Forumowa Mafia

[Fiarot 0]

ariwederczi => demerenfarsz
Caelethi => ariwederczi
demerenfarsz => Fiarot
Fiarot => ?
Phelela => ?
Shudo => VBone
spider88 => ariwederczi
VBone => Shudo
windows00 => Shudo
Yarr => ariwederczi
Zurris => demerenfarsz

ariwederczi - 3
demerenfarsz - 2
Shudo - 2
Fiarot, VBone - 1

Więc mogę albo zgodnie z zapowiedzią dobić ariego, bądź też ''zabawić się'', dopchnąć kogoś do remisu i niech Furrbacca nam wylosuje ofiarę ;P. Poza tym cały czas nie zagłosował Phelela.
Cóż się działo - pojawił się znowu Yarr, nieco rozbudował swój system wyboru takiej, a nie innej osoby do linczu, potem jeszcze wytknął coś ariemu.
Sam ariwederczi trochę za pewnie podchodzi do swoich osądów - na pewno chociaż jeden mafioza napisał analizę przed 12:54, na pewno obaj zdrajcy czekają jeszcze z oddaniem głosu. Za dużo tych pewników - gdyby wszystko było takie pewne to miałby już mafię rozszyfrowaną, a nie widać, żeby tak było. Może to kwestia nazewnictwa - ''na pewno'' zamiast ''przypuszczam'', ''podejrzewam'', itp. - ale jednak w oczy się rzuca. Lista podejrzanych z biegiem czasu tylko mu się poszerzała, w dodatku zgodnie ze swoimi pewnikami powinien on głosować... na mnie ;P. Ale jednak coś zgrzyta, wobec czego pewnikami to trudno nazwać. Wiadomo, że ciężko dziś o konkrety, jednak zamiast upraszczać grę kolejne jego posty wprowadzały jedynie coraz więcej zamieszania.
Jeszcze wszystko sobie na szybko przemyślę, lecz prawdopodobnie skończy się to dobiciem lidera.

[Fiarot 0]

**************************

Lincz ==> ariwederczi

**************************

P.S.1 demrenfaris - jeśli do jutra zarówno Ty jak i ja przeżyjemy, to możesz przyczepić się do mnie:
- o zabieranie się do oddania głosu jak pies do jeża (pewnie kontrolowałem sytuację do końca),
- o podpinanie się pod głosy innych (pewnie idę na łatwiznę),
- o ratowanie własnej skóry (zanim zlinczowałem ja miałem 1 głos, ari co prawda 3, ale jak dobrze to owiniesz w bawełnę - np. że windows coś tam o mnie przebąkiwał - to jakoś ten argument przejdzie ;P).
Wolę Tobie pomóc tak a priori, żeby te twoje zarzuty pod moim adresem wyglądały jakoś w miarę logicznie.
Poza tym jak widzisz nie głosowałem w oparciu o posty fabularne, co mnie zarzucałeś zanim cokolwiek w tej kwestii zrobiłem, ale mniejsza z tym...
P.S.2 Jeśli ktoś chce jeszcze coś mądrego dopowiedzieć odnośnie dzisiejszego głosowania to niech się nie krępuje, póki jestem.

[Shudo 0]

Dzisiaj wyjątkowo często zdarzają się argumenty typu „wiem jak grałeś w edycji tysiąc pięćset sto dziewięćset” co moim zdaniem może być bardzo mylne. Aczkolwiek zaprzeczę w tym momencie samemu sobie że brakuje mi ogrania z wieloma graczami z tej edycji bo to mimo wszystko jest pomocne.
Co do głosów argumentów w dniu dzisiejszym mamy mało lub nawet wcale. Nie sądzę aby najbardziej narażony ariwederczi był mafiosem. Skoro już przyszło do odwoływania się do doświadczenia mało który kiler był najaktywniejszym z graczy w dniu początkowym. Nie był naciskany przez nikogo do wypowiedzi (teraz już jest bo się broni ale to naturalne). Żadna mafia nie rzuca na siebie cienia w pierwszym dniu. Taka jest moja opinia i obym się nie mylił.

Fierot’a nie kojarzę i nie znam stylu ale podoba mi się od początku. Podejście Ok., zaangażowanie OK., analiza OK. Myśli za dużo i moim zdaniem niewinny.

O reszcie napisze jutro (jeśli dożyje).

Na razie pole position ma nadal Vbone na którego padł mój głos i zaraz za nim jest Zurris

[Phelela 2]

Hmm... Zaczynając od początku , dowiedziałem się że jakbym napisał wiecej postów albo mniej to byłbym w oczach Shudo niewinny - bardzo ciekawe ...
Windows powiedział że zabicie Roba to zagranie : "Rozsądnie? Wręcz przeciwnie.Moim zdaniem to zagranie nieprzemyślane." więc sądzę że na pierwszy ogień powinienem pójść ja - bo z tego co wiem jestem specem o takich zagrań ?
Popieram niejako VBone w tym że zabicie milczka nie daje nam jakiegokolwiek punktu zaczepnego no może jedynie spekulacje typu "mafa jest niedoświadczona" . Nie rozumiem tylko tego : "Biorąc to pod uwagę, wyrzuciłbym na razie z pola widzenia graczy, których nie widziałem tutaj zbyt często (Cael, chociaż może się mylę), graczy, hm, czasem ssących (ja, może Phelela i Zurris czy tam Kalk) i tyle." A na końcu pisze : " Drugą opcją jest mafia tych bardziej milczących - usunięcie milczka miałoby odwrócić od nich uwagę. W takim wypadku należy zarzucić teorię o mafii chcącej poszaleć i założyć, że mamy do czynienia z bandą bardziej pragmatyczną. Cael - Pheła - Yarr - Spider"

To ja w końcu jestem podejrzany czy nie ? Bo wygląda mi to na masło maślane ...
ariwederczi - możesz mi powiedzieć kto oprócz Fiarota wziął się za porządną analize ?


Dem - Fiarot - Na razie przyglądam się tej wymianie argumentów chodź nie spodobał mi sie post dema : http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=49970 takie olewactwo wkurwia mnie mówiąc szczerze. Fiarot jak zwykle pisze duuuuuuuużo, jak dla mnie na początek troche za duuuuużo ale to on :) Tą 2 zostawie .

Zgadzam się z Blackbirdem - gówno wiemy na dzien dzisiejszy , wszystko to spekulacje fabularne , nie warto szukać dziury w całym .


GŁOSY ROZKŁADAJA SIĘ MIANOWICIE :

Ariwederczi - 3
Shudo -2
Dem - 2
Fiarot - 1
Vbone - 1

Jak pominęłem coś to sori ale pogrubiajcie lincze .

Linczuje Ariwedercziego , jest on na prowadzeniu a remisu rozumiem że nikt nie chce ? Wiem będziecie sie czepiac że podczepiłem sie pod lincz innych , ale prawda jest taka że każdy snuje argumenty z rękawa bo ich nie ma ... Co by się nie działo zdania nie zmienie .

----------------------------
LINCZ - ARIWEDERCZI

[ariwederczi 0]

Dnia 03.06.2010 o 22:24, Fiarot napisał:

Sam ariwederczi trochę za pewnie podchodzi do swoich osądów (...)
Za dużo tych pewników (...)

Pewnego w dosłownym znaczeniu tego słowa jestem tylko jednego - że jestem niewinny. Poza tym nic więcej nie wiem. Więc żeby nie pogubić się w domysłach, moje wielce prawdopodobne przeczucia (dyktowane doświadczeniem) ujmuję jako "pewniki". To mi ułatwia analizę. :)

Dnia 03.06.2010 o 22:24, Fiarot napisał:

gdyby wszystko było takie pewne to miałby już mafię rozszyfrowaną,

W końcu bym pewnie do tego doszedł. Najwyraźniej jednak nie będzie mi to dane.

[ariwederczi 0]

Dnia 03.06.2010 o 22:42, Phelela napisał:

Linczuje Ariwedercziego , jest on na prowadzeniu a remisu rozumiem że nikt nie chce ?

To jest dobijanie leżącego. :)

Dnia 03.06.2010 o 22:42, Phelela napisał:

Wiem będziecie sie czepiac że podczepiłem sie pod lincz innych ,

To nie będzie czepianie, tylko nazywanie rzeczy po imieniu. :)

Dnia 03.06.2010 o 22:42, Phelela napisał:

ale prawda jest taka że każdy snuje argumenty z rękawa bo ich nie ma ...

Każdy jakieś argumenty ma. Są lepsze i gorsze. Podczepianie się pod innych to gorsze z tych gorszych. :P

[ariwederczi 0]

Raczej nic mnie już nie uratuje, więc wykorzystam tę okazję na napisanie kilku ostatnich słów...

Za chwilę część z Was przekona się, jak bardzo się myliła.

Koniec zabawy. Po moim linczu weźcie się za porządną grę.

Powodzenia, Fiarot!

Arrivederci Wam wszystkim mówi ariwederczi :)

[Shudo 0]

Tym razem odniosę się do wypowiedzi windows00 http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=49986 „Poza tym reakcja na brak roba (ban) była według mnie przesadzona i wygląda mi na próbę przypodobania się graczom” Jeżeli powołuje się większość na stare edycje to i ja się w tym przypadku odwołam do starych edycji, faktycznie w starych edycjach dobierało się graczy, a do listy dopuszczało się ze dwóch debiutantów. Ale jak ktoś ma takie podejście to szlag człowieka może trafić, z milczenia nie da się nic wywnioskować. Oczywiście uwielbiam persony który wypowiadają się często i logicznie, wówczas można ich wypowiedzi analizować i odnieść się do nich. Reasumując takie osoby coś wnoszą, milczek nie pomaga a wręcz szkodzi.

[Fiarot 0]

Dnia 03.06.2010 o 22:59, ariwederczi napisał:

Powodzenia, Fiarot!

Dzięki, mam nadzieję, że jest to szczere, a nie, żeby nakierować na mnie pozostałych ;P . Jeśli serio nie trafiliśmy to wielkie sorry za ten lincz. No i pewnie wówczas jutro zacznie się podział na linczujących ariego oraz nielinczujących go, jak to w FM...

[Fiarot 0]

P.S. Gdybym zaraz zginął w mordzie jutro przyjrzyjcie się bliżej Yarrowi (Blackbirdowi).

[Shudo 0]

OFF TOP

Chyba już dawno nie było tak żeby w statystykach dziennych Forumowa Mafia była na pierwszy miejscu. W dniu dzisiejszym już 50 postów, a to jeszcze nie koniec. Ten wynik to dobra reklama. Pokarzmy jaki power jest w FM.

END OFF TOP

[Anonim_652a6840a229b3b9188db1359476f7913e0a4c8f2443eaab9a83336f4dbdb185 0]

Choć poranek był dość drętwy, koło południa wrócił temat leżącego w kącie ciała Roba.
- Panowie, zaczyna śmierdzieć, coś trzeba z nim zrobić.
- Tak, ktoś go musi zakopać.
- No dobra, panuje d***kracja, więc głosujmy...
...
...
...
- Ariwederczi, na Ciebie wypadło.
- Nie chcę.
- Jak to nie chcesz?! D***kratyczne wybory były!
- Ale ja nie zgłaszałem swojej kandydatury! Nie zebrałem nawet wymaganych podpisów a w przeszłości byłem karany!
- Łamiesz konstytucję! Brać go!!!

Po chwili ariwederczi zawisł na belce. Jakiś żartowniś podwiesił mu u nogi tabliczkę z napisem "From TYHE with love."

Po chwili zadumy nad kołyszącym się ciałem ktoś burknął o pozostawionych przez ariego rzeczach. Po chwili ktoś odburknął, że może jeszcze schował gdzieś jakieś piwo, którego zaczynało brakować. Zaraz po słówku "piwo" cała gromada rzuciła się do pokoju denata i komisyjnie rozerwało jego torbę podróżną.

- A to drań. Miał arszenik! A tutaj widać wino Roba! Musiał go otruć, jak jeszcze tutaj jechaliśmy! Cóż za zły człowiek z niego był!

_____

1. ariwederczi >> Dem
2. Cael >> ariwederczi
3. Dem >> Fiarot
4. Fiarot >> ariwederczi
5. Phelela >> ariwederczi
6.
7. Shudo >> Vbone
8. spider88 >> ariwederczi
9. Vbone >> Shudo
10. windows >> Shudo
11. Yarr >> ariwederczi
12. Zurris >> Dem

W linczu ginie rzecz jasna ari. Który (bardzo krótko) był w mafii.
________

Nikt jeszcze nie spodziewał się, że wychodząc z pokoju ariego natkną się na ciało otrutego VBone''a...
Oj, będzie się działo...
________

A w mordzie ginie VBone.
gl&hf

Aktualna lista graczy:

1.
2. Cael
3. Dem
4. Fiarot
5. Phelela
6.
7. Shudo
8. spider88
9.
10. windows
11. Yarr
12. Zurris

[Fiarot 0]

Dnia 03.06.2010 o 23:16, Fiarot napisał:

P.S. Gdybym zaraz zginął w mordzie jutro przyjrzyjcie się bliżej Yarrowi (Blackbirdowi).

Tylko niech was wyobraźnia nie ponosi za bardzo w sprawie tego posta - po prostu sądzę, że gdyby Yarr był mafią to ja najpóźniej dzisiaj gryzłbym glebę, tyle.

EDIT:

Jednak żyję :) . To dobrze, w związku z tym można uznać, że Yarr na 99,9999999999999999999% jest niewinny, zresztą potwierdza to moim zdaniem fakt, że ariwederczi jednak okazał się mafią. To tyle na tę chwilę.

[Shudo 0]

WOW. Jestem w szoku. Wszystkie moje dzisiejsze założenia legły w gruzach. Nigdy w życiu nie spodziewałbym się takiego odsłonięcia mafiosa w pierwszym dniu. Dodatkowo osoba którą podałem do linczu została ubita. Zastanawiające

[Shudo 0]

No to biorę na target dwa typy ludzi:

Głosujących na ariego powyżej drugiej osoby
11. Yarr >> ariwederczi (jako pierwszy)
8. spider88 >> ariwederczi (jako drugi)
2. Cael >> ariwederczi (jako trzeci)
4. Fiarot >> ariwederczi (jako czwarty)
5. Phelela >> ariwederczi (jako piąty)

I te które ari popierał po moich postach
CDN .............

[Phelela 2]

Mhm mafia dead , lecz martwi mnie to że wyszedłem na dobijacza , pisałem posta spory czas i nie widziałem posta Fiarota , dobra mniejsza o to , nie wiem czemu ale mam dziwne przeczucia jako do Fiarota jako mafi . Wstanę rano to coś naskrobie jutro .

[Fiarot 0]

Zabiorę jeszcze głos przed późną kolacją - paradoksalnie gdybym był kimś innym i miał wskazać najbardziej podejrzaną osobę do linczu na jutro to zapewne... wskazałbym sam siebie ;P. Po pierwsze znajduję się na obu listach ariwedercziego ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=49984), po drugie mimo to on nie głosował na mnie, po trzecie dorzuciłem się do linczowania go dopiero pod koniec, gdy miał on już trzy głosy na koncie, w dodatku przez pewien czas zastanawiając się jawnie nad doprowadzeniem do remisu, po czwarte ariwederczi tuż przed śmiercią śle mi pozdrowienia. Wszystko to składa się na całkiem ładny obraz drugiego mafioza. Oczywiście nie jest to prawdą, lecz nie zdziwię się, jeśli jutro zbiorę kilka głosów, co więcej większych pretensji pewnie mieć nie będę.

No ale skoro jestem mieszkańcem, toteż będę prowadził swoje śledztwo póki mogę. Także tak póki co w nieco ekspresowym tempie:
- mord na VBonie - ma zapewne na celu rzucić światło na osoby głosujące na ariwedercziego, więc m.in. na mnie ;P. VBone wszak głosował na Shudo, więc - posługując się słownictwem demrena - jest to zastosowanie sławetnej ''odwróconej psychologii''. Dlatego też należałoby postąpić inaczej i wziąć na ruszt osoby niegłosujące na ariego,
- swoją drogą odnośnie osób, które przyczyniły się do zlinczowania ariego: Yarr oddał na niego głos jako pierwszy, ponadto nie zamordował mnie ;P, spider wyprowadził ariego na prowadzenie, zaś Caelethi jako pierwszy przedstawił dość sporego posta zakładającego winę ariwedercziego - ich niewinność jest więc niemalże tak pewna jak to, że mam spaniela w avatarze ;P. Co do mnie możecie mieć wątpliwości, choć ja wiem, że niesłusznie, natomiast Phelela mało pisał za dnia, wpadł tylko żeby dobić lidera i tyle - nie przesądza to o jego niewinności, jednak póki co bym go nie linczował i szukał bardziej prawdopodobnych kandydatów na partnera ariego.
- w gronie niegłosujących na ariego pozostają więc jeszcze żywi: Shudo, demerenfarsz, windows00 i Zurris. W dodatku moim zdaniem mając na uwadze te persony warto rozłożyć na części pierwsze jeden z postów ariwedercziego - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=49984. Może być on dosyć istotny dla całej zagadki, a kto wie, czy wręcz nie kluczowy. Ariwederczi wymienia w nim dwie listy - jedną z 12:54 (ja, Shudo, dem, VBone) dotyczącą analiz, które pojawiły się do tamtego czasu, drugą stworzoną na bieżąco (ja, Phelela, windows i on), odnoszącą się do osób, które do tamtej chwili nie zagłosowały. Według ariego w pierwszej ''na pewno'' miał kryć się jeden zdrajca, w drugiej zaś ''na pewno'' aż dwóch.
- zostańmy przy tej drugiej. Mając na koncie już trzy głosy i będąc blisko wyeliminowania z gry celowo mógł on ściemniać - w każdym razie prawdopodobieństwo ściemy nakierowanej na ewentualne wrabianie znajdujących się tam osób aniżeli głoszenie prawdy jest moim zdaniem bardziej prawdopodobne. Zgodnie z tym założeniem wymienił tam siebie jako mafię oraz pozostałe osoby, które do tamtej chwili nie zagłosowały, przy czym zamiast drugiego zdrajcy są tam już sami mieszkańcy. Przypomnę, to tylko założenie! Wiem, że jest ono korzystne dla mnie, lecz mnie chodzi głównie o osobę windowsa00, który nie głosował na ariego. Mając na uwadze taką interpretację tych słów ariego windows00 byłby niewinny.
- z kolei pierwsza lista, stworzona już o 12:54, kiedy to ari nie był jeszcze zagrożony linczem, może zawierać prawdę, a przynajmniej prawdopodobieństwo prawdziwości tych słów jest w moim mniemaniu większe niż celowa ściema. Czemu? Ponieważ mogło to służyć wyrobieniu sobie alibi na późniejszym etapie gry - gdyby mafiozo z tego grona padł, ari mógłby powiedzieć, że już pierwszego dnia brał pod uwagę taką okoliczność i tym chciał dowodzić swojego mieszczaństwa. Na tej liście znajdują się VBone, ja, dem oraz Shudo. VBone nie żyje, o mnie już było, ograniczamy te grono do osób niegłosujących na ariego, zostają więc dem i Shudo. Tutaj w lepszym świetle wypada dem - po pierwsze o czym pisałem już wczoraj jako pierwszy wysunął swoje konkretne podejrzenia (mimo, że argumenty były śmieszne), po drugie ari głosował właśnie na dema, więc albo chciał zapewnić mu alibi, albo - co nieco bardziej prawdopodobne mając na uwadze ówczesny rozkład głosów - chciał się uratować właśnie jego kosztem wskazując go jako alternatywę - dzięki temu dem jako jedyny miał wówczas 2 głosy, najwięcej obok trzykrotnie wskazywanego ariego. Co więcej ari mógł śmiało wskazać Shudo - on podobnie jak demren miał przed tym linczem 1 głos na koncie, efekt byłby więc ten sam... ale widocznie ari wolał z jakichś względów jego nie wskazywać. Jest to więc ''minus'' pod adresem Shudo.
- gdyby z kolei przyjąć założenie, że pierwsza lista również zawiera nieprawdę, to zostanie nam jeszcze jedna osoba, która - co ciekawe - nie została ani razu poruszona w analizowanym przeze mnie poście ariego -> mianowicie Zurris. Jak bumerang wracają w tym momencie moje obawy o skopiowanie jego podejrzeń od innych osób, w dodatku gracze ci bardzo ładnie by się komponowali jako mafia - ari głośny, Zurris cichy.

Reasumując na tę chwilę moim zdaniem:
TOP 2 podejrzanych: Shudo, Zurris.
Podejrzani w dalszej kolejności: windows00, demerenfarsz, Phelela.
Niemal na pewno niewinni: Yarr, Caelethi, spider88.

Pozostaję jeszcze ja, zapewne podejrzewany jutro przez resztę. To tyle ;P.

[Wayzin 0]

Gwoli ścisłości, pod nikogo się nie podczpeiałem. Sam wysnułem moją teorię, więc nie widzę sensu umieszczania mnie w tej kolejce :P Tak czy owak jestem za tym, żeby zlinczować dzisiaj Shudo. Miałem ku temu wyraźne przesłanki, z resztą nie tylko ja (również zrobił to VBone, który - jak wiadomo - wyzionął swojego wirtualnego ducha w wyniku misternej intrygii mafii) typowałem w mafii parę Ari-Shudo, więc przy odrobinie szczęścia powinniśmy dzisiaj zakończyć tę edycję.

Co do reszty to przeanalizuję dzisiaj wszystkie dotychczasowe posty, ale jestem poniekąd zaślepiony, więc ciężko będzie odwieźć od mojego umysłu myśl, że to nie Shudo jest drugim mafiozem ; )

Z resztą ten post Shudo z godziny 23:53 wydaje się śmieszny, nie widzę tam jakiejkolwiek argumentacji, wyjaśnienia. Dlatego wstępnie mój głos wędruje na niego...

*************

Lincz => Shudo

[Wayzin 0]

Ja wiem, że starasz się ukazać własną osobę w jak najlepszym świetle, ale to zwyczajowo zbędne... Uprzedzasz innych podając argumenty, jakie mogliby użyć przeciwko Ciebie w dzisiejszym linczu. Moim zdaniem jest to wysoce niepotrzebne marnotrawstwo energii ;)

Dnia 04.06.2010 o 01:08, Fiarot napisał:

- mord na VBonie - ma zapewne na celu rzucić światło na osoby głosujące na ariwedercziego,
więc m.in. na mnie ;P. VBone wszak głosował na Shudo, więc - posługując się słownictwem
demrena - jest to zastosowanie sławetnej ''odwróconej psychologii''. Dlatego też należałoby
postąpić inaczej i wziąć na ruszt osoby niegłosujące na ariego,

Z moich obserwacji wynika, że mafia stosunkowo często stosuje "odwrotną psychologię". Może po tej edycji się to zmienić, ale to nie zmienia faktu, że w tej rozgrywce mafii poszło coś nie po jej myśli :P

Dnia 04.06.2010 o 01:08, Fiarot napisał:

W dodatku moim zdaniem mając na uwadze te persony warto rozłożyć
na części pierwsze jeden z postów ariwedercziego - http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=49984.

Właśnie o tej post mi chodziło. Ari próbuje wykazać swoją niewinność, poprzez wskazanie grupki osób, w których na pewno jest jego partner. To takie trochę naiwne posunięcie, gdyż ciężko byłoby namówić innych do zlinczowania od 1 do 4 osób (z każdą następną byłoby przecież trudniej), a w wyniku ostatecznego zlinczowania jednego z mafiozów uzyskałby immunitet. Cóż, czasem najprostsze taktyki mafii okazują się najskuteczniejsze. Przekombinowane.

Dnia 04.06.2010 o 01:08, Fiarot napisał:

Na tej liście znajdują się VBone, ja, dem oraz Shudo. VBone nie żyje,
o mnie już było, ograniczamy te grono do osób niegłosujących na ariego, zostają więc
dem i Shudo.

Posunięcie mafii było w tym momencie tak ryzykowne, że i nie do ogarnięcia. VBone sugerował, że w mafii mogą (ale nie muszą) być dwie pary: Ari i Ty oraz Ari i Shudo. VBone jest starym wyjadaczem, więc mógł zagrażać sukcesji mafii, dlatego też pozbyto się go. Tak to przynajmniej wygląda z mojej perspektywy.

Nie ma co owijać w bawełnę - dalsza analiza może przynieś wymierne zyski, ale i może pogrzebać tą edycję na amen. Ja po linczu Shudo odczułbym wielką ulgę, nawet gdyby był mieszkańcem. Konsekwencje byłyby nieistotne, chciałbym się po prostu przekonać co do słuszności mojej teorii.

Oczywiście wezmę pod uwagę resztę uczestników, choć raczej istotnego przełomu pod względem analizy nie dokonam.

[Blackbird 0]

Hehehehehehehehehehe... i jeszcze hehe. Uznajmy, że ta tabliczka to była moja robota :)
Ale ból, co Ari? ;P Przeczucie mnie nie myliło. Powinienem zacząć znowu grać w Totka.

Jutro będzie ciekawa rozgrywka. Mam dwóch podejrzanych. I to nie ze względu na ich jakieś szczególne wypowiedzi (to częściowo również), co przede wszystkim ze względu na Ari''ego, Starego Lisa :)
Ale o tym jutro.