Trudno w to uwierzyć, ale film Heavenly Sword wygląda gorzej niż gra z 2007 roku

[Gram.pl 3]

Paweł Pochowski

Producenci pochwalili się kolejnymi fragmentami filmu i zdaje się, że jest coraz gorzej.

Przeczytaj cały tekst "Trudno w to uwierzyć, ale film Heavenly Sword wygląda gorzej niż gra z 2007 roku" na gram.pl

[LESZ3u 2]

To już chyba intro do Wiedźmina wyglądało lepiej

Radzę sobie przypomnieć ten filmik, bo nie zestarzał się ani odrobinę i na miejscu osób za niego odpowiedzialnych poczytałbym sobie to jako zniewagę ;)

Od filmowego Heavenly Sword lepiej wygląda wydane w 2001 roku filmowe Final Fantasy, które szczególnie pod względem postaci imo ciągle trzyma świetny poziom (dla młodszych graczy - https://www.youtube.com/watch?v=jC-hLw9dT0E).

Lepiej wyglądają też scenki przygotowane na silniku gry. W filmie strasznie zalatuje plastikową manierą znaną z cutscenek z końca lat 90. Ja jestem na nie, musieliby mi dopłacać, żeby to obejrzeć.

[PokerMorda 0]

> To już chyba intro do Wiedźmina wyglądało lepiej
>
> Radzę sobie przypomnieć ten filmik, bo nie zestarzał się ani odrobinę i na miejscu osób
> za niego odpowiedzialnych poczytałbym sobie to jako zniewagę ;)

Nom, szczególnie intro z Xboxowego Wiedźmina 2. Rany, to intro jest genialne!

[Kafar 0]

Nie kumam co się każdy przyczepił tym jak wygląda ten film, ktoś go obejrzał? Czy tylko się go ocenia po tym jak wygląda?;/ film za grosze robiony na DVD i afera jak nie wiem.

[Karfein 0]

Ja po cichu liczę, że to jakieś kontrol(l)owane wycieki nazywane tak lub siak... Toć cut-scenki na PS2 miały się czasem lepiej :/

[kupapiasku 0]

Kafar, starrry... Ocenia się go racjonalnie, na bazie faktów. Budżet 6mln$, ubogi podkład głosowy (4 aktorów średniej półki), animacja gorsza od tej z gry, wyreżyserowane przez gościa, który nic wcześniej nie zrobił, stworzone przez studio, które nic wielkiego nie stworzyło. Ja wiem, że cuda się zdarzają, ale... bądźmy realistami. Zwłaszcza, że ile ostatnimi czasy wyszło dobrych filmów na bazie gier? Właśnie...

O i jeszcze ciekawostka, Blockade Entertainment (twórcy Heavenly Sword) mają w planach wydać w 2015 Ratchet & Clank i w 2016 Sly Cooper... ostro.

[sebba99 0]

Nom .. słabo - poziom designu smoka z kinowego Widźmina.
A autor ma w pióro za przytyk do intra Widźmina I. Ten film to nawet półki z Widzminem I nie podpierał..

[Kafar 0]

Dnia 26.08.2014 o 20:46, kupapiasku napisał:

Kafar, starrry... Ocenia się go racjonalnie, na bazie faktów. Budżet 6mln$, ubogi podkład
głosowy (4 aktorów średniej półki), animacja gorsza od tej z gry, wyreżyserowane przez
gościa, który nic wcześniej nie zrobił, stworzone przez studio, które nic wielkiego nie
stworzyło.

Więc skąd to oburzenie jakością i zdziwienie ?:D

[kupapiasku 0]

Nie wiem... może stąd, że znowu gracze dostaną przysłowiowego liścia w facjatę, bo ktoś chciał zrobić skok na kasę tworząc kupę na bazie złota?

[LESZ3u 2]

Dnia 26.08.2014 o 21:22, Kafar napisał:

Więc skąd to oburzenie jakością i zdziwienie ?:D

Czyli Twoim zdaniem nie powinno być do tego newsa żadnych komentarzy, skoro ciężko spodziewać się czegokolwiek poza krytyką? Gra była świetna, choć imo kolejne produkcje Ninja Theory dawały większego kopa. Był potencjał na naprawdę dobry, klimatyczny film. Po prostu nie jestem w stanie zrozumieć przeznaczania pieniędzy na produkcję takiego krapu, który nie zachęci ani fanów gry, ani ludzi, którzy nie mieli z nią styczności.

Mogę się założyć, że gdyby podobny poziom reprezentował teoretyczny film Halo lub Gears of War ton Twojej wypowiedzi byłby trochę inny, ale z niepokojem stwierdzam, że od dłuższego czasu jesteś na forum czołowym fanboyem Playstation i jedynie z tego względu bronisz tego czegoś. Nie potrafię tego inaczej wytłumaczyć.

[Terem 0]

To taki chwyt marketingowy.
Sony pewnie miało w kontrakcie zapewniony napis na początku filmu (gdyby do końca miał ktoś nie dotrwać), że prawdziwych emocji należy szukać przy konsoli a nie w kinie.

[Kafar 0]

Dnia 26.08.2014 o 21:52, LESZ3u napisał:

Nie potrafię tego inaczej wytłumaczyć.

Znając Ciebie to mnie też nie dziwi.

Do Gears czy Halo czy jakiej innej growej adaptacji tak samo bym podchodził. Podniecanie się tego typu filmami jakoś nie lezy w mojej naturze. Są, super, pójde do kina obejrzę, czy są dobre czy średnie to moje narzekanie i biadolenie jak dziecko nic nie zmienią ale jestem uczulony na ocenianie czegoś po zwiastunach. Nawet gdyby były bardzo słabe, i będę konsekwentny i podam przykłady że z 90% które mają super zwiastuny i efekty to są gnioty na poziomie oceny 2/10.

Pewnie i tak jak to byś obejrzał to ze streamingu z jakiegoś portalu i potem krzyczą tacy jakie to filmy są nędzne.

Swoją drogą co ma fanboystwo konsoli do zwiastunu filmowego nie bądz żałosny. Bo już durniejeszego powodu na wywoływanie wojenek konsolowych nie widziałem.

[Tarasada 0]

Reżysera powinno się zaskarżyć o profanację dobrej marki.

[LESZ3u 2]

Dnia 26.08.2014 o 22:37, Kafar napisał:

Swoją drogą co ma fanboystwo konsoli do zwiastunu filmowego nie bądz żałosny. Bo już
durniejeszego powodu na wywoływanie wojenek konsolowych nie widziałem.

Jasne, te są zawsze szczególnie interesujące z perspektywy gracza komputerowego. Po prostu powiązałem fakty - HS to tytuł na wyłączność PS3, którego jesteś oddanym fanem i już niejednokrotnie zdawało mi się, że bronisz wszystkiego, co z nim związane.

Dziwisz się na widok negatywnych komentarzy, choć sam dostrzegasz mierny poziom tej produkcji. Jak wspominasz, jesteś uczulony na ocenianie po zwiastunach, co być może jest słuszne, ale przyznaj, że ciężko tutaj dostrzec jakikolwiek jasny punkt. Nawet jeśli historia będzie ciekawa, to zdecydowanie więcej frajdy dałoby poznanie jej z poziomu gry.

I nie, nie oglądam "streamingów z jakiegoś portalu".

[Zgreed66 0]

Boże, już drewnialdo nie był tak drętwy jak te animacje.

[Gohan1989 0]

Film - lepiej na to nie patrzec , a gra z 2007 nawet, nawet XD

[Kafar 0]

Dnia 26.08.2014 o 23:32, LESZ3u napisał:

Jasne, te są zawsze szczególnie interesujące z perspektywy gracza komputerowego. Po prostu
powiązałem fakty - HS to tytuł na wyłączność PS3, którego jesteś oddanym fanem i już
niejednokrotnie zdawało mi się, że bronisz wszystkiego, co z nim związane.

Gdybym był jakimś fanboyem Sony to pewnie coś bym wiedział o tej grze. Tylko tytuł kojarzę, nie grałem tego i nie wiem co to za gra bo nie o grze się tu wypowiadam. Bronie tego co uważam za dobre wg. mnie i tyle. Dziwne że jako fan Sony ciągle zachwalam m. za ich systemy operacyjne w xbox 360 i xbox one. Więc jakoś wiernym chyba fanboyem nie jestem. Jak mówie o OS tak mówie kiedy ktoś ma lepsze exclusivy itp.

[sebogothic 0]

Wystarczyło wyciąć cut-scenki z gry, trochę je podrasować, dodać sceny walki i voila!

[MBi 0]

W tym wypadku akurat chyba ważniejsza niż jakość wizualna, jest zawartość "intelektualna". Chwilę obejrzałem i nawet interesujące, ale to nie dla mnie :D.

[zadymek 7]

Cóż, to film: audio i wideo to jedyne co ma do zaoferowania, to i co ludzie mają krytykować? Przecież nie fabułę.
Co do samego filmu: mógłby być na poziomie Beowulfa, z efektami rodem z Avartara i voiceactingiem na mierę Shreka...phi, to nadal tylko film. Gra zawsze będzie lepsza.