World of WarCraft - pytania, problemy, gildie itd

[Malevyn 0]

Dnia 06.08.2012 o 15:37, Dregorio napisał:

> sa szanse na wowa w jezyku polskim ?
A jaki powód niby miałby Blizz by to zrobić? Tłumaczenie, to z sensem, jest bardzo trudne
i mało opłacalne przy dzisiejszym rynku MMO w Polsce. Nie okłamujmy się, dalej raczkujemy.

powod taki ze ludzie chca, a po co sa inne wersje jezykowe takie jak niemiecki czy portugalski ?

[Dregorio 0]

/.../
Ale tam więcej osób gra i zarobki dla Blizza są większe. Wiec się opłaca. Jedyne co przyniesie spolszczenie wow`a to nowe pirackie serwery, bo dzieciarnia i tak nie ma pieniędzy na abonament. Po drugie, niech sie dzieciarnia uczy języka. W szkole, w pracy już jest potrzebna znajomość, a im wcześniej tym lepiej .

[Malevyn 0]

to fakt. ile razy zdarzylo mi sie spotkac na ptr czy becie francuzow czy niemcow ktorzy nie znali w ogole jezyka angielskiego bo graja na osobnych serverach.
ale trzeba przyznac ze fajnie by bylo cieszyc sie czytaniem questow bez potrzeby zagladania do slownika.

[Andrzej15 0]

Mam takie pytania:
1. Gdzie kupić WoWa z dodatkami - w normalnym sklepie czy na stronie Blizzarda? Gdzie wyjdzie taniej?
2. Battlenet obsługuje Paypal?

[Saref 0]

1. O wiele taniej wyjdzie Ci kupić klucze w jakimś sklepie internetowym.
2. Tak, ale musisz podać swoją kartę, ale o wiele taniej Ci wyjdzie kupowanie prepaidów, w internecie możesz dostać poniżej 80 zł za 60 dniowe.

[GanD 0]

Najlepiej w jakimś sklepie internetowym. Niestety ceny w sklepiku Blizzard są w euro i bezpośrednio u nich prawie niczego nie opłaca się kupować.

Z polskich sklepów z czystym sumieniem mogę polecić: keye.pl
Zresztą z pewnością nie jeden gramowicz mniew tym poprze.

[Malevyn 0]

http://www.youtube.com/watch?v=8rd0-zVIBVo

kiedys wypuszczali nowy content zanim jeszcze zdarzylo sie skonczyc stary (patch 2.1 illidan)

a dzisiaj sztucznie podtrzymuje sie zywotnosc wowa. mamy sierpien 2012, kiedy wyszedl hour of twilight patch ? listopad 2011 ?

[Daros_93 0]

To ktoś jeszcze gra w ten umierający szit ? ;)

[Kopiec 0]

Dnia 07.08.2012 o 01:27, Daros_93 napisał:

To ktoś jeszcze gra w ten umierający szit ? ;)

Tak, 9 mln ludzi.

[SarenkaB 0]

Dnia 07.08.2012 o 00:34, Malevyn napisał:

http://www.youtube.com/watch?v=8rd0-zVIBVo

IMO brzmi to jak standardowy QQ o poziom trudności.

[Murith 0]

>
Ech ten film chyba był już chyba wszędzie.

Nie rozumiem co autor tego filmu widzi fajnego w tym, że <1 % widziało Naxxramas na 60 lvl. Rzeczywiście super sprawa. Ale i tak większość ( pomimo iz <1% widziało ten raid, no ale ) twierdzi, że to jeden z najlepszych raidów które powstały kiedykolwiek. W vanilli osobiście nie grałem, więc nie będę tutaj zbytnio się opisywał, jak to było, ale z tego co mi opowiadali znajomi to było dośćtragnicznie jeśli chodzi o dobieranie ludzi do raidów, że już nie wspomne o utracie tanka w gildii na poziomie T3 ( poprawcie mnie, ale z tego co wiem na 4horseman warrior potrzebował 4/8 T3 zeby nie missować taunta )
Co do TBC. Przyznam Attunmenty były dość ciekawe, tak samo jak quest na Dreasteada ( pomijam fakt, że śmigałem na początku Outlandów z mountem 60%, bo nie mogłe mznaleźć ludzi do pomocy przy quescie ), ale niestety zwiedziłem tylko content T4, ponieważ nie nadrabiałem z gearem. Heroici też były ciekawe, o ile oczywiście się dostałeś na jakiś ( LFM CC for daily HC; LFM Mage/rogue/hunter for daily ). Może mam takie wspomnienia bo byłem kompletnie nowy w tej grze, nie mogłem się odnaleźć w niej kompletnie. Co nie zmienia faktu że czerpałem z niej przyjemność, nawet jeśli sporą część swojej gry spędzałem w Nagrand farmiąc Primale.
WoTLK był jest i będzie ( póki co ) najlepszą częścią WoWa. Main Villain Lich King, uwielbiam tę postać od Warcrafta III, juz podczas bety miałem banana na twarzy i nie mogłm się doczekać premiery. Heroici były bardziej przystępne, raidy można było PuGować, co nie zmienia faktu że nie było wyzwań dla topowych gildii. O ile T7 content był dośćłatwym początkiem, to Yogg 0+, Anub HC i LK HC były bardzo trudne, w dodatku ICC dla mnie jest najlepszym raidem so far.
O Cata duzo nie powiem, bo właściwie nic nie raidowałem, więc nie wiem jak poziom raidów się ma do poprzednich dodatków.


TL;DR TBC wcale nie było takie super extra, a na pewno nie dla casuali. WoTLK nie był aż tak banalny jak o nim mówią.

[GanD 0]

Widziałem ten film już wcześniej.

Facet ma trochę racji i zwykłe zbywanie go przez niebieskich uważam za błąd. Co prawda nie zgadzam się z jego pomysłami dotyczącymi poziomu trudności - tak jak jest teraz, jest dobrze, każdy ma poziom dla siebie. Sztuczne zawyżanie poziomu trudności przez niewybaczalną/chorą mechanikę czy ograniczenia sprzętowe (8 tanków do Naxx...) byłoby bez sensu.
Jednakże to wszystko co mówi o podróży...
Byłem raiderem w vanilla i w TBC, przeżyłem to wszystko, o czym on mówi i zgadzam się, że tego wrażenia podróży/postępu już nie ma. Nawet jeśli ktoś gra na bieżąco od początku do końca dodatku. Tego wrażenia nie ma, bo przerwy między nowymi patchami są zbyt długie (t11 miało przynajmniej 3 raidy o różnym poziomie trudności, choć i to nie do końca). W vanilla człowiek robił MC, pracował nad Onyxią, kiedy ona padła, to już była prosta droga do Ragnarosa, potem od razu BWL, jak nie szło to powrót do MC, upgrade i znowu do przodu. Nie było takiego stania w miejscu przez kilka miesięcy jak mamy teraz.

Nie będę ukrywał, że nie wiem, jak by to teraz zrobić, choć pewnie by można, tak by ludzie na tym nie cierpieli, a Ci co chcą mogli wskoczyć w aktualny content i z pewnością nie byłoby to proste.
Atunments też mogłyby istnieć w grze, tylko zamiast za każdym razem wskazywać na Onyxię jako przykład ekstremalny, możnaby zrobić coś krótszego / łatwiejszego. Było nie było, Blizz sam stworzył narzędzie, które mogłoby cały ten proces znacznie uprościć/skrócić - LFR. Jeszcze tylko wyciąć głupotki pokroju szukania Rexxara na przestrzeni 3 zone i gotowe xD

Jednakże za coś płacimy po te 12 euro co miesiąc, Blizz mógłby się bardziej postarać, bo wydawanie nowych content patchy raz na 9-12 miesięcy to... to kolejne 1 000 000 graczy mniej, może to ich otrzeźwi.

[Kadaj 0]

Dnia 07.08.2012 o 08:42, GanD napisał:

Byłem raiderem w vanilla i w TBC, przeżyłem to wszystko, o czym on mówi i zgadzam się,
że tego wrażenia podróży/postępu już nie ma.

Ja grałem w TBC i nie widziałem żadnego postępu ani podróżny. Jedynie stanie w miejscu od 2.1 do WotLK, bo nowości dodawane w patchach były nieosiągalne.

[L33T 0]

Zgadzam się teraz to już tylko farm hc/LFR i jazda na raid, WoW stracił i to sporo. Target się zmienił dlatego mamy to co mamy.

[KaPe 0]

Dnia 07.08.2012 o 11:14, Kadaj napisał:

Ja grałem w TBC i nie widziałem żadnego postępu ani podróżny. Jedynie stanie w miejscu
od 2.1 do WotLK, bo nowości dodawane w patchach były nieosiągalne.

No to już tylko i wyłącznie twoja wina. Po pewnym czasie, nawet dla słabszych gildii standardem było 3/4, 5/6,4/5 i 3/9. Sunwell nie był dla każdego, owszem, ale po tym jak znieśli attunementy, każdy mógł poszaleć we wcześniejszych tierach.

W dzisiejszych czasach masz przeciwny "problem". To starsze rzeczy są nieosiągalne. Nikomu nie chce się robić instancji innych niż obecny tier, bo się nie opłaca. Jeśli byłeś ''zbyt wolny'', to zostaje ci tylko DS, a pozostałe instancje może zrobisz z jakąś przepakowaną ekipą. Alty? Klepiesz 5-tki, LFR i obecny tier.

[KaPe 0]

No i zapomniałem dodać, że wtedy nie było 10 i 25 wersji tej samej instancji, więc nic dziwnego, że niektórzy nie wyszli poza Karazhan/ZA.

[Rizzan 0]

Dnia 07.08.2012 o 11:14, Kadaj napisał:

Ja grałem w TBC i nie widziałem żadnego postępu ani podróżny. Jedynie stanie w miejscu
od 2.1 do WotLK, bo nowości dodawane w patchach były nieosiągalne.

No tak, bo ciężko było wtedy znaleźć raidującą gildię. Nawet na Sporeggarze za czasów TBC nie było to problemem.

[maxtrik 0]

Czy jest możliwość grania w WoW-a za darmo ? I czy jeśli kupię wow-a to będę musiał płacić abonament ?

[Ring5 0]

Dnia 11.08.2012 o 10:00, maxtrik napisał:

Czy jest możliwość grania w WoW-a za darmo ?

Za darmo dostępny jest jedynie trial. Możesz w niego grać bez ograniczeń czasowych (czyli grasz ile chcesz, a nie jak w innych trialach np. 7 czy 14 dni), natomiast nie możesz rozwinąć postaci poza 20 poziom. Więcej informacji o trialu i jego ograniczeniach znajdziesz tu => http://eu.battle.net/support/en/article/world-of-warcraft-starter-edition-account-faq#q2

Dnia 11.08.2012 o 10:00, maxtrik napisał:

I czy jeśli kupię wow-a to będę musiał płacić abonament ?

Żeby grać? Tak. Bez abonamentu sobie nie pograsz. Natomiast w każdej chwili możesz przestać go opłacać. Twoje postaci nie znikną, będą sobie grzecznie czekały, aż znowu aktywujesz konto, płacąc abonament.

Natomiast od razu uprzedzam, że płacenie abonamentu przelewami itp. jest mało opłacalne. Najlepiej kupić kartę pre-paid (np. na keye.pl), która daje dostęp do 60 dni gry. Wychodzi taniej, niż płacenie bezpośrednio Blizzardowi.

Pamiętaj też o jeszcze jednej rzeczy - gdy wykupisz abonament, na tym koncie nie będziesz miał już możliwości grania w triala.

[Nivrax 0]

Dnia 07.08.2012 o 08:42, GanD napisał:

Tego wrażenia nie ma, bo przerwy między nowymi patchami są zbyt długie
(t11 miało przynajmniej 3 raidy o różnym poziomie trudności, choć i to nie do końca).

Mówisz to będąc w gildii, która ledwie zdążyła zrobić 4/13 w t11 i 3/8 (zdaje się) prenerf w t12. Nigdy nie staliśmy w miejscu, a skrócenie tego czasu tylko spowodobałoby, że aby rajdować musisz być w 100% raid guild, fuck friends. Jedynie t13 się dłuży, ale to połączenie downtime przed MoP oraz crapowatego rajdu z reskinowanymi całymi 7 bossami w nieciekawych reskinach tych samym terenów, która sprawia, że ICC wygląda teraz cudnie. Blizz ładnie spieprzyło sprawę, ale hej, t12 crap bo remakowali 1-60, t13 crap bo lfr robili, t14 zapewne będzie dobre jak t11, a t15 - was focused on Pandas/challenge mode, t16 - sorry, couldn''t find resources, was making ranked pet battles.

Attunmenty nadal są w grze, kind of. Chcesz rajdować jako lock w t12/t13-progress? kk, musisz przez 3 tygodnie robić każdy daily MtHyjal, bo Moonwell Chalice nie zastąpisz. Tank w t11/t12? Better grind those TalBarads. Dodatkowy quest chain, który trzeba robić na każdym alcie (vide Firelands dailies albo Thrall wedding), by ten mógł wejść do rajdu chociaż jako replacment to nie jest coś, co ulepszyłoby grę. Fajnie by było dostać jakiś szerszy lore, ale w lepszej formie niż idź do x, zabij y, zlootój z, skip quest text. Obecnie mają w planach zdaje się legendary dla każdej klasy, więc może coś dla ''personal progress'' będzie możliwe w MoP, specjalny quest w Nexusie dla Terecgosy i Gilneas stealth operation dla rogue były świetne.