Vaksinar

Diablo III - temat ogólny

17297 postów w tym temacie

>Dropy już w tej chwili nie są wcale takie złe. A jak potrzeba coś lepszego, to i na AH

Dnia 26.09.2012 o 13:04, Darkstar181 napisał:

coś się znajdzie, za rozsądną cenę.


Jesteś tajnym wysłannikiem Blizzarda ? Bo nie wierzę w to co czytam :)

Gdzie są te dropy ? Od czasu gdy wszedłem na infernalny poziom trudności wypadły 2 rzeczy, które zdały się do założenia. Robiąc runy całego II i III aktu nie leci NIC, ale to NIC wartościowego co wypadało by wstawić na ah nawet. Legendarne przedmioty ? Widziałem dwa o początku gry, mam pecha i tyle.... zielony przedmiot to na obrazkach widziałem jedynie. Jaki jest sens tracenie tych 2 godzin na przejście aktu skoro "nagrody" nie ma. Leci złoty przedmiot podnosisz, patrzysz a tam lvl 54 to aż się nie chce identyfikować. Podnosisz następny 63 łaaaał, identyfikacja... i staty nie wiele lepsze od tego 54, a ciągle piszę o "najtrudniejszym" poziomie trudności. Kiedyś na oficjalnym forum D3 był ładny film pokazujący identyfikację chyba coś około 1000 przedmiotów lvl 63 i co ? z 10 przedmiotów nadawały się od biedy do założenia, a z 3 były prawie "endgame''owe". To jest śmiech na sali. Praktycznie po każdym runie aktu żałuję straconego czasu, jedynie co ratuje to te nowe poziomy, bez tego bym gry nie tknął.
Ah i rozsądne ceny ? Też dobre sobie... szczególnie uwielbiam te aukcje za kup teraz 900 000 000 itp.
Coś lepszego w moim przypadku i pewnie dużej liczby osób, które przesiedziały na inferno jakiś czas to sprzęt z najwyższej półki. Boty które wyfarmiły nie wiadomo ile milionów golda przebijają każdą aukcję. Life is brutal, ale od początku gry najdroższą rzecz jaką sprzedałem była warta ok 750k... tak tyle najwięcej zarobiłem na AH. Nie mam przegrane 300 godzin, szkoda mi czasu, brak motywacji i masa innych spraw na głowie, ale to mnie dyskwalifikuje ? Kto mi zagwarantuje, że za następne 100 godzin grania wydrapię chociaż 2 przedmioty coś wartę, mając takie doświadczenie z dropów. Czemu Blizzard tak boi sie tych szybkich runów i czemu przez to blokuje możliwość wytropienia czegoś dobrego. Bo duża liczba graczy będzie wymiatać ? Teraz i tak jest podział na tych co maja dps 120k w górę, a tych co ledwo dobijają do 30k.
Być może masz inne doświadczenie z rozgrywki. Tu Ci wypadł legendar jakiś, tutaj "zielone złoto". Zresztą wystarczy zobaczyć na liczbę graczy, którzy zakupili D3 i rzekomo w niego grają, a liczbę zajebistych rzeczy na AH.
I dobrze jest spojrzeć z perspektywy całkowitego braku AH. Bo w końcu AH to dodatek, a nie główne źródło przedmiotów... to jest HnS czy symulator domu aukcyjnego ? Gram sobie wypada fajny przedmiot... o za następne 15 paczek elit kolejny... za 100 następnych paczek kolejny dobry drop, za 5 godziny grania znów fajna rzecz, która zakładam i czuję różnice, a potem lecą już porównywalne rzeczy i tutaj dopiero powinno zadziałać AH. Była by konkurencja cenowa,a nie monopol wyznaczony przez boty, bądź ludzi, którzy poświecili się tylko grze w D3 i już mają na koncie po 400kk. Co mi z tych tysięcy przedmiotów, które są na aukcjach skoro garstka z nich nadaje się do czegoś.
Podczas gry z mastalol''em melisy masę pomysłów na ulepszenie diablo... naprawdę dobrych, aż szkoda, że nie zapisywałem... nie wierzę, że ludzie którym za to płacą nie mogą wpaść na te i jeszcze lepsze rozwiązania. Może chodzi tutaj o marketing....robią kolejne patche... zobaczcie coś robimy dla was... ale powoli, powoli nie wszystkie poprawki od razu żeby starczyło na 10 patchy jeszcze, ale ciągle robimy, pracujemy pracujemy ! Już pomijam teorię o "zakręconych kurkach".

I mam taką małą nadzieję, ze Masta coś napisze od siebie, tego o czym ja zapomniałem, a zapomniałem na pewno ufff. Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2012 o 14:07, Kermit napisał:

Gdzie są te dropy ? Od czasu gdy wszedłem na infernalny poziom trudności wypadły 2 rzeczy,
które zdały się do założenia. Robiąc runy całego II i III aktu nie leci NIC, ale to NIC
wartościowego co wypadało by wstawić na ah nawet. Legendarne przedmioty ? Widziałem dwa
o początku gry, mam pecha i tyle.... zielony przedmiot to na obrazkach widziałem jedynie.
Jaki jest sens tracenie tych 2 godzin na przejście aktu skoro "nagrody" nie ma. Leci
złoty przedmiot podnosisz, patrzysz a tam lvl 54 to aż się nie chce identyfikować. Podnosisz
następny 63 łaaaał, identyfikacja... i staty nie wiele lepsze od tego 54, a ciągle piszę
o "najtrudniejszym" poziomie trudności. Kiedyś na oficjalnym forum D3 był ładny film
pokazujący identyfikację chyba coś około 1000 przedmiotów lvl 63 i co ? z 10 przedmiotów
nadawały się od biedy do założenia, a z 3 były prawie "endgame''owe". To jest śmiech
na sali. Praktycznie po każdym runie aktu żałuję straconego czasu, jedynie co ratuje
to te nowe poziomy, bez tego bym gry nie tknął.


MF 250+ i farmie sobie trzeci, legend troche wypadlo, ale zadna ciekawa. kwestia szczescia. jak kupiles diablo 3 z mysla ze w miesiac bedzie najlepszy na serverze to chyba gry pomyliles.

Dnia 26.09.2012 o 14:07, Kermit napisał:

Ah i rozsądne ceny ? Też dobre sobie... szczególnie uwielbiam te aukcje za kup teraz
900 000 000 itp.


oceniasz ceny przez pryzmat kilkunastu absurdalnych ? fajnie. znosny sprzet na luzna farme a3 kupisz za małe pieniądze które spokojnie zbierzesz na gold runach.

Dnia 26.09.2012 o 14:07, Kermit napisał:

Nie mam przegrane
300 godzin, szkoda mi czasu, brak motywacji i masa innych spraw na głowie, ale to mnie
dyskwalifikuje ?


tak, ta gra polega na farmie przedmiotów. chcesz casualowatej rozpierduchy i z zupelnie inaczej rozwiazanym lootem/gearem graj w torchlighta. Też fajny i nastawiony na rozpierduche a nie farmę sprzętu.

Dnia 26.09.2012 o 14:07, Kermit napisał:

Kto mi zagwarantuje, że za następne 100 godzin grania wydrapię chociaż
2 przedmioty coś wartę, mając takie doświadczenie z dropów.


"gwarancja dropu" padłem :D reklamuj z paragonem w supporcie blizzarda :D

Dnia 26.09.2012 o 14:07, Kermit napisał:

Czemu Blizzard tak boi sie
tych szybkich runów i czemu przez to blokuje możliwość wytropienia czegoś dobrego. Bo
duża liczba graczy będzie wymiatać ?


dokładnie to skróci przeciętną żywotność produktu, gracze wymaxuja dps, pozbierają sety które chcą i dadzą sobie siana z graniem aż do jakiegoś przełomowego patcha.

Dnia 26.09.2012 o 14:07, Kermit napisał:

Teraz i tak jest podział na tych co maja dps 120k
w górę, a tych co ledwo dobijają do 30k.


no patrz a ja mam 60k :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2012 o 14:07, Kermit napisał:

Gdzie są te dropy ? Od czasu gdy wszedłem na infernalny poziom trudności wypadły 2 rzeczy,
które zdały się do założenia. Robiąc runy całego II i III aktu nie leci NIC, ale to NIC
wartościowego co wypadało by wstawić na ah nawet. Legendarne przedmioty ? Widziałem dwa
o początku gry, mam pecha i tyle.... zielony przedmiot to na obrazkach widziałem jedynie.
Jaki jest sens tracenie tych 2 godzin na przejście aktu skoro "nagrody" nie ma. Leci
złoty przedmiot podnosisz, patrzysz a tam lvl 54 to aż się nie chce identyfikować. Podnosisz
następny 63 łaaaał, identyfikacja... i staty nie wiele lepsze od tego 54, a ciągle piszę
o "najtrudniejszym" poziomie trudności.

Runy całego aktu są nie opłacalne i nikt ich nie robi , opłaca się jedynie robić taki run w 3 akcie http://www.youtube.com/watch?v=SfoBJBFHYmM&feature=plcp a i dodam że osobą z maksymalnym MF dropi średnio po 15 legendarów dziennie.

Dnia 26.09.2012 o 14:07, Kermit napisał:

Ah i rozsądne ceny ? Też dobre sobie... szczególnie uwielbiam te aukcje za kup teraz
900 000 000 itp.

Ciekawe gdzie takie widzisz :)

Dnia 26.09.2012 o 14:07, Kermit napisał:

Coś lepszego w moim przypadku i pewnie dużej liczby osób, które przesiedziały na inferno
jakiś czas to sprzęt z najwyższej półki. Boty które wyfarmiły nie wiadomo ile milionów
golda przebijają każdą aukcję.

Uwielbiam tą logikę "ktoś przebił moją aukcje to na pewno bot" a jakbyś nie zauważył jak za często odświeżasz aukcje to wyskakuje komunika że przekroczono maksymalną liczbę połączeń a gdy go zamnkniesz system z automaty cie wylogowuje więc niby na jakiej zasadzie mają działać takie boty ?

Dnia 26.09.2012 o 14:07, Kermit napisał:

I dobrze jest spojrzeć z perspektywy całkowitego braku AH. Bo w końcu AH to dodatek,
a nie główne źródło przedmiotów... to jest HnS czy symulator domu aukcyjnego ? Gram sobie
wypada fajny przedmiot... o za następne 15 paczek elit kolejny... za 100 następnych paczek
kolejny dobry drop, za 5 godziny grania znów fajna rzecz, która zakładam i czuję różnice,
a potem lecą już porównywalne rzeczy i tutaj dopiero powinno zadziałać AH.


Jak się nie używa AH to prawie co chwila dropią lepsze przedmioty niż ma się na sobie. Gdyby w D2 było AH tez większość narzekała by na drop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2012 o 14:45, ZubenPL napisał:

run w 3 akcie http://www.youtube.com/watch?v=SfoBJBFHYmM&feature=plcp a i dodam że osobą
z maksymanym MF dropi średnio po 15 legendarów dziennie.

HAHAHAHAHAHAHA
AHAHAHAHAHAH
AHAHAHAHAHAHAHAH

http://www.youtube.com/watch?v=gklbB7TYoK4

Wybaczcie tak prostacki post, no ale tego inaczej skomentować się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>[...]

Miałem cytować i odnosić się poklei do każdej z wypowiedzi (bo ładnie i sprytnie powycinałeś moje), ale tak będzie szybciej.

Diablo kupiłem żeby się dobrze bawić. Nie bawię się dobrze. Stosunek poświęconego czasu do nagrody jest praktycznie zerowy, nie jestem masochistą żebym sam sobie robił źle. I czytając różne fora wiem, że sam tak nie uważam. Ktoś mnie nazwie typową "płaczką" formułkową ? Spoko, ale proszę o konkretne argumenty udowadniające, że D3 jest mega zajebiste i takie jak ma być i takie jakie się spodziewałem/eś od pierwszego dnia zapowiedzi. Ceny są absurdalne, podałem najwyższy przykład, który jak już pisałem bawi mnie strasznie gdy odpalam symulator handlu. Wydaje mi się, że inaczej definiujemy słowo "casual", skoro tyle godzin już przegrałem, a osądzasz mnie, że nim jestem. Rozumiem, że jak nabiję te 100 godzin więcej (bo przecież w tej grze chodzi wyłącznie żeby w nią grać, grać i grać i dalej siedzieć przy niej godzinami) wyjdę z tego ''statusu'' i stanę się tru playerem godnym grania w Diablo ? Gwarancja dropu... co w tym śmiesznego ? Z 5 stackami bufa masz gwarantowany złoty drop z elit... ale śmieszne. Można spokojnie ten system jeszcze rozwinąć by był bardziej sprawiedliwy, ale mi nikt za wymyślanie takich rzeczy nie płaci. Tak samo nie zgodzę się co do skrócenia żywotności... bo teraz jest właśnie skrócona żywotność z braku dobrych dropów i pvp. Dam sobie głowę uciąć, że gdyby system był dopracowany, do gry wróciło by tysiące osób.
Na prawdę nie rozumiem osób broniących tej gry w obecnej sytuacji. I gratulacje wysokiego dps.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja jest prosta - paradoksalnie gra AAA, następca Wielkiej Serii(tm), popularnej na całym świecie, o legendarnym statusie, oferuje całkowicie niszową rozrywkę, a niszowa gra, Torchlight II oferuje to, co powinno oferować Diablo 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2012 o 15:02, Mercuror napisał:

Sytuacja jest prosta - paradoksalnie gra AAA, następca Wielkiej Serii(tm), popularnej
na całym świecie, o legendarnym statusie, oferuje całkowicie niszową rozrywkę, a niszowa
gra, Torchlight II oferuje to, co powinno oferować Diablo 3.


Kody w Multi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim nie trzyma mnie na smyczy, skracając lub wydłużając ją w zależności do sytuacji. Jednocześnie pozwala faktycznie coś dla siebie wydropić, bo sorry, jak gram od początku lipca tak do tej pory nie wydropiłem NICZEGO co mógłbym sam na siebie założyć, a bynajmniej nie gram kilka minut dziennie, ale więcej - tzn. kiedyś, bo z czasem opadłem z sił. Nie mam zamiaru latać jak głupi za przedmiotami, których po prostu nie ma.

Aczkolwiek mam nadzieję, że patch 1.05 to zmieni, bo ma na to spory potencjał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2012 o 15:02, Mercuror napisał:

Sytuacja jest prosta - paradoksalnie gra AAA, następca Wielkiej Serii(tm), popularnej
na całym świecie, o legendarnym statusie, oferuje całkowicie niszową rozrywkę, a niszowa
gra, Torchlight II oferuje to, co powinno oferować Diablo 3.


Nie grałem w TII więc nie potwierdzę, ale bardzo prawdopodobne, że tak jest. Zapomniałeś napisać, że to gra dla causali nie godnych Diablo 3 i wielkiej genialnej firmy B.

ZubenPL

Widzę, że Twoje wypowiedzi są bardzo złożone, merytoryczne i dużo wnoszą do tego tematu. Aż chce się z Tobą dyskutować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2012 o 15:13, Kermit napisał:

ZubenPL

Widzę, że Twoje wypowiedzi są bardzo złożone, merytoryczne i dużo wnoszą do tego tematu.
Aż chce się z Tobą dyskutować...


To tak zwany nie merytoryczny trolling spowodowany tym że za 200zł dostałem przepustkę do przedłużających się betatestów pewniej gry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zagraj na a1-a2 :)
Tam DPS skaluje się zupełnie inaczej [prawdopodobnie blizz coś położył, na a3-4 mogę ubić goblina przy x6 bez żadnego problemu, na a1 ledwo co albo wcale, coś tam jest bardzo nie halo ze skalowaniem niższych aktów]

Owszem w a 3-4 kompletnie nie czuję dmg skalingu nawet przy x10, na a1-2 to już zupełnie inna bajka.

@Mercuror

Idź się teraz załam nerwowo i obejrzyj stream Alkaizera albo HoHo [kolejno lvl 100 barb i wiz] gdzie w ciągu jednego przebiegu przez cały krater + rdzeń zbierają średnio 3-6 legend.

Ja przy 81% mf z pargonów i 5nv zbieram średnio 1-2 legendy na jeden run, gdybym mógł dziennie robić takich runów z 10 zbierał bym na dzień do 20 sztuk przy dobrych wiatrach [a najmniej z 5-10].

Ale spoko dalej neguj rzeczywistość mistrzu tysiąca odporności :)

P.S.
Na 27 wbitych pargonów z wartościowych legend mam : Okulusa, Andariel, Plugawą, Pas z Kota, Ogniołazy.
Dodatkowo klata z nieśmiertelnego poszła na rmah za 75 euro, hełm z tal rashy poszedł za 15, na gold ah poszło kilka pomniejszych bzdetów [średniawy triumwirat, kilka marnych hierofantów, herold zagłady, język diabła, dwie sztuki silnorekich karwaszy, dwie sztuki siedem grzechów] a tego co poszło w przemiał na siarkę nie pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2012 o 15:37, Pietro87 napisał:

Owszem w a 3-4 kompletnie nie czuję dmg skalingu nawet przy x10, na a1-2 to już zupełnie
inna bajka.


DPS między x1 - x10 jest zaledwie podwojona na 1 akcie , na 3 rośnie jeszcze mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że coś tam do mnie napisałeś po pogrubionym nicku - z uprzejmości powiem, że możesz sobie darować, bo swoimi wcześniejszymi postami i ostatecznym potwierdzeniem swojego charakterku teraz, spory czas po awarii zarobiłeś sobie na manualne ignore forumowe z mojej storny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2012 o 14:59, Kermit napisał:

Diablo kupiłem żeby się dobrze bawić. Nie bawię się dobrze. Stosunek poświęconego czasu
do nagrody jest praktycznie zerowy, nie jestem masochistą żebym sam sobie robił źle.
I czytając różne fora wiem, że sam tak nie uważam.


a ja sie nie czuje masochista i bawie sie dobrze.

Dnia 26.09.2012 o 14:59, Kermit napisał:

Ktoś mnie nazwie typową "płaczką"
formułkową ? Spoko, ale proszę o konkretne argumenty udowadniające, że D3 jest mega zajebiste
i takie jak ma być i takie jakie się spodziewałem/eś od pierwszego dnia zapowiedzi.


daje mit o samo co diablo 2. tony bezmyslnego grindu ktory mnie odpreza i pozwala posluchac nowych plyt. no i bardzo przyjemny coop do piwa ze znajomymi.

Dnia 26.09.2012 o 14:59, Kermit napisał:

Wydaje mi się, że inaczej definiujemy słowo "casual", skoro
tyle godzin już przegrałem, a osądzasz mnie, że nim jestem.


jak system na ktorym oparte jest diablo Ci nie odpowiada (FARMA. FARMA, FARMA!) to spróbuj czegoś bardziej casualowatego też z gatunku h''n''s.

Dnia 26.09.2012 o 14:59, Kermit napisał:

Rozumiem, że jak nabiję te
100 godzin więcej (bo przecież w tej grze chodzi wyłącznie żeby w nią grać, grać i grać
i dalej siedzieć przy niej godzinami) wyjdę z tego ''statusu'' i stanę się tru playerem
godnym grania w Diablo ?


a co jest zlego w casualowym graniu ? w oczekiwaniu na patcha gram sobie torchlight 2 i sie niezle bawie. jest sporo oczywistych wad, ale rozpierducha zacna.

Dnia 26.09.2012 o 14:59, Kermit napisał:

Można spokojnie ten system jeszcze
rozwinąć by był bardziej sprawiedliwy, ale mi nikt za wymyślanie takich rzeczy nie płaci.


bardziej sprawiedliwy ? socjalista ? kazdemu legendarow po rowno na tydzien ?

Dnia 26.09.2012 o 14:59, Kermit napisał:

Tak samo nie zgodzę się co do skrócenia żywotności... bo teraz jest właśnie skrócona
żywotność z braku dobrych dropów i pvp. Dam sobie głowę uciąć, że gdyby system był dopracowany,
do gry wróciło by tysiące osób.


a ja nie. pvp kompletnie mnie nie interesuje, a ulatwienia inferno przyciagaja ludzi ktorzy odbili sie od gry po premierze.

Dnia 26.09.2012 o 14:59, Kermit napisał:

Na prawdę nie rozumiem osób broniących tej gry w obecnej sytuacji.


a ja nie rozumiem placzkow ktorzy domagaja sie endgameowego dropu na podstawie: "bo ja juz duzo gralem". drop to loteria. ludzie bez MFa dropia duuuzo lepsze legendy niz ja na runach z mfem. zycie. farmie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja dla potwierdzenia tego, że zgadzam się z Kermitem, opowiem wam ciekawą historię.
Była sobie mała ekipa Blizzarda, po coraz to większych sukcesach udało im się stworzyć WoWa. I odkryli pewien cudowny schemat, zamiast dawać dopracowaną grę już na początku, dali półprodukt. Miliony się bawiły świetnie, ale w końcu okazało się, że czasem robi się nudno, wiele rzeczy wymaga poprawy etc. Pojawiły się patche, kolejne i kolene. Przy każdym patchu "malkontenci" mówili: "A co mi tam, spróbuje, może faktycznie poprawili to co mi nie pasowało". Maszynka z kasą napędzała następne pieniążki i leciało, kolejny dodatek, kolejne patche.
Czy taki schemat nie pasuje wam przypadkiem w innej ich grze? Dokładnie.
Fajnie, że ktoś wyzywa ludzi od casuali, bo im legendy nie wypadają. Bad luck co poradzić, ja już przesałem narzekać na tą grę i przestałem jakiś czas temu grać. Cóż, po patchu powrócę sprawdzić co poprawili i może zostanę na dłużej (malkontent z początku tekstu :] ). Ta gra jest do bólu casualowa i dobrze, bo tego oczekiwałem, więc nie wiem co w niej znaczy być PRO i śmieszy mnie wyzywanie innych.
Z Kermitem narzekamy na to, iż mimo spędzenia przy tej grze pewnie ok. 200h dalej nie czujemy, że nasze postacie są naprawdę potężne, a co za tym idzie od jakichś 100h nie czuję progressu. Bardzo się cieszę, że ludziom na internecie wypadają 20 legendery na dzień. Good for them. Chodzi po prostu o stopniowy progress, a nie o to, że wbije 100pargon i wypada legenenda co godzinę i ubieram koksa.
A co do tych pro uber player z Diablo wyzywających ludzi, polecam sprawdzić Spelunky, Demon/Dark Souls czy choćby Legends of Grimrock na hardzie w old school mode, a odbijecie się od tego co można uznać za casual gameplay :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2012 o 20:56, MastAlol napisał:

Fajnie, że ktoś wyzywa ludzi od casuali, bo im legendy nie wypadają.


cytat or l2r. napisalem ze jak "zasady" diablo 3 nie odpowiadaja (mega farma i czysta loteria dropu) to są inne gry w tym gatunku, które nie sa tak uzaleznione od lootu.

>i śmieszy mnie wyzywanie innych.

cytat

Dnia 26.09.2012 o 20:56, MastAlol napisał:

A co do tych pro uber player z Diablo wyzywających ludzi,


cytat

Dnia 26.09.2012 o 20:56, MastAlol napisał:

polecam sprawdzić Spelunky,
Demon/Dark Souls czy choćby Legends of Grimrock na hardzie w old school mode, a odbijecie
się od tego co można uznać za casual gameplay :)


ze niby perma death czy małpia zrecznosc (soulsy) to jakis uniwersalny wyznaczniki trudnosci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2012 o 21:43, EmperorKaligula napisał:

ze niby perma death czy małpia zrecznosc (soulsy) to jakis uniwersalny wyznaczniki trudnosci
?

Jeśli ''perma death'' użyłeś w odniesieniu do LoG w oldschool mode to się pomyliłeś. W oldschool mode nie masz mapy, przez co albo grasz na czuja (w zasadzie niemożliwe) albo własnoręcznie manualnie rysujesz sobie ołóweczkiem na karteczce mapkę jak w starych klasykach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.09.2012 o 22:05, misioo napisał:

Jeśli ''perma death'' użyłeś w odniesieniu do LoG w oldschool mode to się pomyliłeś.
W oldschool mode nie masz mapy, przez co albo grasz na czuja (w zasadzie niemożliwe)
albo własnoręcznie manualnie rysujesz sobie ołóweczkiem na karteczce mapkę jak w starych
klasykach ;)



I przez to LoG jest wart każdych pieniędzy nawet pomnożonych przez dwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2012 o 21:43, EmperorKaligula napisał:

ze niby perma death czy małpia zrecznosc (soulsy) to jakis uniwersalny wyznaczniki trudnosci
?


Jaka małpia zręczność? Zdrowy rozsądek i nie pchanie się wszędzie na hama. Ot tyle jeśli chodzi o zasady świata w Soulsach. Bazując na obrazie ówczesnego pokolenia graczy, właśnie te gry ostatnio wyanczają u mnie graczy, żeby nie powiedzieć elokentnych (nie lubię szufladkowania, ani umniejszania czyichś osiąnięć), ale może mniej zaanażowanych w gry :) Właśnie po takich tytułach, granie daje satysfakcję. Topisz w nich mnóstwo czasu, ale masz banana na twarzy, gdy uda Ci się w nich coś osiąnąć ciężką pracą (lekkie nadużycie, wiem ;P ).

---> Pietro87

Naprawdę rzadko, się z Tobą zgadzam, ale o LoGu popieram w 100%. Teraz jeszcze fanowskie podziemia po dodaniu edytora. MIÓD :)
Nie wiesz może czy sami autorzy knują coś podobnego do LoGa? Bądź może jakieś dodatki większe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się