World of WarCraft - pytania, problemy, gildie itd

[Azvar 0]

Dnia 28.01.2008 o 21:45, Baneb14de napisał:

PS W GW lvl idzie szybko (w zasadzie chwila i już masz 20 lvl :P), w innych grach też jest
to trochę szybsze...

To ty chyba nie grałeś w Prophecies :) Po za tym w WoWie levelowanie to sama przyjemność, sam miód, esencja tej gry :) No i jakie tam kolejne miesiące - przecież zrobienie 60 lvlu to teraz robota na tydzień/dwa + kolejne tyle samo na osiągnięcie 70 lvlu, a to przecież część gry (czego o GW powiedzieć nie można, bo tam levele są do prawdy wcisnięte na siłę...). I tak teraz idzie szybko, pomyśl co było przedtem (ale i tak nie było tak strasznie, z odpowiednim poradnikiem szło nabijać kilka poziomów dziennie, samemu).

[Baneb14de 0]

>zrobienie 60 lvlu to teraz robota na tydzień/dwa + kolejne tyle samo na osiągnięcie 70 lvlu, a to przecież część >gry

Hahaha, ehm 2 tygodnie to ja dojde do 30, używając spowalniacza czasu, anty-czynności życiowe, tabletki na brak snu i mając wolne dni dobiję do 40 (i jeszcze z pomocą jakiegoś dobrego ducha) :) Nie wiem jak to niektórzy robią, ale ja nawet z poradnikiem mam problemy z dojściem w 2 tyg do 40 lvl :) A co do questów to raz na 10 znajdzie się jakiś na prawdę fajny =]

[demigod93 0]

Dnia 28.01.2008 o 23:15, Baneb14de napisał:

>zrobienie 60 lvlu to teraz robota na tydzień/dwa + kolejne tyle samo na osiągnięcie 70
lvlu, a to przecież część >gry

Hahaha, ehm 2 tygodnie to ja dojde do 30, używając spowalniacza czasu, anty-czynności życiowe,
tabletki na brak snu i mając wolne dni dobiję do 40 (i jeszcze z pomocą jakiegoś dobrego ducha)
:) Nie wiem jak to niektórzy robią, ale ja nawet z poradnikiem mam problemy z dojściem w 2
tyg do 40 lvl :) A co do questów to raz na 10 znajdzie się jakiś na prawdę fajny =]

e tam nie martw się;P ja w 2 pre-paidy mam dopiero 45...bo cały czas na instancje chodziłem, aby mieć najlepszy staff na mój lvl ;P

[Azvar 0]

>Nie wiem jak to niektórzy robią, ale ja nawet z poradnikiem mam problemy z dojściem w 2

Dnia 28.01.2008 o 23:15, Baneb14de napisał:

tyg do 40 lvl :)

Dopiero zaczynasz grać, nie znasz więc jeszcze lokacji, questów i systemu gry w 100%, pewnie też nie korzystasz z żadnych poradników ani podpowiedzi do questów z serwisów pokroju www.wowhead.com . Albo źle grasz swoją klasą (zły build, może brak kupionych umiejętności, może zapodajesz na postać itemki o statsach przeznaczonych dla innych klas/roli w grze), może nie logicznie planujesz questowanie (bo tutaj jakiś plan trzeba mieć, w końcu chodzi o maksymalne oszczędzanie czasu na różne duperele i skupianie się wyłącznie na zrobieniu normy exp/dzień :P), albo męczysz questy których nie opłaca się robić (czyli albo questy przeznaczone dla niższych leveli, albo takie w których trzeba się nabiegać, albo takie w których przez 15 minut szuka się mobka z questu). EDIT: Albo może tak jak się pochwalił właśnie Vesania666 powyżej, niepotrzebnie robisz instancje (dungeony) po drodze, co w gruncie rzeczy jest stratą czasu, chyba że masz dobrą grupę i dostajesz dużo expa :) Tak czy siak, jeśli to twoja pierwsza postać, to nie nastawiałbym się na szybkie levelowanie, tylko dobrze bym się bawił i bez pośpiechu :) Potem jak już będziesz robić kolejną, to będziesz jej wysyłać pocztą lepszy sprzęt, miksturki, złoto na najpotrzebniejsze rzeczy itd, co niewątpliwie ten proces przyśpieszy ;)

Dnia 28.01.2008 o 23:15, Baneb14de napisał:

A co do questów to raz na 10 znajdzie się jakiś na prawdę fajny =]

Zależy jak na to patrzeć - ja nie lubię zbytnio przekombinowanych questów w tego typu grach, więc jednak questowanie w WoWie mi się spodobało, tymbardziej że tutaj ma to sens i przynosi dużo rozrywki. No, przynajmniej ja się nieźle bawię obserwując jak rozwija się moja postać i klepiąc kolejne levele :) Tak już jest WoW skonstruowany - w gruncie rzeczy, to kiedyś polegał w głównej części na etapie levelowania, jednak Blizzard troszkę od tej reguły odbił i teraz gra skupia się na tzw "high-end content", czyli tym do czego dostęp mają tylko postaci o najwyższych levelach i największe doświadczenie w grze :)

[Okopolitan 0]

Dnia 28.01.2008 o 19:34, SoieR napisał:

1. Jeśli uważasz że heal czyni z klasy hybryde to się nie dogadamy. ;]

Nie napisałem nic takiego. Nie przypisuj mi słów, których nie powiedziałem.

Dnia 28.01.2008 o 19:34, SoieR napisał:

2. tam było "tankuje" a nie, tankuje ;]
3. nie pisałem o raidach/instancjach

A co innego można robić w wowie? Jeżeli mówi się o hybrydach to tyczy się to raidów, bo nie sądzę, że będziesz farmił priestem w holy :)

Dnia 28.01.2008 o 19:34, SoieR napisał:

4. Co innego niby robi pet hunta bm czy void locka demo, jak nie "tankuje" podczas gry
pve (farma itp.)

Gra PvE == raidy, instancje :) Pet hunta robi DPS, nigdy w życiu nie będzie offtankiem :)

Dnia 28.01.2008 o 19:34, SoieR napisał:

5. Nie rozumiem czemu wspomniałeś o tym że "U huntera integralną częścią DPS jest właśnie
pet. Hunter, który nie używa peta albo jest wielkim ignorantem albo nie ma pojęcia o tej grze."
To chyba oczywiste, poza tym jeszcze nigdy nie widziałem hunta bez peta (wyjątkiem jest ofc
hunt który zostawia peta u stable mastera i idzie złapać innego), albo żeby hunt naparzał moba
a pet stał z boku- widziałem natomiast ludzi nie umiejących ze swoich podopiecznych korzystać,
ale to co innego...

Uwierz mi, musiałem uczyć hunterów u mnie w giildi, że maja mieć pety. Sypały sie - DKP i tym podobne.

Dnia 28.01.2008 o 19:34, SoieR napisał:

6. pet hunta bm dobrze radzi sobie z trzymaniem aggro i w pewnych sytuacjach dobrze spełnia
role offtanka

Pet hunta, obojętnie jakiego, można przeagrować dwoma strzałami. Ja na farmie w buildzie BM peta tak właśnie przegrowywuje :)

Dnia 28.01.2008 o 19:34, SoieR napisał:

7. Rzecz w tym że jakby się tak dobrze przyjżeć to w każdej klasie można dostrzec hybryde w
mniejszym bądź większym stopniu. Dzieje się tak dlatego że w tej grze nie ma miejsca dla klas
które potrafią np tylko dpsować (nawet rogal potrafi kilka ciekawych sztuczek... ;P). To że
pal i szaman mają heale nie czyni z nich hybryd, to częśc ich sposobu na walke. A tak wogóle
to jedyna, prawdziwa i niepodważalna hybryda to druid a co do tego chyba nie ma większych zastrzeżeń.

Druid może być tankiem/healem/dps tak samo paladyn. Holy/prot paladyni są często na raidach highendowych, retri rzadko się spotyka, ponieważ nie dorówna huntowi/rogalowi/magowi czy lockow, są tylko supportem.. Btw, healem nikogo nie zabijesz xD

Dnia 28.01.2008 o 19:34, SoieR napisał:

8. dziękuje za uwage, nie chce mi sie już nic pisać (a i do tego co już napisałem też musiałem
się "zmusić"- taki dzień)

Dziękuję ja też :P Lubie takie dyskusje xD

[TigerXP 35]

Witam, i mam pytanie do starych wyjadaczy grających magami. Jaki macie patent na palków. Chodzi mi o te ich ciągłe uleczanie się w bańce. Bo zanim im się skończy mana na uleczanie, to ja już jeje dawno nie będe miał na atakowanie. Czekam na jakąs sensowną taktyke i thx.

[Azvar 0]

Wiem co mnie najbardziej denerwowało kiedy grałem paladynem i walczyłem z magami - Frostbolty i inne zaklęcia spowalniające/unieruchamiające w miejscu. Przy zdejmowaniu tych defektów schodzi całkiem sporo many, a bez tego nawet nie dobiegne do maga :) Po za tym jak już paladyn się do ciebie zbliży i np walnie stuna, to pamiętaj że zawsze wtedy najlepiej użyć blinka. Jak tylko zacznie rzucać zaklęcie, to używaj Counterspella - zablokuje mu to na jakiś czas możliwość użycia zaklęć Holy, a do takich należą zaklęcia leczące i Divine Shield. No a jak już użyje Divine Shielda (bo to prawie nieuniknione), to po prostu szybko odbiegasz i albo się bandażujesz, albo używasz Evocation do odzyskania many.

Dziwne, że ja tyle wiem, chociaż nigdy magiem na serio nie grałem (tylko gotowcem na PTR) :P

[FAILoZOFF 0]

Nie przypisuj mi przypisywania ci słów bo nic takiego nie zrobiłem, ot tak na początek chciałem to zaznaczyć, tyle. Umnie gra PvE akurat to w większośći niestety ale farma, bo nawet szans nie ma żeby mi przez +/- 3h działal bez problemów więc jakbym chciał coś gdzieś to marnowałbym tylko czas swój i reszty ekipy. Zawsze zostaja bg które jeszcze mnie nie zanudziły. Retri paladyn to jakaś kpina, bo ani dpsu ani nic... imo lepiej zrobić pałka na holy czy prot bo tak to chociaż sie jakoś na pvp (bg) sprzyda drużynie, czy w instancji za "złotą rączke" posłuży. Pozdrawiam ;]

[Azvar 0]

Dnia 29.01.2008 o 00:53, SoieR napisał:

imo lepiej zrobić pałka na prot bo tak to chociaż sie jakoś na pvp (bg) sprzyda drużynie

Serio? :P

[FAILoZOFF 0]

Dnia 28.01.2008 o 21:00, L33T napisał:

> tak to jest ciekawa klasa.
tak ciekawa że na 60lv odpuściłem sobie granie hunterem na rzecz Locka i Warka

> to że niektórzy nie potrafią grac hunterem
A można nie umieć grać czymś co ma schemat ataku w postaci: pet atack=>Sting => aim

Nie chce być upierdliwy ale, w tym przypadku lock wcale ciekawszą propozycją nie jest ;P SL/SL i jedziemy 123123123 "łot cało filozofija" ;P

[FAILoZOFF 0]

serio serio ;)

[KaPe 0]

Dnia 29.01.2008 o 00:53, SoieR napisał:

Retri paladyn
to jakaś kpina, bo ani dpsu ani nic... imo lepiej zrobić pałka na holy czy prot bo tak to chociaż
sie jakoś na pvp (bg) sprzyda drużynie, czy w instancji za "złotą rączke" posłuży. Pozdrawiam
;]

Retri to żadna "kpina", DPS robi przyzwoity, tyle, że w roli hybrydy oferuje za mało, w porównaniu do chociażby ferala(offtank, LotP, dobry dps), czy szamana(totemy/heroism). Blizz, jak zwykle, poszedł złą drogą, i zamiast zbufować to, co retri paladyn oferuje grupie, zajął się wyłącznie jego DPSem. Brak dobrej synergi to jego największa wada, skoro przynajmniej uporali się z brakiem redukcji threata. W sumie, rewelacja to to nie jest, ale "kpina" to gruba przesada.

[FAILoZOFF 0]

Przy sprzęcie około t5 + jakiś 2h z areny to chyba im leci ale szamanek z 2x1h i tak zostawi pala daleko w tyle w dps- cóz cena za plate...

[Ziloh 0]

Mam wielki dylemat, gram lockiemi mam już 38lvl, ale podoba mi sie gra druidem, a chcę się skupić na jednej postaci. Głównie w druidzie podoba mi się leczenie, chciałbym jako feral dojść do 70lvl a potem leczyć podczas raidów/dungeonów, chodzi mi też o to abym nie był taki zaraz primary healerem, na 20lvl podczas robienia WC byłem kilka razy oom. Wiem może, że nie jestem najlepszy w healowniu, ale właśnie chciałbym grać nim, w innych grach koledzy mi zaraz odradzali gry jako healer, ponoć do końca się nie nadawałem, ale czy ktoś mi będzie mówił jak mam grać? Druga sprawa to czy będę miał wystarczająco czasu, aby uzbierać na dwa sety dla druida, jeden dla ferala na jakiś tam farm, klepanie repa i te sprawy, a drugi taki jak grupą będę szedł dla resto. Jest jescze lock, który no rozsiewanie dotów to sama przyjemność i zawsze pet potankuje, ale podczas gry lockiem czuje się, że mijam się z powołaniem.:)

[L33T 0]

1. Repa nabijasz też w instance nie tylko za questy, niektórzy siędzą tylko na instance od 60lv :P
2. Na farm to ja biorę locka :)
3. No nie wiem ale w outland na początku będziesz robił 5 man instace więc jak już będziesz leczył to wypadało by to robić porządnie :)
4. O sety to można się martwić jak już jeden masz cały skompletowany i chodzisz do porządnych instance gdzie łatwo o dobre dropy :P

[Ziloh 0]

Więc szybko łapie druida i lecę go szybko wylevelować, dopiero mi się zaczęły ferie więc jest szansa na szybki exp ;)
Wielkie dzięki L33T.

[L33T 0]

Jak chcesz leczyć to polecam:
grid http://downloads.curse.com/details/9503/
oraz healbot http://downloads.curse.com/details/3802/

[Ziloh 0]

Dnia 29.01.2008 o 10:42, L33T napisał:

grid http://downloads.curse.com/details/9503/

Właśnie chciałem zapytać o tego addona, bo nazwy nie znałem, jeszcze raz dzięki.

[scott 0]

Dnia 29.01.2008 o 03:36, SoieR napisał:

Przy sprzęcie około t5 + jakiś 2h z areny to chyba im leci ale szamanek z 2x1h i tak zostawi
pala daleko w tyle w dps- cóz cena za plate...

czyli co jak rozwijam pala na retri głównie to nie ma to sensu ? - gram w to pierwszy jaki build polecisz dla pala ?

[L33T 0]

Następny...
http://www.wowhead.com/?talent=syxhZZVfzt0cuiIot