Morrowind - pytania, przemyślenia - temat ogólny

[upiordliwy 0]

Dnia 07.04.2006 o 21:06, buras napisał:

Wybaczcie mi jeszcze jedno lamerskie pytanie... Co sadzicie o modzie A good place to stay,
w wersji pl ? Jesli chodzi o wykonanie to te pojemniczki skrzynie itd, sa best, ale jak sie
on sprawuje w praktyce. No i zasadnicza sprawa. Jak wcisne juz tam cala moja graciarnie, czy
jakis dziwny przypadek nie sprawi "przepadku mienia" ... zabilo by mnie to ...

Nie powinien , jednak nigdy nie wiadomo. Ja osobiście się nie spotkałem z takim przypadkiem. Prędzej znikał domek a ekwipunek pozostawał. Ja najwięcej domków sobie założyłem w Balmorze modami, nie pamietam juz dokładnie wszystkich nazw. Raz miałem nawet tak że dwa zachodziły przypadkowo na siebie , jednak nie sprawiało im to problemów. Zawsze jest coś takiego jak save, który stwarza CI "background" gdyby mod nie wypalił.

[Rzezim 0]

Dnia 07.04.2006 o 18:03, Hubi Koshi napisał:

Skomplikowany owszem.

Na początku, później staje się klarowny.
Pamietam jak nie mogłem znaleść zależności pomiedzy liczbą utłuczonych krabów a punktami na lev :D

>Za to niezwykle realistyczny, zwyczajnie jest o wiele lepszy niż standardowe nabijanie pdków i leveli.

Nie zgodziłbym się z tym, że jest realistyczny. Realistyczny byłby gdyby kwestie trenerów i mnożników były rozwiązane ciut inaczej. Nie mniej jednak ten system mi nie przeszkadza. Choć zbyt łatwo można stworzyć nadbohatera.

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 07.04.2006 o 21:14, Rzezim napisał:

Nie zgodziłbym się z tym, że jest realistyczny. Realistyczny byłby gdyby kwestie trenerów i
mnożników były rozwiązane ciut inaczej. Nie mniej jednak ten system mi nie przeszkadza. Choć
zbyt łatwo można stworzyć nadbohatera.

Cóż gra nigdy nie będzie realista bo to w końcu wirtualny twór mi jednak chodzi o to że gra ma system rozwoju postaci całkiem sensowny który zamiast dostawać pdków za questy i zabijane potworki daje premiuje praktykowanie najróżniejszych umiejętności i to mi się właśnie w niej najbardziej podoba. Co do nadbohatera Heeej w końcu jesteśmy wcieleniem Nerevara więc tutaj nie ma prawa sie narzekać :-p

[buras 0]

Dzieks za odpowiedz. Czyli teoretycznie jest to bezbieczne. Nie lapie sie juz w tych moich gratach porozwalanych po calej okolicy, a tak, bede mial wszystko w kupie ... :)

[upiordliwy 0]

Dnia 07.04.2006 o 21:31, buras napisał:

Dzieks za odpowiedz. Czyli teoretycznie jest to bezbieczne. Nie lapie sie juz w tych moich
gratach porozwalanych po calej okolicy, a tak, bede mial wszystko w kupie ... :)

Mi sięnajbardziej podobał omek Balmora Abode , jeśli się nie mylę , taki przytulny. Jedyny bug , jaki mi występował w modach to mnożenie się npców - kiedyś w banku w balmorze miałem po dziesieć npców - klonów co dawało około 50 NPCów w jednym budynku...masakra ...

[Rzezim 0]

>(...) ma system rozwoju postaci całkiem sensowny który zamiast dostawać pdków za questy i zabijane

Dnia 07.04.2006 o 21:17, Hubi Koshi napisał:

potworki daje premiuje praktykowanie najróżniejszych umiejętności i to mi się właśnie w niej
najbardziej podoba.

Racja, system jest całkiem przyjemny. System trenerów (który niezbyt korzystnie wpływa na realistyke) daje nam możliwość (przekwalifikowania postaci) - aby mogła się zająć czymś innym mozna być wojownikiem, magiem, łucznikiem, złodziejem itd podczas jednej rozgrywki ( i to jest bardzo fajne)

>Co do nadbohatera Heeej w końcu jesteśmy wcieleniem Nerevara więc tutaj nie ma prawa sie narzekać :-p
Nie wiem o czym Ty do mnie mówisz! Ja jestem Redgarem, który został Arcymagiem:D
Mam 62 lev (mineło jakieś 250 dni od mego zejścia ze statku) a dopieru robie 3 zadanie od Caiusa.
Moim zdaniem początek głównego wątku(dalszej częsci nie znam) jest mało wciągający. A przy pierwszym zadaniu prawie się "obraziłem" na główny wątek z racji dziwnie trudnego dojścia do dwemyrowej łamigłówki :|. A jeśli chodzi o 3 zdanie to myśl robienia czegoś w Vivek skutecznie mnie odpychała (teraz jak moge przeskakiwać pomiędzy dzielnicami lub przelatywać jest łatwiej);-)

[Budo 0]

/.../

Jeśli wkurzyło Cię położenie łamigłówki, to nie chcę wiedzieć jak zareagujesz na konieczność znalezienia Gwiezdnego Grobowca, albo co gorsze Groty Wcielonych :)
Chyba że masz mapkę, ale ja w to grałem jak nie miałem neta i nikt z moich znajomych nie grał w morro. Tylko że jestem takim fanatykiem tej gry, że mogę łazić tydzień i szukać, bez żadnych ujemnych uczuć co do samej gry i jej twórców :)

[Wasizi 0]

Dnia 08.04.2006 o 09:52, Budo napisał:

/.../

Jeśli wkurzyło Cię położenie łamigłówki, to nie chcę wiedzieć jak zareagujesz na konieczność
znalezienia Gwiezdnego Grobowca, albo co gorsze Groty Wcielonych :)
Chyba że masz mapkę, ale ja w to grałem jak nie miałem neta i nikt z moich znajomych nie grał
w morro. Tylko że jestem takim fanatykiem tej gry, że mogę łazić tydzień i szukać, bez żadnych
ujemnych uczuć co do samej gry i jej twórców :)

Choć łamigłówkę jest cieżej znaleźć, ponieważ:
Gwiezdny Grobowiec - idzesz go szukać na południe, a wejście jest zwrócone na północ.
Grota Wcielonych - ogólnie ciężko znaleźć, choć: a) droga do Groty jest zaznaczona ( czyli jak normalna droga z miasta do miasta ) b) drzwi do Groty ciezko nie zauważyć, jak będziesz w pobliżu ( dajmy jakieś 100metrów ;) )

[dyniamit 0]

Chciałbym wrócić do kwestii bug''u, który sprawia, że atakuje mnie bractwo, pomimo wyłączonych dodatków. Mam wrażenie, że to "wina" nakładki KHRONa, ale nie jestem pewien. btw. jakich Wy "ulepszaczy" w postaci pluginów poprawiających np. dialogi, czy questy używacie?

[Budo 0]

/.../

Zapomniałeś o jednym- łamigłówka jest w pomieszczeniu 10 na 10 metrów, a to pomieszczenie w zamkniętych ruinach, a tamte lokacje są na pustkowiu i zadupiu bez znaków rozpoznawczych
Poza tym, porównaj ile osób sie pyta w wątku o grotę, albo grobowiec, a ile o łamigłówkę :)

[Wasizi 0]

Dnia 08.04.2006 o 12:20, Budo napisał:

/.../

Zapomniałeś o jednym- łamigłówka jest w pomieszczeniu 10 na 10 metrów, a to pomieszczenie w
zamkniętych ruinach, a tamte lokacje są na pustkowiu i zadupiu bez znaków rozpoznawczych
Poza tym, porównaj ile osób sie pyta w wątku o grotę, albo grobowiec, a ile o łamigłówkę :)

Zapomniałes o jednym, a dokładniej o tym, że "my" wiemy tylko że łamigłówka jest gdzieś w ruinach, a nie dokładnie w tym pomieszczaniu, i to chyba zmienia postać rzeczy. A "sami" możemy się domyślać jak wygląda łamigłówka, a te dwemerowe ruiny nie są takie małe. A co do Groty i Grobowca, to znamy ich ogólne położenie i jak się tam dostac z x do y...

[Rzezim 0]

Ja miałem z łamigłówką taki problem, że nie wiedziałem jak wejść do jedynej lokalizacji której nie sprawdziłem w ruinach. Potem jak w końcu dojrzałem te "schody" byłem wkurzony, że rozwiązanie było pod nosem.
Zreszto wcześniej mało grałem w gry w 3D więc nie byłem przyzwyczajony do widoku i może dlatego było trudno.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 08.04.2006 o 13:04, Rzezim napisał:

Ja miałem z łamigłówką taki problem, że nie wiedziałem jak wejść do jedynej lokalizacji której
nie sprawdziłem w ruinach. /.../

Nie Ty jeden. Jak gra wyszła, to nie było solucji, nie było map, wszystko trzeba było samemu... ;D

[Budo 0]

Dnia 08.04.2006 o 14:42, KrzysztofMarek napisał:

Nie Ty jeden. Jak gra wyszła, to nie było solucji, nie było map, wszystko trzeba było samemu...
;D

Grałem bez solucji ani map i nie miałem problemu ze znalezieniem łamigłówki. Wszystko kwestia dokładności w przeszukiwaniu lokacji :)

[Raylin 0]

Dnia 08.04.2006 o 15:28, Budo napisał:

Grałem bez solucji ani map i nie miałem problemu ze znalezieniem łamigłówki. Wszystko kwestia
dokładności w przeszukiwaniu lokacji :)

To nie tylko kwestia dokładności. Też grałem bez map i poradników i całe ruiny przeszukałem dokładnie obchodząc kilkukrotnie dookoła. Najwięcej czasu spędziłem w miejscu gdzie był uszkodzony most i trzeba było przeskoczyć (udało mi się dopiero po wielu razach) a tam okazało się że nie było nic (oprócz kolesia z toporem), a wydawało się najlepszym miejscem na tak cenną rzecz ;) Na poziom z łamigłówką zeskoczyłem z mostu przy wejściu, kiedy zrezygnowany miałem już opuścić ruiny i ostatni raz wszystko oglądałem; schody (właściwie kamienną kładkę) odkryłem dopiero przy zejściu :) Ale od tej pory uważniej spoglądałem w górę, co zresztą mi się przydało przy zdobyciu Opoki Eleidona. Cóż, człowiek uczy się przez całe życie...

[Budo 0]

/.../

Po pierwsze ten gość miał młot (stalowy, dwuręczny :P)
Po drugie, jest święta zasada w morku- patrz w górę :)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 08.04.2006 o 20:41, Budo napisał:

Oraz w dół i na boki, oglądaj skrzynie i zwłoki... I rozmawiaj...

[Wasizi 0]

Dnia 08.04.2006 o 21:52, KrzysztofMarek napisał:

> /.../ > > Po drugie, jest święta zasada w morku- patrz w górę :)
Oraz w dół i na boki, oglądaj skrzynie i zwłoki... I rozmawiaj...

"Staraj sie porozmawiać z każdym. Rozmowa nic nie kosztuje, a można dowiedzieć się wiele ciekawych rzeczy." (końcówke mogłem pomylic, a co do Opoki Eldeliona - nie "okradałem" grobowca w Ibar Dad (jakoś takoś ;p). Ale raz zapisałem i zrobiłem małe oględziny, a w górę nie patrzyłem, wieć za pierwszym razem owej tarczy nie zauważyłem. Ale dam podpowiedź; lewitacja + ruiny daedryczny = hełm deadryczny, lub inne ciekawe rzeczy)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 09.04.2006 o 12:36, Wasizi napisał:

> > /.../ > > Ale dam podpowiedź; lewitacja + ruiny daedryczny
= hełm deadryczny, lub inne ciekawe rzeczy)

Jak myślisz o "Pocałunku Sztormu", to trzeba mieć czar Przeniesienie, bo inaczej nie da się wszystkiego zabrać od razu...

[Budo 0]

Dnia 09.04.2006 o 12:50, KrzysztofMarek napisał:

Jak myślisz o "Pocałunku Sztormu", to trzeba mieć czar Przeniesienie, bo inaczej nie da się
wszystkiego zabrać od razu...

Takich lokacji jak ten grobowiec z Pocałunkiem Sztormu jest więcej- że wymienię Kuźnię Hilbongrada, tam gdzie lewituje sobie Zgniatacz Czaszek- pod sufitem jest kilka interesujących gratów, głównie daedrycznych :)