Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Dnia 17.10.2008 o 13:09, A-cis napisał:

Bo to wynika z faktu, że w każdym meczu gramy z innym ustawieniem obrony. Leo ciągle
(po 2 latach) nie wie jak ją ustawić i w konsekwencji nie daje obrońcom szansy na zgranie
się.

nie, nie wie, a nie ma z czego...pokaż mi dziesiątki tych wybitnych gorgoniów, zmudów, którzy pchają się do reprezentacji - nic tylko ustawić ich, niech grają. żeby to było tak proste jak ci się wydaje. taki wojtkowiak, niezły w lidze ze słowacją zagrał b. słaby mecz...
moim zdaniem trzeba naturalizować arboledę i to szybko. nie widzę lepszego obrońcy w ekstraklasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No fakt... Arboleda jest bdb obrońcą... Śmiem twierdzić że nie do przejścia...Przydałby się w reprezentacji... Obrona to największy mankament naszej drużyny.... Ale trzeba też szukać młodych talentów w Polsce... Sam jestem w wieku juniorskim i nie mówię że jestem świetny ale moi kumple na pewno by się wyżej sprawdzili... Ale nie ma ludzi którzy pokierują naszym rozwojem... w Polsce nie ma takich perspektyw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.10.2008 o 13:09, A-cis napisał:

Bo to wynika z faktu, że w każdym meczu gramy z innym ustawieniem obrony. Leo ciągle
(po 2 latach) nie wie jak ją ustawić i w konsekwencji nie daje obrońcom szansy na zgranie
się.


No racja. Zresztą każda formacja, a przede wszystkim obronna ma to do siebie, że nawet drobne zmiany mogą spowodować, że wyjdzie jeden wielki bałagan. Niemniej podstawą solidnej defensywy jest para środkowych obrońców. Z drugiej strony nie jestem ekspertem, żeby oceniać, kto się najbardziej nadaje na środek obrony, ale jak każdy widzę, że defensywa nie jest bynajmniej naszą najmocniejszą stroną...

Dnia 17.10.2008 o 13:09, A-cis napisał:

Za Górskiego para stoperów (Gorgoń i Żmuda) tak długo grała razem, że chyba każde dziecko
w Polsce pamiętało kto gra :-)


No pewnie. Może poprostu reprezentacji brakuje solidnych, grających na zadowalającym i równym poziomie obrońców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Drużynę trzeba budować od obrony... Bramkarza mamy naprawdę świetnego... Fakt że miał ostatnio wpadkę ale dobrze że się do tego przyznał i teraz będzie się starał nie popełnić takiego błędu... Obrona kuleje... Fajnie by było gdyby grał Bąk i Arboleda w środku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2008 o 15:35, CoD1234 napisał:

Jest jednym z najlepszych piłkarzy polskich. Zdaję mi się, że jesteś rasistą. Mogę oczywiście
się mylić.


Mylisz sie.

Dnia 16.10.2008 o 15:35, CoD1234 napisał:

A bym zapomniał. Roger jest polakiem tak jak ty, jak ci się nie podoba to jedź np. do
Anglii.


Roger nie umie grac. A nad wyjazdem zastanowię się po 18-tce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.10.2008 o 19:22, Don Zorro napisał:

Roger nie umie grac.

Gdyby wszyscy nasi piłkarze nie umieli grać tak jak Roger, byłoby naprawdę nieźle.

Dnia 17.10.2008 o 19:22, Don Zorro napisał:

A nad wyjazdem zastanowię się po 18-tce.

Mhm, przed 18-tką. To widać i czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.10.2008 o 16:54, voytas10 napisał:

No fakt... Arboleda jest bdb obrońcą... Śmiem twierdzić że nie do przejścia...Przydałby
się w reprezentacji... Obrona to największy mankament naszej drużyny.... Ale trzeba też
szukać młodych talentów w Polsce... Sam jestem w wieku juniorskim i nie mówię że jestem
świetny ale moi kumple na pewno by się wyżej sprawdzili... Ale nie ma ludzi którzy pokierują
naszym rozwojem... w Polsce nie ma takich perspektyw...

jak nie ma perspektyw w polsce, to nasuwa się jedne rozwiązanie...dla piłkarza im szybciej stąd wyjedzie tym lepiej. pamiętaj tylko, że konkurencja na zachodzie jest znacznie większa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W pierwszym spotkaniu 9. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy Odra Wodzisław po dobrym meczu zremisowała z Jagiellonią Białystok 1:1 (1:1).
Mecz ze sporym amuniszem rozpoczęli gospodarze, którzy w tabeli Ekstraklasy byli przed tym spotkaniem zdecydowanie wyżej od Jagielloni. Gospodarze dość szybko uzyskali dużą przewagę, którą zaznaczyli czterema rzutami rożnymi w pierwszych dziesięciu minutach spotkania, których jednak nie udało się zamienić na bramkę.

Zdecydowaną przewagę we wszystkich formacjach Odra udokumentowała w 18. minucie gry. Po fatalnym błędzie stopera Jagielloni Thiago Cionka, który zgubił piłkę na wysokości własnego pola karnego, futbolówkę przejął Daniel Rygiel i dośrodkował w pole karne. Tam znakomicie "znalazł się" Maciej Małkowski, który wbił piłkę do siatki obok rozpaczliwie interweniującego bramkarza gości.

Po zdobyciu bramki Odra wciąż przeważała stwarzając sobie dogodne sytuacje raz za razem. Bliscy szczęścia byli Arkadiusz Aleksander, Sławomir Szary i zdobywca pierwszego gola Małkowski lecz zawodnicy gospodarzy razili nieskutecznością. Z kolei Jagiellonia przez długie chwile była do tego stopnia rozbita, że jej gracze nie potrafili przejść na połowę rywala.

W 32. minucie gościom udało się jednak wyrównać. Po sprytnie rozegranym rzucie wolnym przez Jagiellonię w dogodnej sytuacji znalazł się Pavol Stano, który pomimo rozpaczliwej obrony Adama Stachowiaka strzałem głową umieścił piłkę w siatce Odry.

Do przerwy wynik nie uległ zmianie i zespoły schodziły do szatni przy wyniku 1:1.

Po przerwie przewaga jaką miała Odra stała się jeszcze bardziej widoczna. Na bramkę strzeżoną przez Piotra Lecha sunął atak za atakiem, których gospodarze nie potrafili jednak zamienić na drugą bramkę. Trening strzelecki przydałby się zwłaszcza Aleskandrowi oraz Maciejowi Korzymowi, którzy potrafili strzelić w światło bramki z kilku metrów.

Na 20 minut przed końcem spotkania goście w końcu "się obudzili" dzięki czemu mecz się wyrównał. Mecz stał się jeszcze szybszy a pod obiema bramkami co chwilę robiło się gorąco. Pomimo dobrych okazji z obu stron wynik jednak nie uległ zmianie i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

Odra Wodzisław - Jagiellonia Białystok 1:1 (1:1)
Bramki: Maciej Małkowski (18), Pavol Stano (33)
Żółta kartka - Piotr Gierczak.
Sędzia: Grzegorz Gilewski (Radom)
Widzów 2000.

Odra Wodzisław: Adam Stachowiak - Robert Kłos, Jacek Kowalczyk, Marcin Dymkowski, Sławomir Szary - Daniel Rygel (69. Bartosz Hinc), Jacek Kuranty, Piotr Gierczak, Maciej Małkowski - Arkadiusz Aleksander (64. Tomasz Moskal), Maciej Korzym (89. Dariusz Dudek).

Jagiellonia Białystok: Piotr Lech - Igor Lewczuk, Andrius Skerla, Thiago Rangel Cionek (26. Damir Kojasevic), Krzysztof Król - Jacek Falkowski (68. Łukasz Tumicz), Pavol Stano, Szymon Matuszek (85. Dariusz Łatka), Robert Szczot - Paweł Zawistowski, Tomas Pesir.

Źródło: onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest znacząca różnica między Leo, a Janasem. Pan Paweł nigdy nie wygrał z nikim poważnym w meczu o punkty. Bilans meczów z Serbią - 4 oczka na sześć możliwych. Z Portugalią - cztery/sześć. Z Czechami 3/3. Z Belgią 6/6 :> Po za tym jak grała repsa na MŚ, a jak na ME (nie wspominając o tym, że wyjść z grupy na ME jest trudniej...)? Nie obchodzą mnie statystyki, obchodzi mnie to, czy S-Kadra potrafiła rzucić jakieś wyzwanie Niemcom. Na WM 2006 nie umiała. Za Leo może przegraliśmy wyżej, ale graliśmy dużo bardziej otwarcie. Z Austrią ogolił nas troszkę sędzia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.10.2008 o 17:03, Nat-Sem napisał:

nie jestem ekspertem, żeby oceniać, kto się najbardziej nadaje na środek obrony,/.../ Może poprostu
reprezentacji brakuje solidnych, grających na zadowalającym i równym poziomie obrońców.

Ja również nie uważam się za eksperta ale myślę, że obrońcom należ dać szansę się zgrać i wykazać. Czasem nawet dwóch dobrze zgranych średniaków spisuje się lepiej niż 2 wybitne indywidualności ale grające każdy sobie.
Jeśli mamy jakiegoś myślącego obrońcę, spisującego się nieźle w klubie (a z pewnością paru takich by się znalazło), to nie należy go po jednym, czy po pół meczu w reprezentacji dyskwalifikować, tylko spróbować go kilka razy w meczach towarzyskich.
W jednym meczu, to on może mieć po prostu swój słabszy dzień, może go na początku paraliżować trema itd. i nie pokaże swoich wszystkich możliwości. Ale czy to ma znaczyć, że już go należy skreślić?
Poza tym, jeśli zawodnik wie że jest w szerokiej kadrze, w obrębie zainteresowania trenera kadry, to działa na niego mobilizująco i stara się nad sobą pracować.
A czy my znamy np. szeroką kadrę zawodników będących w kręgu zainteresowania trenera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.10.2008 o 22:22, Wintesun napisał:

> Z Austrią ogolił nas troszkę sędzia :P

Znowu o tym sędzi? Wcześniej uznał dla Polaków gola ze spalonego, także wyszło na zero.

Niebardzo, bo Austria miała na odrobienie strat 45 minut, a Polska 45 sekund ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

UWAGA! Na TVP Sport leci teraz w całości słynny mecz na Wembley z przed 35 lat z oryginalnym komentarzem Jana Ciszewskiego. Kto nie oglądał ma szansę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

każdy umie samodzielnie wejść na stronę onetu. ten watek nie służy wklejaniu tekstów z innych portali,chyba, że chcesz odnieść się do niego, tylko swobodnej wymianie opinii nt. futbolu. nie śmieć!

ps. bramka dla polonii z wolnego będzie kandydatką do gola kolejki. kto nie widział niech żałuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.10.2008 o 23:30, Vaxinar napisał:

Dzięki Ci wielkie za ten post...

Drobiazg :-) Przyjemnie mi się to ponownie oglądało. Szczególnie lubię ten moment gdy stoper angielski rękami powstrzymuje Grzegorza Lato w jego szarży na bramkę :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.10.2008 o 12:38, GeoT napisał:

Nie chce mi się zakładać nowego wątku (choć by się w zasadzie przydał), więc pytam tutaj:
czy ktoś oglądał wczorajsze półfinały MŚ w futsalu? Chodzi mi o mecz Hiszpania - Włochy.


GeoT oj GeoT a o czym pisałem parę postów powyżej ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.10.2008 o 22:17, demrenfaris napisał:

Jest znacząca różnica między Leo, a Janasem. Pan Paweł nigdy nie wygrał z nikim poważnym
w meczu o punkty.

Ale za to nie przegrywał w meczach ze słabszymi zespołami. W el MŚ 2006 przegraliśmy dwa mecze z Anglią, a tak to wszystko wygraliśmy (w tym dwa spotkania z Austrią).

Dnia 17.10.2008 o 22:17, demrenfaris napisał:

Po za tym jak grała repsa na MŚ, a jak na ME

Z grupy na Euro rzeczywiście jest wyjść trudniej, ale jak dla mnie to nasza drużyna o wiele lepiej wyglądała na MŚ, niż na Euro.

Dnia 17.10.2008 o 22:17, demrenfaris napisał:

Za Leo może przegraliśmy wyżej, ale graliśmy dużo bardziej otwarcie

Ja jakoś tego otwarcia nie zauważyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować