Disciples II + dodatki

[rhyz 0]

Dnia 15.01.2008 o 18:31, Akeno napisał:

Klany zadają również olbrzymie obrażenia, więc w ich przypadku atak na stolicę(po uprzednim
wzmocnieniu pancerza) jest dość prosty... o ile spełniają pewne warunki ;).

BTW: Obecność samych Prorokiń nic nie da- obrażenia, pancerz i życie mają kluczowe znaczenie
w atakach na stolice. Walka o stolicę powinna być jak najkrótsza, niezależnie od sił stron.
Im dłużej tra walka, tym gorzej byłeś przygotowany. I tym większe szanse na porażkę...

aha z tego co tu piszecie wynika ze najlatwiej zdobyc stolice klanami...w sumie ta frakcja wydawala mi sie dotad najmniej ciekawa, musze wyprobowac !
ps. Jezeli tak jest to mozna powiedziec ze klany sa imba :)

[Treant 0]

Dnia 15.01.2008 o 18:31, Akeno napisał:

BTW: Obecność samych Prorokiń nic nie da- obrażenia, pancerz i życie mają kluczowe znaczenie
w atakach na stolice. Walka o stolicę powinna być jak najkrótsza, niezależnie od sił stron.
Im dłużej tra walka, tym gorzej byłeś przygotowany. I tym większe szanse na porażkę...

Prorokinie leczące łącznie ok. 200 obrażeń + czar zapewniający 20% pancerza sprawia, że możesz zniwelować szkody spowodowane przez strażnika. Jeśli masz sztandar i/lub mikstury zwiększające pancerz, to mogą leczyć nawet trochę mniej. Obrażenia mają znaczenie, ale głównie te, których nie redukuje pancerz (zatrucie, odmrożenie, itp.).
IMO najłatwiej wrogie stolice niszczą hordy.

[Daviochlebak 0]

Jak dla mnie ta gra to bardzo udana konkurencja dla HoM&M :) A trójki już nie mogę się doczekać :D

[Hoplita 0]

Dnia 15.01.2008 o 18:31, Akeno napisał:

BTW: Obecność samych Prorokiń nic nie da- obrażenia, pancerz i życie mają kluczowe znaczenie
w atakach na stolice. Walka o stolicę powinna być jak najkrótsza, niezależnie od sił stron.
Im dłużej tra walka, tym gorzej byłeś przygotowany. I tym większe szanse na porażkę...

Właśnie prorokinie są bardzo przydatne w atakach na stolicę. Zwiększasz sobie pancerz całej drużyny, tak by strażnik zadawał obrażenia mniejsze lub równe temu co leczy prorokini. Wtedy wszystkie zadane ci obrażenia będą przez nią redukowane.

[Anonim_6ac10e58f11c120abd69688a4fcf3933e11badbe21f220ee730bc0d9f921a17e 0]

Chyba, że Strażnik Stolicy będzie mieć wsparcie, które zabije Prorokinie :P...
Nigdy nic nie wiadomo. Jeśli Strażnik ma wsparcie, to nawet z głupiego powodu walka może zostać przegrana...

IMO: Każdą rasą "łatwo" jest zdobyć stolicę. Trzeba tylko zainwestować mikstury/sztandary/czary i zdobyć dość wysoki poziom doświadczenia... i można walczyć. Każdym. Przeciwko każdemu ;).

[Robertcik1 0]

Dnia 17.01.2008 o 17:02, Akeno napisał:

IMO: Każdą rasą "łatwo" jest zdobyć stolicę. Trzeba tylko zainwestować mikstury/sztandary/czary
i zdobyć dość wysoki poziom doświadczenia... i można walczyć. Każdym. Przeciwko każdemu ;).

No, i na tym polega piękno tej gry - na wyważeniu wszystkich ras.

[Hoplita 0]

Dnia 17.01.2008 o 17:02, Akeno napisał:

Chyba, że Strażnik Stolicy będzie mieć wsparcie, które zabije Prorokinie :P...
Nigdy nic nie wiadomo. Jeśli Strażnik ma wsparcie, to nawet z głupiego powodu walka może zostać
przegrana...

W takim przypadku jednostki, które walczyły by po stronie obrońcy musiały by mieć wysokie poziomy. Pierwszo poziomowi przeciwnicy, nie są żadnym problemem, jeżeli jesteśmy gotowi na zabicie strażnika.

Dnia 17.01.2008 o 17:02, Akeno napisał:

IMO: Każdą rasą "łatwo" jest zdobyć stolicę. Trzeba tylko zainwestować mikstury/sztandary/czary
i zdobyć dość wysoki poziom doświadczenia... i można walczyć. Każdym. Przeciwko każdemu ;).

Tylko że jeżeli mamy po swojej stronie jednostki uzdrawiające lub zamieniające w kamień/paraliżujące to zniszczyć stolice możemy na stosunkowo niskich poziomach. U klanów jest to trochę trudniejsze, bo ich żołnierze potrzebują dużo doświadczenia do awansu, a maksymalne poziomy jednostek mogą nie wystarczyć na pokonanie strażnika, a najpewniej też potrzeba będzie więcej mikstur i czarów.

[Anonim_6ac10e58f11c120abd69688a4fcf3933e11badbe21f220ee730bc0d9f921a17e 0]

W sumie tak, ale na ogół niższe poziomy= więcej mikstur/zaklęć wzmacniających, żeby przetrwać pierwszy cios Strażnika Stolicy. Słabsze poziomy mają na ogół mniej życia, a to się kończy zazwyczaj tragicznie...

Nie zawsze wsparcie Strażnika musi być nisko poziomowe. Raczej to częste nie jest, ale w przeczuciu zbliżającej się klęski ktoś mógłby przerzucić siły do Strażnika, a to w znaczącym stopniu zmienia sytuację...

[Hoplita 0]

Dnia 17.01.2008 o 19:19, Akeno napisał:

W sumie tak, ale na ogół niższe poziomy= więcej mikstur/zaklęć wzmacniających, żeby przetrwać
pierwszy cios Strażnika Stolicy. Słabsze poziomy mają na ogół mniej życia, a to się
kończy zazwyczaj tragicznie...

No właśnie trzeba przetrwać pierwszy cios strażnika. A u Klanów trzeba przetrwać całą bitwę.

Dnia 17.01.2008 o 19:19, Akeno napisał:

Nie zawsze wsparcie Strażnika musi być nisko poziomowe. Raczej to częste nie jest, ale w przeczuciu
zbliżającej się klęski ktoś mógłby przerzucić siły do Strażnika, a to w znaczącym stopniu zmienia
sytuację...

A kto trzyma wysokopoziomowe jednostki w stolicy? Zresztą wróg nie powinien mieć ich za dużo bo zanim próbuje się podboju stolicy to wcześniej rozwala się wszystkich bohaterów wroga.

[Asthariel 0]

Czy powrót Galleana zawiera w sobie kampanie z podstawki?

[Hoplita 0]

Dnia 17.01.2008 o 19:31, Asthariel napisał:

Czy powrót Galleana zawiera w sobie kampanie z podstawki?

Tak, jeśli kupisz sobie Powrót Galleana, będziesz mógł grać zarówno w kampanie z Mrocznego Proroctwa, jak i w te nowe z dodatku.

[Anonim_6ac10e58f11c120abd69688a4fcf3933e11badbe21f220ee730bc0d9f921a17e 0]

Komputer raczej nie trzema, ale człowiek? Kto wie... szczególnie, jeśli na mapie są trenerzy ;).

Każdym trzeba przetrwać bitwę. Paraliż nie trafi, wcześniejszy przestał działać, Strażnik atakuje... i po zawodach. Klany mają jednak to do siebie, że są wytrzymałe... Szczególnie ich... "magowie". :D

[Hoplita 0]

Dnia 18.01.2008 o 15:14, Akeno napisał:

Komputer raczej nie trzema, ale człowiek? Kto wie... szczególnie, jeśli na mapie są trenerzy

Myślisz, że ktokolwiek będzie przetrzymywał swoje najlepsze jednostki w stolicy? Przy czymś takim to gra się tylko nudna robi. Tym bardziej, że ktoś, kto posiada wysokopoziomowych żołnierzy na pewno nie sądzi, że zbliża się jego klęska. Zresztą tak jak już pisałem - przed próbą ataku na stolicę raczej rozwala się wszystkich bohaterów wroga i zajmuje się jego zasoby, aby jak najbardziej odciąć go od prowadzenia jakichkolwiek akcji. Trener raczej też tu dużo nie pomoże... treningi jednostek są bardzo drogie, a wróg przyparty do muru raczej złota nie ma.

Dnia 18.01.2008 o 15:14, Akeno napisał:

Każdym trzeba przetrwać bitwę. Paraliż nie trafi, wcześniejszy przestał działać, Strażnik atakuje...
i po zawodach. Klany mają jednak to do siebie, że są wytrzymałe... Szczególnie ich... "magowie".
:D

Jednostkom paraliżujących daje się mikstury zwiększające celność do stu... i po pierwszym ataku strażnik ci nic nie zrobi.

[S1G 0]

Ja w sprawie inkuba, czy "zkamieniona" jednostka odporna na magię dalej to utrzymuje? nie brałem tej ścieżki ze względu na wilkołaki, śmierć i inne co tylko magią ruszy, i niewiem czy w następnych misjach też tak robić.

[Hoplita 0]

Dnia 19.01.2008 o 08:51, sig. napisał:

Ja w sprawie inkuba, czy "zkamieniona" jednostka odporna na magię dalej to utrzymuje? nie brałem
tej ścieżki ze względu na wilkołaki, śmierć i inne co tylko magią ruszy, i niewiem czy w następnych
misjach też tak robić.

Tak, jednostka zamieniona w kamień, nadal posiada swoje odporności. Zamiana w kamień jest praktycznie tym samym, co paraliż, tylko że jako źródła używa ziemi.

[S1G 0]

Oj niedobrze, u legionów tylko jedna "linia jednostek" zadaje obrażenia od magii. Da się jakoś zrobić żęby z 2 "magów" jeden awansował na inkuba a drugi nie? naturalnie obaj w tej samej drużynie by byli.

[Hoplita 0]

Dnia 19.01.2008 o 09:08, sig. napisał:

Oj niedobrze, u legionów tylko jedna "linia jednostek" zadaje obrażenia od magii. Da się jakoś
zrobić żęby z 2 "magów" jeden awansował na inkuba a drugi nie? naturalnie obaj w tej samej
drużynie by byli.

Niestety, nie bardzo da się to zrobić... jeżeli wybierasz rozwój dla magów (np. na Inkuba) to dotyczy on wszystkich jednostek. Ale u Legionów jednostką, która nie zadaje obrażeń orężem jest też Gargulec (chociaż to zostało zmienione chyba dopiero w Buncie Elfów). Jeżeli potrzebujesz maga to możesz także wziąć sobie jako dowódcę Arcyczarta.

[S1G 0]

Dnia 19.01.2008 o 09:15, Hoplita napisał:

jest też Gargulec (chociaż to zostało zmienione chyba dopiero w Buncie Elfów). Jeżeli potrzebujesz
maga to możesz także wziąć sobie jako dowódcę Arcyczarta.

gargulec ma od oręża, mam tylko podstawę z "wyborczej" (płyta wrześniowa)
edit: tak mi się jeszcze przypomniało. o co chodzi z guzikiem zablokuj jednostkę? w instrukcji nic o nim nie znalazłem

[Hoplita 0]

Dnia 19.01.2008 o 09:31, sig. napisał:

edit: tak mi się jeszcze przypomniało. o co chodzi z guzikiem zablokuj jednostkę? w instrukcji
nic o nim nie znalazłem

Zablokowana jednostka przy awansie nie zmienia swojej postaci, a jedynie zwiększają się jej statystyki (obrażenia, celność, pkt życia) - tak samo, jak jednostka, która osiągnęła już postać końcową, w swoim drzewku rozwoju. Zwykle jest to przydatne, gdy kupimy u najemnika jednostkę innej rasy (nie możemy zapewnić jej zmiany postaci, bo nie możemy budować budowli innych nacji).

[S1G 0]

hm czyli mógłbym "zablokować" 1 demonolga, a 2 rozwinąć do inkuba?