Guild Wars - Temat ogólny

[Jarzy 0]

Dnia 04.08.2007 o 13:17, Olamagato napisał:

> Pozwole sobie skomentować Twoje spostrzeżenia.No więc:
Ale to było dla początkujących. Takich co jeszcze z tutoriala dobrze nie wyszli.

Wiem i rozumiem OCB.Chciałem dorzucić tylko pare rzeczy od siebie :) Oczywiście były to propozycje,nie krytyka.

Dnia 04.08.2007 o 13:17, Olamagato napisał:

> Nie wypala w większości przypadków.Zwykle ludzie walą w kogo chcą.
I efekt jest taki, że tą samą misję niektórzy przechodzą po 5-6 razy i bez rezultatu. Ostatnio
robiłem od początku Shing Jea tylko z henchami, porobiłem questy, pierwszą misję zrobiłem na
max. (jakieś 12 minut), dojechałem do 18 poziomu i pomyślałem, że wpakuję się na drugą misję
(wyjściową z wyspy) do zebranych ludków. Rezultat był taki, że kilka razy nieodmiennie ja pozostawałem
żywy, reszta trupy, sygnet wskrzeszania miałem już rozładowany bo zwyczajnie bossów nie wystarczało,
a o zrobieniu misji w lepszym tempie można było zapomnieć. A i oczywiście do misji startowali
często tacy, co mieli poziom 10., czasem 14, potem pakowali się w mgłę i zarażali innych, którzy
przynajmniej ją omijali. Krótko mówiąc totalna porażka.

Zen Daijun swego czasu też był dla mnie problemem jako,że poszedłem tam aską :D

Dnia 04.08.2007 o 13:17, Olamagato napisał:

> Jeśli masz taką ekipe jak podałem wyżej to duża grupa też wiele Ci nie zrobi.
Jak jest silna grupa złożona z doświadczonych graczy, to może pewne rzeczy naginać bez szkody
dla efektu. Ale tylko nagiąć. Nie powiesz mi jednak, że doświadczeni gracze zachowują się jak
bęcwały? :) Powtórzę jeszcze - chodziło o *początkujących*.

Jeśli nazywają innych noobami to są bęcwałami :)

Dnia 04.08.2007 o 13:17, Olamagato napisał:

> Albo zajmij sie nimi...rzadko sie zdarza,żeby wróg miał dużo łuczników w ekipie.
Na przykład 4. Wystarczy dla drużyny noobów.

Zależy jeszcze co łucznicy mają.Jedyny problem ze strony łuczników,który pamiętam to jest w Bahdok Caverna podczas misji-te pałki co stoją na kamiennym moście.Ale wystarczy stanąć pod mostem i nie stanowią już problemu :D

Dnia 04.08.2007 o 13:17, Olamagato napisał:

> Jeśli padniesz to zwykle Twoi dość szybko Cie wskrzeszają,więc nie jest to problem.
Taaa, wskrzeszają np. sygnetem woja. Reszta drużyna leży i kwiczy. :)

Ludzie to i owszem :) Dlatego wszyscy moi herosi mają zawsze res chant.Może nienajszybszy sposób na res,ale chociaż dość pomocny i powtarzalny.No i nie wysysa energii jak Rebirth,który sam nosze na wypadek ucieczki i potem wskrzeszania ludzi.

Dnia 04.08.2007 o 13:17, Olamagato napisał:

> Wsadzenie takiego insygnium do broni typu "ruby coś tam" "gemstone
> coś tam"zwiększa znacznie szanse na wyciągnięcie z niej rzadkiego kamienia(rubin,szafir
itd.)
Najpierw musi ci wypaść bo jeżeli kupisz, to skórka nie jest warta wyprawki.

Zgadzam sie.Ja tak robie tylko ze znalezionymi.Chociaż wydaje mi sie,że jakieś bronie o tragicznym req''u z kamieniami w środku i do tego złote mozna spokojnie kupić na grosze od ludzi :) Jednakowoż ten sposób to bardziej ciekawostka niż normalny sposób na kołowanie kamieni.

Qrczak->O sory!To Ty naskoczyłeś na mnie pierwszy,więc nie zamierzam być dłużny.Ustalmy dwie rzeczy:nie Ty dajesz mi hajs,więc Cie to nie obchodzi co z nim robie i nie musze nic Ci udowadniać.Osobiste przytyki z Twojej strony w moim kierunku to noob i lamer,więc nie rób z siebie ofiary.Nie ważam sie za dorsołego,ale jednak bardziej dorsołego niż Ty.Przestań zgrywać pro mądralo i odpuść sobie komentarze.Nie kłopocz sie więcej z odpisywaniem na moje posty-już Ci kiedyś o tym pisałem.A teraz idź sie pobaw i nie truj mi buły.

[Rick 2]

A i jeszcze jedno: Co się dzieje w przypadku kiedy zginę i czy nie tracę w takim przypadku itemów, tzn. kasę itd.?

[Psych0 0]

Dnia 04.08.2007 o 14:30, rick90 napisał:

A i jeszcze jedno: Co się dzieje w przypadku kiedy zginę i czy nie tracę w takim przypadku
itemów, tzn. kasę itd.?

Nie tracisz ani przedmiotów, ani xp. Kiedy umierasz otrzymujesz karę śmierci.
1 śmierć = 15% Deathly Penalty
2 = 30%
3 = 45
4 = 60%

Oczywiście to wszystko znika gdy wejdziesz do miasta, lub zabijesz bosa, otrzymujesz wtedy Morale, które redukują DP. DP można również zbić przez zabijanie mobów. Im więcej xp, tym mniejsza kara.

[Budo 0]

/.../

Wytłumaczmy jeszcze co to dp w ogole- dp to kara za śmierć- osłabienie postaci, zmniejszenie jej liczby pkt życia i energii. Atrybuty zostają na starym poziomie.

[Fang 1]

Dnia 04.08.2007 o 14:40, graczomaniak napisał:

> A i jeszcze jedno: Co się dzieje w przypadku kiedy zginę i czy nie tracę w takim przypadku

> itemów, tzn. kasę itd.?
Nie tracisz ani przedmiotów, ani xp. Kiedy umierasz otrzymujesz karę śmierci.
1 śmierć = 15% Deathly Penalty
2 = 30%
3 = 45
4 = 60%

Oczywiście to wszystko znika gdy wejdziesz do miasta, lub zabijesz bosa, otrzymujesz wtedy
Morale, które redukują DP. DP można również zbić przez zabijanie mobów. Im więcej xp, tym mniejsza
kara.

Pozwolę sobie to trochę rozwinąć, ponieważ napisałeś tylko że masz DP 15, 30 45 60% ale nie napisałeś, co to za procenty. Mianowicie po każdej śmierci masz o tyle procent mniej życia i energii, czyli np., jeśli umierasz posiadając 100 HP to po odrodzeniu będziesz miał 85. DP spada za każde 75 exp, jakie zdobędziesz lub tak jak napisał Pan, graczomaniak za zabijanie bosów.

[Psych0 0]

No, tak, właśnie. Wiedziałem, że czegoś mi brakuje.:)

[Lord_Asgaroth 0]

Dnia 04.08.2007 o 12:20, HumanGhost napisał:

Jak dar z niebios ta powtórka. Dostanę się na arenę i popchnę do przodu kartografa. Zawsze
to pare % więcej. :-)

Mnie bardzo ciekawi jak będzie wyglądała zabawa na polskim dystrykcie, bo jeśli będzie za mało ludzi, to nie będzie szans na dużą ilość prezentów :/

[Psych0 0]

O, to są polskie disy?oO
I jak tam nasi rodacy? Potrafią zachować, czy raczej trza to omijać szerokim łukiem?;>

[Budo 0]

/.../

Omijać, omijać.
autentyczny dialog przytoczony przez znajomą z gildii
x- sakiś Polak
y- znajoma

x- Pomurznam
y- Nie ma takiego słowa w języku polskim
x- @$%%$^ %#$% ##***@#$

:D

[Psych0 0]

Taa, czasami się ciesze, że mnie w GW nie ma.:)
Choć prawde mówiąc wszędzie się z tym spotkać można, niezależnie od serwera. Wszystkie gry sieciowe mają to do siebie, że muszą w nich być ludzie myslący inaczej...

Btw. Hiszpanie w Gw są najspokojniejsi...ich w ogóle nie ma.:)

[HumanGhost 0]

Dnia 04.08.2007 o 13:14, qrczak90 napisał:

Arena to niecały 1% :P

Zapewne wiesz jak bardzo wkurzajacy potrafi być ten 1% kiedy masz już 99%. Wolę mieć arene odkrytą niz potem błąkac się i męczyć w poszukiwaniu tego 1% na kontynencie. Przezorny zawsze zabezpieczony. ;-)
Swoja drogą jeszcze nie brałem udziału w Festiwalu Smoka, bo nie zdążyłem otrzymać Factions. Teraz to trochę chociaż nadrobię. :-)

[Rick 2]

Przynależność do gildii nosi za sobą jakieś obowiązki (albo prawa ;])?

[HumanGhost 0]

Dnia 04.08.2007 o 15:53, rick90 napisał:

Przynależność do gildii nosi za sobą jakieś obowiązki (albo prawa ;])?

Zależy od gildii. Wszystko zależy od regulaminu danej gildii.
Korzyści to takie, że mozesz nosić cape (hehe), masz dostęp do Guild Hall, gdzie często są wszyscy kupcy/crafterzy (zależy od zamożności gildii), mozesz uczestniczyc w GvG. Ogólnie gra w GW opiera się o gildie.

[Rick 2]

Dnia 04.08.2007 o 15:56, HumanGhost napisał:

Korzyści to takie, że mozesz nosić cape (hehe), masz dostęp do Guild Hall, gdzie często są
wszyscy kupcy/crafterzy (zależy od zamożności gildii), mozesz uczestniczyc w GvG.

Wszystko fajnie, dobrze tylko, że ja dopiero zamierzam kupić GW i byłoby miło z Twojej strony gdybyś mi wytłumaczył co to "cape" i "crafter" bo co to GvG to się domyślam.

P.S. Z gildii można wystąpić?

[Azra 0]

Dnia 04.08.2007 o 16:00, rick90 napisał:

Wszystko fajnie, dobrze tylko, że ja dopiero zamierzam kupić GW i byłoby miło z Twojej strony
gdybyś mi wytłumaczył co to "cape" i "crafter" bo co to GvG to się domyślam.

cape to po prostu pelerynka, którą twoja postać może sobie nosić na plecach ;] (każda gildia może sobie zaprojektować dowolną pelerynkę - wzory dostępne są u specjalnej postaci w grze).
crafter to osoba, która tworzy w grze różne rzeczy (broń, rzadkie materiały i surowce itp.) - ten termin odnosi się do NPC, czyli bohaterów niezależnych.
GvG to walka gildia kontra gildia.

Dnia 04.08.2007 o 16:00, rick90 napisał:

P.S. Z gildii można wystąpić?

tak, w dowolnym momencie.

[Jarzy 0]

Dnia 04.08.2007 o 15:43, HumanGhost napisał:

> Arena to niecały 1% :P

Zapewne wiesz jak bardzo wkurzajacy potrafi być ten 1% kiedy masz już 99%. Wolę mieć arene
odkrytą niz potem błąkac się i męczyć w poszukiwaniu tego 1% na kontynencie. Przezorny zawsze
zabezpieczony. ;-)
Swoja drogą jeszcze nie brałem udziału w Festiwalu Smoka, bo nie zdążyłem otrzymać Factions.
Teraz to trochę chociaż nadrobię. :-)

Ja sie natomiast ciesze,że w końcu będzie można spokojnie na rodzimych disach posiedzieć i nie będzie trzeba siedzieć na interach,żeby komfortowo pograć.Więcej wódy *_*!! :D Mam nadzieje,że questy festiwalowe też dadzą.Znowu dojdzie mi ze 150 firewater :)

[HumanGhost 0]

Hehe ja to juz nie mam miejsca na te przedmioty eventowe. Chyba posprzedaje to co nieużyteczne, typu Ghost-in-the-Box. Zostawie sobie tylko alkohole, jakieś ciacha i prezenty. :-)

[Lord_Asgaroth 0]

Dnia 04.08.2007 o 16:25, Jarzy napisał:

Ja sie natomiast ciesze,że w końcu będzie można spokojnie na rodzimych disach posiedzieć i
nie będzie trzeba siedzieć na interach,żeby komfortowo pograć.Więcej wódy *_*!! :D Mam nadzieje,że
questy festiwalowe też dadzą.Znowu dojdzie mi ze 150 firewater :)

oczywiście, że będą :-) będzie generalny re-run całego festiwalu, więc i questy i misje. Mnie najbardziej cieszy powrót żuczków ^^ rany, ten miesiąc będzie cudny w pve, najpierw fest, dwa tygodnie później gwenowy weekend ;]

[Jarzy 0]

Ja tam żuków nie lubie,bo nie umiem w nie grać :/ Ale questy?Oh yeah!Będzie wódy tyle,że hej :D No i oczywiście ciacha też :)

[Budo 0]

/.../

Eee, craftera w gh nie uświadczysz- jest weaponsmith i material traderzy ;]