Zaloguj się, aby obserwować  
Arkadiusz

Guild Wars - Temat ogólny

55450 postów w tym temacie

Dnia 13.11.2005 o 14:31, Hopeless napisał:

A tu mamy z kolei przykład niesamowitego zrozumienia innych.
Nie uważasz, że źle to o tobie świadczy, jeśli uważasz swoje zdanie za wyznacznik prawidłowego myślenia? Czy jeśli nie widzisz problemu, to, twoim zdaniem, tego problemu nie ma?


Ależ problem jak najbardziej jest. Ale tkwi on tylko w głowach osób, które szły do tej pory najprostszą drogą i niewielka przeszkoda, blokuje im całkowicie drogę.
Ja nie uważam, że moje zdanie jest wyznacznikiem. Ja tylko mówie, że dotychczasowe zachowanie przeciwników było głupie i nienaturalne, a teraz to poprawiono...tylko, że część osób nie może się pogodzić z utrudnieniem jakie to powoduje.

Dnia 13.11.2005 o 14:31, Hopeless napisał:

Trudno, żebym uczestniczył np. w walkach gildii mająć 15


No widzisz...to czemu zabierasz głos w sprawie PvP? Poza tym Twój poziom jest kompletnie nieistotny bo można stworzyć postać PvP i grać...Do Tombów nie potrzeba gildii.

Dnia 13.11.2005 o 14:31, Hopeless napisał:

Ach, bycie anemikiem to chodzenie na łatwiznę? A farmienie na 15 lvl-u odpada (nieźle się można dorobić, ledwo dając radę z pięcioma botami przy boku...).


Ee...nie wiesz co to chodzenie na łatwiznę? To sytuacja, w której wali się najpotężniejszymi czarami obszarowymi bo przeciwnik i tak znich nie wyjdzie i marudzenie kiedy zabrano taką możliwość. Bo zabijanie stwora, który wpada w Meteor Shower + Fire storm i może jeszcze Lava Font było banalne kiedy on nie wychodził z zasięgu czaru...a teraz się już tak nie da i trzeba trochę więcej myślenia - tak jak na PvP - podszkolisz się. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2005 o 04:05, Jarzy napisał:

Bambusek->elity
są nie tylko na crystal desert


Ale od Crystal Desert się zaczynają. Oczywiscie pomijam tutaj próby przejścia przez Lornar Pass.

Hopeless - Signety pojawiają się prawie wszędzie, jednak najpierw musisz wykonać quest, a ten jest w LA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podam jeszcze przykład, że jak się chce to tym update można spokojnie grać. Coprawda jest to farmem, ale przez to jest jeszcze lepszym przykładem. gdyż właśnie w nich głównie był wymierzony update:
http://img118.imageshack.us/my.php?image=norma1rl.jpg

Bartosz_Rain-> Jeśli jesteś w prologu (ładny Ascalon), to poczekaj aż przejdziesz do zniszczonego AC. Tam będzie Dye Trader, u którego można kupić i sprzedać farbki. Cena rynkowa farbek powinna być oczywiście niższa od tej jaką trzea zapłacić u handlarza. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie wspominaj mu i nikomu innemu o Dye traderze w roli kupującego farbki najlepszą rzeczą jaką można zrobić z dye to ją do skrytki schować a potem sprzedać :P jak cena rynkowa naprawdę bardzo ale to bardzo podskoczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2005 o 14:43, Draghmar napisał:

Ależ
problem jak najbardziej jest. Ale tkwi on tylko w głowach osób, które szły do tej pory najprostszą drogą i niewielka przeszkoda,
blokuje im całkowicie drogę.


O, to się o sobie teraz dowiedziałem.... Jak miło. Owszem, masz rację - nie lubię burzenia dotychczasowego pożądku. Przyzwyczaiłem się do tego, że teraz mogę stosować Fire Storma i Inferno nie martwiąc się, że stracę przez nie tylko manę i czas, podczas którego mogę dostać od całej bandy przeciwników. Pół biedy, jak przeciwnik walczy wręcz - zanim zwieje, trochę go przysmaży, ale w późniejszej części gry (gdzieś tak od Grendich) lwia część przeciwników woli trzymać się na dystans i jeśli spróbuję ,,wykorzystać nieuczciwą przewagę", po prostu się przemieści. W sytuacji, kiedy liczy się każdy potężny atak, nie mogę sobie pozwolić na takie ryzyko.

Dnia 13.11.2005 o 14:43, Draghmar napisał:

Ja nie uważam, że moje zdanie jest wyznacznikiem. Ja tylko mówie, że dotychczasowe zachowanie
przeciwników było głupie i nienaturalne, a teraz to poprawiono...tylko, że część osób nie może się pogodzić z

>trudnieniem jakie to powoduje.

Bo dla niektórych to przegięcie. Co innego postać, która w 1-2 ciosy rozkłada przeciwnika, a co innego anemik, który rzuca jakiś silniejszy czar obszarowy i uwija się w niesamowitym pośpiechu, aby zająć się niedobitkami, zanim sama zostanie ubita.

Dnia 13.11.2005 o 14:43, Draghmar napisał:

No widzisz...to czemu zabierasz głos
w sprawie PvP? Poza tym Twój poziom jest kompletnie nieistotny bo można stworzyć postać PvP i grać...Do Tombów nie potrzeba
gildii.


Wiesz, do PvP przeważnie zupełnie inaczej ustawia się skille. Poza tym, w Guild Wars wolę chodzić i wykonywać questy, skoro na arenę mogę sobie wpaść na parę(naście) minut, żeby na trochę zerwać z rutyną? No i do postaci ''PvP only'' trzeba by najpierw mozolnie poodblokowywać skille i itemy, aby nie wyskoczyć na arenowych weteranów niemalże ,,na golasa".

Dnia 13.11.2005 o 14:43, Draghmar napisał:

Ee...nie wiesz co to chodzenie na łatwiznę? To sytuacja, w której wali
się najpotężniejszymi czarami obszarowymi bo przeciwnik i tak znich nie wyjdzie i marudzenie kiedy zabrano
taką możliwość.


Dla mnie to zazwyczaj kwestia przetrwania.

Dnia 13.11.2005 o 14:43, Draghmar napisał:

trzeba trochę więcej myślenia - tak jak na PvP - podszkolisz się. :)


Tja... ,,Trochę myślenia"? Może teraz twórcy powinni wprowadzić podkradanie się do potworów i egzekucję szybko i po cichu? Wtedy wymagałoby to myślenia, uczyło cierpliwości - doskonała rozrywka i styl gry dla tych, którzy śmieją się w twarz n00bom używającym czarów obszarowych.
W rozgrywce PvP znacznie większe znaczenie ma dobre dobranie drużyny (przy losowaniu...) i w miarę sensowny balans sił (bo często jest z tym dość krucho). Poza tym, nie widzę większych szans w starciu 1:1 W/Mo i E/N, choćby i na równym lvl-u.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2005 o 15:05, Bambusek napisał:

Hopeless - Signety pojawiają się prawie wszędzie, jednak najpierw musisz wykonać quest,
a ten jest w LA.


Signet of Capture można kupić nie wykonując tego questu. Ale właśnie nie pamiętam, gdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy nie umiesz czytać czy po prostu kiepsko Ci idzie,ale ja już kolejny raz zaznaczam,że mnie nowy update nie boli ,bo nie jestem magiem.Co najwyżej drugoklasowym necro,ale to nieistotne.Jako łucznik i tak mam trudno w farmieniu.Chociaż w farmieniu Sand Drake jestem jużdość dobrze przeszkolony.Może w końcu też będe miał szanse dochapaćsie czegoś na farmieniu a nie tylko Ci co mają W/Mo :/ Obszarówki mnie NIE OBCHODZĄ!Przeczytaj raz i niech to do Ciebie dojdzie,żebyś już więcej nie pisał na ten temat,boto przerabianie tego samego w kółko!
Co do PvP to najpierw trzeba mieć co włożyć na siebie i pasek skilli,żeby coś znaczyć.Co do farmienia to czekam aż wejdzie na update dający farmić łucznikom :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy umiesz czytac, czy po prostu kiepsko Ci idzie, ale ja tu nie widze posta zaadresowanego do Ciebie tylko do Hopelessa, lecz pominmy ten "drobny" fakt ;p.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2005 o 20:43, Hopeless napisał:

Wiesz, do PvP przeważnie zupełnie inaczej ustawia się skille.


Powiem tylko tyle...
Originally Posted by Gaile
Hey, there.

First of all, let''s clear something up: Defensive? Moi? Nah. If I was defensive I would have spent today hiding under my desk. I''d rather head into LA and talk to the players. I know I saw some of you there; thanks for stopping by. It was a good chat, even if the window scrolled so quickly I couldn''t keep up. (Sorry!) Yes, there were a number of upset people. I think a lot of us can remember the same sort of reaction in other titles with their “Patch Days.” But the difference is, we understand and we are listening. And we''ll be the first to admit that in addition to changing the game in ways that you may not have expected, we changed the game in ways that we didn''t expect either, with adding a few bugs.

Can''t remember all I said, but here in greater detail is what I''d like to say now:

Guild Wars has had a bit of a disconnect between the two forms of gameplay: PvP and PvE. What works beautifully in PvP may not work well in PvE, and vice versa. In part, that is ok, but it has also been not ok, because there should be a form of seamlessness between the two gameplay choices, so that what you use in one is also useful in the other. Also, there were problems with the monster and henchman AI. So, in order to bring the game back to more of a shared-experience feeling, rather than a feeling of having two entirely separate and different games, we undertook the first of a few changes: We improved the monster and henchman AI. Henchmen are more intelligent and will do things that you need them to do to get the job done. In other words, they will be more like human players. Likewise, monsters will be given a swift kick in the behi... excuse me.. will be given an similar increase in intelligence, too. Where before they stood stupidly by as Fire Storm rained death and destruction upon them, now, they might actually make a defensive move and, you know, get out of the spell effect!

For after all, monsters shouldn''t be stupid. While they may never match a human player in intelligence, they should be clever and canny and crafty in figuring out how to win. If you''ve ever played with a kitten, you know that animals are not stupid. They assess their opponent -- even if it''s just a catnip mouse. They weigh when to scratch or bite, when to pounce, and if you suddenly make ferocious noices that makes the kitten sense peril, the kitten even knows when to back away and reappraise the situation. Animals have a sense of self-preservation equal to or greater than that of humans.

The improvement to the AI will help make the monsters more "realistic," I guess you could say. It will make them more worthy opponents. Some players don''t like that. They prefer the "play with one hand, eat a pizza with the other, while watching TV and talking on the phone." Or they prefer being able to solo the Underworld without breaking a sweat. And come on, guys, no one should be soloing the Underworld! It makes no sense at all, and we know it and we accept full responsibility for the fact that it was possible when it never should have been. Things were imbalanced. We''ve made a move towards putting them back into balance and giving greater valuation to foes of all kinds: Undead, White Mantle, Charr, and all. As monsters improve in intelligence, it allows us to improve skills so that skills that were never used in PvP will be more viable against both players and monsters. It allows us to make skills that were once used exclusively in PvP more appropriate for PvE as well.

A substantial number of people have been testing these changes for several weeks. But none of us really caught the fact that some of what we were doing wasn''t quite right, and that some was, in fact, quite broken. Monster run-away was a selected, intentional mechanic. However, having them run away in a Dance Macabre, "like chickens with their heads cut off," wasn''t on the To Do List. We made the change purposely because the feedback we got was that monsters were too stupid -- we knew that was true. But the change options were (1) have monsters run out of the AOE and stand on the edge in order to attack again, or (2) have them run away without the turn-and-fire, making them harder to track down and kill. We are trying for greater variety of reactions and certainly believe the animations were improveable over what we had last night.

Guild Wars had a few design issues concerning AI, and we''ve taken and will continue to take steps to correct that. The changes that we make may affect how you play, or perhaps even what you play. I wouldn''t rush out to change every one of your characters because we''re still making adjustments. And do be assured that we will be monitoring the changes to make sure that we don''t change needlessly, and to make sure that what we do doesn''t make a skill, or an entire skill line, useless. If a particular skill has been overly affected by the recent updates, we''ll make amends by correcting that skill. If you have a case to state, state it on that: "This skill has suffered from the changes and should be improved and here’s what I’ve experienced." Not “Roll back the update,” or “I’m going to play some other game.” Help us with good analysis and with comments of a constructive nature. And watch for positive changes in the future.
__________________
Gaile Gray
Community Relations Manager
ArenaNet
www.guildwars.com


Może dzięki temu zastanowisz się następnym razem zanim zaczniesz rzucać się bo zabrali Ci tą najprostszą metodę wygrywania potycznek...pamiętaj, że GW to gra zespołowa...i na tym kończę dyskusje na ten temat. :)


Jarzy-> Hej, hej...czy ja coś do Ciebie teraz pisałem? To racz waść oszczędzać swój jezyk na strzępienie niepotrzenych postów...a może " zaczynasz nawijać dla samego nawijania"? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dodam, że własnie wracam z gry. Pomagałem czlonkowi gildii wykonać Thunderkeep. Mieliśmy w party Elemntalista na fire. I co? I Fire Storm ładnie wchodził, tak jak bylo do tej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Post był do hopelssa ,ale nie zapominaj,że w tej sprawie zwracałeś sie też do mnie.Tak w ogóle to ta dyskusja jest w tym momencie jałowa :/ Wiadomo,że nikogo nie przekonasz swoimi argumentami tak jak ja nie przekonam Ciebie,więc może lepiej skończyć tą dyskusje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2005 o 02:05, Jarzy napisał:

Post był do hopelssa ,ale nie zapominaj,że w tej sprawie zwracałeś sie też do mnie.Tak w ogóle to ta dyskusja jest w tym
momencie jałowa :/ Wiadomo,że nikogo nie przekonasz swoimi argumentami tak jak ja nie przekonam Ciebie,więc może lepiej
skończyć tą dyskusje


No spoko...tylko odpowiadałeś mi. ;) A ja nie potrzebuje argumentów. Wystarczą mi fakty, którym nie można zaprzeczyć - ludzie grają fire i nie mają problemów, ludzie grają innymi klasamia z obszarówkami i nie mają problemów, powższe oświadczenie wiele wyjaśnia. Tyle. Po co mi argumenty? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem co jest grane, ale znów się musiałem przenieść na serwery amerykańskie. Jakoś tam lepiej się gra. Na europejskich nawet w tombach nie masz co grać :/ Tym bardziej jak wchodzisz i grasz przeciwko jakiejś gildii. Na amerykańskich już zdobyłem Rank 1, a na europejskich ledwo udało mi się dobrnąć do tych Fame 5. Ogólnie na amerykańskich jest znacznie częściej favor niż na europejskich. Ale jak ktoś chce pograć z Polakami, to rzecz jasna będzie grał na europejskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja cały czas gram w euopie ale też mało gram w tombach i na arenach bo mam za słabego kompa i kilka razy zdarzyło mi się tak że, zanim załadowała się gra cała moja drużyna zginęła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na amerykańskich jest o tyle łatwiej że masz lepszych graczy, masz częściej favor i masz większe szanse w UW lub FoW :-).

Jeśli natomist chodzi o fame i rank to ja nie miałem problemu ze zdobyciem rank 1 na europejskim. Myślę, że jest to kwestia doboru ludzi i pomysłu na sposób walki (nawet nie chodzi o jakieś specyficzne buildy) - ja zacząłem dość późno grać na Tombach, ale zrobiłem tak tylko dlatego że najpierw musiałem odpowiednio poznać swoją postać i jej możliwości, staram się za każdym razem zmienić coś przed walką, by dopasować ją tak aby pomagała swoimi umiejętnościami - inaczej się buduje postać jeśli w drużynie będzie 3wojów a inaczej jak 1 (przynajmniej w wypadku nekromanty). Dlatego IMO warto przeanalizować inne postacie z grupy a nawet wręcz wypytać ich jakich umiejętności używają i jaki mają plan - bez planu raczej daleko się nie zajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Yo ziom, normalnie wyłapałeś okazję nie z tej ziemi. Pewnie jak dostaniesz paczkę z grą okaże się że konto jest zajęte i nie znasz hasła :P Ale to tylko moja opinnia, jakoś tak nie jestem porzekonany do allegro.

Tak swoją drogą... Na amerykańskim servku wcale nie ma super zajefanych graczy. Po prostu na europejskim serwie spora część graczy to lamki i n00by, w tym na ich czele stoją polacy (jak zwykle zresztą) Nie chce nikogo obrazic ale tekst w stylu
"spi... ty kut... i matk..." wysłany przez Rycerza Honoru do jakiegoś ukraińca zapada w pamięć. Można tak wymieniać w nieskończoność. Oczywiście nie tylko polacy źle się zachowoja podczas gry ale jednak ich zachowanie jest skandaliczne :) Co wcale nie znaczy że polak to zły gracz...

Draghmar znowu wdałeś się w kłótnię? :P :D Nie ładnie :)
I przez ten temat chyba powroce do GW ^^ Tak swoją drogą... jeżeli ktoś grał w GW i ma zamiar przenieść się w swiat WoWa , czeka go małe rozczarowanie. GW ma naprawdę bdb. system walk pvp, który w WoWie i Lineage ][ jest za przeproszeniem do D* (taa wyskoczyłem z tekściorem, pewnie każdy wie że system walk w tych dwoch grach jest zupełnie inny. Jednak dopiero grając w te dwie gry ma się pełen obraz sytuacji :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować