Diablo III - temat ogólny

[Magok 0]

Wystarczy wejść na allegro i zobaczyć, że za zwykły miecz w diablo 2 można dostać 20zł.

[Cascad 0]

i tak wyjdzie na konsole :olo:

[Magok 0]

Dnia 01.08.2011 o 09:57, Cascad napisał:

i tak wyjdzie na konsole :olo:

Szanse są małe ale nie wiadomo.
Ale jakoś sobie słabo wyobrażam battlenet i sterowanie w tej grze na konsole

[stg_Olo 0]

Hmm przenieśli handel za real kasę do gry,czy to dobrze czy żle czas pokaże(kto za to odprowadzi podatek jak ceny osiągna 1000+$) obawiam się jednak o wysyp bootów,cheatow itp. oby zabezpieczenia były na poziomie a nie tak jak w D2.

[Cascad 0]

sterowanie właśnie idealnie można przenieść na pada - przecież ta gra jest banalna w obsłudze, jeśli pierwsze diablo mogło być na konsoli i grało się w nie strasznie fajnie, to trzecie tym bardziej. a battlenet-strattlenet nie ma co się nad nim wypróżniać.

[GanD 0]

Przepraszam za brzydkie słownictwo, ale jak Blizzard mógł tak spieprzyć całą koncepcję gry poprzez jedną głupią decyzję - możliwość kupowania przedmiotów w grze za prawdziwe pieniądze to najgorszy pomysł jaki wyszedł z ich stajni w całej 20 letniej historii. Nie wiem w ogóle, jak to mogło przejść. Toż to się w głowie nie mieści.

Gra się sprzeda, bo jest mnóstwo dzieciaków z wielkimi portfelami (rodziców), ale sam pomysł kompletnie rujnuje podstawowe założenie gry - czyli rozwój poprzez zdobywanie coraz lepszego sprzętu.

[Malevyn 0]

kupowanie przedmiotow za prawdziwe pieniadze nie jest takie zle, a raczej sprzedawanie.

bedzie mozna na grze zarobic.

[Arande 0]

Dnia 01.08.2011 o 11:41, GanD napisał:

Przepraszam za brzydkie słownictwo, ale jak Blizzard mógł tak spieprzyć całą koncepcję
gry poprzez jedną głupią decyzję - możliwość kupowania przedmiotów w grze za prawdziwe
pieniądze to najgorszy pomysł jaki wyszedł z ich stajni w całej 20 letniej historii.
Nie wiem w ogóle, jak to mogło przejść. Toż to się w głowie nie mieści.

Gra się sprzeda, bo jest mnóstwo dzieciaków z wielkimi portfelami (rodziców), ale sam
pomysł kompletnie rujnuje podstawowe założenie gry - czyli rozwój poprzez zdobywanie
coraz lepszego sprzętu.

"Why are you creating a currency-based version of the auction house?
Our goal with all of our games is to ensure players have a highly enjoyable, rewarding, and secure experience. Acquiring items has always been an important part of the Diablo series, but the previous games have not had a robust, centralized system for facilitating trades, and as a result players have turned to inconvenient and potentially unsafe alternatives, such as third-party real-money-trading organizations. Many of the transactions between players and these organizations led to a poor player experience and countless customer-service issues involving scams and item/account theft, to name a few. To that end, we wanted to create a convenient, powerful, and fully integrated tool to meet the demand of players who wished to purchase or sell items for real-world currency, and who would likely have turned to a less-secure third-party service for this convenience."

Wydaje mi się, że w stosunku do tego uzasadnienia decyzja Blizzarda wygląda trochę lepiej. Zresztą taka forma sprzedaży i kupowania itemów będzie opcjonalna, a "zniechęcaczem" jest fakt, że za nieudane aukcje będą pobierane jakieś procentowe części cen itemów.

[Jeggred 0]

Dnia 01.08.2011 o 11:41, GanD napisał:

Przepraszam za brzydkie słownictwo, ale jak Blizzard mógł tak spieprzyć całą koncepcję
gry poprzez jedną głupią decyzję - możliwość kupowania przedmiotów w grze za prawdziwe
pieniądze to najgorszy pomysł jaki wyszedł z ich stajni w całej 20 letniej historii.
Nie wiem w ogóle, jak to mogło przejść. Toż to się w głowie nie mieści.

Też nie jestem zbyt szczęśliwy z takiej formą AH. Ale nie oszukujmy się, sprzedawanie przedmiotów za pieniądze i tak byłoby normą. Jedyna różnica jest taka, że wszystko będzie kontrolowane przez Blizzarda i oszustwa będą praktycznie niemożliwe. Oczywiście, chciałbym żeby coś takiego nie miało miejsca, no ale...

Dnia 01.08.2011 o 11:41, GanD napisał:

Gra się sprzeda, bo jest mnóstwo dzieciaków z wielkimi portfelami (rodziców), ale sam
pomysł kompletnie rujnuje podstawowe założenie gry - czyli rozwój poprzez zdobywanie
coraz lepszego sprzętu.

Ja tam nie mogę zrozumieć dlaczego niby to zawsze dzieci są obwiniane, kiedy najczęściej to właśnie ci bogaci rodzicie, którzy nie mają zbyt dużo czasu na granie, są głównymi odbiorcami.
Średnia wieku gracza w Europe to 30-kilku latek. Stwierdzenie, że pieniądze wydają tylko bogate dzieci to zwykły utrwalony u polskich graczy stereotyp.

Ja się zastanawiam jak to będzie ze strony prawnej zrobione. W części krajów takie kupowanie przedmiotów wirtualnych za prawdziwe pieniądze jest nielegalne. Ciekawe jak jest w tym przypadku w Polsce, ktoś wie ?

I na koniec, tego typu AH na szczęście nie będzie dostępny dla graczy hardcorowych, więc po części jestem szczęśliwy.

[Arcling 0]

Dnia 01.08.2011 o 13:59, Jeggred napisał:

Też nie jestem zbyt szczęśliwy z takiej formą AH. Ale nie oszukujmy się, sprzedawanie
przedmiotów za pieniądze i tak byłoby normą. Jedyna różnica jest taka, że wszystko będzie
kontrolowane przez Blizzarda i oszustwa będą praktycznie niemożliwe. Oczywiście, chciałbym
żeby coś takiego nie miało miejsca, no ale...

W dodatku pewnie byłby ciągły spam dotyczący sprzedaży przedmiotów jak golda w WoWie. Przynajmniej częściowo to ukróci taki proceder, bo "chińczycy" tak czy inaczej się znajdą. Swoją drogą to ciekawe czy nie będzie tutaj przedmiotów boe, aby tylko nieużywane/niepotrzebne móc sprzedawać a nie takie, które postać gracza już nosiła.

Dnia 01.08.2011 o 13:59, Jeggred napisał:

Ja się zastanawiam jak to będzie ze strony prawnej zrobione. W części krajów takie kupowanie
przedmiotów wirtualnych za prawdziwe pieniądze jest nielegalne. Ciekawe jak jest w tym
przypadku w Polsce, ktoś wie ?

O ile się nie mylę to nasze prawo nic nie mówi specjalnie o handlu wirtualnymi przedmiotami. Zresztą jakie to ma znaczenie w grze dostępnej online? Rząd żadnego kraju takiej gry nie zablokuje.

[Jeggred 0]

Dnia 01.08.2011 o 14:18, Arcling napisał:

Swoją drogą to ciekawe czy nie będzie tutaj przedmiotów boe, aby tylko nieużywane/niepotrzebne
móc sprzedawać a nie takie, które postać gracza już nosiła.

W Diablo 3 nie będzie przedmiotów BoE, było już to kilkukrotnie potwierdzane przez Blizzarda. Również nie spodziewałbym się zalewu przedmiotów na RMT AH ponieważ nie ważne czy sprzedamy przedmiot czy nie, i tak Blizzard pobierze od nas małą kwotę. Więc ludzie będą raczej wystawiać tutaj przedmioty, które będą miałby bardzo dużą szansę na sprzedaż.

Dnia 01.08.2011 o 14:18, Arcling napisał:

Rząd żadnego kraju takiej gry nie zablokuje.

Heh... ja bym tutaj raczej trochę bardziej doprecyzował. Bo o kraje, w których rząd banuje internet i inne tego typu rzeczy nietrudno.

[Magok 0]

Ludzie i tak będą sprzedawać przedmioty z diablo 3 na aukcjach internetowych mimo to, że w grze już będzie wbudowany sklep.

[GanD 0]

Z tymi dziećmi to może trochę przesadziłem, ale zasada pozostaje. Nie podoba mi się, że w grze bądź co bądź multiplayer, pozwala się ludziom na "wkupienie" w grę. Gdyby chociaż jakoś rozdzielono graczy normalnych i "pieniężnych", to by mi to nie przeszkadzało. Niby jest możliwość gry hardcore, ale szczerze mówiąc jakoś mi się to nie uśmiecha. Nigdy nie byłem wielkim fanem tego trybu, choć najlepszą taką postać dociągnąłem gdzieś aż do 80lv, potem lag mnie zabił albo może moja nieuwaga, nie pamiętam.

Jednocześnie obawiam się tego, że mało kto będzie chciał handlować na normalnym AH, bo kto by nie chciał zarobić prawdziwej kasy? Wszystko rozbija się o to, ile będzie osób, które nie chcą wykładać na grę więcej niż jednorazowo przy zakupie. Mam nadzieję, że sporo, bo sam zaliczam się do tej kategorii. I tak jak w WoW nigdy nic nie kupiłem ze sklepiku Blizzard, tak i w D3 nie zamierzam.

Z innej beczki, trochę śmieszy mnie marudzenie na stałe połączenie z Internetem, jakby to było coś naprawdę nowego. Kto choćby słyszał o BN 2.0, powinien od dawna zdawać sobie sprawę, że czysty single już nie wróci. Jasne, że ludzie ze słabym łączem mogą mieć problem, ale nie po to Blizzard od dawna promuje i pompuje kupę kasy w BN oraz wprowadza do gry m.in. dom aukcyjny, żeby ktoś grał sam. A jeśli taki jego wybór... no cóż, są inne gry, które dają takie możliwości.

[Arcling 0]

Dnia 01.08.2011 o 17:58, GanD napisał:

Mam nadzieję, że sporo, bo sam zaliczam się do tej kategorii. I tak jak w WoW nigdy nic nie kupiłem ze
sklepiku Blizzard, tak i w D3 nie zamierzam.

Mam podobne zdanie, dlatego sam co najwyżej skorzystam z aukcji za wirtualne złoto a nie za prawdziwe pieniądze. Ciekawe jaki % Blizzard będzie potrącał z zysku dla osób, które będą chciały takie przedmioty sprzedawać, bo wątpię aby przepuścił okazję dodatkowego zysku. Dobrze o tyle, jeśli taki ah zmniejszy rynek zbytu dla różnych farmerów czy oszustów sprzedających na serwisach aukcyjnych.

Dnia 01.08.2011 o 17:58, GanD napisał:

Z innej beczki, trochę śmieszy mnie marudzenie na stałe połączenie z Internetem, jakby
to było coś naprawdę nowego. Kto choćby słyszał o BN 2.0, powinien od dawna zdawać sobie
sprawę, że czysty single już nie wróci.

To nie powinno nikogo dziwić, bo nawet gry singlowe już od dłuższego czasu wymagają jakichś form aktywacji i bez połączenia z internetem normalnie nikt oficjalnych kopii nie zainstaluje. Od początku gdy zobaczyłem BN w Starcrafcie 2, postęp kampanii zapisywany na serwerze to byłem przekonany, że Diablo 3 będzie wyłącznie multi i niech nikt nie spodziewa się postaci zapisywanych lokalnie. Zawsze to jakaś osłona przed tymi, którzy by chcieli grzebać w statystykach postaci.

[Jeggred 0]

Z normalnego AH nadal sporo osób będzie korzystać. Za każde stworzenie aukcji Blizzard będzie pobierał opłatę, i nie ma znaczenia czy przedmiot się sprzeda czy nie. Ale nie będzie to % od wartości sprzedanej, tylko stała, ustalona prowizja. Więc ludziom nie będzie opłacać się wkładać każdego przedmiotu tam, najprawdopodobniej tylko najlepsze itemy będą tam trafiać, albo takie które będą miały prawie 100% szanse na sprzedaż.
Poza tym, złoto będzie nadal ważne, chociażby levelowanie Artisanów ma być drogie.

Gdy sprzedasz przedmiot będziesz miał do wyboru, albo pozostawić pieniądze na e-koncie Blizzardowskim, czy wypłacić pieniądze poprzez firmę pośrednią (nie wiadomo jeszcze, którą; pewnie PayPal albo coś podobnego). Pieniądze zgromadzone na e-koncie Blizza będzie można przeznaczyć nie tylko na inne przedmioty w Diablo 3. Również będzie można opłacać subskrypcje w WoWie, płacić za różne funkcje jak: realm transfer, race change itp. Być może jeżeli zostanie uruchomiony "Market Place" dla SC2, również za te pieniądze będzie można kupować mapy premium. Niewykluczone jest, że będzie można kupować nawet gry ze sklepu Blizzarda.

Nawet jeżeli nie zamierzacie kupować nic na RMT AH, nikt wam przecież nie zabrania wystawiać przedmioty i doić ludzi, którzy chcą się pozbyć nadmiaru pieniędzy :).

I nie, nie jestem wielkim obrońcą tej formy handlu. Idealnie byłoby gdyby coś takiego nie było potrzebne i nie było na to popytu. No ale tak nie jest. Handel prawdziwą kasą za przedmioty w grze i tak by się pojawił i tak. Po prostu wolę, żeby nad tym wszystkim czuwał Blizzard, niż żeby jakaś zewnętrzna firma trzepała kasiorę.

Edit: A, i stąd:
http://theworldstonekeep.wordpress.com/
można ściągnąć press-kit, zawierający FAQs, screeny, filmik itp.

[Dann 0]

Dnia 01.08.2011 o 21:20, Jeggred napisał:

...

A gdzie Blizzardowska zasada o nieingerowaniu w ich gry z zewnątrz ? Nawet to mają gdzieś byle tylko zarobić ?
Ja jestem przekonany, że osób chcących kupić itemy za kasę z RL znajdzie się niemało, szczególnie że teraz będzie to zalegalizowane, ba nawet ułatwione i zabezpieczone. O zakupie czegokolwiek sensownego na in-game currency AH można będzie właściwie zapomnieć, to już większość będzie wolała kupić złoto za $$$, jeśli nie będzie im się chciało farmować.
Czarno to widzę oj czarno.
Może faktycznie robię się już za stary na gry komputerowe. ;-)

[Jeggred 0]

Dnia 01.08.2011 o 21:33, Dann napisał:

A gdzie Blizzardowska zasada o nieingerowaniu w ich gry z zewnątrz ? Nawet to mają gdzieś
byle tylko zarobić ?

Mhm... Ale Blizzard nie ingeruje w grę. Oni nie będą sprzedawać własnych przedmiotów na AH. Transakcja będzie odbywać się tylko między graczami. Blizzard po prostu daje usługę podobną do ebay albo allegro, i za to będą pobierać małą opłatę. Nic więcej, każdy przedmiot jaki trafi na RMT AH będzie musiał zostać najpierw wyfarmiony przez graczy.

[Dann 0]

Dnia 01.08.2011 o 21:50, Jeggred napisał:

Mhm... Ale Blizzard nie ingeruje w grę. Oni nie będą sprzedawać własnych przedmiotów
na AH. Transakcja będzie odbywać się tylko między graczami.

Ale ułatwia graczom tę ingerencję miast jej zapobiegać, coby zachować przynajmniej pozory sprawiedliwości i równości w grze. Teraz będzie się liczyło tylko to kto ma więcej $$$, a wszystko to w majestacie prawa, z Wielkim Blizzardem na straży.

[GanD 0]

Dnia 01.08.2011 o 21:20, Jeggred napisał:

Z normalnego AH nadal sporo osób będzie korzystać.

A co powstrzyma farmerów przed wykupowaniem rzeczy z gold AH i przenoszeniem ich na real money AH? Póki co, czarno to widzę.

[Evertsen_Dante 0]

Dnia 01.08.2011 o 22:13, Dann napisał:

Ale ułatwia graczom tę ingerencję miast jej zapobiegać, coby zachować przynajmniej pozory
sprawiedliwości i równości w grze. Teraz będzie się liczyło tylko to kto ma więcej $$$,
a wszystko to w majestacie prawa, z Wielkim Blizzardem na straży.

Zamiast przez 200 godzin farmić bossa by z niego wyleciał jakiś mega toporek łatwiej jest pójść do AH i go sobie kupić. W sumie to i tak byś mógł to zrobić... Blizzard przyjmuje niegłupią strategię, że jeżeli z czymś nie da się walczyć to najlepiej to zalegalizować.