Guild Wars - Temat ogólny

[Czternasty 0]

Dnia 08.07.2007 o 22:34, walgierz napisał:

Łowca jest praktycznie samowystarczalny. To znaczy można zbudować dobry build z samych jego
skillów.
Możesz wybrać rytualistę dla Splinter Weapon.

A co to dokładnie jest? Wybacz ale dopiero dziś rozpoczołem przygodę z GW ;P
>Ale przecież i tak po pewnej części gry można to dowolnie zmieniać :)
Jak to? Da się je darmowo zresetować, czy cóś? :)

PS Po co niektórzy "katują" się grając najpierw PvE takim Mesmerem, a dopiero potem zaczynają grać PvP (już na 20lvl)? Nie lepiej zrobić takiego od razu pod PvP? A przygodę przejść jakąś łatwiejszą klasą?

Pozdrawiam

[Czternasty 0]

Dnia 08.07.2007 o 21:52, Jarzy napisał:

Sprawdź czy masz najnowsze sterowniki-standard.No i może to głupie,ale sprawdź w opcjach :D

Poszperałem, poinstalowałem i działa nareszcie :) Nie jest to może 5.1 (a w sumie powinno), ale przynajmniej cieszy ucho ;P

[Astropath 0]

Dnia 08.07.2007 o 22:30, marcin1930 napisał:

Może ktoś podpowiedzieć, co by było najleprze jako druga profesja po Łowcy?

Jak już wcześniej napisali... obojętnie. I tak masz bardzo duży wybór interesujących umiejętności, więc pewnie nie będziesz korzystał ze skilli drugiej klasy przez dłuższy czas. Ja gram R/Rt w PvP, ale zanim zaczniesz PvP grać, to pewnie i tak dojdziesz do momentu w którym możesz drugą profesję zmienić. A jeśli będziesz niecierpliwy (z tego co pamiętam interesuje Cię głównie PvP) po prostu stworzysz postać czysto PvP jaką uznasz za stosowne. Ale nie daj się przeciągnąć na ciemną stronę mocy (nekromanta), bo możesz stać się abominacją w postaci Touchera ;P

Azrathel
Jechać ludziom po dumie nie mam zamiaru, ale przydałoby się żeby to mi ktoś pojechał ;P Przez ogólny brak lagowania i sprawność komputera (często jest niedysponowany) nie zrobiłem większości rzeczy (pozagrowych) zaplanowanych na ten weekend :|

[Astropath 0]

Dnia 08.07.2007 o 23:24, marcin1930 napisał:

> Możesz wybrać rytualistę dla Splinter Weapon.
A co to dokładnie jest? Wybacz ale dopiero dziś rozpoczołem przygodę z GW ;P

Umiejętność, która zwiększa ilość zadawanych obrażeń. Osobiście wolę Brutal Weapon (prawie to samo ale działa na innych zasadach).

Dnia 08.07.2007 o 23:24, marcin1930 napisał:

Jak to? Da się je darmowo zresetować, czy cóś? :)

Coś właśnie takiego, że możesz zmienić drugą klasę na inną za 500g. Czyli grosze w stylu 50s z WoW ;)

Dnia 08.07.2007 o 23:24, marcin1930 napisał:

PS Po co niektórzy "katują" się grając najpierw PvE takim Mesmerem, a dopiero potem zaczynają
grać PvP (już na 20lvl)? Nie lepiej zrobić takiego od razu pod PvP? A przygodę przejść jakąś
łatwiejszą klasą?

Granie Me nie jest wcale katorgą. Co kto lubi... Poza tym nie każdy gra PvP.

[Krejt 0]

No, dla mnie event już się skończył. Nie mam zamiaru uczestniczyć w nocnych finałach.
Cały event oraz 4 finały, na których byłem w ciągu dnia skończył się dla mnie zyskiem w okolicach 80 platyn. To chyba niezły wynik jak na dwukrotne zrobienie 4 prostych questów oraz czterokrotne łapanie paczek. :)
Zarobiona kasa pójdzie na jakąś łądną broń dla asasynki. Stygian Daggery może? ;)

[walgierz 0]

Dnia 09.07.2007 o 00:07, Krejt napisał:

To chyba niezły wynik jak na dwukrotne zrobienie 4 prostych questów oraz czterokrotne łapanie paczek. :)

Ano niezły :)
Ja zniechęciłem się pingiem w granicach 60k, który "nieco" utrudniał zbieranie paczuszek (a leechowanie mnie nie bawi) i prezentów (grałem na int. dysach). Jak dla mnie to absolutną porażką były lagi skutecznie psujące przyjemność z gry.
Zrobiłem za to trzykrotnie wspomniane proste queściki i mam pewien zapas wody ognistej.

[Jarzy 0]

Dnia 08.07.2007 o 22:21, patrYX93 napisał:

@Jarzy
Uraziło mnie to troszkę ;P po za tym jestem poirytowany trochę tymi lagami bo wychodzi na to,
że te 1mb/s neo nic mi nie daje prócz 10k ms ;)
Zagram sobie dzisiaj w nocy, np wczoraj z zapomnienia grałem od 0:00 do 4:00 więc też trochę
tak gram :)

Przesadzasz z tą reakcją.Co z tego,że ktoś Ci powie,że nie masz życia?Zaboli Cie to?Obchodzą Cie opinie ludzi,których nie zobaczysz nigdy na oczy?Jak mi kolo z sojuszu powiedział "no life" to mu odpisałem,że po co mi życie skoro jest nieumarły :> I tak oto zaczęła sie wesoła dyskusja na ten temat.Ostatnim stiwerdzeniem było,że "prawdziwi mężczyźni nie mają mózgu"(stwierdził ziomek po tym jak mu powiedziałem,że jesten nieumarły i mi sie resztki mózgu rozkładają :D).

Krejt->ja też po 4 finałach dałem spokój :D Na czym najwięcej zarobiłeś?Mnie zostało z festiwali 141flaszek Firewater,30wina ryżowego i pare ciastek :D Jakbym chciał to opchnąć to by coś hasju wpadło,ale po co?Szkoda,że nie zczaiłem na wiki wcześniej,iż za dostarczenie celestial charge w czasie walki z ciemnościami dostaje sie 1victory token :/

Walgierz->jak chcesz leeczować w czasie festiwaly,któy polega na zbieraniu paczek?

[Budo 0]

Dnia 09.07.2007 o 00:49, Jarzy napisał:

Walgierz->jak chcesz leeczować w czasie festiwaly,któy polega na zbieraniu paczek?

Może myslał że paczki sa assigned jak na święta ;]
Mi event idzie nieźle, zarobilem ze 20 platyn, mam 160 creme bruulees i ok 60 ciastek fasolowych. A jeszcze dwa razy będa prezenty ^_^

[Burszurasek 0]

Według mnie, udany event :) Uzyskałem masę pkt do tytułu Amator Słodkości, bodajże coś około 200 :D Więc, jak na n00ba, to całkiem nieźle :D Ogólnie, jestem zadowolony :)

[Astropath 0]

Ostatnim razem po zebraniu prezentów ktoś się chwalił, że zebrał 265 a 2h wcześniej 280 sztuk. Wiecie może gdzie to mogło być? (nie przy masterach)

[Burszurasek 0]

Przy wejściu od strony Kaening, tam stoją nazwyżej 2 osoby ;) Prezenciki słabo się sypią, ale możliwe jest uzbieranie dużej sumy, nie 2xx, najwyżej koło 70-80. Ja osobiście zbierałem w centrum Shing Jea Monasery i zebrałem ponad 80 Ciast, kilka flaszek... Parę platynek, oraz nawet żetony ;)
PS: Siedziałem tylko na evencie od 22:00 do 6:30 :D

[Budo 0]

Event dla mnie udany- nie opuściłem żadnej wizyty Kisu i nabiłem sobie Sweet Tootha i jeszcze kawałek, zarobiłem z 60k i mam maskę :P
Ogólnie mój rekord to 117 prezentów przy masterach o 5 rano ;]
ide spać ;]

[Klimos 0]

Dnia 09.07.2007 o 05:55, Astropath napisał:

Ostatnim razem po zebraniu prezentów ktoś się chwalił, że zebrał 265 a 2h wcześniej 280 sztuk.
Wiecie może gdzie to mogło być? (nie przy masterach)

Takie wyniki można było mieć chyba tylko na jakiś bardzo luźnych dystryktach. W evencie brałem udział tylko tej nocy i rekord mam ledwie 70 prezentów, ale najlepiej szło właśnie na jakimś French-27, German-43 czy Spanish-5.

[Pajonk78 3]

Wychodzi na to, że jestem chyba jedyną osobą, która event i zbieranie paczek po prostu olała. ;) Dopadłem tylko maskę i tyle - grałem dalej normalnie. Jakoś odgrzewane kotlety w ogóle mnie nie bawią - wolę dalej dążyć do Legendary Survivora zamiast tracić czas na zbieranie pierdół. ;)

[Krejt 0]

Dnia 09.07.2007 o 08:21, Pajonk78 napisał:

Jakoś odgrzewane kotlety w ogóle mnie nie bawią

E tam, pecunia non olet. ;)
Okazało się, że jeszcze się łapnąłem na ostatni finał dziś o 9. rano. Znowu udało się przechwycić trochę paczek.

[Klimos 0]

Dnia 09.07.2007 o 09:50, Krejt napisał:

Okazało się, że jeszcze się łapnąłem na ostatni finał dziś o 9. rano. Znowu udało się przechwycić trochę paczek.

Też mi się udało załapać na ostatni finał, aczkolwiek pod względem zarobków był najgorszy. W dzisiejszą noc zarobiłem 53k i szkoda, że nie wiedziałem że tak można się obłowić, bo bym w weekend zagonił brata do roboty a sam nie mogłem :(

Poza kasą zarobiłem jeszcze taki toporek i bardzo bym prosił o wycenę:

[Klimos 0]

Sorki za dubla. Zamiast dodać obrazek kliknąłem na "Dodaj Post" :(

[Ari_Zmc 0]

Ja tam mimo lagów zdobyłem to na czym mi zależało czyli :
-Czapka Demona
-6 Petard
-6 Rakiet
-6 ? (nie wiem jak ten trzeci rodzaj petard sie nazywał :D)

FESTIWAL LAGÓW UZNAJE ZA UDANY :D

[mad_cinus 3]

Dnia 09.07.2007 o 07:50, Budo napisał:

Event dla mnie udany- nie opuściłem żadnej wizyty Kisu

Taa... a ten o 9? Chyba za wcześnie spać poszedłeś :P

Ja też mogę event uznać za udany :)
Zarobiłem na nim przynajmniej 60k :)

[Lumix 0]

Cześć jestem tu nowy i chciałbym zapytać sie czy jak kupie GW:N to bede potrzebowal GW:P/GW:F?