Zaloguj się, aby obserwować  
Magok

World Of Tanks

13349 postów w tym temacie

Dnia 22.04.2013 o 16:35, meryphillia napisał:

Każda arta TVI bardzo rzadko oneshotuje cel.


1. Aha, a takiego bociana wcale nie ma na VI tierze. Nawet GWP jest w stanie to zrobić zresztą.
2. To wyłączenia z akcji czołgu wystarczy zadanie takiej ilości krytyków, że dalsza gra nie ma sensu. HE omijają pancerz.

Dnia 22.04.2013 o 16:35, meryphillia napisał:

Praktycznie rzadziej jest to w stanie zrobić, niż normalny pojazd.


Że jak?

Dnia 22.04.2013 o 16:35, meryphillia napisał:

Jeśli kogoś arta zmusza do camperiady, to niech nie płacze skoro nie ma jaj by jechać
i ją zwyczajnie zatłuc.


Och, oczywiście - rozumiem, że przeciwnik mnie przepuści, abym utłukł jego artę, która na dodatek wcale nie będzie się broniła? Nawet w swoich filmikach WG pokazuje, że nawet chcący LT ma przesrane, kiedy arta zaczyna się bronić http://www.youtube.com/watch?v=5SBqk9saiYo&feature=player_detailpage#t=97s

Dnia 22.04.2013 o 16:35, meryphillia napisał:

Na serio po zmianach jakie zaszły, granie artylerią nie jest wcale takie zajebiste jak
może się to komuś wydawać.
Polecam pogrindować sobie artę do TVIII, by się samemu przekonać że granie artyleria
nie zapewnia nam pewnej wygranej, bo nadal wygrana zależy od tego jak cały team zagra,
a nie tylko i wyłącznie artylerzyści...


Ale i tak arta pozostaje dużo łatwiejszą klasą niż wszystkie pozostałe. Namierzyć, strzelić, przejechać kilkanaście metrów i kolejny cykl. Efekty za to takie, że czołgiem można pomarzyć.

Dnia 22.04.2013 o 16:35, meryphillia napisał:

Sam jestem ciekaw jak ostatecznie będzie wyglądał MM dla SPG po rozrzuceniu jej na dziesięciu
tierach, bo lubię sobie autystycznie posiedzieć przy SPG od czasu do czasu.


Moim zdaniem to będzie klęska, z której albo WG się szybko wycofa albo straci bardzo dużo klientów, bo nawet przeciętny radnom wywali grę z dysku, jeżeli będzie ciągle odstrzeliwany przez artę. Dość już, że na niskich tierach spotykanie arty na topie nie już niczym rzadkim - np. Grille w walce max V to armageddon.

Na topowych artach problem zadania dużego dmg wynika z trzech rzeczy:
1. Arty party.
2. Campfestu w celu uniknięcia ognia z góry.
3. Losowości arty.

PS. Mnie naprawdę nie obchodzi, że kiedyś prawie całe drużyny składały się z arty (zresztą to znowu się pojawia i to w środku dnia). Chcę, aby było dobrze, a nie lepiej.

====> Wilku
Devsi sami jeszcze nie wiedzą, co zrobią i czy ograniczenie zostanie wywalone. I powiedz mi, naprawdę wierzysz w to, że tak trudno jest trafić w kogoś wychylające się zza skałki? Przy znaniu jego pozycji trzeba już tylko liczyć na jego wyjazd i trafienie, bo on sam potrzebuje tych kilku sekund (ciekawe, które arty potrzebują tych 5s na dostarczenie piguły), aby namierzyć przeciwnika i zgrać celownik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2013 o 17:22, dark_master napisał:

(...)

Z artą jest to samo. Jak się pomylisz / nie trafisz, to możesz nie zdążyć przeładować, zanim wpadnie do Ciebie scout / med.

Dnia 22.04.2013 o 17:22, dark_master napisał:

bezkarnym posłańcem apokalipsy

Od kiedy przestałem grać w plutonach / CW, zdarza mi się to raz na jakieś 100 bitew... ;)

Flash -> Strzelanie z A1 do H0 zajmuje chwilę czasu. To są właśnie te 5s o których mówię. I trafienie kogoś za skałą jest czasami wyczynem - zwłaszcza jak gość uwielbia się bawić w peak-a-boo.

A to że devsi sami zmieniają często zdania, to norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2013 o 17:40, Wilkv napisał:

Flash -> Strzelanie z A1 do H0 zajmuje chwilę czasu. To są właśnie te 5s o
których mówię. I trafienie kogoś za skałą jest czasami wyczynem - zwłaszcza jak gość
uwielbia się bawić w peak-a-boo.

Gorzej że niektóre arty mają taki splash że chowanie się za kamieniem nie pomoże. Zwłaszcza jak zrobią sobie shooting fest do jednej maszyny to nawet jak siedzisz schowany to całym czołgiem aż trzęsie od pobliskich eksplozji.
Dzisiaj w sumie zostałem sam tak załatwiony mimo tego że przytuliłem się do skały na D1 na Karelii. Jak gra się medem jeszcze jakoś to ujdzie bo po wyczajeniu że poluje na ciebie arta da się szybko zmienić pozycję ale już z dużymi TD i ciężkimi nie ma tak łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2013 o 19:34, Ichvander napisał:

Czy posiadanie siatki maskujacej na T25 AT ma sens? Czy zamiast niej wstawic wentylacje?
Na teraz mam dosylacz i lornete.

Montowanie siatki na TD zawsze ma sens. Im dłużej możesz pozostać niezauważony tym więcej zdziałasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2013 o 19:51, Tomoya-kun napisał:

> Czy posiadanie siatki maskujacej na T25 AT ma sens? Czy zamiast niej wstawic wentylacje?

> Na teraz mam dosylacz i lornete.
Montowanie siatki na TD zawsze ma sens. Im dłużej możesz pozostać niezauważony tym więcej
zdziałasz.


Na tych większych TDkach już lepiej inwestować w zasięg widzenia, niż w camo. Ciężej ukryć takiego Ferdka/JTigera, ale łatwo jest u nich poprawić wykrywanie innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2013 o 20:56, Heimdallr napisał:

Na tych większych TDkach już lepiej inwestować w zasięg widzenia, niż w camo. Ciężej
ukryć takiego Ferdka/JTigera, ale łatwo jest u nich poprawić wykrywanie innych.

Jednak T25AT jeszcze do takich nie należy, a że praktycznie wszystko w niego wchodzi to lepiej popracować nad byciem niewidzialnym. Tym bardziej że na większe odległości 105 mm ma swoje humory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie zapomniałem o Jednorożcu na TVI, ale nie zmienia to faktu, że nadal oneshotowanie celu za pomocą SPG nie jest rzeczą łatwiejszą niż za pomocą normalnego pojazdu.
Dodatkowo jeszcze oneshotowanie artą czegokolwiek to zwyczajny fuks i szczęście w losowaniu, gdzie ja za pomocą T30 w 7/10 przypadków oneshotuję napotkanego Is-3 za pomocą pierwszego strzału...

Przerabiamy temat, który był już tu maglowany kilkukrotnie, choć wtedy płaczki miały po części rację z racji wielokrotnych bitew z 7-10SPG na team.
Obecnie jest to zwykły upierdliwy płacz nieogarów dla których obecność SPG w grze jest zbyt przytłaczająca.
A jeśli nadal ktoś chce bełkotać o "braku jakichkolwiek umiejętności" by koksać artą na TVII-VIII, to polecam pograć nią w końcu a nie mamrotać głupstwa wyniesione po kontakcie z nią ograniczonym do oberwania pociskiem w kamperski zadek. ;]

Gdyby SPG były tak dominującym elementem bitwy, to zawsze miałyby największy dmg w bitwie, a niestety tak nie jest.
Często przy ogarniętym spotterze z przeciwnej drużyny, bitwa dla operatora SPG kończy się w pierwszej czy drugiej minucie bez oddania żadnego strzału.
Często też po tych wszystkich nerfach, próbujemy cokolwiek trafić, ale nie wychodzi to za bardzo z racji godzinę zbierającego się celownika albo gdy już się nawet uda, magicznym sposobem pocisk odbija się od tyłka tudzież zadaje jakieś minimalne uszkodzenia (nie pamiętam nawet kiedy ostatnio trafiłem cokolwiek za więcej niż 1000-1100hp za pomocą T92)...

Zresztą nie wiem po co ten płacz w ogóle, gdy w grze funkcjonują takie pojazdy jak większość MT TX, przesadzone do maksimum OPy jak T57 czy Batman, a nawet potrafiące "zepsuć" komuś całą grę jednym strzałem takie rodzynki jak Jpzr E-100 czy FV215b (183).
Na serio nie ogarniam jak nadal ktoś może płakać na temat artylerii w grze, gdzie taki T57 potrafi zeżreć w góra 40 sekund, wcześniej napoczęty przez kogoś dowolny inny HT TX...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na razie niestety stock ;) i czuje lekki bol w du... - strasznie wolny i malo zwrotny ;) ale z tego co czytalem, po daniu 105, gasek i silnika bedzie duuzo lepiej. Tylko, ze przy mojej intensywnosci grania zajmie to (grind czesci) jakis miesiac, dwa, to inna sprawa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2013 o 16:46, dark_master napisał:

>Każda arta TVI bardzo rzadko oneshotuje cel.
starczy ze dobrze przyceluje lub ma szczescie. Jak dzisiaj gdy nawet nie zdązyłem zjechac
z lasu do miasta we wspomnianym VK podczas encountera na ensku, bo suicide scout wyspotowal
caly team.


A jak nie ma szczęścia, to na 10 strzałów z pełnym przycelowaniem tylko jeden zada obrażenia, a i to ze splasha.

BTW, jest mnóstwo innych pojazdów które potrafią one-shotować i to na tych niższych tierach, gdzie w zasadzie jest dużo fajniejsza zabawa. Ale jakoś nikt nie narzeka na załatwiające jednym strzałem TDki, czy gości z burstem rozwalającym wroga w dwie sekundy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2013 o 21:39, Ichvander napisał:

Na razie niestety stock ;) i czuje lekki bol w du... - strasznie wolny i malo zwrotny
;) ale z tego co czytalem, po daniu 105, gasek i silnika bedzie duuzo lepiej. Tylko,
ze przy mojej intensywnosci grania zajmie to (grind czesci) jakis miesiac, dwa, to inna
sprawa :P

To na szczęście jeszcze ten tier gdzie możesz spokojnie grać z 90mm, tym bardziej jak odblokujesz jej ulepszoną wersję. Przejeździłem na tym dziale całego T25/2 i co prawda nie ma dużych obrażeń ale nadrabia to świetną celnością, rof i pen. 105mm na tym tierze już za to wymiata bo jest w stanie spenetrować nawet niektóre VIII tierowe czołgi od przodu i będziesz miał dzięki niej łatwiejszy początek na T28. Z czym że osobiście nie lubię tego działa koszty są bardzo nieproporcjonalne do obrażeń i penetracji jaką oferuje, ale tak długo jak będziesz trzymał się VII tieru nie powinno być problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.04.2013 o 21:44, pkapis napisał:

A jak nie ma szczęścia, to na 10 strzałów z pełnym przycelowaniem tylko jeden zada obrażenia,
a i to ze splasha.

jak każdy, sam dzis nie trafilem z ~100-200m z pelnego skupienia ''snajperskim'' dzialem caerna w su8 ktory maly nie jest. Dwa razy. Trzeci i czwarty strzal byl za 0, bo ta gra od czasu zamknietej bety ma problem z pojazdami z otwartym przedziałem. Z tym ze ja nie mam splasha.

a hetzery, m4 i inne takkie tez sa wkurzajace, ale z nimi chociaz cos jest planowane zrobic, a nie jak z artą, udawanie że jest spoko super a wszystkie problemy rozwiąze nerf mobilności na miękkim gruncie. No i piździki na niższych tierach są piździkami więc tam nikogo nie dziwi że się żyje krótko i umiera młodo (no chyba że się gra pojazdem którego jedyną zaletą jest pancerz jak B1 czy amx40)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2013 o 21:36, meryphillia napisał:

No faktycznie zapomniałem o Jednorożcu na TVI, ale nie zmienia to faktu, że nadal oneshotowanie
celu za pomocą SPG nie jest rzeczą łatwiejszą niż za pomocą normalnego pojazdu.


Jasne, bo normalny czołg VI czy VIII tieru jest w stanie walnąć za tysiąc i rozwalić przy tym przynajmniej jeden moduł. Oczywiście pozostając cały czas niewykrytym i z dystansu ponad 700 metrów, czyli za granicą rysowania. Aha.

Dnia 22.04.2013 o 21:36, meryphillia napisał:

Dodatkowo jeszcze oneshotowanie artą czegokolwiek to zwyczajny fuks i szczęście w losowaniu,
gdzie ja za pomocą T30 w 7/10 przypadków oneshotuję napotkanego Is-3 za pomocą pierwszego
strzału...


Bo wiesz gdzie strzelać. Na arcie ta wiedza jest zbędna, bo HE praktycznie zawsze zada jakiś dmg - czy to bezpośrednim trafienim czy splashem.

Dnia 22.04.2013 o 21:36, meryphillia napisał:

Przerabiamy temat, który był już tu maglowany kilkukrotnie, choć wtedy płaczki miały
po części rację z racji wielokrotnych bitew z 7-10SPG na team.


Teraz też się takie zdarzają.

Dnia 22.04.2013 o 21:36, meryphillia napisał:

Obecnie jest to zwykły upierdliwy płacz nieogarów dla których obecność SPG w grze jest
zbyt przytłaczająca.


Dziwnym trafem w odpowiednim temacie na oficjalnym obrońcami arty w przytłaczającej większości są ludzie, których można co najwyżej określić przeciętnymi i jakoś żaden nie nagrał, jak to wspaniale unika trafień od arty w jakimś HT.

Dnia 22.04.2013 o 21:36, meryphillia napisał:

A jeśli nadal ktoś chce bełkotać o "braku jakichkolwiek umiejętności" by koksać artą
na TVII-VIII, to polecam pograć nią w końcu a nie mamrotać głupstwa wyniesione po kontakcie
z nią ograniczonym do oberwania pociskiem w kamperski zadek. ;]


Są idioci, którzy nawet na arcie nic nie potrafią, ale nie ulega wątpliwościom, że gra na niej jest prostsza w porównaniu do czołgów i stanowczo zbyt prosta do osiąganych efektów. I oczywiście tylko kamperzy obrywają od arty - to nowa nazwa na tych, którzy próbują mimo wszystko walczyć i nie chować się za skałką w bazie?

Dnia 22.04.2013 o 21:36, meryphillia napisał:

Gdyby SPG były tak dominującym elementem bitwy, to zawsze miałyby największy dmg w bitwie,
a niestety tak nie jest.


Wymieniałem już powody, dlaczego tak nie jest. Odnieś się do tego.

Dnia 22.04.2013 o 21:36, meryphillia napisał:

Często przy ogarniętym spotterze z przeciwnej drużyny, bitwa dla operatora SPG kończy
się w pierwszej czy drugiej minucie bez oddania żadnego strzału.


O ile ów spotter będzie miał szczęście się przebić przez przeciwnika, a potem przeżyć spotkanie z artą (odsyłam do podanego filmiku).

Dnia 22.04.2013 o 21:36, meryphillia napisał:

Często też po tych wszystkich nerfach, próbujemy cokolwiek trafić, ale nie wychodzi to
za bardzo z racji godzinę zbierającego się celownika albo gdy już się nawet uda, magicznym
sposobem pocisk odbija się od tyłka tudzież zadaje jakieś minimalne uszkodzenia (nie
pamiętam nawet kiedy ostatnio trafiłem cokolwiek za więcej niż 1000-1100hp za pomocą
T92)...


Tak, niech arta wali za te 2k dmg i wszystko będzie cacy. Przecież gryzienie przeciwnika za 500-700 nie ma sensu, tak się nie da grać...

Dnia 22.04.2013 o 21:36, meryphillia napisał:

Zresztą nie wiem po co ten płacz w ogóle, gdy w grze funkcjonują takie pojazdy jak większość
MT TX, przesadzone do maksimum OPy jak T57 czy Batman, a nawet potrafiące "zepsuć" komuś
całą grę jednym strzałem takie rodzynki jak Jpzr E-100 czy FV215b (183).


Każdemu z nich można oddać po strzale, staranować, zrzucić, bo skoro jest się w zasięgu takiego TD, to on również jest. A medy? Co to za problem odstrzelić takiego meda?

Dnia 22.04.2013 o 21:36, meryphillia napisał:

Na serio nie ogarniam jak nadal ktoś może płakać na temat artylerii w grze, gdzie taki
T57 potrafi zeżreć w góra 40 sekund, wcześniej napoczęty przez kogoś dowolny inny HT
TX...


Bo przeciwko niemu można użyć przeszkody terenowej, pancerza, zwrotności, mózgownicy. On może dignąć, nie trafić albo walnąć za zero. Potem ma się dość czasu, aby pokazać mu, jakie błędy popełnił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale ja na serio nie wiem do czego Ty pijesz...

Są sytuacje w tej grze, gdzie zostając zespotowanym, giniesz w TX w ciągu kilkunastu sekund, a artylerii w ogóle nie było w bitwie.
I o czym to świadczy?
Że coś jest tutaj nie na miejscu i powinno zostać zmienione?

Są bitwy, gdzie jest po 5 topowych SPG w grze, mój Maus dostaje paręnaście plomb od nich, a mimo wszystko przeżywam i wygrywam bitwę.
Ba! Nic nie bawi bardziej, jak usilne próby uwalenia mnie w batmanie przez owe wszystkie SPG i momentu gdy nagle orientują się, że straciwszy czas na próbę ustrzelenia mnie przegrali właśnie bitwę, bo ichniejsze lebiegi w normalnych pojazdach nie mogły sobie poradzić.

Nie ogarniam tego butthurtu na artę.
Może dlatego że mi ona totalnie nie przeszkadza w grze.
Zginę od niej w 10 sekund, to rzucę mięchem, od czasu do czasu pozwolę sobie na rzucenie: "arty noob play tetris", wychodzę z bitwy i jadę kolejnym pojazdem.
Ale by od trzech lat, jak gra istnieje nadal płakać z powodu obecności artylerii w grze...

Nie ogarniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A może po prostu przestałbyś stosować typowy styl obrońców i odniósłbyś się do tego, co napisałem? Naprawdę jest to bardzo rzadkie, kiedy przychodzi rozmawiać z ludźmi, którzy artę cenią ponad wszystko.

PS. Z chęcią zobaczę, jak wiwijasz fikołki mychą na dowolnej otwartej przestrzeni przy arty party.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2013 o 22:29, meryphillia napisał:

Nie ogarniam tego butthurtu na artę.

A ja ogarniam.
A przynajmniej do IX tieru, nie wiem jak na X :) Mnie wkurza arta, a nie ciężkie czołgi na takich poziomach. Czemu ? Bo czołg przynajmniej (najczęściej) widzę, i zawsze mam szansę jakoś zareogować. Z artą jest taki problem że siedzi sobie bezpiecznie na końcu mapy i wesoło napierdziela. A ja nic nie mogę zrobić. Jak mi wyskoczy skurczybyk z IX tieru w ciężkim czołgu, to przynajmniej mogę próbować ugryźć go z boku, z tyłu, manewrować... a tu bum, bo wesoła arta z daleka wesoło sobie strzeliła.

Ja osobiście uważam że artylerii w grze w ogóle nie powinno być. Niektórzy twierdzą że jest lekarstwem na camperów. Ja uważam że to właśnie przez nią są takie cyrki jak jest ich 4-5 na stronę. Każdy boi się wychylić tyłek zza krzaków by od niej nie oberwać po odsłonięciu pozycji. Z wrogimi czołgami przynajmniej jest szansa że pocisk nie przebije pancerza. Ale jeden z 4 pocisków od artylerii raczej trafi. I tu pancerz raczej nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale do czego niby mam się odnosić?

Do tego że SPG potrafi walnąć i onehitować?
Każdy inny pojazd też to potrafi i skuteczniej, bo wystarczy tylko i wyłącznie wiedza gdzie jest miejsce na danym pojeździe od którego eksploduje. Co kilka-kilkanaście sekund możemy ponownie próbować jeśli się nie udało za pierwszym razem.

A może do tego, że arta strzela spoza zasięgu?
Cóż, spoza naszego zasięgu wali tez kilka innych pojazdów gdy zostaniemy zespotowania i też nie mamy możliwości oddania im.

A może do faktu powszechnej kamperiady, bo SPG są w bitwie?
Kamperiady urządzane są nawet gdy ani sztuki SPG nie ma w bitwie.
I nadal w 99% przypadków obowiązuje norma, że wygrywa ten zespół który zwyczajnie nie kampi jak głupi.

A może do tego że SPG potrafi jednym strzałem zabić kilku załogantów i zniszczyć kilka modułów?
No cóż, to samo przecież może się zdarzyć, gdy zostaniemy zespotowani i widzi nas gromada wrogich pojazdów z których każdy ma szanse na krytyka, a co więcej w kilka-kilkanaście sekund później ponownie może nam taki zespół zapewnić kolejne krytyki.

Nie ogarniam tego butthurta, bo zwyczajnie demonizujecie artylerię, a nie ona ma największy DPS w tej grze i tylko i wyłącznie od dobrych losowań zależy to czy w wydatny sposób przyczyni się ona do wygranej bitwy.
Hejt na artę wynika głównie z powodów takiej, a nie innej sytuacji na randomach.
Gdyby gracze starali się grać zespołowo, a nie każdy na własny rachunek, to wtedy SPG nie miałoby aż takiego destruktywnego wpływu na grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2013 o 23:05, meryphillia napisał:

Do tego że SPG potrafi walnąć i onehitować?
Każdy inny pojazd też to potrafi i skuteczniej, bo wystarczy tylko i wyłącznie wiedza
gdzie jest miejsce na danym pojeździe od którego eksploduje. Co kilka-kilkanaście sekund
możemy ponownie próbować jeśli się nie udało za pierwszym razem.


Raczysz żartować? Szanse na trafienie i wysadzenie ammoracka są mimo wszystko małe. Wielokrotnie częściej widzę, jak ciężki sprzęt obrywa od arty za przynajmniej kilkaset HP + moduły. Co ciekawe, ta arta to nie VIII.

Dnia 22.04.2013 o 23:05, meryphillia napisał:

A może do tego, że arta strzela spoza zasięgu?
Cóż, spoza naszego zasięgu wali tez kilka innych pojazdów gdy zostaniemy zespotowania
i też nie mamy możliwości oddania im.


Toś się teraz popisał. Słyszałeś kiedyś o granicy rysowania?

Dnia 22.04.2013 o 23:05, meryphillia napisał:

A może do faktu powszechnej kamperiady, bo SPG są w bitwie?
Kamperiady urządzane są nawet gdy ani sztuki SPG nie ma w bitwie.
I nadal w 99% przypadków obowiązuje norma, że wygrywa ten zespół który zwyczajnie nie
kampi jak głupi.


A to, że 90% kampfestów jest spowodowanych artą?

Dnia 22.04.2013 o 23:05, meryphillia napisał:

A może do tego że SPG potrafi jednym strzałem zabić kilku załogantów i zniszczyć kilka
modułów?
No cóż, to samo przecież może się zdarzyć, gdy zostaniemy zespotowani i widzi nas gromada
wrogich pojazdów z których każdy ma szanse na krytyka, a co więcej w kilka-kilkanaście
sekund później ponownie może nam taki zespół zapewnić kolejne krytyki.


Strzelasz sobie w kolano, bo właśnie napisałeś, że jedna arta ma siłę kilku pojazdów. Brawo.

Dnia 22.04.2013 o 23:05, meryphillia napisał:

Nie ogarniam tego butthurta, bo zwyczajnie demonizujecie artylerię, a nie ona ma największy
DPS w tej grze i tylko i wyłącznie od dobrych losowań zależy to czy w wydatny sposób
przyczyni się ona do wygranej bitwy.


Aha, bo czołgi mogą strzelać non stop i bez potrzeby krycia się i manerwowania... Ooo, to chyba jednak arta ma coś takiego.
I losowość także była poruszana w odpowiednim temacie, czyli nie umiesz grać? Spoko, wskocz na artę i poczuj się jak pro, bo RNG załatwi za ciebie wszystko.

Dnia 22.04.2013 o 23:05, meryphillia napisał:

Hejt na artę wynika głównie z powodów takiej, a nie innej sytuacji na randomach.
Gdyby gracze starali się grać zespołowo, a nie każdy na własny rachunek, to wtedy SPG
nie miałoby aż takiego destruktywnego wpływu na grę.


Och, to wyjaśnisz mi może, jak gra drużynowa miałaby zmniejszyć znaczenie arty? Jestem ciekaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wtrace sie ;)

wczoraj kupilem na m40/m43 topowe dzialo. pierwsza walka - 3 strzaly po 1300 (amunicja AP). druga i trzecia podobnie. celnosc chyba tylko na statysytkach sie zmienila, bo przy maxymalnym skupieniu wszystko leci prosciutko do celu.

bron dla idiotow. szczegolnie z amunicja AP za sreberka (1k cena) i taka penetracja (241). zupelnie inna gra niz palowanie sie z dzialami HE, ktore tylko papierowym czolgom cos konkretnego robily. teraz kazdy strzal to spory dmg. byle malpa jak dostanie to do reki to pare k dmg zrobi w bitwie (jak jej scout nie zgwalci i bedzie sie ruszac co strzal)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2013 o 23:15, McFlash napisał:

Raczysz żartować? Szanse na trafienie i wysadzenie ammoracka są mimo wszystko małe. Wielokrotnie
częściej widzę, jak ciężki sprzęt obrywa od arty za przynajmniej kilkaset HP + moduły.


A ja zdecydowanie częściej ginąłem oneshotowany przez eksplodujący ammo-rack, TD, a nawet zdarzało się od jednego strzału HT siedzącego połowę mapy dalej, gdy ja chowałem się wrakiem i wystawało mi niewiele, niż od arty.

Dnia 22.04.2013 o 23:15, McFlash napisał:

Toś się teraz popisał. Słyszałeś kiedyś o granicy rysowania?


Arty ma inne ograniczenia. Są mapy na których arty może niewiele, bo naturalne przeszkody chronią większą część terenu.

Dnia 22.04.2013 o 23:15, McFlash napisał:

> A może do faktu powszechnej kamperiady, bo SPG są w bitwie?
> Kamperiady urządzane są nawet gdy ani sztuki SPG nie ma w bitwie.
> I nadal w 99% przypadków obowiązuje norma, że wygrywa ten zespół który zwyczajnie
nie
> kampi jak głupi.

A to, że 90% kampfestów jest spowodowanych artą?


Bzdura. Wystarczy się przejść spowrotem na niskie tiery, gdzie arty jest słaba, a często w ogóle jej nie ma i zobaczy się identyczne kamperiady. Oczywiście zobaczy się też ludzi szarżujących na hurra, bo tam jest więcej niedoświadczonych, co nie zmienia faktu że ci bardziej doświadczeni często kampią.
Ba, zobaczy się tam też mnóstwo oneshotów i czołgów przeciw którym 1v1 jest bardzo ciężko bez gold ammo (np. T18 ze swoim pancerzem z przodu i niezłą ruchliwością).

Dnia 22.04.2013 o 23:15, McFlash napisał:

Strzelasz sobie w kolano, bo właśnie napisałeś, że jedna arta ma siłę kilku pojazdów.
Brawo.


Jasne, bo arty nigdy nie strzelają w kilka naraz, a pojedynczy czołg nie potrafi zrobić oneshota.

Dnia 22.04.2013 o 23:15, McFlash napisał:

> Nie ogarniam tego butthurta, bo zwyczajnie demonizujecie artylerię, a nie ona ma
największy

Dnia 22.04.2013 o 23:15, McFlash napisał:

Aha, bo czołgi mogą strzelać non stop i bez potrzeby krycia się i manerwowania... Ooo,
to chyba jednak arta ma coś takiego.


Arty przeładowuje jednak cokolwiek dłużej, a i skupia wolniej i jeśli już dochodzi do walki na bliższy dystans, w zdecydowanej większości przypadków przegrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować