Forumowa Mafia

[Bumber 1]

Hotel zamarł. W całym budynku panowała grobowa cisza. Każdy miał jeszcze w pamięci śmierć niewinnych kolegów, lojalnych wobec Dona Salieriego, jak i Rodziny. Wśród pozostałych capo nadal znajdowała się dwójka zdrajców, jednak nikt nie potrafił wskazać ich bezbłędnie. Śmierć zbierała coraz większe żniwo i nic nie wskazywało na to, że coś może się pod tym względem zmienić.
- Weźcie się za siebie, do cholery! – Consiglieri Frank nie wytrzymał. Zdawał sobie sprawę, że cały plan powoli doprowadza do ruiny całą Rodzinę. Mafia bez capo nie jest w stanie bronić się przed Morello, tym bardziej, ze w hotelu nadal przebywa dwójka jego ludzi. – Jak tak dalej pójdzie, to wszyscy zginiemy! Aż tak spieszno wam do grobu?
- To on jest winny, sir! – jako pierwszy wskazał LifaR. – To na pewno Furrest!
- Też tak uważam, mój drogi przyjacielu... – rzekł ponurym tonem Morenzo Telucci.
- Innego wyjścia nie ma, panowie – Rick Way wyciągnął z kabury colta i wymierzył w stronę Furresta. To samo zrobiła trójka jego towarzyszy. – Jeśli nie on, to nie mam więcej pomysłów.
- Do dzieła – rzucił hasło Vaxinar.
- Jestem niewinny. Ale jeśli mam umrzeć za Rodzinę...
Broń odbezpieczona. Wystarczyły cztery celne strzały, by Furrest pożegnał się z życiem. Nikt jednak nie usłyszał piątego wystrzału, którzy przeszył pierś Seby na wylot. Ninja upadł na kolana i szybko skonał.
- Kto strzelił?! Kto go zabił, do cholery?! – księgowy Frank przewrócił jeden z bufetowych stołów. – Ty? Ty? A może ty?! Przeszukać Furresta, partacze!
- Nic...
- Jak to NIC?! Niewinny?! Niewinny! Niewinny...

***

Furrbacca (niewinny) – wiesz czego Ci nie wolno

Rozkład głosów:

1.
2.
3. Invin --> Furbacca
4. Vaxinar --> Furrbacca
5.
6. Immortal1 --> Furrbacca
7. LifaR --> Furrbacca
8. Ninja Seba --> Ninja Seba (brak głosu)
9. fanfilmu.pl --> Invin
10.
11.
12.
13. Boogie --> fanfilmu.pl
14. Furrbacca --> Invin

Furrbacca – 4 głosy
Invin – 2 głosy
fanfilmu, Ninja Seba – 1 głos

***

Mord – Ninja Seba – znasz regułkę

Lista graczy:

1.
2.
3. Invin
4. Vaxinar
5.
6. Immortal1
7. LifaR
8.
9. fanfilmu.pl
10.
11.
12.
13. Boogie
14.

Dzisiejszy dzień, to była po prostu kompromitacja. Furr się usprawiedliwił, ale reszta...? Może najwyższy czas wziąć się do pisania, bo na milczeniu ta gra z pewnością nie polega.
Jeśli jutro nie zlinczujecie zdrajcy, to po grze. Także zacząć wreszcie grać, bo już ostatni dzwonek...

[Piotrek-14 0]

Uch... byłem prawie pewny winy Furresta, a tu zonk :/

Vaxinar -->
W poprzednich postach o ile pamiętam pisałeś, że winy Seby i fanafilmu jesteś prawie pewny. Dzisiaj zginął Seba. Może mafia pomyślała, że jest uznawany za niewinnego, więc go zabila?

No i sprawa się komplikuje, dalej podejrzewam Fana, do podejrzanych dołączył teraz Vaxinar.

LifaRa i Boogiego narazie odrzucam, choć co do tego drugiego nie jestem pewien. No i największa zagadka - Immortal. Zobaczymy co się stanie do czasu linczu.

[Vaksinar 0]

Dnia 31.01.2007 o 23:08, Invin napisał:

Vaxinar -->
W poprzednich postach o ile pamiętam pisałeś, że winy Seby i fanafilmu jesteś prawie pewny.
Dzisiaj zginął Seba. Może mafia pomyślała, że jest uznawany za niewinnego, więc go zabila?

Nie wiem "co mafia uznała", skąd mam to wiedzieć?
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=22540
Zobacz na przedostatnią linijkę, napisałem, że jestem pewny, że Seba jest niewinny. :]

Na dziś tyle, przepraszam ale idę spać, dobranoc.

[fanfilmu_pl 0]

Cytuję z jednego z Twoich poprzednich postów:

Dnia 31.01.2007 o 23:08, Invin napisał:

- Fan - narazie kandydat nr. 1, może i nie ma na niego super-argumentów, ale na innych też nic nie ma. Głównie z powodu kłótni z Grebem.

Jestem w stanie zrozumieć, że nie masz na innych argumentów i ja się staję głównym podejrzanym. Jeśli jednak coś na mnie masz, postaraj się to bardziej rozwinąć...
Co było "nie tak" w kłótni z Grebem, którą zresztą on wywołał? W ogóle czy to była kłótnia, skoro on przedstawił jeden, nieprawdziwy argument? Więcej iskrzyło pomiędzy nim a Furrestem, ale jak się okazało obydwaj byli niewinni.

Zostało nas mało. Chyba najmniej odzywa się Telucci [Immortal 1], więc jego raczej będę musiał pominąć w poszukiwaniach - po prostu nie ma się o co przyczepić. Jeśli jest mafią... To edycja nie miała sensu :(

Po 16 wrócę do domu i coś napiszę.

[Piotrek-14 0]

Teraz mi przyszło do głowy co innego:
Dlaczego ja jeszcze żyję?
Jakbym podejrzewał właściwe osoby, to już bym w grobie siedział.

Inna rzecz: mafia eliminuje doświadczone osoby, a jeszcze z doświadczonych został nam Vaxinar (chyba go kojarzę z jakiejś wcześniejszej edycji).

Heh, w tym poście opieram się głównie na przeczuciu: kłótnia Furresta, Greba i Fana (fakt, że w mniejszym stopniu) mogła się przysłużyć mafii, która zabija sobie spokojnie dobrych graczy. LifaRa narazie odrzucę, już pisałem czemu. Na immortala i Boogiego czegoś poszukam, ale nie sądze, żebym znalazł wiele. Fan, niby był moim podejrzanym, ale jego obrona narazie mnie przekonuje. I Vaxinar, na którego też narazie nic nie mam, podejrzewam po prostu intuicyjnie i wg. wyżej wymienionych teorii.

[Immortal_1 0]

Śmierć niewinnego Furresta nie spowodowała niczego dobrego.Jest źle i to bardzo.Musimy coś wymyślić, żeby nie przegrać, a więc:
-Fanfilmu
Jeden z głównych podejrzanych.Próbuje się bronić jak potrafi, ale coś mu chyba nie wychodzi.Jeżeli on byłby w mafii, to mógłby jeszcze być w mafii:
-Invin
Tutaj raczej nie widze u niego winy, gra z tego co widzę naturalnie i nie zauważyłem jakiegoś podejrzanego zachowania.
-Vaxinar
Jeden wielki znak zapytania.Jest doświadczonym forumowiczem i nie należy go wykluczać.Może po prostu obrał sobie taką taktykę, a nas niczego nie podejrzewających powoli wybija.Całkiem możliwy scenariusz, biorąc pod uwagę to, że to już nie jest jego pierwsza edycja.
-Lifar
Dość spokojny i aktywny, jak na razie odrzucam go z tej listy, zero dowodów...
-Boogie
Średnio aktywny, jego posty za dużo nie zdradzają, także może być zdrajcą, ale póki co w ogóle nie daje sobie po tego poznać.

Wielu kandydatów już odpadło, a więc trzeba coś wykombinować, aby nie stracić ostatniej szansy.
Na obecną chwilę fanfilmu, Boogie i Vaxinar są moimi podejrzanymi.Zachowanie tych dwóch ostatnich jest nadzwyczaj spokojne, wygląda na to, że ukrywają się jak mogą, nie budząc podejrzeń mieszkańców.
Póki co muszę jeszcze raz przekartkować posty z tej edycji.

[Immortal_1 0]

Boogie wygląda jak najlepszy przyjaciel mieszkańców, nikt chyba nawet nie ma zamiaru na niego głosować, a to by było mu na rękę i podtrzymuje taki stan pisząc zrozumiałe posty zawierające jakieś większe "mądrości".Działa jak większość mieszkańców, a dowodów na niego za bardzo nie znalazłem.Wydaje mi się, że to on jest zdrajcą wraz z Fanem.

Fanfilmu - po przeczytaniu jego postów stwierdzam, że jest prawdopodobnie mieszkańcem.Obrona to i w sumie naturalne zachowanie, ale po ogólnym przeglądzie edycji stwierdzam, że Vaxinara nie można pomijać.

Vaxinar - co tu dużo mówić - on ma spore doświadczenie, wie jak się zachowywać w jakich sytuacjach.Jak na razie niewiele osób go typowało, a chyba czas zacząć.Wg mnie on jest zdrajcą wraz z Boogie, eliminuje po kolei najmocniejszych, choćby mord na Kukowskym -> on się w poprzedniej edycji okazał katanim, a że ma duże doświadczenie i dobrze rozumuje mógłby prędzej czy później dojść do tego, kto jest zdrajcą.Zdrajcy właśnie tego mogli się obawiać.Do tego dochodzi mord na walgierzu -> chyba jeden z najstarszych graczy, także ma duże doświadczenie, dlatego też zginął dość szybko.Akurat nie bardzo pasował mi tu mord na Ninji Sebie, gdyż on mało mówił, nie sprawiał zbytnio problemów, ale jednak w końcu mógł coś wymyślić.

Akurat Boogie i Vaxinar są jednymi z najmniej podejrzanych, a to by było im na rękę, także trzeba się nad nimi poważnie zastanowić.Zobaczymy, co oni mają na ten temat do powiedzenia, a Fanfilmu czasami napisał coś chaotycznie, głosowało na niego wielu osób, ale się wybronił i to mi na razie wystarczy.
Dzisiaj zagłosuję prawdopodobnie na Vaxinara - ale póki co poczekam na jego wypowiedź i na rozmyślania innych.

P.S.Czy wam także wczoraj wieczorem nie działało forum?:P

[Vaksinar 0]

Dnia 01.02.2007 o 14:20, Invin napisał:

Jakbym podejrzewał właściwe osoby, to już bym w grobie siedział.

Wać Pan jakieś brednie prawisz. Tak rzadko kiedy mafia działa, że elminicuje tych, którzy akurat wskazują poprawnie, za szybko by się pokazali, byłoby to zbyt naiwne.
Czasem jest wręcz przeciwnie, mafia elmiminuje wszystkich, którzy podejrzewali gracza X, wtedy na gracza X spada główne podejrzenie.

Dnia 01.02.2007 o 14:20, Invin napisał:

Na immortala i Boogiego czegoś poszukam, ale nie sądze, żebym znalazł wiele. Fan, niby był moim

No tak rozumiem. Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie.

[Vaksinar 0]

Dnia 01.02.2007 o 14:30, Immortal 1 napisał:

Zachowanie tych dwóch ostatnich
jest nadzwyczaj spokojne, wygląda na to, że ukrywają się jak mogą, nie budząc podejrzeń mieszkańców.

No tak, teraz już rozumiem.
Jak będziemy rozgrywali następną edycję i znowu dostanie mi się rola mieszkańca, to wiesz co zrobię? To od razu drugiego dnia wyskoczę tak, aby wzbudzić jak najwięcej podejrzeń, wtedy będę niewinny, prawda? Nieźle..

Dnia 01.02.2007 o 14:30, Immortal 1 napisał:

Vaxinar - co tu dużo mówić - on ma spore doświadczenie, wie jak się zachowywać w jakich sytuacjach.

Nie wiem na jakiej podstawie to piszesz.

Dnia 01.02.2007 o 14:30, Immortal 1 napisał:

Jak na razie niewiele osób go typowało, a chyba czas zacząć.

No tak, to jest doskonałe działanie. "Tego już typowałem, tego też, tego sobie zabiję, tego też... Oooo! Został jeszcze Vaxinar, dziś sobie zatypuję jego."

Dnia 01.02.2007 o 14:30, Immortal 1 napisał:

Akurat Boogie i Vaxinar są jednymi z najmniej podejrzanych, a to by było im na rękę, także trzeba się nad nimi > poważnie zastanowić.

Jak dla mnie Boogie, może być zdrjacą, ale wypowiem się co do mnie:
Owszem, trzeba się poważnie zastanowić nad jedną osobą z tego składu, a wiesz nad kim? Nad Tobą. Ja nie jestem podejrzany, więc Ty się będziesz zastanawiał, szukał argumentów na siłę. Ja wiem, że to już wiele razy zgubiło mieszkańców, szukać na siłę. Gó**o z tego szukania na siłę przyszło, jedynie wygrana mafii. Chcesz to się zastanawiaj, ale moim zdaniem wbiłeś sobie nóż w plecy.
Ładnie tutaj się wypowiedziałeś na temat tych mordów rzekomo wielce doświadczonych graczy jak... Kukowsky. Tylko, że Twoja wersja pasowałaby do każdego, każdy mógłby tak zrobić, a zrobiłeś tak zapewne właśnie Ty.
Pozabijałeś sobie doświadczonych graczy, a zostali sami niedoświadczeni w tym ja...
Co do mnie również nie byłeś pewien, więc sobie zostawiłeś.
Chyba wiem na kogo oddam dziś głos.

Dnia 01.02.2007 o 14:30, Immortal 1 napisał:

P.S.Czy wam także wczoraj wieczorem nie działało forum?:P

Tak... ale przyzwyczaj się. :)

[Piotrek-14 0]

Immortal

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=22464 - "Poza tym często piszę
pod wpływem chwili lub emocji i piszę coś nie tak, po prostu taki już jestem... "
- Może to być "uprawiedliwienie" do przyszłych zachowań, które mogłyby wzbudzić podejrzenia.

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=22496
"Póki co wstrzymam się z moim głosem do wieczora, bo jako tako mało osób się
wypowiada, a dowodami jak na razie są poszlaki, które i tak do niczego nie prowadzą."
- Czekanie na rozwój sytuacji i dobicie?

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=22516 - "Poza tym to jest doświadczony gracz,
rzadko kiedy komuś nowemu z grona daje się rolę mafioso [zdrajcy] lub kataniego."
- Więc może eliminujesz doświadczonych, żeby jak najszybciej zabić kataniego.

Vaxinar

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=22504 - "Wiesz, na razie nie trzymam żadnej
ze stron w tej dyskusji mimo iż jest to ryzykowne, gdyż ktoś może uznać to za podejrzane, ale nie robię tego."
- W tej chwili nawet takie rzeczy są podejrzane. ;)

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=22540 - "Moim zdaniem nie jest winny Seba, (...)
ale jestem w tej chwili wręcz pewny niewinności Seby i Fanafilmu."
- Mógł myśleć, że Sebę uważamy za niewinnego i zabić go.

Boogie

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=22506 - "Obawiam się jedynie, że prawdziwy zdrajca
może po cichutku obserwować całą sytuacje z boku i mieć z nas przedni ubaw. - parsknął z przekąsem Arturro"
- Czyżbyś właśnie tak grał? :)

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=22537 - "Lincz ---> FanFilmu"
- Może wiedział o niewinności Furresta i żeby odsunąć podejrzenia zagłosował na Fana


Dobra, to wszystko co znalazłem. Wiem, że niektóre argumenty są trochę na siłę i niektóre troszkę bezsensowne, ale jakby szukac zwykłych lub mocnych to nic by nie znalazł. ;]

A poza tym, zaciekawiło mnie to, co pisał Immortal, bardzo możliwa jest w tej chwili taka taktyka mafii jak ją Telucci przedstawił. Albo po prostu zdał sobię sprawę z tego, że jak nie będzie nic pisał to wezmą go za mafię i zmienił styl gry :P

[Piotrek-14 0]

Jeszcze coś.
Chyba najkorzystniejszym dzisiaj wyjściem jest remis, bo mamy największą szansę trafienia mafii i jeśli nam się uda to będzie finał. A jeśli bez remisu nie trafimy to będzie dwóch na dwóch i miasto bez szans. Myślę, że mafia będzie starała się zapobiec remisowi, więc w ten sposób będzie łatwiej ją znaleźć.

I inny scenariusz:
Vaxinar jest w mafii z Immortalem i jeden z nich chce sobie wyrobić świetne alibi na finał (bo chyba Vaxinar, Immortal i Fan są narazie podejrzani), głosując na drugiego i spokojnie w finale przekonać kogos do korzystego dla niego głosu.

[GBoogie 0]

Skoro Immortal mnie wywołał do odpowiedzi...
Powodem mojej ostrożnej i dość cichej jak na mnie gry nie była zdrada, witam panowie katani do usług :) Niestety nie mam nadzwyczajnych wieści, nie upolowałem żadnego mafioza (innymi słowy dałem d...), ale skoro dziś ważą się nasze losy, to podzielę się moimi skromnymi informacjami. Ze sprawdzonych graczy żyje jeszcze tylko Immortal, sprawdzony wczoraj, z wynikiem negatywnym (niewinny). Pierwszym moim typem był Ninger, grał nietypowo, a raczej przyglądał się grze, dlatego tez postanowiłem go sprawdzić, jak widać nie tylko mi jego gra wydała się dziwna, bo zdrajcy też go sprzątneli. Drugie sprawdzenie to Furrbacca! To dlatego przy wczorajszym linczu pisałem, że daję wiarę jego wyjasnieniom, jednak gdy zobaczyłem jak się rozkładaja pierwsze głosy w linczu, postanowiłem odpuścić, nie ujawniać się i spróbowac jeszcze raz kogoś sprawdzić. Ryzyko sie nie opłaciło...

Sytuacja wyglada nastepujaco Immortala i moja osobe wykluczam z rozważań, wy zrobicie jak chcecie. Pozostają więc cztery osoby Lifar, Invin, Vaxinar i FanFilmu. Może robię błąd, ale nadal ufam Lifarowi i Invinowi. Zostaje tylko Vaxinar i Fan. Kogo zlinczować? Ja mówię obu! Mamy taka mozliwość. Dziś jesteśmy pewni tylko jednego musimy ustrzelic mafię, mimo mojej nieudolności, jeśli zabijemy dwóch graczy, na finał pozostana zamiast czterech, trzej gracze, jednak nadał będziemy miec jeden ostatni lincz. Natomiast jeśli dziś zabijemy niewinnego, nieważne czy jednego (w pojedynczym linczu), czy dwóch, to jest po grze. Dlatego tez czekam na spostrzeżenia i uwagi co do dzisiejszego głosowania.

PS. Forum znów zamula wiec nie będzie łatwo prowadzić dyskusję :/

[Piotrek-14 0]

Szczerze? Nie mamy innego wyjścia chyba jak Ci uwierzyć. Ewentualnie, możesz być w mafii z Immortalem, którego jednak mało podejrzewam, lub z LifaRem, którego jeszcze mniej.

Jeśli uwierzyć twoim sprawdzeniom, to dzisiaj na pewno trafiamy jednego, może dwóch. Skoro Ty i Immortal jesteście niewinni, to zostają tylko Vaxinar, LifaR i Fan. Powinniśmy zlinczować dwóch, o co wszyscy mieszkańcy powinni się postarać.

Poza tym, myślę, że można wierzyć Boogiemu, bo gdyby nie był katanim prawdopodobnie wskazał by jednego "mieszkańca" i zapewnił sobie wygraną (jeśli byśmy mu uwierzyli).

[fanfilmu_pl 0]

Nie wiem, czy można Ci ufać. Jeśli jesteś mafią, to do zwycięstwa dzieli Cię tylko jeden lincz.
Jeśli mam rację, to wtyką jest też Immortal. Jak sam napisałeś "wywołał Cię do odpowiedzi", może wszystko było wcześniej ustalone...

Remis, moim zdaniem, to jest dobre wyjście. Możemy zaryzykować, i "zestrzelić" Immortala (przy okazji dowiemy się prawdziwej roli Bugitelliego) i kogoś, kogo uważamy za najbardziej podejrzanego. Możemy też zgodzić się z Boogiem i zlinczować mnie i Vaxinara. Wtedy, jeśli Vaxinar nie okaże się wtyką, przegramy.

Z drugiej strony parą mogliby być Vaxinar i Invin. W pierwszych dwóch linczach głosowali inaczej. Na pierwszym nie ma się co skupiać, bo tam głosy są porozrzucane :) Za to w drugim, gdy padł Grebo, Invin przygotował sobie możliwość zmiany głosu, a gdy zobaczył, że w swoim głosie nie będzie odosobniony, zmienił go, linczując mnie. W trzecim linczu obydwaj głosowali na Furresta, bo jego śmierć nie była pewna.
A Vaxinar - został "wyłoniony" z małej grupy LifaR i właśnie Vaxinar (Invina już opisałem, lepiej nie ryzykować śmierci Boogiego, więc jego też pominąłem, o sobie wiem tyle, że jestem niewinny, a Immortala chciałbym "sprawdzić" dzisiaj). Lifarowi ufam... Gra jest taka, że mało się wie o kimkolwiek.

Czyli: moimi podejrzanymi są wszyscy oprócz mnie i Lifara :D Wiem, że to dziwne, że akurat on został, jednak o tym głównie przesądził głos na mnie w linczu na Gorączce. Jednak 4 zabić się nie da, dlatego chciałbym zabić Immortala (przy okazji sprawdzając Boogiego) i Vaxinara. Invin musi zostać :)

[Vaksinar 0]

Dnia 01.02.2007 o 15:52, Invin napisał:

- Mógł myśleć, że Sebę uważamy za niewinnego i zabić go.

Nie wiem cóż to ma być za dziwaczny zarzut, ale chyba nie chcę wiedzieć.
Odpisałem na Twoje zarzuty, na dwa posty, dziś i chyba wczoraj. Jaką otrzymałem odpowiedzieć? ŻADNEJ!
Wybacz, ale to jest dla mnie oczywiste, jeżeli ktoś potrafi tylko rzucać we wszystkich argumentami, które i tak pisze na siłę, do czego sam się przyznał (napisałeś, że niektóre może i są na siłę i bezsensowne).
Jeżeli ktoś proóbuje ripostować spotyka się z ciszą. Dla mnie sytuacja jest jasna.
Albo jesteś w mafii, albo cholernie nieświadom tego jej pomagasz.

------------------------
LINCZ ------> Invin
Powód - podany wyżej i jeszcze dodatkowo w poprzednim poście.

[Vaksinar 0]

Dnia 01.02.2007 o 17:01, fanfilmu.pl napisał:

Invin musi zostać :)

Przykro mi i może się myle, ale jak dla mnie to on troszkę za bardzo się gubi...

[Piotrek-14 0]

Heh, prawda, odpowiedziałeś na moje dwa posty.
Ale pierwszego Twojego postu nie rozumiem. Chodziło mi o to, że mogłeś pomyśleć, że Seba jest uznawany za niewinnego i jest poza podejrzeniami. Więc eliminowanie go w mordzie byłoby dla Ciebie bardzo dobrym wyjściem, bo eliminujesz osobę poza podejrzeniami i na dodatek podejrzewającą Ciebie.

Drugi, oczywiście jest taka możliwość, jak napisałeś. Ale myślę, że w tym wypadku jest trochę inaczej.

[LifaR 0]

***********
Przepraszam jeszcze raz za moja nieobecnosc :/
***********

Oczywiscie takze uwazam za rozsadny wybor. Nie uwazam natomiast, by nalezalo bezwarunkowo zaufac Bugetelliemu. Nie mysle, jednak, by sprawdzac go, linczujac Immortala. Jesli "sprzawdzamy" boogiego, to... linczujac go ! Moze to wydawac sie bardzo ryzykowne, ale rozsadniejsze niz zabicie Immortala - wszak zdrajca mogl wskazac nam niewinnego, po czym np. zabic go, by upewnic nas o swojej roli. Dlatego albo ufamy boogiemu, albo (za czym ja sie opowiadam) nie ufamy i sprawdzamy czy mowil prawde.
Dzialajac w ten sposob, musimy oszczedzic Immortala.
Druga osoba, ktora nalezaloby zlinczowac, jest wg. mnie... No tu sprawa jest duzo powazniejsza. Wykluczylbym chyba jednak Invina (jednak za mna poszedl). Immortala i Boogiego takze wykluczamy (bo ten drugi dostaje juz nasz glos), siebie takze wykluczam. Zostaje Fanfilmu i Vaxinar. Vaxinar wydaje sie mowic rozsadnie, spokojnie, w zasadzie nie atakuje nikogo zajadliwie... Tylko czy to swiadczy o jego niewinnosci ? Z drugiej strony fan i... I tylko to, ze oskarzal go Grebo. Czy to wystarczajaco duzo ?
Uwazam, ze linczowac nalezy boogiego i Vaxinara. Mam nadzieje, ze sie nie myle... Prosze zanim oddacie swoje glosy, przeczytajcie dokladnie co napisalem i albo pojdzcie za mna, albo przekonajcie mnie, ze sie myle, bo dyskusja jest nam teraz bardzo potrzebna !

*****
lincz - Vaxinar
*****

[Vaksinar 0]

W zasadzie to nie podałeś rozsądnego powodu, dla którego chcesz mnie zlinczować. Ja podałem sensowne powody, dla których oddałem głos na Invina.
Proszę zauważ też, że ja w przeciwieństwie do niektórych podałem w ogóle jakieś powody.
Jeżeli będziemy sprawdzać graczy zabijaniem ich to naprawdę do niczego nie dojdziemy...
Przeczytaj prosze moją wymianę zdań z Invinem, bo chyba że czytałeś. :)

[Piotrek-14 0]

Dnia 01.02.2007 o 18:50, Vaxinar napisał:

Ja podałem sensowne powody, dla których oddałem głos na Invina.

Sensowne albo i nie, ja wiem, że nie, bo głosujesz na mieszkańca.

Piszę sporo, są tez argumenty przeciwko mnie.
Gorzej, że oprócz wymiany zdań ze mną niewiele było postów, z których można coś wyciągnąć na temat twojej gry.