Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Crytek jednak nie cieszy się aż tak bardzo na blokadę używanych gier

32 postów w tym temacie

Patryk Purczyński

Głosy krytyki wywołane ostatnimi komentarzami szefa działu kreacji w studiu Crytek najwyraźniej dotarły do siedziby firmy. Rasmus Hojengaard rakiem wycofuje się bowiem z wcześniejszych słów.

Przeczytaj cały tekst "Crytek jednak nie cieszy się aż tak bardzo na blokadę używanych gier" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Świetnie, okazuje się, że to my istniejemy dla wydawców i twórców, a nie oni dla nas. Pomylenie ról coraz częściej daje się ostatnio zaobserwować na swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh, skąd my to znamy.
Na początku osoba z branży się zapomina i mówi to, co myśli ("chcemy więcej kasy"), a jak gracze rozpętują shitstorm, to zaraz sprostowania, domówienia i że niby opacznie zrozumiane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przypomina mi się, jak w gimnazjum jeden mój głupi kolega gadał ,,pierdoły", aż nauczycielka chciała mu wstawić naganę. On oczywiście tłumaczył się, że to ,,nie na poważnie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ehhhe a to dobre.
Wpierw new o tym, ze Cryterk mówi, że to świetne rozwiązanie a potem, że jednak kicha i nie do końca jest tak kolorowo.
Na bank coś biorą. :P. Potem pewnie będą mówić, że nigdy takich słów i zamiaru nie mieli X]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wow gracze splunęli mu w niewyparzoną gębę i już zmienił szybko zdanie ? Żałosne. Czyżby EA powiedziało, że ma się zamknąć ? : ) Czy może sam zmądrzał bo bał się, że nie będzie miał na nowego mercedesa ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

On chyba nie ma jaj. Jeżeli się coś powiedziało,i TAK SIĘ UWAŻA,to inni mogą się z tym nie zgadzać,ale to ich sprawa. Widać,że wydawcy i producenci już nie mogą mieć własnego zdania, i jak tylko gracze się popłaczą,muszą coś sprostować,albo zmienić. Gościu tak uważa - jego zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już raz powiedziane zdanie trudno jest sprostować... nawet jeżeli jest totalną plotką wyssaną z palca. Wiadomo dlaczego powiedział to co powiedział teraz- gracze podnieśli głos to zaczął się wycofywać. Tylko że chyba już u co niektórych mało to znaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.04.2012 o 20:39, bobobo napisał:

On chyba nie ma jaj. Jeżeli się coś powiedziało,i TAK SIĘ UWAŻA,to inni mogą się z tym
nie zgadzać,ale to ich sprawa. Widać,że wydawcy i producenci już nie mogą mieć własnego
zdania, i jak tylko gracze się popłaczą,muszą coś sprostować,albo zmienić. Gościu tak
uważa - jego zdanie.

No chyba, że to polecenie odgórne. Wtedy ma mówić to co mu każą, a nie to co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko ze "mleko już się wylało" i jak by koleżka się teraz głupio nie tłumaczyły czasu jednak nie cofnie, jestem jedynie ciekaw pod jakim i kogo naciskiem z swojej firmy zaczął się tłumaczy jak pierwszoklasista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.04.2012 o 20:39, bobobo napisał:

On chyba nie ma jaj. Jeżeli się coś powiedziało,i TAK SIĘ UWAŻA,to inni mogą się z tym
nie zgadzać,ale to ich sprawa. Widać,że wydawcy i producenci już nie mogą mieć własnego
zdania, i jak tylko gracze się popłaczą,muszą coś sprostować,albo zmienić. Gościu tak
uważa - jego zdanie.


Oj, widać, że za przeproszeniem, gówno wiesz o marketingu. Jeżeli gość się wypowiada publicznie, to wszystkie jego słowa są odbierane jako zdanie firmy. Każde nieopatrzne zdanie może ugodzić w dobre imię marki - a ona musi pozostać nieskalana. Stąd takie szybkie odszczekiwanie ;] Marketing ma, wbrew pozorom, bardzo dużo wspólnego z polityką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.04.2012 o 21:46, Dadziol20 napisał:

Taka nagła zmiana zdań oznacza jedno: Mają niekompetentnych ludzi co może ukazuje że
są nieprzewidywalni i łatwo mogą wyprowadzać ludzi na manowce.

Naprawdę w to wierzysz? Nie w to, że sądują rynek, tylko że mają niekompetentnych ludzi? He hehe ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma jaj bo? Niewazne jest CO mysli, wazne jak BARDZO ucierpi (moze ucierpiec) Crytek przez tych kilka slow. A jak widac po shitstormie co sie pojawil, ucierpiec moze i to sporo. inaczej nie kazali by zapewne mu cofnac tych slow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak można naprawić ten problem. Przestańcie produkować masowe buble i zacznijcie robić gry które będzie warto posiadać w kolekcji. Gra na 30min - 15h nie jest mile widziana nawet na sklepowych pułkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale w sumie to prawda. Z biznesowego punktu widzenia najlepiej by było, gdybyśmy kupowali tylko rzeczy z 1. ręki. Tylko tak to nie funkcjonuje. To tak jak z koncertami. Jeden z organizatorów walczy z odsprzedażą. Fajnie. Coś komuś wypadnie i co? Kasa idzie w piach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować