Zaloguj się, aby obserwować  
Priam

Gothic II: Noc Kruka (temat ogólny)

21200 postów w tym temacie

/.../

Najłatwiej jak dla mnie ma mag przeciwko smokowi. Po prostu żadnych problemów: lodowa fala->masowe zniszczenie->mikstura many... i tak w kółko aż smok nie padnie, potwornie proste. A co do sposobów na smoki to ja mam taki że atakuje smoka zanim ten zdążył zionąć ogniem, a gdy widzie że zaczyna przygotowywać się do zionięcia ogniem zapisuję grę i wczytuję. Jaki to ma sens? Otóż gdy gra się wczyta smok już nie przygotowuje się do zionięcia ogniem tylko stoi spokojnie, a zanim znów zdąży ponownie zionąć ogniem oberwie kilka razy po głowie, a gra zostanie znów wczytana nie dając mu możliwości ataku.I tak w kółko to bardzo proste.

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy sposób, możliwe, że go zastosuję, a teraz mój :
Jeśli mam zwój na przyzwanie byle czego to przyzywam sługę, ten zaś wali smoka, co z tego, że na krótko i nie ważne czy jestem magiem, czy paladynem, bo zawsze najlepszy na smoki jest z dystansu z kuszy dla mnie łowca smoków. Gdy sługa zginie wtedy pije miksturę szybkości i wkraczam z mieczem na łowy, ten sposób wiele razy mnie nie zawiódł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.07.2008 o 19:33, Kalejdoskop86 napisał:

Hmm, czyżby nowa ekipa w temacie? ^^

@topic
Na smoki jest wiele sposobów, ale jednak ten najpopularniejszy to przyzwanie demona,
chociaż ja moim paladynem pokonałem ostatniego smoka: smoka-ożywieńca takim sposobem:

Po rozmowie uciekam na schody, zmieniam amulet (żeby mieć więcej siły na oręż) , uleczam
się i wypijam miksturę many oraz szybkości i przyzywam demona. On bierze na siebie smoka,
a ja biegam dookoła i go nawalam. Czasem mnie trafi, ale co tam. Jak widzę, że demon
ma mało HP to przyzywam drugiego i analogicznie postępuję ze smokiem. Kiedy zaś drugi
demon ledwo zipie to walę bez końca smoka, a na koniec daję "masowe zniszczenie" i po
kłopocie. :)

Ciekawy sposób .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś w na samym początku premiery wybrałem maga. stworzyłem sobie runę przyzwania szkieletu i po prostu stałem sobie i przyzywałem kościeje ;p one biegały i biły smoka. Strasznie dużo mikstur many mi na to poszło ale się opłacało. I fajnie wyglądało jak chmara albo raczej wataha czy horda ;p szkieletów atakuje smoka a ten się macha i nie wie którego atakować xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 15:48, Furiza napisał:

Mam pytanie.
Czy w tej grze potwory się respją??(nie wiem czy dobrze napisałem ;p)


Tak co nowy rozdział gry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 15:48, Furiza napisał:

Mam pytanie.
Czy w tej grze potwory się respją??(nie wiem czy dobrze napisałem ;p)

Właściwie to nie, jest ich określona ilość na każdy rozdział. Nie pojawią się nowe po dwóch czy trzech dniach, tak jak powiedział wdowiakm pojawiają się nowe tylko co rozdział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem skąd się wzięła ta bajka, że magiem jest najciężej :) Ta klasa jest zdecydowanie najłatwiejsza ze wszystkich, paladynem / łowcą trzeba kombinować i sprawnie machać mieczem, żeby wygrać, a magiem nie trzeba nic robić. Wczesne poziomy - bryła lodu + przywołanie szkieletu i pozamiatane. Później jest jeszcze śmieszniej, wbiegamy na pałę w dowolną ilość potworów i lodowa fala + deszcz ognia, jeżeli w ogóle coś przeżyło, to miksturka i jeszcze jeden deszcz ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 21:30, ReNeG4De napisał:

Nie wiem skąd się wzięła ta bajka, że magiem jest najciężej :) Ta klasa jest zdecydowanie
najłatwiejsza ze wszystkich, paladynem / łowcą trzeba kombinować i sprawnie machać mieczem,
żeby wygrać, a magiem nie trzeba nic robić. Wczesne poziomy - bryła lodu + przywołanie
szkieletu i pozamiatane. Później jest jeszcze śmieszniej, wbiegamy na pałę w dowolną
ilość potworów i lodowa fala + deszcz ognia, jeżeli w ogóle coś przeżyło, to miksturka
i jeszcze jeden deszcz ;-P



Najlepszy jest łowca smoków ze szponem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 21:30, ReNeG4De napisał:

Nie wiem skąd się wzięła ta bajka, że magiem jest najciężej :) Ta klasa jest zdecydowanie
najłatwiejsza ze wszystkich, paladynem / łowcą trzeba kombinować i sprawnie machać mieczem,
żeby wygrać, a magiem nie trzeba nic robić. Wczesne poziomy - bryła lodu + przywołanie
szkieletu i pozamiatane. Później jest jeszcze śmieszniej, wbiegamy na pałę w dowolną
ilość potworów i lodowa fala + deszcz ognia, jeżeli w ogóle coś przeżyło, to miksturka
i jeszcze jeden deszcz ;-P

Magiem jest trudno na początku, a później to imba jest. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Każda profesja jest na swój sposób trudna i łatwa np. mag na samym początku jest bardzo słaby ale w późniejszej fazie gry jest najpotężniejszą postacią w grze. Podobnie jest z Łowcą Smoków. Inaczej wygląda sytuacja z Paladynem gdyż on jest mieszanką tych dwojga jest i wojownikiem i posługuje się magią. Postacie w tej grze są dobrze wyważone, że tak się wyrażę. Każdą profesją się dobrze gra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze jedno pytanko - Szpon Beliara zostanie na zawsze w moich dłoniach czy ma limit i w końcu będę mógł chwycić za normalny oręż? Bo szczerze powiedziawszy nudzi mi sie ciągłe trzymanie tego czegoś... Trochę odmiany by sie przydało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 22:12, Piciambeer napisał:

Mam jeszcze jedno pytanko - Szpon Beliara zostanie na zawsze w moich dłoniach czy ma
limit i w końcu będę mógł chwycić za normalny oręż? Bo szczerze powiedziawszy nudzi mi
sie ciągłe trzymanie tego czegoś... Trochę odmiany by sie przydało!


Nikt ci nie każe używać ciągle Szpona Beliara...jak go nie chcesz to go zdejmij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co racja to racja. Lecz każdemu zawsze będzie sie grało jedną klasą lepiej drugą gorzej. Mi lipnie się gra magiem a dobrze gra się Palladynem ;] Początki zawsze są trudne ale jak już idzie się polować na smoki to gra staje się łatwiejsza. Ja po przyjściu z Jarkendaru wybiorę się w podróż na poszukiwania wszystkich tabliczek w Khorinis gdyż już będe miał jako taki lvl 10 chyba ;p

Pytanko mam dylemat w co mam pakować przed wejściem do Jarkendaru, w zręcznośc czy w posługiwanie się łukiem?? Mi się wydaje ,,że w łuk gdyż mam już te 30 pktów zręczności i 30 w posługiwaniu się bronią jednoręczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 22:16, mlynar911 napisał:

Pytanko mam dylemat w co mam pakować przed wejściem do Jarkendaru, w zręcznośc czy w
posługiwanie się łukiem?? Mi się wydaje ,,że w łuk gdyż mam już te 30 pktów zręczności
i 30 w posługiwaniu się bronią jednoręczną.

Ja radzę w łuk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 22:18, WIkitory napisał:

Że co ? :D Od kiedy to nie można zmieniać broni ze Szponu na inną? Mozesz caly czas zmieniac
oręż.

Źle mnie zrozumieliście ^^ Po prostu ten miecz jest najlepszy, bo jak wejdzie crit+pioruny to smoczego zębacza mam na 3 uderzenia, a tak [zwykłą bronią] to ok. 8 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.07.2008 o 22:16, mlynar911 napisał:

Co racja to racja. Lecz każdemu zawsze będzie sie grało jedną klasą lepiej drugą gorzej.
Mi lipnie się gra magiem a dobrze gra się Palladynem ;] Początki zawsze są trudne ale
jak już idzie się polować na smoki to gra staje się łatwiejsza. Ja po przyjściu z Jarkendaru
wybiorę się w podróż na poszukiwania wszystkich tabliczek w Khorinis gdyż już będe miał
jako taki lvl 10 chyba ;p

Pytanko mam dylemat w co mam pakować przed wejściem do Jarkendaru, w zręcznośc czy w
posługiwanie się łukiem?? Mi się wydaje ,,że w łuk gdyż mam już te 30 pktów zręczności
i 30 w posługiwaniu się bronią jednoręczn

Zależy ile masz bo jak 10 to w łuk a jak więcej to pakuj po równo w łuk i zręczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To Ty tak sądzisz. Ja wcale nie uważam że Szpon Beliara jest najlepszy. Jak kończyłem grę to poczułem że Szpon mi nie wystarcza i przerzuciłem się na Smoczą Zgubę. Ma o wiele większe obrażenia i wole z tego korzystać niż walić słabiej i liczyć na farta czy uderzy jeszcze piorun.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2008 o 00:59, 143872 napisał:

To Ty tak sądzisz. Ja wcale nie uważam że Szpon Beliara jest najlepszy. Jak kończyłem
grę to poczułem że Szpon mi nie wystarcza i przerzuciłem się na Smoczą Zgubę. Ma o wiele
większe obrażenia i wole z tego korzystać niż walić słabiej i liczyć na farta czy uderzy
jeszcze piorun.

Szpon nie jest bronią idealną (tak jak powiedziałeś) , ale nie zapominaj też o hałasie tych piorunów... ;P
No i nie można zapomnieć również, że jak na początek to broń przednia, tylko później już troszkę za słaba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować