TYHE

Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

33421 postów w tym temacie

Dnia 24.04.2006 o 16:02, lurynowicz napisał:

> /.../b] Feminazistkom nie, ale femninistki jeśli są otwarte na świat
chyba też mogąa wskoczyć do koedukacyjnej sauny ;)

Feministki otwarte na świat, to sprzeczność sama w sobie, niczego takiego w przyrodzie nie ma. Szowinistki, to co innego, nie możesz sobie znależć normalnej, zwykłej, Szowinistki i chętnej do sauny!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2006 o 21:18, KrzysztofMarek napisał:

Z Szowinistkami, to ja już wolę na boczku (na boku, dla niekumatych) ;D ...

Eee.... są tu jeszcze jacyś - niekumaci? ;-) Ja sądzę że my raczej. .autocenzurę stosujemy, by nie byc posądzonym. ;-):P
-----> lurynowicz... a dziękujemy, skorzystamy i może.. coś"schłodzonego" do tego? Juz idę po. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A zapomniałem napisać - oczywiście, a jakże inaczej. :D:D Głowną mysl - wejścia tu, teraz, w progi Loży...
WIedzie co? Ludzięto jednak sąwyjątkowo "perfidni" i "podli" Ta moja Znajoma "prezentowana" to.. była u mnie właśnie...
Tak perfidnym zamysłem Ją przyniosło do mnie.:x
Oddała mi... tak, nie mylicie się - Fabla... (rozpacz okrutna - walenie łbem w płytę nagrobną - aż kurz wieków z niej opada). Jak tak można? Jak można tak - "prezentować" ludi? Takim czymś.:x
A ile mi się"dostało" słowami reprymendy? ile zdań o tej grze padło...
Mam z nią jednak bardzo zbliżone gusta. :] :x :D:D Wyjątkowo - ledwie cenzuralnych uzywała słów, ale naprawdę powstrzymywała się od dosadniejszych. To "real life" i mogłaby sobie ulzyć, sladu by nie było po nich. :x :D:D
Eh... tez ją zastopowało ta mgdzie mnie i wielki stres miała podczas "grania" powiedzmy.:-/
Oki.. widzę że nie mozna tak " okrutnie eksperymentować" na ludziach. Dopiero mieszanka herbaciana uspokoila Gniew Furii Kobiety. A to jest, mało kto przeżył to, a ten kto przetrwał - ten wie. ;-)
Cóż... chyba odsprzedam komuś rzadko widywanemu, lub będzie zalegiwała półkę.
Jej moglem "podarować" ale nie będę więcej już czyniłtak niecnych postępków. ;)
----->KrzysztofMarek - "dystansowcy" w Baldurku są oki, jak i w "Forgotten Realmsach" jakąś procę, jakieś proce raczej też mam, potem sprawdzę jakie i inne kijaszki, mieczyki też "+" i halabardy. Te na pewno są łupami po pokonanych Stworach, o gotówkę nie jest łatwo. ;) A procki mozna nabyć dośćtanio u handlarzy, może i "+2" chyba nie jestzbyt kosztowna.:)
A teraz.." poforumuję" odrobinkę i .. Herosków IV "zapodam"- ma stałe miejsce na twardzielu - na ukojenie po powrocie Fabla i wywaleniu HoMM5 z dysku.:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2006 o 21:21, Pablo_bel napisał:

-----> lurynowicz... a dziękujemy, skorzystamy i może.. coś"schłodzonego" do tego?
Juz idę po. :P

Jasne! U nas jest wszystko, nawet szyld wisi! A dla bezalkoholowców - woda z lodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2006 o 21:16, KrzysztofMarek napisał:

Feministki otwarte na świat, to sprzeczność sama w sobie, niczego takiego w przyrodzie nie
ma.

Muszę sie nie zgodzić. Gdyby feministki byłe zamknięte na świat, to by nie były feministkami. One po prostu walczą o swoje prawa (a czy słuszne? to nie każdy sobie sam po cichutku oceni).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To ja może na uspokojenie trochę tych frytek zjem, piwem popijając. Chciałam iść do kowala, bo wiem, że ma procę +1, a tu się okazało, że w drzwiach stanął zwolniony przeze mnie Xzar i ruszyć się nie chce. Wrrrr.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2006 o 21:50, lurynowicz napisał:

> /.../ > Muszę sie nie zgodzić. /.../

Znowu Ci któraś feministka kazała...
Znajdź Ty sobie lepiej porządną, normalną Szowinistkę, bo z feministką długo nie wytrzymasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2006 o 23:33, minimysz napisał:

(...) Wrrrr.....


Przyjmij go z powrotem a potem "zgub" gdzieś w lesie ;) A jak to nie poskutkuje to stanowcze potraktowanie mieczem powinno usunąć przeszkodę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2006 o 23:41, Vilmar napisał:

Przyjmij go z powrotem a potem "zgub" gdzieś w lesie ;) A jak to nie poskutkuje to stanowcze
potraktowanie mieczem powinno usunąć przeszkodę :)

Właśnie się nad tym zastanawiałam. Sam z siebie raczej nie pójdzie stać gdzie indziej. Nic to. Jutro postaram się go pozbyć (tzn. dziś ale później - już po północy według mojego zegarka).
Dobrej nocy wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wspaniałej nocki życzę. :) Mieczami ociekającymi posoką besti... rodem z erpegów i we snach - of course. ;-)
Bo erpegi nas - zdominowały bardziej od picia w zaciszu Lozy.:x To chyba robota Naszych Feministek Umiłowanych, pewnie mają nadzieję że tak "nawrócą" nas na człowieczeństwo utracone. ;-)
Minimyszko... unikaj "zwalniaja" postaci przy drzwiach jakichkolwiek. :) te "niedojdy" stają tam do następnej rekrutacji. :) tak jak C iradziłVilmar.:) Najmij ( nawet jeśli musisz kogoś zwolnić z druzyny - na momencik zaledwie) i zwolnij. W środku miasta dla pewności. ;-) Chyba tylko ten bard - po usieczeniu Złej Sekutnicy z kijaszkiem w Beregoście, tylko on chyba jest "mobilny". Tak mi sięwydaje że widziałem go w innym miejscu. :) I masz.. odrobinkę serka z dzurkami na troski niemiłe. ;-)
A ja.. "poherosiłem" IV, na odstresowanie po powrocie Fabla i demku ostatniej części. :) I teraz życzę wszystkim dobrejnocy, może i bez snów o Zapomnianych krainach i temu podobnych. NAwet bez prowincji tamriel i innych następnych po niej. :) Że już o Korinis nie wspomnę. :x
Dobrej i spokojnej nocki. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam. Czy tu biją ups tfu ... piją? :)

Nie było mnie kilka dni i już parę stron naleciało. Nie mam niestety tyle cierpliwości co Pablo_bel by to nadrabiać. Więc spytam tylko: w co się teraz gra i co się kosztuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.04.2006 o 09:32, GeoT napisał:

Witam. Czy tu biją ups tfu ... piją? :)

Pija, piją. Jak się raz zaczelo imprezować, to ciężko przestać ;)

Dnia 25.04.2006 o 09:32, GeoT napisał:

Więc spytam tylko: w co się teraz gra i co się kosztuje :)

Do kosztowania ostatnio były żeberka, placki ziemniaczane, frytki, sałatka, pełna gama napojów różnych... chyba wszystko wymieniłam. A co do grania: KrzysztofMarek "zarazę" baldurową do Loży przyniósł, więc sporo osób w BG 1gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.04.2006 o 09:32, GeoT napisał:

Witam. Czy tu biją ups tfu ... piją? :)

Nie było mnie kilka dni i już parę stron naleciało. Nie mam niestety tyle cierpliwości co Pablo_bel
by to nadrabiać. Więc spytam tylko: w co się teraz gra i co się kosztuje :)

No wiesz... to jest - lenistwo;-) ja to miałem zaległości dopiero - i przebrnąłem ale kilka dni mi to zajeło, wczytywanie. ;-)
W co się pogrywa już wiesz.. w kwesti (p)biją - jak najbardziej piją. Non stop właściwie. :] Piją.. zalegną, piją - zalegną - takie schematy stosujemy.:x A Szowinistki - usiłują nas Baldurem uleczyć.:]
Aha... to w kwestii... wiadomej - zdrówko Waszmości.:]
Zdrówko i Lożowiczom Płci Obojga Zacnym.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2006 o 11:41, Pablo_bel napisał:

Epiphany, ja poleciłbym Ci Morrowinda. :) Z czystym sumieniem.


Widzę, że polecasz ze szczerego serca, to co naprawdę dobre :D
Gdybym miala polecać sama sobie, wybrałam właśnie Morrowinda. Ale chodziło mi o grę dla drugiej połowki, której TES:3 nie podpasował (bo zbyt nudny, walka za łatwa, a świat dziwaczny). Druga połówka woli Gothica, ale dwójke przeszedł już trzy razy (paladynem i łowca smoków), teraz gra magiem - bo mu tak kazałam :D - i jęczy okropnie, że nie moze sobie posiekać i porąbać. Muszę mu znaleźć jakiegoś erpega, bo obawiam sie, ze zaraz zacznie grać w strzelanki, a tego bym nie zniosła ;)

Jeśli chodzi o mnie, Morrowinda oceniam znacznie wyżej niz oba Gothiki (choć też je lubię). Jednak najbardziej cenię oldschoolowe erpegi, w anstępujacej kolejności: 1. Fallout 2, 2. Torment, 3. Arcanum.

Dnia 24.04.2006 o 11:41, Pablo_bel napisał:

A kompa nie modernizujesz bo.. pewnie musiałaś już nabyćszafkęnowąna buciki? :x :x ;-)


Na razie odkładam modernizację do czasu otrzymania czerwcowej premii. Moze się jednak okazać, ze premia zostanie wydana na łóżko/szafę/lodówkę lub inną podobą przyjemność. Wszystkie moje plany zyciowe bledną w tej chwili przy celu nadrzędnym: kupnie mieszkania ;)

Dnia 24.04.2006 o 11:41, Pablo_bel napisał:

I teraz "przyszedł" mi do głowy jeszcze jeden erpeg. Bardzo nie typowy, nie w klimacie fantasy - do jakiego
nawyklismy. :) Całkiem inaczej "umiejscowiony".
Star Wars - Knights of the Old Republic.


Oooo - o taką informację mi chodziło. Dzięki!!!!!

Istnieje zatem nadzieja, ze w wakacje, jak już zamieszkamy razem w nowo zakupionym mieszkanku i moja druga połówka na stałe zagości przez moim kompem, przynajmniej przez kilka tyodni nie będę słyszeć narzekań, ze "mam tyle gier, a nic do grania" (hmm, połowa moich gier to przygodówki, ktorych druga połówka też nie trawi)

Dnia 24.04.2006 o 11:41, Pablo_bel napisał:

Mam nadzieję że w ramach rewanżu nie podaruje mi "Kultu - Królestwa Heretyków"? Mam tego gniota
indywidualnie.:x :P


Znaczy Kult to też gniot? Tak właśnie czułam, dobrze, że nie kupiłam. A co sądzisz o Swiątyni Pierwotnego Zła? Ma już całkiem zachęcającą cene w sklepach internetowych, ale intuicja mnie jakoś przestrzega przed zakupem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.04.2006 o 10:03, minimysz napisał:

A co do grania: KrzysztofMarek "zarazę" baldurową do
Loży przyniósł, więc sporo osób w BG 1gra.

Tyle razy już w to grałem, że chwilowo sobie daruję :)
Może w "Tormenta" zacznę? Zanim dojddzie "H5"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.04.2006 o 10:03, minimysz napisał:

A co do grania: KrzysztofMarek "zarazę" baldurową do
Loży przyniósł, więc sporo osób w BG 1gra.


Proszę wyłączyć mnie z grona zarażonych przez KrzysztofaMarka - jak szukał BG 1 do kupienia, ja już byłam w Twierdzy Gnolli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.04.2006 o 10:53, Epiphany napisał:

Proszę wyłączyć mnie z grona zarażonych przez KrzysztofaMarka - jak szukał BG 1 do kupienia,
ja już byłam w Twierdzy Gnolli ;)

Czyżbyś to Ty była "pacjentem alfa" (czy jak to się tam pierwszy nosiciel nazywa)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się