TYHE

Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

33421 postów w tym temacie

Miłej nocki życzę.. by być w zgodzie z zamiłowaniem sporej części Lożowiczów to - snami wstępnymi o Dzieciach Bhaala, tak celem wprowadzenia w dalsze pogrywanie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.04.2006 o 22:05, KrzysztofMarek napisał:

No to zastosuj wszystko od razu: antybiotyki, inhalacje, lampę czosnek z midem. Antybiotyki dwa tygodnie, całą resztę przez dwanaście tygodni. Przejdzie.

Ja proponuję dodać jeszcze czopki jakieś. Nie wiem, czy pomoże, ale jak szaleć, to szaleć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.04.2006 o 23:04, walgierz napisał:

Ja proponuję dodać jeszcze czopki jakieś. Nie wiem, czy pomoże, ale jak szaleć, to szaleć :D


A gdzie proponujesz je wtłoczyć? :DD

Jak już tu się wszyscy wynurzają w temacie tego czego nie ukończyli, to ja mam na sumieniu Spellforsika. Piękna gra i jak już się przysiądzie to wciąga, ale nie wiem czemu ciężko przysiąść. A jak jeszcze teraz zaczną się MŚ06 to już wogóle nie ma o czym gadać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2006 o 08:38, GeoT napisał:

Jak już tu się wszyscy wynurzają w temacie tego czego nie ukończyli, to ja mam na sumieniu
Spellforsika. Piękna gra i jak już się przysiądzie to wciąga, ale nie wiem czemu ciężko przysiąść.

Moja ulubiona gra (może dlatego, że pierwsza). Nie miałam problemów z ukończeniem, a przeszłam: 2x Zakon Świtu, 1x Oddech zimy i 1x z kawałkiem Cień Feniksa (przechodzę panną z Oddechu tym razem).
Moja lista gier nieukończonych:
- Wrota Baldura (może tym razem się uda)
- Morrowind (zabłądziłam strasznie i nie umiałam wrócić, a przy tym ciągle wpadałam na ognisko przy którzym jacyś magowie się wygrzewali po czym ginęłam)
- Arcanum (zamknełam sobie drogę do zakończenia :( )
- Świątynia Pierwotnego Zła (nawet nie wiem, czemu nie skończyłam)
- Gothic (po awarii dysku straciłam save''y i nie chciało mi się od nowa zaczynać)
Może lepiej przestanę wymieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.04.2006 o 23:04, walgierz napisał:

> /.../ > Ja proponuję dodać jeszcze czopki jakieś. Nie wiem, czy pomoże, ale jak szaleć, to szaleć :D

A tak, czopki. Były kiedyś takie, ze świetną reklamą: "czyszczą skutecznie, nie przerywając snu". Ale jak szaleć, to szaleć, czemu nie!? ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.04.2006 o 21:42, AgayKhan napisał:

Podobne problemy widzę mamy. Mi łamali i prostowali nos, nie pomogło, Lampy, nie pomogły, Antybiotyki
też nie pomagają. Wiesz, co pomaga? Walnąć się w nogę czymś mocno. Jak gicz mocno boli, to
o zatokach się zapomina.

A to ciekawe... Bo własnie problemy z zatokami zaczęły mi się po złamaniu nosa. ;) Mam nadzieje że nie trzeba tego dziadostwa chirugicznie opróżniać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.04.2006 o 11:58, lurynowicz napisał:

A to ciekawe... Bo własnie problemy z zatokami zaczęły mi się po złamaniu nosa. ;) Mam nadzieje
że nie trzeba tego dziadostwa chirugicznie opróżniać...

Raczej łamać ponownie i nastawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2006 o 11:58, lurynowicz napisał:

A to ciekawe... Bo własnie problemy z zatokami zaczęły mi się po złamaniu nosa. ;) Mam nadzieje
że nie trzeba tego dziadostwa chirugicznie opróżniać...

Zatoki niewiele wbrew pozorom mają wspólnego z nosem . Kanały zatokowe ciąną się mniej więcej od skroni ,spod oczu do górnej szczęki pod policzkami .To co leci z nosa to nie zatoki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.04.2006 o 13:31, spider88 napisał:

Zatoki niewiele wbrew pozorom mają wspólnego z nosem . Kanały zatokowe ciąną się mniej więcej
od skroni ,spod oczu do górnej szczęki pod policzkami .To co leci z nosa to nie zatoki .

To dlaczego po stwierdzeniu, ze mam krzywy nos mi prostowano? I to ze względu na zatoki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2006 o 13:39, AgayKhan napisał:

To dlaczego po stwierdzeniu, ze mam krzywy nos mi prostowano? I to ze względu na zatoki?

Być może skrzywienie przytkało któryś z kanalików .Ściąganie zatoków niesamowite przeżycie choć nie życzę nikomu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2006 o 13:43, spider88 napisał:

Być może skrzywienie przytkało któryś z kanalików .Ściąganie zatoków niesamowite przeżycie
choć nie życzę nikomu ;)


U doświadczonego i dobrego lekarza bólu wogóle nie czuć czy to chodzi o np. zastrzyk lub mały zabieg chirurgiczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2006 o 09:53, minimysz napisał:

> Jak już tu się wszyscy wynurzają w temacie tego czego nie ukończyli, to ja mam na sumieniu

> Spellforsika. Piękna gra i jak już się przysiądzie to wciąga, ale nie wiem czemu ciężko
przysiąść.
Moja ulubiona gra (może dlatego, że pierwsza). Nie miałam problemów z ukończeniem, a przeszłam:
2x Zakon Świtu, 1x Oddech zimy i 1x z kawałkiem Cień Feniksa (przechodzę panną z Oddechu tym
razem).
Moja lista gier nieukończonych:
- Wrota Baldura (może tym razem się uda)
- Morrowind (zabłądziłam strasznie i nie umiałam wrócić, a przy tym ciągle wpadałam na ognisko
przy którzym jacyś magowie się wygrzewali po czym ginęłam)
- Arcanum (zamknełam sobie drogę do zakończenia :( )
- Świątynia Pierwotnego Zła (nawet nie wiem, czemu nie skończyłam)
- Gothic (po awarii dysku straciłam save''y i nie chciało mi się od nowa zaczynać)
Może lepiej przestanę wymieniać.



Lista jednych z największych RPGów i każdy nieukończony - może Ty tak lubisz. Btw - Morro i tak nigdy w pełni nie ukończyłem bo bojesieże jak ukończę to odechce mi sie grać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2006 o 15:10, upiordliwy napisał:

Lista jednych z największych RPGów i każdy nieukończony - może Ty tak lubisz.

Bardzo nie lubię właśnie. Ale:
- komputer mam dopiero od 21 miesięcy
- poza RPGami gram także w przygodówki i strategie
- nie zawsze mam czas grać
- po konkursie jednorazowo pięć gier mi przybyło
- w ramach prezentu od jakiegoś czasu głównie gry dostaję
- nie tylko ja korzystam z komputera
- raz mi poszedł twardy dysk i raz karta grafiki
Dobrze, że jeszcze sporo życia przede mną, to może zdążę przejść to, co bym chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2006 o 15:34, minimysz napisał:

> Lista jednych z największych RPGów i każdy nieukończony - może Ty tak lubisz.
Bardzo nie lubię właśnie. Ale:
- komputer mam dopiero od 21 miesięcy
- poza RPGami gram także w przygodówki i strategie
- nie zawsze mam czas grać
- po konkursie jednorazowo pięć gier mi przybyło
- w ramach prezentu od jakiegoś czasu głównie gry dostaję
- nie tylko ja korzystam z komputera
- raz mi poszedł twardy dysk i raz karta grafiki
Dobrze, że jeszcze sporo życia przede mną, to może zdążę przejść to, co bym chciała.


Szczerze życzę Ci tego. Ja mam podobną sytuację , tylko kompa mam właśnie dosyć długo i cz\ały czas mówie sobie że to jest czas , w którym trzeba go zmienić . Tylko w tym momencie kasa leci na coś innego i później na ów wydatek brak. I zawsze mówię sobie , że to już zaraz , tylko to , tylko tamto... I tak od kilku lat , w efekcie czego mój podstarzały komp ledwo udźwiga gierki - zużycie robi swoje;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.04.2006 o 13:43, spider88 napisał:

Być może skrzywienie przytkało któryś z kanalików .Ściąganie zatoków niesamowite przeżycie
choć nie życzę nikomu ;)

Ale tak nie pomogło. Nic mi się w zatokach nie zbiera, tylko błony puchną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Epi.. będę"adwokatem diabła".:x ;-) Pozwól swojemu "personalnemu" na "strzelankowanie" jeszcze w Serious Samach - pierwsze i Drugie Starcie, bardzo dobry humor - "ciężki" Samowy. :), "bezstresowe zbawianie Świata".
W Serious Samka 2 nie miałem okazji pogrywać, ale "obie jedynki" są doskonałe, "lekkie powagą".:x :P
Oczywiścię Alien vs Predatorek II. :] Pycha - nastrój niesamowity.:] I z ostatnich Fear.:] Piękny silniczek ale nastrój, mroczny - lekko niewiadomy - choć i tak - "wykańczamy" żlych.:x :P
To "rozwinięcie "wczorajszej listy efpesków.:P:x
A co z planami "na Świątynkę"? :) Namówiłem czy intuicja solidniejsza? :) Słuchaj jej lepiej.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.04.2006 o 16:57, Pablo_bel napisał:

Epi.. będę"adwokatem diabła".:x ;-) Pozwól swojemu "personalnemu" na "strzelankowanie" jeszcze
w Serious Samach -/ciach/ Alien vs Predatorek II /ciach/ Fear.:]


Nie ma mowy :)
W fpsy pogra chwilę i mu sie znudzi. Niby wtedy łatwiej bedzie mi go odpędzic od kompa (rety, jak ja się w ogóle podzielę moim kompem...), ale uszyma wyobraźni slyszę już te narzekania "znowu nie mam w co grać..."....
Poza tym ekonomiczniej jest kupowac gry, w które pograja dwie osoby ;)

BTW ciekawe, kiedy w licencjach pojawi się zapis, ze gry moze używać tylko jedna osoba ;)
Myślę, ze dojdzie do tego wkrótce...
Już w tej chwili jeśli masz dwa komputery i chcesz w jedną grę grać na obu, musisz kupic dwa egzemplarze.

Dnia 26.04.2006 o 16:57, Pablo_bel napisał:

A co z planami "na Świątynkę"? :) Namówiłem czy intuicja solidniejsza? :) Słuchaj jej lepiej.:)


Namówiłeś ;)
Jak tylko wpłynie wypłata za kwiecień, zamawiam ŚPZ - raz KotOR ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się