Piłka Nożna

[Bambusek 8]

Dnia 06.09.2011 o 23:03, Paoro napisał:

Co do Peszki to fajtłapa, z drugiej strony, wątpię by ktokolwiek był od niego
szybszy.

Co z tego, Manu w Legii to też sprinter ale niewiele to daje skoro wychodzą mu może 3 dośrodkowania w rundzie. To samo z Peszko - dla mnie to może być szybszy niż Bolt, nie ma to znaczenia kiedy marnuje takie okazje jak dzisiaj.

[Ecko09 0]

>

Dnia 06.09.2011 o 23:31, Adjatha napisał:

Swoją drogą chyba pierwszy raz miałem okazję zobaczyć wrzutkę na pole karne... po ziemi.
;)

Bo nie oglądasz meczów Realu i wrzutek Ronaldo :) Żeby nie było, jestem fanem Realu.

[Adjatha 0]

Dnia 06.09.2011 o 23:55, Ecko09 napisał:

Bo nie oglądasz meczów Realu i wrzutek Ronaldo :) Żeby nie było, jestem fanem Realu.

Może coś w tym jest, kto wie. :P

A tak przy okazji, jeszcze dwie sprawy. Pierwsza, wynik. Przed meczem większość zapewne liczyłaby na taki remis jako maksimum możliwości, ale po meczu... No cóż, widać niezadowolenie. Ale wydaje mi się, że to dobrze dla reprezentacji Polski... albo źle dla Niemców. =P

A druga - TVP. Jak można puszczać całą przerwę reklamy, a potem w trakcie meczu pokazywać wywiad z przerwy?

[Neleron 0]

Tak czy siak, nie wierzyłem, że chociażby z remisujemy 0:0. A tu proszę 2:2 ( gorycz pozostaję ).

-------

Może nawet dojdziemy do ćwierć finału jak nadejdzie euro ;)

[Highline 0]

Niezle , po tych dwóch meczach widać wreszcie progres reprezentacji :)Może mały niedosyt zostanie ale remis też jest ok. Nie można mieć od razu wszystkiego.Kiedyś wygramy jak w drugiej wojnie ;) Dziadek tuska przewrocil się w grobie jak było 2:1 :) Kibice niedzielni,mogło być lepiej , ale niestety PZPN chyba rozdaje bilety według dyspozycji z góry,co samo w sobie już jest nienormalneOgólnie szkoda ale na euro lepiej żeby niemiaszki się sprężyły jeśli trafią na nas w grupie.

[A-cis 0]

Dnia 06.09.2011 o 23:03, Paoro napisał:

Od rzutów wolnych mamy Obraniaka, który nie grał, bo był kontuzjowany.

Na konferencji prasowej Smuda powiedział, że Obraniak nie zagrał, bo zakwestionowała jego występ strona niemiecka. Niemieccy prawnicy stwierdzili, że on nie może zagrać z powodu czerwonej kartki, która otrzymał w ostatnim meczu.

EDIT. Widzę, że już sam to znalazłeś :-)

[Pernia 0]

Dnia 07.09.2011 o 00:33, Highline napisał:

Niezle , po tych dwóch meczach widać wreszcie progres reprezentacji :)

?
Jedyne co w tej kadrze wychodzi to Kontry, Błaszczykowski i Lewandowski naprawde na plus, bo coś tam z przodu robią, tylko, że żeby grać z kontr, to trzeba mieć silną obronę - a nasza to jest jakaś tragedia. Wojtuś ''jestem Bogiem'' Szczęsny nie będzie wyjmował wszystkiego i wypadałoby mu trochę pomóc, a o to ciężko. Peszko fajnie się porusza, ale atrybut ''wykończenie'' ma chyba na poziomie 0. No cóż, może przynajmniej strzelimy jakąś bramkę na Mistrzostwach.

[Sandro 0]

Dnia 07.09.2011 o 00:33, Highline napisał:

Kibice niedzielni,mogło być lepiej , ale niestety PZPN chyba rozdaje bilety według dyspozycji z góry,co samo
w sobie już jest nienormalne

O co tak dokładnie chodzi z tymi biletami, bo nie siedzę w temacie? Teraz nie wystarczy kupić w okienku biletu i iść zająć miejsce na trybunie?

[Perry_Cox 0]

Niespecjalnie rajcuje mnie piłka, ale jak Polska prowadziła 2:1, to żem się podniecił. Choć remis też jest ok, w końcu reprezentacja niemiecka to nie w kij dmuchał.

Edit: I tak największe emocje będą podczas walki Adamek vs. Kliczko. Przynajmniej dla mnie.

[Rzezim 0]

Wynik lepszy niż gra. Nasza drużyna po raz kolejny zagrała w innym zestawieniu obronny niż w wcześniejszym meczu ( o ile dobrze kojarzę to standard od kilkudziesięciu meczów). Jak zwykle wynik nam ratował bramkarz gdyby nie Szczęsny to mogło być zupełnie inaczej. Głowacki cóż jak na środkowego obrońce to brakuje mu zimnej głowy. Może Smuda po raz kolejny zmieni zdanie i przed Euro wróci do Żewłakowa (który widać ma ochotę na grę w kadrze). Podolski obiecał, że potrenuje z Peszko strzelanie, więc w przyszłości może być lepiej. Z trzech takich szans powinna być choć jedna bramka (w sumie należy podziękować prawemu obrońcy - Traesch), który nie dopilnowywał Peszki. Błaszczykowski niewidoczny w pierwszej połowie, niezła druga. Niezły mecz Lewandowskiego, który był bardzo kreatywny i szukał gry. Perquis całkiem niezły debiut, o ile na początku nerwowo to potem emanował spokojem, chętnie bym zobaczył jako parę obrońców Perquis i Żewłakowa (młodość doświadczenie i spokój). Jeśli chodzi o granie piłką to zasadniczą blada rozpacz. W większości przypadków 3 podania i strata. Co do ostatniej akcji szkoda Wawrzyniaka miał pecha, ale koledzy nie pomogli mu, bo stali pod bramką i chyba liczyli sekundy do końca.

[malaczek1 0]

Z kim i kiedy gra następny mecz Polska?

[Dark_elves 0]

Jestem zadowolony z naszej reprezentacji. Wiadomo, że gdyby to były mistrzostwa
i grał Gomez, Khedira, Ozil, Neuer, Schweinsteiger to wynik byłby inny, ale kto to będzie
pamiętał za kilka tygodni. Ciekawe czy przesuniemy się coś w rankingu fifa, w końcu dwa
remisy z wyżej notowanymi rywalami, mecze oficjalnych terminach, powinni coś drgnąć.
Jeśli chodzi o mecze eliminacyjne to chyba mega sensacją zakończył się mecz Słowacja-Armenia
Ormianie wygrali na wyjeździe 4-0 strzelając wszystkie bramki w drugiej połowie.

[Rogalenko 0]

PZPN stworzył przed Euro twór zwany "Klub kibica Reprezentacji Polski", który pod niego podlega. Żeby do niego dołączyć należy wyrobić sobie kartę kibica ze zdjęciem, PESELEM itp. i zapłacić bodajże 33zł za jej wyrobienie. PZPN faworyzuje przy zakupie biletów członków tego klubu, dając im możliwość kupna wejściówek o wiele wcześniej niż innym kibicom bez karty członkowskiej.

Tak to mniej więcej wygląda, dla PZPN idealny kibic to taki, który zrobi sobie kartę, pokupuje gadżety w sklepiku reprezentacyjnym, przyjdzie na mecz, pogwiżdże, powzdycha, kupi kiełbaskę i popcorn i pójdzie do domu. Donald stworzył sztuczną wojnę z kibicami, ultrasami, pakując wszystkich do jednego wora, wypowiedział prawdziwym kibicom wojnę, dlatego oni bojkotują mecze reprezentacji i wygląda to tak jak wczoraj.

[Paoro 0]

Dnia 07.09.2011 o 00:56, Pernia napisał:

Jedyne co w tej kadrze wychodzi to Kontry, Błaszczykowski i Lewandowski naprawde na plus,
bo coś tam z przodu robią, tylko, że żeby grać z kontr, to trzeba mieć silną obronę -
a nasza to jest jakaś tragedia. Wojtuś ''jestem Bogiem'' Szczęsny nie będzie wyjmował
wszystkiego i wypadałoby mu trochę pomóc, a o to ciężko. Peszko fajnie się porusza, ale
atrybut ''wykończenie'' ma chyba na poziomie 0. No cóż, może przynajmniej strzelimy jakąś
bramkę na Mistrzostwach.

Naszej kadrze zawsze lepiej grało się z kontry. Gdy przychodziło grać atak pozycyjny był problem. Obronę trzeba po prostu zgrać, a nie ciągle ją zmieniać. Drużynę podobno buduje się od obrony, a my tak naprawdę nadal jej nie mamy.. a jak mamy jednego obrońce, który jest najlepszy w mocnej lidze, jest zdrowy to sami go wykluczamy.. żenada i to przed tak wielką imprezą organizowaną przez nasz kraj.

Kilku zawodników jednak mamy na poziomie - napad: Lewy, plus skuteczny ale mało grający w klubie Brożek, który jednak pokazał, że miejsce w kadrze mu się należy. Co więcej grają inaczej, także jest alternatywa, Lewy dobrze się zastawia, Brożek dobry na prostopadłe piłki na dobieg. pomoc - Kuba, Obraniak - wysoka klasa, Mierzejewski, Peszko - jeźdźcy bez głowy, bardzo chaotyczni, ale lepszych i tak nie ma. Do tego kilku solidnych defensywnych pomocników: Murawski, Dudka, Polański... Matuszczyk to teraz w kadrze gra chyba tylko za to, że zdecydował się zagrać dla Polski. Obrona to katastrofa, ale Piszczek-Wasyl-Perquis-Boenisch taka obrona, zgrana dała by chyba radę. Bramka to wiadomka po takich meczach w kadrze jakie rozgrywa Szczęsny ma spokojnie pozycję nr 1. Reszta bramkarzy nie ma już znaczenia, bo na tyle meczy ile zagra polska kadra na Euro - 3-4 - to sam Wojtuś wystarczy.

[Dark_elves 0]

Dnia 07.09.2011 o 07:38, malaczek1 napisał:

Z kim i kiedy gra następny mecz Polska?

Chyba z Włochami w listopadzie, ale dokładnej daty nie znam.

[A-cis 0]

Dnia 07.09.2011 o 06:45, Rzezim napisał:

Błaszczykowski niewidoczny w pierwszej połowie,

Próbowałem przyuważyć w I połowie dlaczego tak jest. Czy to była słabsza dyspozycja Kuby, czy skuteczny "plaster" i jeżeli tak, to kto nim jest. Ale nie zdążyłem tego dopatrzeć. Czy Ty rozszyfrowałeś to może?

[Bambusek 8]

Dnia 07.09.2011 o 08:47, Dark_elves napisał:

Chyba z Włochami w listopadzie, ale dokładnej daty nie znam.

Wcześniej jest jeszcze jeden termin eliminacji do Euro w październiku i pewnie wtedy z kimś zagramy.

[Zekzt 0]

Dnia 07.09.2011 o 03:18, Perry_Cox napisał:

Niespecjalnie rajcuje mnie piłka, ale jak Polska prowadziła 2:1, to żem się podniecił.
Choć remis też jest ok, w końcu reprezentacja niemiecka to nie w kij dmuchał.

Obecna reprezentacja w porównaniu do kadry za Oli Kahna jest cienka jak dupa węża, a i tak z nimi wdupiliśmy.
Nie lubię psów wieszać na naszych, chociaż nie raz jest za co, ale wczoraj to się w pale nie mieści jak można tak uwalić wynik 2:1.
Szkoda Szczęsnego, wyjął tak na oko z 5-7 prawie pewnych bramek w tym meczu, widać, że się starał i widać było jak się wkur...ekheeemmm wkurzony pod koniec tego meczu.

Paradoksalnie nasza kadra zawsze ma stosunkowo dobrych stoperów, kiedyś Dudek, Fabiański, Boruc [póki im forma nie siadła, ale przecież raz, że sam GK meczu nie wygra a dwa, że nikt nie jest maszyną i nie będzie XX lat grał w full dyspozycji], teraz mamy Kuszczaka [którego wszyscy pseudo fani piłki pamiętają z jednej wpadki, a jest to jeden z lepszych bramkarzy jakich mieliśmy] i Szczęsnego.

[Ecko09 0]

Dnia 07.09.2011 o 12:06, Pietro87 napisał:

>

Ekehm...Bramkarze, nie stoperzy ;P

[BoloMaster 0]

Dnia 07.09.2011 o 12:06, Pietro87 napisał:

teraz mamy Kuszczaka
[którego wszyscy pseudo fani piłki pamiętają z jednej wpadki, a jest to jeden z lepszych
bramkarzy jakich mieliśmy

z tym Kuszczakiem to chyba jakiś żart, od 6 lat rezerwowy a teraz nie gra nawet w rezerwach. Wyszedł mu jeden sezon w WBA, Kuszczak to przeciętniak, już w naszej lidze są lepsi bramkarze od niego.