A tak czekałem na jakieś nowiny odnośnie planów Ronniego.
No cóż, jak to już zaznaczył Erton - będziemy o Tobie pamiętać !

[Sob-styl 0]

O kur... szczerze pisząc - czytam twój post z piłki nożnej, a tu pierwsze zdanie - "zmarł mój ulubiony wokalista", więc nawet nie skończyłem czytać tego zdania, wchodzę w ten temat... szkoda i żal, nie był moim ulubionym wokalistom, raczej gdzieś w połowie rankingu, ale to na jego głosie, na jeog osobie się wychowałem jeżeli chodzi o muzykę. Solowych projektów nie lubiałem, BS z Rooniem także, ale Rainbow... Rainbow, ten zespół wciąż jest w mojej głowie, wciąż mi gra "Stargazer", "Long Live Rock''n''Roll" czy koncertówka z Monachium(1977). Coż, nie będę się dłużej rozwodził - zmarł wielki muzyk i człowiek. Dziękuje Ci Roonie za wszystko, szczególnie za najlepszą wokalizę(zawsze tak sądziłem) w historii muzyki - "Stargazer"

[Nephren-Ka 0]

Ten rok jest jakiś wybitnie pechowy, najpierw Peter Steel, teraz Ronnie(a kilka dni temu Janusz Sołoma ze Stosu)...:( Po raz kolejny potwerdziło się jaką straszną i zdradliwą choroba jest rak - niby wszystko idzie ku lepszemu, a nagle w jednej chwili kogoś już nie ma...:( Szkoda, że nie zdążył dokończyć tego, co planował, ale i tak będzie żył bardzo, bardzo długo w pamięci ludzi.
Chyba mój ulubiony kawałek - "Don''t Talk to Strangers" - http://www.youtube.com/watch?v=QwX8yF8k0ls
I tak go zapamiętam, jako świetnego muzyka i fenomenalnego frontmana.

[piecia997 0]

A właśnie oglądałem "Pick Of Destiny", gdzie Tenacious D składali swoisty hołd twórczości DIO...
Czas odświeżyć sobie "Heaven & Hell", "Dehumanizer", "Holy Diver"...

[Braveheart 4]

Witam. A mnie zasmuciło jak wczoraj oglądałem Wiadomości że Scorpionsi kończą kariere. Mają widac , czy juz wydali, nową ostatnioą studyjną podajze 12 płytę ostatnie 2 letnie turne i koniec ;/ no szkoda. Nie ma co troche wydali :) i utrzymywali klimat

Pozdrawiam.

[piecia997 0]

Dnia 17.05.2010 o 09:09, Braveheart napisał:

Witam. A mnie zasmuciło jak wczoraj oglądałem Wiadomości że Scorpionsi kończą kariere.
Mają widac , czy juz wydali, nową ostatnioą studyjną podajze 12 płytę ostatnie 2 letnie
turne i koniec ;/ no szkoda. Nie ma co troche wydali :) i utrzymywali klimat

Pozdrawiam.

Płytę wydali już chyba z 2 - 3 miesiące temu - "Sting In Tail" i okazała się IMO bardzo dobra, pomimo paru wypełniaczy. Jak na zakończenie kariery bardzo udany album.

[Braveheart 4]

Dnia 17.05.2010 o 09:13, piecia997 napisał:

Płytę wydali już chyba z 2 - 3 miesiące temu - "Sting In Tail" i okazała się IMO bardzo
dobra, pomimo paru wypełniaczy. Jak na zakończenie kariery bardzo udany album.

o, to widzisz :) .. wlasnie sobie na wrzycie przesluchalem kawałku The Good Die Young ;), widzę że artysci lubią robić kawałki o tej nazwie i spiewając o tym wlasnie , że Good Die Young :)

[piecia997 0]

Dnia 17.05.2010 o 09:18, Braveheart napisał:

>
o, to widzisz :) .. wlasnie sobie na wrzycie przesluchalem kawałku The Good Die Young
;), widzę że artysci lubią robić kawałki o tej nazwie i spiewając o tym wlasnie , że
Good Die Young :)

Śpiewają też że "Best Is Yet To Come"... Ciekawe, jaka okaże się ta pożegnalna trasa.

[Braveheart 4]

Dnia 17.05.2010 o 09:23, piecia997 napisał:

Śpiewają też że "Best Is Yet To Come"... Ciekawe, jaka okaże się ta pożegnalna trasa.

Noo. w sumie, 2 lata to jakby nie patrzyl do 2012, Moze na koniec zawitają w polsce, w koncu tam polski nasz basista gra :)

[LESZ3u 2]

Ja się dopiero dzisiaj dowiedziałem o śmierci Dio. Jest mi niezmiernie przykro, Ronnie miał chyba jeden z najbardziej charakterystycznych głosów, a jego kawałki aż biły energią. Swoje lata już miał, ale jednak plany na przyszłość były bardzo obiecujące. Swoją drogą - cóż za nieszczęśliwy zbieg okoliczności, że ostatni temat przed jego śmiercią w tym temacie dotyczył właśnie jego...

[xefs 0]

Dnia 17.05.2010 o 09:30, Braveheart napisał:

> Śpiewają też że "Best Is Yet To Come"... Ciekawe, jaka okaże się ta pożegnalna trasa.


Noo. w sumie, 2 lata to jakby nie patrzyl do 2012, Moze na koniec zawitają w polsce,
w koncu tam polski nasz basista gra :)

do polski zawitaja na pewno ;) jak mowil Maciwoda mozliwe ze jeszcze kilka razy wiec sie nie boj ;p

[Choinix 0]

Dnia 17.05.2010 o 15:02, LESZ3u napisał:

Ja się dopiero dzisiaj dowiedziałem o śmierci Dio.

Ja też dopiero dzisiaj. Aż przykro się na sercu robi :(. Była to dla mnie postać jakich mało. Nie mam co w związku z tym napisać, więc pozostaje mi oddać hołd jego twórczości.
Mam nadzieję, że na najbliższych koncertach rock-metal, każdy pokazujący cornę będzie pamiętał o Ronnie.