Zaloguj się, aby obserwować  
LFG-Foley

Bleach - Temat ogólny

6149 postów w tym temacie

Dnia 25.09.2009 o 21:35, nazgul47 napisał:

Dobra, wyjdę na debila, ale trudno: gdzie do cholery można kupić w Polsce chapter bleacha?
I za ile?

Chapterów kupić nie można, ale można kupić tomik (tomiki zawierają zazwyczaj jakieś 8-10 chapterów, czy coś w tych okolicach) a gdzie, a tu, na stronie wydawcy
http://www.jpf.com.pl/index.php
Na razie tylko pierwszy jest dostępny niestety ^^;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lub też wchodzisz do Empiku i kupujesz :) Hubi, lepszy jeden niż żaden. W końcu i Bleach zaczął się pojawiać w JPF''ie :}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.09.2009 o 22:15, Infes napisał:

Lub też wchodzisz do Empiku i kupujesz :) Hubi, lepszy jeden niż żaden. W końcu i Bleach
zaczął się pojawiać w JPF''ie :}

Pal licho Bleacha JA CHCĘ ONE PIECE, ALBO NEGIMĘ T_T No nic, poczekam sobie troszkę i kupię parę tomików razem, przynajmniej zapłacę tylko raz za transport ^^]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

FeeeEeeeEeee. Jak Ty tak możesz. Piękne dzieło Tite Kubo zaczęto właśnie wydawać w Polsce przez JPF a Ty tam wolisz jakiegoś One Piece(choć słyszałem dobre o tym trzy słowa) czy też to drugie(nie kojarze kompletnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.09.2009 o 22:23, Infes napisał:

FeeeEeeeEeee. Jak Ty tak możesz. Piękne dzieło Tite Kubo zaczęto właśnie wydawać w Polsce
przez JPF a Ty tam wolisz jakiegoś One Piece(choć słyszałem dobre o tym trzy słowa) czy
też to drugie(nie kojarze kompletnie).

Nie chcę wywoływać niepotrzebnych poruszeń, ale jeśli mam być szczery to zarówno One Piece jak i Negima są pod pewnymi względami o niebo lepsze, no ale będę jeździł Bleacha w sumie całkiem go lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.09.2009 o 22:23, Infes napisał:

FeeeEeeeEeee. Jak Ty tak możesz. Piękne dzieło Tite Kubo zaczęto właśnie wydawać w Polsce
przez JPF a Ty tam wolisz jakiegoś One Piece(choć słyszałem dobre o tym trzy słowa) czy
też to drugie(nie kojarze kompletnie).

Cóż One Piece to jedyna seria która zajęła pierwsze miejsce we wszystkich przedziałach wiekowych wśród mężczyzn w Japońskiej ankiecie którą mangę chcieli by w całości przeczytać przed śmiercią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hubi, załóżmy łanpisyzm, albo jakąś taką religię, bo nikt tu nie docenia tego dzieła Ody-sensei :) Bleach to jest zupełnie odmienny rodzaj shonena niż One Piece, przy obydwóch się świetnie bawię. W oczekiwaniu na polskiego One Piece możemy poczytać Bleacha i to się liczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.09.2009 o 22:29, ibisz napisał:

Hubi, załóżmy łanpisyzm, albo jakąś taką religię, bo nikt tu nie docenia tego dzieła
Ody-sensei :)

Ściągniemy Enela z księżyca niech wali niewiernych piorunami, nie Haruhiści jedyni mają swoją boginię :-3

Dnia 25.09.2009 o 22:29, ibisz napisał:

Bleach to jest zupełnie odmienny rodzaj shonena niż One Piece, przy obydwóch
się świetnie bawię. W oczekiwaniu na polskiego One Piece możemy poczytać Bleacha i to
się liczy :)

Nom muszę się zgodzić że oba są bardzo dobre, ale pod innymi względami, zresztą mają zupełnie inny klimat i podejście do akcji, no i Bleach ma pewną przewagę nad One Piece, panienki mianowicie, dużo ślicznych i badassowskich panienek :-3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.09.2009 o 22:33, Hubi_Koshi napisał:

Ściągniemy Enela z księżyca niech wali niewiernych piorunami, nie Haruhiści jedyni mają
swoją boginię :-3

:D Ciekaw jestem czy on kiedyś powróci :D

Dnia 25.09.2009 o 22:33, Hubi_Koshi napisał:

Nom muszę się zgodzić że oba są bardzo dobre, ale pod innymi względami, zresztą mają
zupełnie inny klimat i podejście do akcji, no i Bleach ma pewną przewagę nad One Piece,
panienki mianowicie, dużo ślicznych i badassowskich panienek :-3

Muszę przyznać, że już zapomniałem jak wyglądały pierwsze chaptery Bleacha, świetny humor, często karykaturalne i śmieszne rysunki postaci, Isshin... Kiedyś było to bardziej podobne do OP, teraz mamy więcej akcji. Teraz też jest fajnie, ale powiedziałbym, że bardziej ciekawie niż śmiesznie. A w OP to się aż na sercu coś robi jak się widzi żółtodzioba Luffiego rozmawiającego z Whitebeardem, krzyczącym na niego :)
No ale podałeś ten jeden czynnik przemawiający za Bleachem i nie sposób się nie zgodzić ;-=]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.09.2009 o 22:44, ibisz napisał:

:D Ciekaw jestem czy on kiedyś powróci :D

Spoiler

Wróci, razem ze swoją armią elektrycznych żołnierzyków XD Swoją drogą ciekawe czy te żołnierzyki mają coś wspólnego z Lost Century oraz Plutonem i Poseidonem

Dnia 25.09.2009 o 22:44, ibisz napisał:

Muszę przyznać, że już zapomniałem jak wyglądały pierwsze chaptery Bleacha, świetny humor,
często karykaturalne i śmieszne rysunki postaci, Isshin... Kiedyś było to bardziej podobne
do OP, teraz mamy więcej akcji. Teraz też jest fajnie, ale powiedziałbym, że bardziej
ciekawie niż śmiesznie.

Fakt Isshin był najlepszy, Kubo Tite może nie zaskakuje tak często jak Oda, ale też jest w tym niezły jak np. kiedy okazało się że

Spoiler

Aizen jest zły, a Isshin to były shinigami taichou

Uwielbiałem ten humor z początków Bleacha i w ogóle... jakoś tak ciekawiej było, nie znało się jeszcze tego świata i wszystko świeżutkie było. Szkoda że znormalnili Inoue, strasznie ją lubiłem w tym jej pokręconym stylu XD

Dnia 25.09.2009 o 22:44, ibisz napisał:

A w OP to się aż na sercu coś robi jak się widzi żółtodzioba
Luffiego rozmawiającego z Whitebeardem, krzyczącym na niego :)

Oy Oy Uważaj gdzie tymi spoilerami machasz XD

Spoiler

Haha fakt Luffy powrzaskujący na Whitebearda to było świetne, jeszcze jak dorzucili reakcję Ivankof i reszty załogi XD Mi się osobiście cieplej na sercu zrobiło jak Whitebeard rzucił Marco że mu nie wybaczy jeśli pozwoli Luffy''emu zginąć, staruszek polubił Luffy''ego ciekawe czy po całej sprawie zaproponuje mu wstąpienie do swojej załogi, Luffy odmówi twierdząc że to on zostanie Pirate Kingiem, a Whitebeard się będzie radośnie śmiał XD

Dnia 25.09.2009 o 22:44, ibisz napisał:

No ale podałeś ten jeden czynnik przemawiający za Bleachem i nie sposób się nie zgodzić ;-=]

Spoiler

Ja bardzo ale to BARDZO chce zobaczyć Unohanę na full-powerze, do tej pory mięliśmy tylko sugestie i strzępki informacji sugerujące że jest bardzo potężna, ale byłby odlot jakby Yammy skopał tyłki wszystkim w okolicy (włącznie z Kenpachim, chociaż tego sobie wyobrazić nie mogę) a wtedy weszła Unohana i go zwyczajnie załatwiła jednym atakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.09.2009 o 22:54, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

Wróci, razem ze swoją armią elektrycznych żołnierzyków XD Swoją drogą ciekawe czy
te żołnierzyki mają coś wspólnego z Lost Century oraz Plutonem i Poseidonem


Spoiler

Buggy po historii obrazkowej wrócił, może Enel też :P


Dnia 25.09.2009 o 22:54, Hubi_Koshi napisał:

Fakt Isshin był najlepszy, Kubo Tite może nie zaskakuje tak często jak Oda, ale też jest
w tym niezły jak np. kiedy okazało się że

Spoiler

Aizen jest zły, a Isshin to były shinigami
taichou

Uwielbiałem ten humor z początków Bleacha i w ogóle... jakoś tak ciekawiej
było, nie znało się jeszcze tego świata i wszystko świeżutkie było. Szkoda że znormalnili
Inoue, strasznie ją lubiłem w tym jej pokręconym stylu XD

Między innymi jej obrazek "ja w przyszłości" ;] Isshin przytulający ogromny plakat Masaki, albo jego spodnie podczas "Don Kanonji Show" :D No wtedy było niewątpliwie więcej do odkrycia, a teraz przynajmniej do wizyty w piekle nic nowego nie doświadczymy :)

Dnia 25.09.2009 o 22:54, Hubi_Koshi napisał:

Oy Oy Uważaj gdzie tymi spoilerami machasz XD

Spoiler

Haha fakt Luffy powrzaskujący na Whitebearda
to było świetne, jeszcze jak dorzucili reakcję Ivankof i reszty załogi XD Mi się osobiście
cieplej na sercu zrobiło jak Whitebeard rzucił Marco że mu nie wybaczy jeśli pozwoli
Luffy''emu zginąć, staruszek polubił Luffy''ego ciekawe czy po całej sprawie zaproponuje
mu wstąpienie do swojej załogi, Luffy odmówi twierdząc że to on zostanie Pirate Kingiem,
a Whitebeard się będzie radośnie śmiał XD


Yare, yare, to prawie nie spoiler :) No ale będę uważał :)

Spoiler

Sądzę, że Whitebeard nie zaproponuje Luffiemu miejsca w swojej załodze, może rzuci to tak po prostu, ale będzie wiedział, co to znaczy chęć zostania Królem Piratów. Ja bym się nie zdziwił, gdyby to Luffy zaproponował Whitebeardowi przyłączenia się do Mugiwarów :D


Dnia 25.09.2009 o 22:54, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

Ja bardzo ale to BARDZO chce zobaczyć Unohanę na full-powerze, do tej pory mięliśmy
tylko sugestie i strzępki informacji sugerujące że jest bardzo potężna, ale byłby odlot
jakby Yammy skopał tyłki wszystkim w okolicy (włącznie z Kenpachim, chociaż tego sobie
wyobrazić nie mogę) a wtedy weszła Unohana i go zwyczajnie załatwiła jednym atakiem


Kenpachi przegrywający? Nie wyobrażam sobie takiego widoku, wg mnie jego porażka z Ichigo była bardziej puszczeniem go wolno, tak jak z Ikkaku we flashbackach niż po prostu porażką :) A Unohana? Wierzę, że jest w stanie zmieść całe Las Noches jednym mrugnięciem :) Ja chcę wrócić do

Spoiler

Yammiego i do jego absurdalnej wielkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.09.2009 o 23:09, ibisz napisał:

Spoiler

Buggy po historii obrazkowej wrócił, może Enel też :P


Spoiler

W ogóle sporo znajomych wróciło Coby, Helmeppo, Crocodile, Mr. 2 (mam nadzieję że przeżyje) Hach-chan haha ta scenka była piękna XD
http://www.youtube.com/watch?v=qfefrtyTKtI
HE IS NOT OUR FRIEND
Oda-sensei trochę mi się kojarzy z Lelouchem, siedzi za tym swoim biurkiem i śmieje się demonicznie myśląc o tym jaki znowu numer wykręci czytelnikom. Jest niczym Bóg i ma swój Divine Plan XD A jak już przy Caimie jesteśmy, jak się podobało zanimowane Gaon Cannon ??

Dnia 25.09.2009 o 23:09, ibisz napisał:

Między innymi jej obrazek "ja w przyszłości" ;] Isshin przytulający ogromny plakat Masaki,
albo jego spodnie podczas "Don Kanonji Show" :D No wtedy było niewątpliwie więcej do
odkrycia, a teraz przynajmniej do wizyty w piekle nic nowego nie doświadczymy :)

Nom niestety, wizyta w piekle mnie naprawdę ciekawi, ciekawiła mnie od kiedy pierwszy raz coś tam o nim pokazano. Cóż Bleach zrobił się poważny, ale taki jest los każdego shonena, zaczyna się lekko i przyjemnie, a potem stopniowo (albo na łeb na szyję) stacza się w Mhhhrrrooookkkk

Dnia 25.09.2009 o 23:09, ibisz napisał:

Yare, yare, to prawie nie spoiler :) No ale będę uważał :)

Spoiler

Sądzę, że Whitebeard nie
zaproponuje Luffiemu miejsca w swojej załodze, może rzuci to tak po prostu, ale będzie
wiedział, co to znaczy chęć zostania Królem Piratów. Ja bym się nie zdziwił, gdyby to
Luffy zaproponował Whitebeardowi przyłączenia się do Mugiwarów :D


Spoiler

Neee raczej mu nie zaproponuje, może komuś z jego załogi bo będzie COOOL np. Marco bo jest feniksem XD Cóż tak czy owak Whitebeard lubi Luffy''ego, kto wie może przypomina mu Rogera

Dnia 25.09.2009 o 23:09, ibisz napisał:

Kenpachi przegrywający? Nie wyobrażam sobie takiego widoku, wg mnie jego porażka z Ichigo
była bardziej puszczeniem go wolno, tak jak z Ikkaku we flashbackach niż po prostu porażką
:) A Unohana? Wierzę, że jest w stanie zmieść całe Las Noches jednym mrugnięciem :) Ja
chcę wrócić do

Spoiler

Yammiego i do jego absurdalnej wielkości.


W sumie te początkowe walki w Bleachu są strasznie nierówne jakby Kubo Tite nie do końca jeszcze wiedział na jakim poziomie postawić poszczególnie postacie bo inaczej nie mogą wyjaśnić tego jak pre-bankai Ichigo pokonał Kenpachiego

Spoiler

który jakiś czas potem przyszedł mu z pomocą i praktycznie zarąbał Nnoitrę bez zbyt dużego wysiłku mimo że Ichigo miał problemy z Grimmjowem i to używając Bankai i mocy Vizarda

. W ogóle odnosi się czasami wrażenie że Kubo Tite ma nie do końca przemyślany ten świat. Btw. kumpel podrzucił mi ostatnio coś... zwariowane, poprzednią mangę Kubo Tite, Zombie Powder, główny bohater wygląda jak Grimmjow i używa w walce MIECZA ŁAŃCUCHOWEGO XD
Spoiler

Co do Yammyego to ja naprawdę nie rozumiem jak on niby ma być Najpotężniejszym Espadą, Hitsugaya wyraźnie mówił że im hollow wyżej w hierarchi tym bardziej ludzki, Vasto Lordowie (najprawdopodobniej od Ulquiorry w dół) byli najbardziej ludzccy co znaczyło by że są Vasto Lorde, a tu nam Kubo Tite wyskakuje z wielgachnym Yammy''m i twierdzi że on jest najpotężniejszy... coś mi tu poważnie nie gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.09.2009 o 23:43, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

W ogóle sporo znajomych wróciło Coby, Helmeppo, Crocodile, Mr. 2 (mam nadzieję że
przeżyje) Hach-chan haha ta scenka była piękna XD
http://www.youtube.com/watch?v=qfefrtyTKtI
HE IS NOT OUR FRIEND
Oda-sensei trochę mi się kojarzy z Lelouchem, siedzi za tym swoim biurkiem i śmieje się
demonicznie myśląc o tym jaki znowu numer wykręci czytelnikom. Jest niczym Bóg i ma swój
Divine Plan XD A jak już przy Caimie jesteśmy, jak się podobało zanimowane Gaon Cannon
??


Gaon cannon zanimowane przednio, w ogóle podoba mi się rozbudowanie takich motywów w anime OP. Przede wszystkim efektowność, a nie głupie przedłużanie jak w anime Bleach.

Dnia 25.09.2009 o 23:43, Hubi_Koshi napisał:

Nom niestety, wizyta w piekle mnie naprawdę ciekawi, ciekawiła mnie od kiedy pierwszy
raz coś tam o nim pokazano. Cóż Bleach zrobił się poważny, ale taki jest los każdego
shonena, zaczyna się lekko i przyjemnie, a potem stopniowo (albo na łeb na szyję) stacza
się w Mhhhrrrooookkkk

Ale OP utrzymało swój świetny klimat.

Spoiler

Moria i Impel Down były trochę bardziej tajemnicze i mroczne, ale wojna, choć na pewno nie jest lekka, to utrzymana w starym, ale nadal świeżym i porządnym klimacie.


Dnia 25.09.2009 o 23:43, Hubi_Koshi napisał:

Spoiler

Neee raczej mu nie zaproponuje, może komuś z jego załogi bo będzie COOOL np. Marco
bo jest feniksem XD Cóż tak czy owak Whitebeard lubi Luffy''ego, kto wie może przypomina
mu Rogera


Luffy jest nieobliczalny, on może każdemu zaproponować bycie nakama. Przypomniało mi się teraz jak Luffy udawał Choppera czy Sanjiego, za każdym razem z tego nie mogę i jeszcze ten wybuch śmiechu Usoppa :D

Dnia 25.09.2009 o 23:43, Hubi_Koshi napisał:

W sumie te początkowe walki w Bleachu są strasznie nierówne jakby Kubo Tite nie do końca
jeszcze wiedział na jakim poziomie postawić poszczególnie postacie bo inaczej nie mogą
wyjaśnić tego jak pre-bankai Ichigo pokonał Kenpachiego

Spoiler

który jakiś czas potem przyszedł
mu z pomocą i praktycznie zarąbał Nnoitrę bez zbyt dużego wysiłku mimo że Ichigo miał
problemy z Grimmjowem i to używając Bankai i mocy Vizarda

. W ogóle odnosi się czasami
wrażenie że Kubo Tite ma nie do końca przemyślany ten świat. Btw. kumpel podrzucił mi
ostatnio coś... zwariowane, poprzednią mangę Kubo Tite, Zombie Powder, główny bohater
wygląda jak Grimmjow i używa w walce MIECZA ŁAŃCUCHOWEGO XD
Spoiler

Co do Yammyego to ja naprawdę
nie rozumiem jak on niby ma być Najpotężniejszym Espadą, Hitsugaya wyraźnie mówił że
im hollow wyżej w hierarchi tym bardziej ludzki, Vasto Lordowie (najprawdopodobniej od
Ulquiorry w dół) byli najbardziej ludzccy co znaczyło by że są Vasto Lorde, a tu nam
Kubo Tite wyskakuje z wielgachnym Yammy''m i twierdzi że on jest najpotężniejszy... coś
mi tu poważnie nie gra.


Te walki w SS były naprawdę dziwne, Ichigo w sumie od razu wszedł na maxa rozbijając Ikkaku, później miał niesamowity progres, od męczarni z Renjim do walki z Kenpachim, a zdobycie bankai, choć przełożyło się na pokonanie Byakuyi w konsekwencji wydaje się bezsensowne, bo Kenpachi jest silniejszy niż Kuchiki. Myślę, że Ichigo miał po prostu szczęście, dobierał dobrze taktykę (a właściwie jej brak) do przeciwnika. Ogromne reiatsu i przymierze z Zangetsu przeciwko brutalnej sile Kenpachiego, a później szybkość przeciwko Senbonzakurze.
Zombie Powder - tak, widziałem :) Jak się troszkę wciągniesz, to idzie odnaleźć bardzo dużo analogii do Bleacha :) Co do Yammiego - też nie wyobrażam sobie, żeby był najsilniejszy w Espadzie, ale chciałbym zobaczyć jak rozwinie się sytuacja. Powrót do HM :) Swoją drogą, nie mamy pewności, że VL są najbardziej ludzcy. Mówił o tym Hitsugaya, a mógł mieć złe informacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.09.2009 o 22:33, Hubi_Koshi napisał:

Nom muszę się zgodzić że oba są bardzo dobre, ale pod innymi względami, zresztą mają
zupełnie inny klimat i podejście do akcji, no i Bleach ma pewną przewagę nad One Piece,
panienki mianowicie, dużo ślicznych i badassowskich panienek :-3

Może mało, ale za to jakie w OP są te panienki - Nami, przed którą cała załoga Merry się chowa i bardzo kobieca Nico Robin... Ciężko mi stwierdzić, która seria ma fajniejsze żeńskie postacie :D I wogle OP ma dodatkową przewagę - ilość dziwactw przypadających na minutę odcinka jest niesamowita XD Z kolei bleach ma olbrzymiego plusa w postaci Ken - chana XD

I co do "poważnienia" wybielacza - cała nadzieja w... jeszcze nie zrobionych filerach :D Chyba już tylko one mogą wnieść nieco humoru ("ostatni włos" Ikkaku mi się przypomniał XD)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2009 o 00:16, ibisz napisał:

a zdobycie bankai, choć przełożyło się na pokonanie Byakuyi w konsekwencji wydaje się
bezsensowne, bo Kenpachi jest silniejszy niż Kuchiki.


Muszę się nie zgodzić ;>. Gdyby Kenpachi miał bankai to zapewne byłby silniejszy, a tak nie miałby szans z potęgą Senbonzakury ^^.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2009 o 00:16, ibisz napisał:

Gaon cannon zanimowane przednio, w ogóle podoba mi się rozbudowanie takich motywów w
anime OP. Przede wszystkim efektowność, a nie głupie przedłużanie jak w anime Bleach.

Nienie Bleach nie jest zły, jeśli chcesz prawdziwe głupie przedłużanie to obejrzyj Naruto XD Tam dopiero wszystko rozciągają w nieskończoność.

Dnia 26.09.2009 o 00:16, ibisz napisał:

Ale OP utrzymało swój świetny klimat.

Spoiler

Moria i Impel Down były trochę bardziej tajemnicze
i mroczne, ale wojna, choć na pewno nie jest lekka, to utrzymana w starym, ale nadal
świeżym i porządnym klimacie.


Cóż One Piece miał ten klimat że tak powiem "wrodzony", ot początku było widać że to będzie zwariowana jazda, podczas gdy Bleach jest normalnym shonenem gdzie początek jest lekki i przyjemny żeby zapoznać ludzi z światem, a potem przechodzi się do "głównego materiału"

Dnia 26.09.2009 o 00:16, ibisz napisał:

Luffy jest nieobliczalny, on może każdemu zaproponować bycie nakama. Przypomniało mi
się teraz jak Luffy udawał Choppera czy Sanjiego, za każdym razem z tego nie mogę i jeszcze
ten wybuch śmiechu Usoppa :D

A pamiętasz jak Usopp udawał Crocodile żeby "wczuć się" w niego XD Ta seria już taka jest, pełna zwariowanego dzikiego humoru.

Dnia 26.09.2009 o 00:16, ibisz napisał:

Te walki w SS były naprawdę dziwne, Ichigo w sumie od razu wszedł na maxa rozbijając
Ikkaku, później miał niesamowity progres, od męczarni z Renjim do walki z Kenpachim,
a zdobycie bankai, choć przełożyło się na pokonanie Byakuyi w konsekwencji wydaje się
bezsensowne, bo Kenpachi jest silniejszy niż Kuchiki. Myślę, że Ichigo miał po prostu
szczęście, dobierał dobrze taktykę (a właściwie jej brak) do przeciwnika. Ogromne reiatsu
i przymierze z Zangetsu przeciwko brutalnej sile Kenpachiego, a później szybkość przeciwko
Senbonzakurze.

Pytanie brzmi, skoro przymierze z Zangetsu tak pięknie zadziałało to czemu Ichigo go już później nie używał ?? W ogóle cała masa "power-upów" Ichigo jak to przymierze z Zangetsu albo jego ostatni

Spoiler

Super-Hollow mode

takie myki kiedy autor daje bohaterowi jakiegoś super-power-upa bez żadnego wspominania czy sugerowania że coś takiego może się stać to Ass-Pull, innymi słowy wyciąga sobie te power-upy z tyłka bez żadnego wytłumaczenia. Ikkaku to w ogóle został mocno osłabiony przy tej walce z Ichigo, nawet bez bankai ten facet powinien nie mieć problemu z rozsmarowaniem Ichigo po podłodze, w końcu zdobył Bankai więc Musi być potężny.

Dnia 26.09.2009 o 00:16, ibisz napisał:

Zombie Powder - tak, widziałem :) Jak się troszkę wciągniesz, to idzie odnaleźć bardzo
dużo analogii do Bleacha :)

Nom kumpel mi opowiadał o jakiejś Mad Scientist Soi Fon i niejakim Urahara-Smithcie (swoją drogą gość jest miodny XD) Kubo Tite mocno czerpał z Zombie Powder gdy tworzył Bleacha.

Dnia 26.09.2009 o 00:16, ibisz napisał:

Co do Yammiego - też nie wyobrażam sobie, żeby był najsilniejszy
w Espadzie, ale chciałbym zobaczyć jak rozwinie się sytuacja. Powrót do HM :) Swoją drogą,
nie mamy pewności, że VL są najbardziej ludzcy. Mówił o tym Hitsugaya, a mógł mieć złe
informacje :)

Cóż, informacje jakie do tej pory zyskaliśmy (top 4 Espada) wydają się potwierdzać tą sytuację, w ogóle ten Super-Yammy pachnie mi kolejnym ass-pullem, trochę jakby Kubo Tite się o nim zapomniało i teraz kiedy zabicie go Ot Tak było by trochę niefajne, po tylu wypaśnych walkach, chciał go szybko power-upnąć żeby przynajmniej trochę zabawy było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2009 o 09:29, orzel286 napisał:

Może mało, ale za to jakie w OP są te panienki - Nami, przed którą cała załoga Merry
się chowa i bardzo kobieca Nico Robin... Ciężko mi stwierdzić, która seria ma fajniejsze
żeńskie postacie :D

Cóż mi chodzi głównie o to że w Bleachu są śliczne panienki i te panienki wymiatają w walce, w One Piece Nami spory kawałek czasu była bezużyteczna, teraz się poprawia oczywiście, a Robin jakoś tak niewiele jak do tej pory walczyła ^^; Potem dochodzi jeszcze kilka fajnych panienek, ale mi nadal mało :-3

Dnia 26.09.2009 o 09:29, orzel286 napisał:

I wogle OP ma dodatkową przewagę - ilość dziwactw przypadających
na minutę odcinka jest niesamowita XD Z kolei bleach ma olbrzymiego plusa w postaci Ken
- chana XD

Taaa tego świra, Kenpachiego, nie sposób nie kochać to chyba najbardziej zwariowany facet w większości shonenów... może poza Jackiem Rakanem, ale z Rakanem chyba nikt nie będzie mógł konkurować... chyba że sam Hentai Kamen w formie SSP (Super SaiyanPervert) Ale One Piece jednak jest jedną z najbardziej zwariowanych serii, ot choćby Wanted Poster Sanjiego i to co potem następuje XD

Dnia 26.09.2009 o 09:29, orzel286 napisał:

I co do "poważnienia" wybielacza - cała nadzieja w... jeszcze nie zrobionych filerach
:D Chyba już tylko one mogą wnieść nieco humoru ("ostatni włos" Ikkaku mi się przypomniał
XD)

Ja akurat fillerów Bleacha za bardzo nie oglądam, w ogóle nie lubię fillerów, więc oglądanie sobie odpuszczam gdy lecą ^^;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.09.2009 o 14:31, Hubi_Koshi napisał:

Nienie Bleach nie jest zły, jeśli chcesz prawdziwe głupie przedłużanie to obejrzyj Naruto
XD Tam dopiero wszystko rozciągają w nieskończoność.

Od Naruto to ja się w ogóle odcinam :D

Dnia 26.09.2009 o 14:31, Hubi_Koshi napisał:

Cóż One Piece miał ten klimat że tak powiem "wrodzony", ot początku było widać że to
będzie zwariowana jazda, podczas gdy Bleach jest normalnym shonenem gdzie początek jest
lekki i przyjemny żeby zapoznać ludzi z światem, a potem przechodzi się do "głównego
materiału"

Nie sposób się nie zgodzić. Ale Bleach i tak jest faaaajny ;p

Dnia 26.09.2009 o 14:31, Hubi_Koshi napisał:

A pamiętasz jak Usopp udawał Crocodile żeby "wczuć się" w niego XD Ta seria już taka
jest, pełna zwariowanego dzikiego humoru.

To też było genialne :D Ale najlepsze i tak było z Chopperem, ja ten panel chyba z 20 minut oglądałem i za każdym razem wybuchałem śmiechem :D No i wspomniany przez Ciebie list gończy Sanjiego,

Spoiler

gościu w masce, pokazanie jego twarzy i w śmiech :D


Dnia 26.09.2009 o 14:31, Hubi_Koshi napisał:

Pytanie brzmi, skoro przymierze z Zangetsu tak pięknie zadziałało to czemu Ichigo go
już później nie używał ?? W ogóle cała masa "power-upów" Ichigo jak to przymierze z Zangetsu
albo jego ostatni

Spoiler

Super-Hollow mode

takie myki kiedy autor daje bohaterowi jakiegoś
super-power-upa bez żadnego wspominania czy sugerowania że coś takiego może się stać
to Ass-Pull, innymi słowy wyciąga sobie te power-upy z tyłka bez żadnego wytłumaczenia.
Ikkaku to w ogóle został mocno osłabiony przy tej walce z Ichigo, nawet bez bankai ten
facet powinien nie mieć problemu z rozsmarowaniem Ichigo po podłodze, w końcu zdobył
Bankai więc Musi być potężny.

Myślę, że to wspomaganie przez Zangetsu było później już za każdym razem aż do pojawienia się Hichigo, później już Zangetsu nie było :) Mam nadzieję, że oldman wróci, on był "kul". A

Spoiler

super-hollow mode wróci pewnie dopiero przy walce z Aizenem ;/

. Ikkaku to jest spoko gość, w ogóle na początku trochę głupio go Kubo zrobił, na przykład ten "uzdrawiacz" co miał, to w ogóle do niego nie pasuje. Ale teraz ta jego żądza mordu, jest podobny do Kenpachiego :)

Dnia 26.09.2009 o 14:31, Hubi_Koshi napisał:

Nom kumpel mi opowiadał o jakiejś Mad Scientist Soi Fon i niejakim Urahara-Smithcie (swoją
drogą gość jest miodny XD) Kubo Tite mocno czerpał z Zombie Powder gdy tworzył Bleacha.

Kto jest miodny, Urahara, czy ten z ZP? :P

Dnia 26.09.2009 o 14:31, Hubi_Koshi napisał:

Cóż, informacje jakie do tej pory zyskaliśmy (top 4 Espada) wydają się potwierdzać tą
sytuację, w ogóle ten Super-Yammy pachnie mi kolejnym ass-pullem, trochę jakby Kubo Tite
się o nim zapomniało i teraz kiedy zabicie go Ot Tak było by trochę niefajne, po tylu
wypaśnych walkach, chciał go szybko power-upnąć żeby przynajmniej trochę zabawy było.

Jeżeli ma być takim Ass-Pullem, to chyba bym wolał jakby zginął po

Spoiler

dostaniu cero od Ichigo

Wydaje mi się, że to jednak było zamierzone, ten facet za dużo przeżył, walki z Uraharą i Yoru,
Spoiler

wybuch bomby

itd.

@Kedziorus
Pfff... Zaraki by Senbonzakurę Kageyoshi przyjął na klatę i dalej szedł :P Ten facet jest w piątce najsilniejszych w SS, nie mam wątpliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejne przedłużanie poprzez dodanie jakichś elementów z Gilianami, wspomnienia Tośka... Sądzę że tak na dobrą sprawę końca filerów doczekamy się gdzieś na początku grudnia, lub pod koniec roku. To co jest, zupełnie mija się z zapowiedziami tytułów, które były prezentowane na forach, oraz w niektórych serwisach poświęconych Bleach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować