Zaloguj się, aby obserwować  
Ponury666

Zdrowie, sport, trening, odżywianie - [M]

5667 postów w tym temacie

jaka dieta jest najlepsza, aby przybrac na masie miesniowej ? (z odpowiednimi cwiczeniami oczywiscie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2009 o 17:52, Zauri napisał:

jaka dieta jest najlepsza, aby przybrac na masie miesniowej ? (z odpowiednimi cwiczeniami
oczywiscie)


Przybieranie na masie towarzyszy najcześciej intensywnym treningom, tak więc musisz zadbać, żeby oprócz budowania masy nie brakowało Ci niczego, co możesz przy okazji treningów stracić (np. wypocić). Dlatego zaleca sie dużo warzyw i owoców, oczywiście dużo białka (to podstawa) w postaci twarogu, jajek, kurczaków, ryb (np. tuna :)), no i węglowodanów, aby dostarczać energii, do tego orzechy i tłuszcze nienasycone (oleje, oliwa z oliwek). Oprócz tego przy siłce także białko z supli, jeśli w diecie masz za mało, a jak chcesz mocno przypakować to tak będzie. Ważna jest też regularność posiłków i to, żeby wcisnąć w trakcie dnia z 5-6, albo nawet więcej posiłków dziennie, w tym przed- i potreningowe.

Do tego suple wspomagające masę to np. monohydraty kreatyny, kozieradka, czy witaminy i minerały. Czasami bierze się też coś na regenerację, macę, albo ZMA. No i tyle- najważniejsza jest konsekwencja w posiłkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uprawiam amatorsko piłkę nożną i moim największym problemem jest zawsze przyspieszenie. Co moglibyście mi polecic odnośnie treningu w warunkach domowych odnośnie tego problemu (dodam, że mam 16 lat jak by do czegoś to było potrzebne) ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

przyspieszenie, hmm, wg mnie jest to raczej cecha/umiejetnosc, ktorej nie da sie za bardzo wytrenowac, albo jest sie szybkim albo nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nojgorzej jest u mnie z regularnoscia posilkow :/ twoje porady napewno mi pomoga, takie wlasne domowe cwiczenia maja mi pomoc w treningach, bo sama technika w sparingach mi nie pomoze... aby zrzucic z siebie przeciwnika, trzeba miec jeszcze troche sily ;] i jeszcze jesli chodzi o jakiekolwiek odzywki, warto je stosowac ? czy aby granica miedzy takimi odzywkami a "koksem" nie jest zbyt cienka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mądry i przydatny post, mi choćby na pewno się przydadzą twoje rady bo ostatnio ponownie zacząłem trenować ale tak jak Zauri mam problem z regularnością posiłków :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2009 o 19:03, Kizibono napisał:

Bardzo mądry i przydatny post, mi choćby na pewno się przydadzą twoje rady bo ostatnio
ponownie zacząłem trenować ale tak jak Zauri mam problem z regularnością posiłków
:/.


Ja kiedyś biegałem ale to już przeszłość:) teraz tylko piłka nożna czasami se pokopie.A odrzywiam się normalnie lubie se czasami pizze zjeść, czy zapiekanke itp,:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2009 o 18:57, Zauri napisał:

przyspieszenie, hmm, wg mnie jest to raczej cecha/umiejetnosc, ktorej nie da sie za bardzo
wytrenowac, albo jest sie szybkim albo nie :)


No to chodzi mi o trening szybkości :P i niemów mi, że to jest cecha ,,wrodzona", bo się z tym nie zgodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zauri nie pierdziel, że wrodzona .
Owszem, nie wszyscy rodzą się usportowieni, ale trening, silna wola i zaangażowanie potrafią zdziałać cuda !

Krzycho Jeżeli chcesz być szybszy, ćwicz klatę .
Popatrz tylko na sprinterów ;)
Każdy ma rozbudowaną klatkę piersiową.

Istnieje wiele ćwiczeń na poprawę szybkości .
np.
Robisz 10, szybkich pompek, po czym szybko zrywasz się na nogi, i biegniesz z maksymalną prędkością, powiedzmy 50 metrów .
Zrobisz kilka takich serii - leżysz, ale szybkość wspomaga .

W klubie piłkarskim, mieliśmy tego typu ćwiczenia na poprawe szybkości.

No i oczywiście inne ćwiczenia, które wzmacniają uda, łydki i takie tam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2009 o 20:57, Tokix napisał:

Robisz 10, szybkich pompek, po czym szybko zrywasz się na nogi, i biegniesz z maksymalną
prędkością, powiedzmy 50 metrów .
Zrobisz kilka takich serii - leżysz, ale szybkość wspomaga .



My np.na treningu (kosz) mamy leżenie przodem,wstajesz sprint do drugiego konca boiska,znowu lezenie przodem i tak np 25 razy ;d
potem nie mozna oddychac ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Są ćwiczenia na poprawę przyspieszenia, a nie jak tam ktoś powiedział, że jest to cecha wrodzona :)
Trudne, bo ciężko je "załatwić" Aczkolwiek do zrobienia :)
Idziesz na bieżnię, albo trawę jakąś, obojętnie, chodzi o to, żeby było w miarę gładka powierzchnia. Bierzesz z domu obciążenie, jeżeli masz jakieś :) Najlepiej większe coś w stylu 15kg. Wtedy sznurkiem wiążesz siebie i ciężar, sznurek mniejwięcej na wysokości pępka, albo wyżej. No i start z pozycji takiej pół - nachylonej do przodu. Biegniesz jakieś 10m na pełnej szybkości i tak w kółko. Polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2009 o 19:37, krzycho250 napisał:

> przyspieszenie, hmm, wg mnie jest to raczej cecha/umiejetnosc, ktorej nie da sie
za bardzo
> wytrenowac, albo jest sie szybkim albo nie :)

No to chodzi mi o trening szybkości :P i niemów mi, że to jest cecha ,,wrodzona", bo
się z tym nie zgodzę.

Mój kumpel trenuje biegi i dwa razy w tygodniu ma siłkę i naprawę ona pomaga trenuje już kilka miesięcy i widać rezultaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2009 o 21:16, Vanmati napisał:

> Robisz 10, szybkich pompek, po czym szybko zrywasz się na nogi, i biegniesz z maksymalną

> prędkością, powiedzmy 50 metrów .
> Zrobisz kilka takich serii - leżysz, ale szybkość wspomaga .


My np.na treningu (kosz) mamy leżenie przodem,wstajesz sprint do drugiego konca boiska,znowu
lezenie przodem i tak np 25 razy ;d
potem nie mozna oddychac ;p

Nas podobnie pociskał, przez 20 minut bez przerwy : |
A przed tym biegliśmy na 2 km. omfg, pogrom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

to swoje zdanie wyraze w inny sposob (abym nie musial sie obawiac kolejnego linczu :E)
-jedni (tak jak m.in ja) maja niezle przyspieszenie na odcinkach do 50 metrow, czesto startowalem do pilek, ktorzy inni czesto by sobie odpuscili i nie rzadko udawalo mi sie je utrzymywac w obrebie boiska (nie mowiac o tym ze ja wybiegalem za boisko, aby nie stracic rownowagi i szybkosci)
-inni (tak jak ty) maja problemy z szybkim startem i rozkrecaja sie dopiero po pewnym dystansie, oczywiscie, wszystko da sie wycwiczyc, ale nigdy nie bedziesz tak szybki, jak osoba, ktora odrazu miala lepsze przyspieszenie i dodatkowo je dlugo cwiczyla :)

jesli uwazacie ze kolejny raz bredze gluppoty, prosze, tylko nie kamieniami :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.02.2009 o 19:01, Zauri napisał:

jeszcze jesli chodzi o jakiekolwiek odzywki, warto je stosowac ? czy aby granica miedzy
takimi odzywkami a "koksem" nie jest zbyt cienka ?


Zależy jak i iile trenujesz i co chcesz osiągnąć. Ogólnie- warto. Granica iędzy koksem (różnego rodzaju, olimpijczycy też koks ładują- tylko nie anaboliczny, a np. testosteron), a suplementem jest bardzo wyraźna. W dodatku suple mają bardzo różnorodne działanie, każdy coś dla siebie znajdzie, można przetestować na sobie i ocenić czy dziala i jak- ja tak robię właśnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czytałem w jakiejś gazetce, że Michael Phelps dziennie je posiłki z 12000 kalorii... Ale wszystko to i tak spala na treningu, bo przepływa dziennie 10km.
A więc tu mi się nasunęła myśl. Bo skoro w jego posiłkach przeważało białko, a jeżeli spożywa się więcej białka niż to jest wymagane przez organizm, to mamy więcej energii... Ja właśnie szukam jakiegoś jedzenia, dzięki któremu miałbym dużo energii, choćby na trening.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2009 o 15:27, kedzior141 napisał:

Czytałem w jakiejś gazetce, że Michael Phelps dziennie je posiłki z 12000 kalorii...
Ale wszystko to i tak spala na treningu, bo przepływa dziennie 10km.
A więc tu mi się nasunęła myśl. Bo skoro w jego posiłkach przeważało białko, a jeżeli
spożywa się więcej białka niż to jest wymagane przez organizm, to mamy więcej energii...
Ja właśnie szukam jakiegoś jedzenia, dzięki któremu miałbym dużo energii, choćby na trening.

Ale jest określona granica spożywanego białka .
Niestety nie pamiętam, ile przypada gram przyswojonego białka na kilogram ciała.
W każdym razie nadmiar białka w organizmie nic nie pomaga - jest po prostu wydalany .

EDIT. Z normalnego posiłku ciężko wyciągnąć ilość białka, jakie możesz wykorzystać do budowy mięśni .
Dlatego ciekawym rozwiązaniem są koktajle proteinowe, które uzupełniają Ci to, czego zwykły posiłek nie wniesie do treningu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aha. A jakieś energetyczne posiłki?:)
Ale mi nie chodzi o rozbudowę mięśni, tylko jakby energię... Bo czasami zrobię te 40pompek, i już więcej nie mogę ćwiczyć bo w ogóle nie mogę ćwiczyć, nie dlatego że nie mam siły, ale energii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować