Zaloguj się, aby obserwować  
Evil_Khan

Two Worlds - Czyżby polski pogromca Gothica 3 i Obliviona?

3043 postów w tym temacie

Dnia 04.08.2007 o 16:56, Jakub Wędrowycz napisał:

Wszystko działa już jak należy - po zainstalowaniu wersji DX z płyty z grą, kiedy ją uruchamiałem,
od razu wyrzucało mnie do Windy. Okazało się, że pomocne jest zainstalowanie AGEI, nawet jeśli
nie mamy karty odpowiadającej za fizykę.


No to dziś zabiorę sie do ponownej instalacji i zobaczymy co z tego wyniknie.W każdym razie jest jakaś nadzieja , że w końcu TW u mnie "zapali".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.08.2007 o 16:56, Jakub Wędrowycz napisał:

Wszystko działa już jak należy


I u mnie też.Wielkie dzięki.Odpaliłem , troszkę pograłem ( najpierw muszę dokończyć Fallout 2 ) i pierwsze wrażenia są zdecydowanie pozytywne.Grafika śmiga na max ustawieniach , więc wygląda całkiem dobrze.No i o to chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.08.2007 o 17:56, KrzychW napisał:

/.../


Ciekaw jestem jak u Ciebie będzie wyglądała sprawa z patchami. Jeżeli odkryjesz dlaczego poprawka do gry powoduje jej crashe, podziel się tą wiedzą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem jak u Ciebie będzie wyglądała sprawa z patchami. Jeżeli odkryjesz dlaczego poprawka

Dnia 04.08.2007 o 18:06, Jakub Wędrowycz napisał:

do gry powoduje jej crashe, podziel się tą wiedzą :-)


Mam polską wersję 1.4 , więc chyba jest najbardziej aktualna.W każdym razie , gdy kliknąłem w celu aktualizacji , pojawił się komunikat , że mam najnowszą wersję gry.Jeżeli wynikną jakieś problemy z tym związane , to napiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie warto zaczynac teraz gre. Gdy pojawi sie v1.5 (ponoc ok20 sierpnia), zarowno multi jak i single nie bedzie kompatybilne z wczesniejszymi wersjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.08.2007 o 18:41, Seoman. napisał:

Nie warto zaczynac teraz gre. Gdy pojawi sie v1.5 (ponoc ok20 sierpnia), zarowno multi jak
i single nie bedzie kompatybilne z wczesniejszymi wersjami


Czy wersja 1.4 aż tak bardzo różni się od 1.5 , że opłaca się czekać? Pytam z czystej ciekawości , ponieważ i tak na razie gram w Fallout 2 , więc TW w najbliższych dzniach nie zacznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak ktos kupil wersie premierowa to po wydaniu v1.4 musial grac o nowa (wersja pl byla juz z pachem 1.4) a patch mial zaledwie cos kolo 200MB.

Nawet 1.4 jest malo zbalansowana jak dla mnie np. kombo z czarow necro- olpatajace pnacze + ognia - kul ognia + leczenie +kapliczki z mana (lub napoje z mana sa tanie jak barszcz) niema byka nawet jak by 100 naraz sie zucilo na bohatera to i tak nie maja szans oraz pelna bugow zarowno w grafice jak i questach np quest o odzyskanie zony+spadek+bezdomni (qusty powiazane z soba).

Niemniej gra pomimo niedociagniec bardzo "wciaga" .

radze poczytac forum poswiecone two worlds baaardzo ciekawa lektura polecam ;)

Miejmy nadzieze ze Wiedzmin zostanie wydany od razu w pelnej wersji nie jak TW w alfa v<1.3 czy tez beta v1.4

Acha gre w mozna "przejsc" ponoc w ciagu ok 10-15 minut (bez cheatow oczywiscie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

powedzci mi gdzie mam szukac kamieni do relikwii? bo łażę trochę bez ładu i składu po całym świecie i się pogubiłem z lekka ;)
mam tylko ten od białego smoka
pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 11:13, Elwro napisał:

News: bedzie demo :-) Ciesze sie, sprawdze, jak gra wypada w porownaniu np. do G3.


Czasami na podstawie dema nie da się wiele powiedzieć, chyba że jest odpowiednio rozbudowane , a jak wiadomo , twórcy niechętnie odkrywają więcej niż malutki kawałeczek.
Ja na razie tylko zainstalowałem TW i pograłem ze 2 godzinki( kończę inną grę ).Grywalność całkiem całkiem , a jeżeli chodzi o porównania do Gothic 3 , to jest dobrze.Grafika może troszkę słabsza , ale za to gra działa płynnie , a nie jak G3 , który nawet na GF8800GTX regularnie sie przycinał.Ustawiłem wszystko na max i nic płynności gry nie mogę zarzucić.Pierwsze wrazenia mam zdecydowanie pozytywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2007 o 12:23, jakoktochce napisał:

Jedyną rzeczą, która mnie denerwuje w Two Worlds jest to że nie mozna sie teleportować w kazdej
chwili ale trzeba znależć teleport.


Da sie przezyć - jest ten nieszczesny koń no i kilka podrecznych teleportów :)

wkurza mnie natomiast wszechobecne przenikanie tekstur
gdzie mam szukać koamieni do relikwiii oprócz tego u białego smooka? jeden wiem ze jest w świątyni jakiejś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

„Two Worlds” – polski pogromca „Oblivion-a” i „Gothic 3” ?. Hmmm. Jako że czas się dłuży do premiery Wiedźmina kupiłem TW, rozegrałem i … jedno jest pewne – gra w pełni utrzymuje wszechobecną tendencję żałosnej fabularnej bylejakości. Więc postanowiłem podzielić się moimi odczuciami z gry, może kogoś to zainteresuje.
Dotknęła twórców gier światowa epidemia indolencji umysłowej w tworzeniu ciekawych fabuł, podawane są papki uzasadniające wypuszczenia kolejnego wg nich „hitu”. Co mamy w TW ?.Poziom grafiki dobry, oprawa muzyczna też, chodzi nieźle nawet na słabszym sprzęcie, cała „otoczka” gry (alchemia, zbroje, broń, animacje, bestiariusz, lokacje itd.) ciekawa i zręcznie pomyślana … i na tym koniec. Czy na tym polega sedno stworzenia dobrej gry RPG ?. Zdecydowanie nie. Dobra gra fantasy RPG jest jak ciekawy film sensacyjny, opowieść którą chce się poznać bo od początku do końca ciekawi, wciąga, zaskakuje … takie były dwa pierwsze Gothic i Morrowind. Oblivion mnie rozczarował, bo powielał w znowelizowanej formie to co było w Morrowindzie a wątek główny był krótki i kiczowaty, G3 … to kompletna klapa. Twórcy gier koncentrują się na możliwościach sprzętu, a to smutna tendencja. Fabułę traktuje się po macoszemu, prymitywizm misji poraża, zbieranie doświadczenia polega głównie nie na misjach a siekaninie setek potworów ( jak ktoś lubi w takim guście rozrywkę to rzeczywiście TW spełni jego oczekiwania, tu ilość gadzin do ubicia idzie już w TYSIĄCE ).
Cechą naczelną tzw. wątku głównego w TW jest to, że go nie ma, bo to co jest na takie miano nie zasługuje – kilka rozmów z Kirą, kompletacja artefaktu, dwa pojedynki z głównymi przeciwnikami i tyle. Poza nielicznymi, chlubnymi wyjątkami (mam tu na myśli np. quest z problemem uciekinierów w mieście ściśle powiązany z innym o dwóch braciach i spadku) misje w grze standardowe : porozmawiaj z X, idź do Y, zrób to co trzeba i wróć. Żenada. A i tego jak na tak wielki świat gry śladowa ilość, chociażby w porównaniu do G3. Kiepściutko.
Moje wrażenia z TW ewaluowały w miarę spędzanego czasu od szybko pnącego się w górę zadowolenia, poprzez dojście (po około 80 godz.) do wniosku o bezsensowności rozgrywki ze względu na fabularną nicość ( odkryłem szacunkowo 60 % mapy gry w poszukiwaniu misji wycinając prawie 6500 bestii wykazując anielską jak na siebie cierpliwość) i w końcu decyzję o pchnięciu do przodu „wątku głównego” w złudnej nadziei że wreszcie coś się zacznie dziać – a figę !. Po kwadransie był koniec. W sumie czyste zrobienie wątku głównego to dla gracza nie więcej niż dwie godziny … normalnie ręce opadają. I słów kilka o polonizacji gry stworzonej przez bądź co bądź krajan – takie błędy robią Polacy używając ojczystego języka ?. Takie brakoróbstwo to zwykły skandal !.
TW to kolejna gra zmarnowanego potencjału. Szkoda, bo oprócz fabuły (miłośnicy ciekawych misji tudzież dialogów i długiego wątku głównego, do których należę, będą zawiedzeni – gdzie się podziały czasy G1 i G2 ?) cała reszta jest naprawdę dobrej marki a drobne błędy łatwo można by wyeliminować (przykładowo przechodzenie NPC przez ściany, horrendalnie skaczące poziomy konieczne do założenia np.. szat – natrafiłem na 147 lvl - lub zbroi czy pierścieni po ich łączeniu itp., praktycznie nieosiągalne).
Programowanie gry to czyste informatyczne rzemiosło, natomiast kreacja dobrej fabuły to już jest umiejętność której nie można się nauczyć bo jest to po prostu dar, sztuka sama w sobie. Każdy może wpaść na dobry pomysł ciekawej intrygi do gry, ale tylko spec z niesamowitą intuicją twórczą potrafi taki pomysł wykreować i przekuć na fabułę która zdobędzie uznanie w oczach odbiorców. RPG bez dobrej fabuły (w tym mnogości misji oraz ciekawych i spontanicznie dowcipnych dialogów) jest jak zacne wino w którym pływają kawałki korka – to profanacja skądinąd najlepszego i chyba najtrudniejszego gatunku gier komputerowych.
Dlatego z dużymi nadziejami oczekuję na „Wiedźmina” opartego na prozie, którego konsultuje sam jej mistrz. Szczerze wątpię, aby zgodził się na firmowanie jakiegoś kolejnego chłamu. Może wreszcie dostaniemy w ręce coś, co w pełni zaspokoi potrzebę rozegrania naprawdę wysokich lotów TPP RPG po kilku latach komercyjnej posuchy. To co słychać o „Wiedźminie” napawa dużym optymizmem. Jeśli zapowiedzi okażą się prawdziwe gra ma szanse osiągnąć sukces na miarę Gothic-a..
Trudno jest porównywać TW do Oblivion-a i G3. Obie są częściami pewnych serii. W grę mogą wchodzić tylko własne, subiektywne odczucia. TW moim zdaniem dzieli przepaść do Oblivion-a pod względem fabularnym, w pozostałych elementach optowałbym za równowagą, raz jest lepiej, raz gorzej, bilans się zeruje. Jako że jestem fanem sagi Gothic o porównaniu do G3 nieco szerzej. TW bije go na głowę dostępnością gadżetów (jeśli chodzi o zbroje i broń to mimo wszystko uważam tę ilość za zbyt przesadzoną, jednakże połączono ilość z wysoką jakością, brawa dla projektantów za inwencję), grafika jest miejscami porównywalna ze wskazaniem na G3 (wspaniały Nordmar i ciekawsze lokacje na pustyni), ma lepsze animacje w walce z bestiami i ciekawsze lochy (jaskinie) oraz system walki, chociaż denerwującą głupotą w TW jest możliwość przebicia pancerza strzałą z łuku. Bzdura do kwadratu. Tylko bełt kuszy niósł siłę zdolną przebić każdy pancerz, nie wiem dlaczego twórcy TW uparli się na łuki – chyba ze znajomością militariów u nich bardzo krucho … . Jeśli chodzi o fabułę myślałem, że na gorszą grę od G3 puki co nie trafię. Myliłem się. TW pod tym względem jest jeszcze gorsze, ja taką fabułę określam roboczym mianem „wymyśloną przy zatwardzeniu”. Natomiast alchemia w TW jest znakomita – jeszcze w żadnej grze tak się nie ubawiłem eksperymentując z miksturami – pomysł naprawdę przedni, można wyspecyfikować dające takiego kopa napoje, że aż chce się prowadzić badania nad łączeniem składników (gotowych receptur do kupienia jakoś nie udało mi się znaleźć). I na koniec kilka uwag odnośnie plecaka. Nie bez kozery twórcy serii Gothic umożliwili Bezimiennemu noszenie nieograniczonej ilości sprzętu. Niektórzy kpią że zrobiono z niego TIR-a i jest to paranoja. A właśnie że nie !. Takie rozwiązanie to znakomita wygoda dla gracza, można się skoncentrować na rozgrywce sporadycznie odwiedzając kupców by się pozbyć nadmiaru bagażu z plecaka, a nie po każdej bitwie ganiać jak kot z pęcherzem nosząc partiami zdobyty rynsztunek na sprzedaż. Zasoby złota w każdej grze są ważne, ale w pewnym momencie mamy już ich wystarczającą ilość. Więcej nie trzeba, chyba że kogoś rajcuje gromadzenie bezużytecznych, ogromnych kwot. W TW są dwa ograniczenia które prowadzą do tego, że właśnie tak trzeba ganiać, a jak z czegoś się zrezygnuje przy translokacji przedmiotów to pokonany przeciwnik pozostaje i program go nie kasuje, przez co świat gry zostaje gruntownie zawalony tysiącami ciał. Makabryczne „śmietnisko” - racjonalizm nie zawsze służy grom. Cóż, moim zdaniem to gra ogromnych dysproporcji, od znakomitych rozwiązań po siermiężne prymitywy.
Gdyby TW miał profesjonalną, ciekawą fabułę byłbym skłonny poprzeć tezę o polskim pogromcy i G3 i Oblivion-a. Pomimo swoich niewątpliwych plusów na takie miano jednak nie zasługuje. Parafrazując znany przebój braci Golców ścierniska na rodzimym polu gier RPG już nie mamy, ale na San Francisco musimy niestety jeszcze poczekać. Kiedy będzie ?. Może zawita z Wiedźminem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.07.2007 o 15:07, Karharot napisał:

Ten mag chce abyś aktywował konkretny teleport, nie wiem czy zaakceptuje misję jeśli uaktywnisz
pierwszy lepszy. Misja jest zakończona kiedy po uaktywnieniu teleportu wrócisz do maga i z
nim porozmawiasz. Nawiasem mówiąc aby uaktywnić teleport musisz mieć jedynie aktywator w plecaku
- nie trzeba nic z nim (aktywatorem) robić.

to dlaczego ja nie potrafie go aktywowac, chodze obok chodze i nic.. denerwuej mnie juz to!!!nikt nie potrafi konkretnie odpisac co robic. albo jak napisze to nie rozumiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Karharot- bo jak podejde do teleportu, i wciskam spacje to pojawia sie mapa aktywnych teleportów jedynie. a na mapie po prawej na gorze owszem jest ten teleport, ale co mam z tym zrobic:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

gra w pełni utrzymuje wszechobecną tendencję żałosnej fabularnej bylejakości.

Dnia 06.08.2007 o 18:21, shotgunner napisał:

Więc postanowiłem podzielić się moimi odczuciami z gry, może kogoś to zainteresuje.
Dotknęła twórców gier światowa epidemia indolencji umysłowej w tworzeniu ciekawych fabuł,


Grałem tylko 2 godzinki , więc fabularnej bylejakości nie zdążyłem zauważyć.Może stąd niezłe pierwsze wrażenie z gry.Z tego co piszesz wynika , że Two Worlds doskonale wpisuje się w światowe trendy.Już dawno , zaraz po premierze Obliviona , toczyła się dyskusja o marności głównego wątku i dodanej do tego ogromnej swobody , z którą właściwie nie wiadomo co zrobić.Biegać po polu tłukąc kolejne setki potworków może być fajne , ale tylko przez krótki czas.Gothic 3 to powtórzył i jak piszesz , TW również.Z obecnymi grami jest jak z filmami na początku lat 90tych XX wieku.Gdy nastał czas świetnych efektów specjalnych , a obecnie w grach , świetnej grafiki , najnormalniej olano fabułę , tak jakby wodotryski na ekranie miały zastąpić wszystko inne.Historie w grach są często tak żałosne , że gdy słyszę o nieliniowej rozgrywce , to najbardziej spodziewam się braku fabuły.W takim przypadku faktycznie trudno mówić o liniowości , zresztą o czymkolwiek innym , również.Miejmy nadzieję , iż tendencja ta w końcu się odwróci i gry zaprezentują ciekawą fabułę , bo jak nie , to przez resztę życia pozostanie grać w dwa pierwsze Gothicki lub Fallouty i jeszcze parę tytułów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak sie zastanawiam czy Two Worlds odpaliło by na moim sprzęcie. Nie marzę o pięknej grafice, moze być nawet na minimalnych detalach.
GeForce FX5200
Athlon 2500
512MB RAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować