Kwasy by Jasió, James & SiniS

[HumanGhost 0]

Eeee tam. Wystarczy trzymac wciśnięty Enter i już. Kombinujecie panowie.. ;-)

[Michal_N 0]

terrorysta to ten z prawej

[Wodzasty 0]

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3111186.html

Sam nie wiem czy się śmiać czy płakać...:)

[Hegemon 0]

Dnia 13.01.2006 o 08:14, Keroth napisał:

> ALT + CONTROL + DELETE

No i?

I zamykasz przegladarke, jak trafisz na taki wredny dowcip z Javascriptem.

[Hegemon 0]

Dnia 13.01.2006 o 09:29, HumanGhost napisał:

Eeee tam. Wystarczy trzymac wciśnięty Enter i już. Kombinujecie panowie.. ;-)

A sa tez takie strony, w ktorych komunikaty sa zapetlone i Enter mozesz sobie trzymac wcisniety przez lata :)Wtedy Ctrl+Alt+Del to jedyne rozsadne wyjscie.

[WoWmen 0]

Omg widać że Polska jest pod władźą beretu....

[Wodzasty 0]

A tak widzą świat koledzy zza oceanu...:)

[Bartuc 0]

Jak było to sorki ;)

[Arkadiusz 0]

Dnia 13.01.2006 o 15:40, Bartuc napisał:

Jak było to sorki ;)

przeprosiny przyjęte :P

[KK_MODED111111 0]

takie golebie powinny byc zabijane

one to maja zasr*ne zycie ;p

[Robek_009 0]

A to coś przypominającego scenkę z filmu LOST:

[Bartuc 0]

Regulamin jednego z polskich forów... Może Administracja Forum gram.pl skorzysta z jakiegoś pomysłu?? :P (joke)

------------------------------------------

Przeklinanie NIE jest zabronione, jesli sluzy wyzszym celom, takim jak:
- interpunkcja
- wyrazanie uczuc (szczególnie takich jak: sympatia, milosc, przywiazanie, wspólczucie, zachwyt)
- charakteryzacji wspoldyskutanta (lub czlonków jego rodziny)
- podkreslenie wagi wlasnie wypowiadanych (pisanych) slów
a takze w sytuacjach takich jak:

- brak argumentów
- brak slów
... i sytuacjach nie do konca jasnych...

Administracja, rosci sobie prawo do wyrzucania postow:
- które nie pasuja w jej kram
- za madrych (czyli niezrozumialych dla reszty uczestnikow forum)
- osób, których ryj nie spodoba sie administracji
- osób, których xywa nie spodoba sie administracji
- osób, których towarzystwo nie spodoba sie administracji
- osób nieletnich, niepelnosprawnych, oraz tych, których plec i orientacja sexualna nie jest do konca jasna
- osób pochodzacych z regionow kraju, które sa niemile administracji, lub charakteryzujacych sie duzym zanieczyszczeniem srodowiska
- osób, które z punktu widzenia administracji osobami nie sa, a tylko sie pod nie podszywaja
Ponadto Administracja ma prawo (i chetnie z niego korzysta) do wyrzucania postow - z nudów, tak sobie, bez przyczyny, wybranych losowo...

Co sie tyczy osób, których stan psychiczny zdecydowanie odbiega od normy, a wiec osobników:
- nie wytrzymujacych nerwowo dyskusji
- o IQ nizszym od przecietnej w najzapadlejszym zadupiu kraju
- z widocznymi golym okiem zmianami w chemii mózgu
- twierdzacych, ze zostaly uprowadzone przez UFO w celu pobrania próbki spermy
- majacych problemy ze zrozumieniem ktoregos z punktów regulaminu
(...) etc, etc... (169 róznych jednostek chorobowych)

- osoby te proszone sa przeslanie Administracji potwierdzonego notarialnie zaswiadczenia lekarskiego, stwierdzajacego ich zdolnosc do uczestnictwa w dzialalnosci forum.

"Banowanie".

Banowanie jest srodkiem stosowanym przez administracje wylacznie dla przyjemnosci administracji i nie ma nic wspolnego z nieprzestrzeganiem regulaminu. Administracja rosci sobie prawo do wielokrotnego banowania i odbanowywania jednej i tej samej osoby celem wielokrotnego przezywania przyjemnosci banowania. Osoby banowane wiecej niz jeden raz, proszone sa o umieszczenie w swym avatarze banana.

[szydyr 0]

hehe, daj link do takiego forum :D

[szydyr 0]

Umarł George Bush Junior. Stawia się przed obliczem Najwyższego. Ponieważ pochodził z rodziny niezbyt rozgarniętej, więc nie mógł się zdecydować jak się zwracać do Najwyższego:
- Boże?... Panie?... Ojcze Nasz?... - szeptał gorączkowo.
- Allachu! - surowym głosem podpowiedział Najwyższy...

Rozmawia dwoch sąsiadów:
- ja przepraszam, ze moje kury wydziobały panu kukurydze!
- nie, to ja przepraszam bo widzi pan... moj pies zagryzl panu te kury
- a tak, ale ja przejechałem panu tego psa
- wiem, wiem już poprzebijałem panu opony

Jasio pyta się ojca:
- Tato, co to jest POLITYKA?
- Ja przynoszę do domu pieniądze, więc jestem KAPITALISTĄ, mama zarządza pieniędzmi, więc jest RZĄDEM, dziadek pilnuje, żeby wszystko było dobrze, więc jest ZWIĄZKIEM ZAWODOWYM, nasza pokojówka jest KLASĄ ROBOCZĄ. My wszyscy chcemy, żeby było tobie jak najlepiej, tak, ty jesteś LUDEM, a twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest PRZYSZŁOŚCIĄ. Rozumiesz synku?
Jasio powiedział, że musi się z tym przespać.
Nagle Jasia w nocy budzi płacz młodszego brata, który zrobił w pieluchy. Idzie do pokoju rodziców, gdzie mocno śpi matka. Nie mógł jej obudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki, która właśnie zabawiała się z ojcem, a temu wszystkiemu zza okna przyglądał się dziadek. Chłopiec ignorowany przez wszystkich postanowił, że pójdzie spać i o tym zapomni.
Rano ojciec pyta się Jasia:
- Możesz powiedzieć mi własnymi słowami co to POLITYKA?
-TAK! KAPITALIŚCI wykorzystują KLASĘ ROBOCZĄ, gdy RZĄD śpi, a ZWIĄZEK ZAWODOWY się temu przygląda. LUD jest ignorowany a PRZYSZŁOŚĆ leży w gównie! To jest POLITYKA!

Jadą downy(dałny)na wycieczkę do Anglii autobusem.W Londynie na autokar napadają terroryści i krzyczą:
-Everybody down!
a downy (dałny)z radochą:
-YYYEEEAAAHHHHHHH!

[Keroth 0]

Dnia 13.01.2006 o 11:57, Hegemon napisał:

> > ALT + CONTROL + DELETE
> > > No i?

I zamykasz przegladarke, jak trafisz na taki wredny dowcip z Javascriptem.

Aaa - nie załapałem :). Wybacz.

[Piger 0]

http://www.szkola.net/dladziewczyn/?dzial=wasze+listy

[GaNgStA 0]

Haha, wchodze do grona swojej szkoły a tam "Ostatni wpis: Jutro"

[Vaksinar 0]

Dnia 14.01.2006 o 00:30, GaNgStA napisał:

Haha, wchodze do grona swojej szkoły a tam "Ostatni wpis: Jutro"

Nie znasz się, to jest takie nowe wymyślone co przewiduje Ci już za ile ktoś napisze.

[Vaksinar 0]

Za czasów komuny odbywa się wychowywanie obywatelskie w szkole, nauczyciel zadaje pytanie:
-Co to jest rarytas?
Zgłasza się Kazio i odpowiada:
-No, rarytas to jest na przykład banan!
-Bardzo dobrze Kaziu, może ktoś inny?
Zgłasza się Małgosia:
-Rarytas to jest na przykłąd ananas!
-Świetnie, tak, ananas to jest rarytas.
Nagle z pierwszej ławki zgłasza się Jasio:
-A dla mnie rarytas to jes proszę pana ładna dupa.
Oburzony nauczyciel każe Jasiowi przyjść następnego dnia z ojcem. Nazajutrz nauczyciel wchodzi do klasy, patrzy - Jasio przyszedł bez ojca i z pierwszej ławki przesiadł się na ostatnią.
-Dlaczego Jasiu przyszedłeś bez ojca i siedzisz na ostatniej ławce?
-Ojciec mnie powiedział, że jak pan twierdzi, ze ładna dupa to nie rarytas, to znaczy, że jesteś pan pedał i się trzeba od pana z daleka trzymać.

***

Trochę rasi, ale co tam
dlaczego wymyslono biala czekolade??

Żeby murzyn też mógł ubrudzić...

***

W ogrodzie obok szpitala psychatrycznego podchodzi jeden z pacjentow do ogrodnika i zadaje pytanie.
- przepraszam co pan robi?
- nawoże..
- nie rozumiem..
- no posypuje truskawk gównem
- aha.. a ja cukrem, ale wie pan ja jestem ten pier******....

***

Czym się różnią stringi od piły tarczowej?
- Niczym, chwila nieuwagi i palce w pizdu!

***

Ksiadz umówil sie z ekstra laska, ale pech chcial, ze akurat przypadlo mu odprawiac droge krzyzowa. Prosi wiec wikarego, aby ten go zastapil.
- Zgoda! Zabaw sie przyjacielu - odpowiada tamten.
- Ale pamietaj - dodaje pierwszy - abys nie konczyl mszy, zanim ja nie wróce!
Ksiadz zabawil ponad czas, spózniony biegiem wraca do kosciola i zdziwiony widzi, ze droga krzyzowa jeszcze trwa.
Wchodzi do kosciola i slyszy:
- Stacja 158 - Jezus wziety do wojska. Spiewamy "Przyjedź mamo na przysiege"

***

Rozmawia dwóch filozofów:
- Słuchaj masz taką piękną żonę ale wszyscy wokół ją mieli, nie lepiej jakbyś miał taką brzydką ale tylko dla siebie?
- Wiesz, tak sobie myśle. A co byś wolał, jeść gówno sam czy tort ze wszystkimi?

***

Podczas strajku kolejarzy do dwóch siedzących przy piwku maszynistów podchodzi trzeci i pyta co nowego słychać:
- A wiesz stary - jedziemy jak zwykle z Henkiem na trasie do Szczecina, nagle patrzymy - a przy torach leży rozebrana laska, mówie ci - tak ze dwadzieścia latek, pięknie opalona ... no to ja po hamucach, zatrzymaliśmy cały skład i wzieliśmy ją do lokomotywy.
- I co???
- No jak to co? Całą droge do Szczecina i z powrotem -najpierw ja, potem Heniek. Znowu ja, potem on dwa razy, no a potem obaj... jakie ciałko... stary !!! ale była jazda...
- A .... do buzi brała???
- E no co ty stary!!! Głowy to myśmy nie znaleźli.

***

Afganistan.Środek wioski.Na ziemi siedzi Afganistańczyk i smaruje chleb gównem.Obok przechodzi Amerykanin i pyta się:
-dlaczego smarujesz chleb gównem??
-Bo nie mam kasy na jedzienie.
-To masz 100$
I poszedł dalej.Afganistańczyk schował kasę do kieszeni i smaruję dalej.Obok przechodzi Niemiec i pyta sie :
-dlaczego smarujesz chleb gównem??
-Bo nie mam kasy na jedzienie
-to masz 100 euro.
I poszedł dalej.Afganistańczyk schował kasę do kieszeni i smaruję dalej.Obok przechodzi Anglik i się pyta:
-dlaczego smarujesz gównem chleb??
-bo nie mam kasy na jedzienie
-to masz 100 funtów.
I poszedł dalej.Afganistańczyk schował kasę do kieszeni i smaruję dalej.Obok przechodzi Polak i sie pyta:
-dlaczego smarujesz chleb gównem??
-bo nie mam kasy na jedzienie
-to po chu*** tak grubo smarujesz??

***

Przyjeżdza Kwaśniewski do Watykanu. Podchodzi do jednego z biskupów i mówi że koniecznie musi się spotkać z Papieżem, bo chce mu przedstawić plany na najbliższe lata. Biskup mówie że nie ma sprawy tylko Papież nic nie będzie mówił bo źle się czuje. Wchodzi Olek do gabinetu wita się z Papieżem i zaczyna mówić:
- od przyszłego roku emeryci i renciści będą dostawali wieksze emerytury i renty.
Papież nic nie mówi tylko pokazuje Olkowi sześć palców, Olek myśli sobie że świenie Papieżowi się podoba bo pokazał mu szósteczkę. Mówi dalej:
-w przyszłym roku nauczyciele i pielęgniarki będa dostawać większe pensje.
Papież znowu pokazuje szósteczkę, Olek znowu myśli że świetnie że mu sie podoba.
- rolnicy dostaną dotacje by ich plony były wspaniałe.
Sytuacja się powtarza Papież znowu szósteczka I znowu Olka myśli że się pomysły podobają. Po jakimś czasie Olek opuszcza gabinet, podchodzi do niego biskup i pyta jak poszło. Olek na to że świetnie bo Papież cały czas pokazywał mu na placach szósteczkę, na to biskup:
-synu znasz 10 przykazań bożych??
- tak ale nie pamietam
- a wiesz jak brzmi 6 z nich??
- no niestaty nie pamiętam
- nie cudzołóż synu nie cudzołóż
- no dobra ale co to ma do moich planów
- a co miał powiedzieć "nie pier*** synu, nie pier***" ?

***

Na dyskotece w Niemczech bawił się Rosjanin, z napisem na koszulce "TURCY MAJĄ TRZY PROBLEMY".
Nie trwało długo, stanął przed nim Turek, byczysko chłop:
- Ty, a w dziób chcesz?
- To jest pierwszy z waszych problemów - odpowiedział Rosjanin - agresja. Ciągle szukacie zwady, nawet wtedy, kiedy nie ma żadnego powodu.
Dyskoteka się skończyła, Rosjanin wychodzi, a tam na niego tłum Turków czeka.
- No, teraz się z tobą policzymy - warknęli Turcy gremialnie.
- A to jest drugi z waszych problemów - powiedział Rosjanin. - Nie potraficie załatwiać spraw po męsku sam na sam, tylko zawsze musicie zwoływać wszystkich "swoich".
- Zaraz nam to odszczekasz! - zawrzaśli Turcy wyciągając noże.
- I to jest trzeci z waszych problemów - westchnął ciężko Rosjanin - zawsze na strzelaninę przychodzicie z nożami...

***

- Co wspólnego ze sobą ma: topielec, spalone ciasto i kobieta w ciąży?
- Za późno wyjęty. ;)

[Robek_009 0]

Spotyka się Beduin na pustyni z białym. Biały ma papugę na ramieniu, a Beduin węża wokół szyi.
- Te, biały... - mówi Beduin - coś ty za jeden?
A on mu: - Polak.
- Słyszałem, że wy tam nieźle chlejecie w tej Polsce.
- A napijemy się od czasu do czasu
- A napijesz się jednego?
- A napiję!
- Ale wiesz, to taki ciepły, mocny bimberek, z bukłaka...
- Dawaj!
Wypił jednego i nic. Beduin nie wierzy i pyta:
- A drugiego wypijesz?
- Wypiję!
Nalał. Polak wypił i nic.
- A trzeciego wypijesz?
- Wypiję!
Nalał. Polak wypił i tylko rękawem otarł gębę...
- A czwartego!?
Wtedy odzywa się zniecierpliwiona papuga Polaka:
- I czwartego, i piątego, i szóstego też, i wpierdol dostaniesz i tego robaka Ci zjemy...


--------------------------------------------------------------------------------


Nowy Jork, Central Park. Małą dziewczynkę atakuje pitbull. Podbiega młody mężczyzna i unieszkodliwia psa. Obserwujący całe zajście policjant podchodzi i mówi:
- Jest pan bohaterem. W jutrzejszych gazetach napiszą: Nowojorczyk uratował życie dziecku!
- Ale ja nie jestem z Nowego Jorku...
- Nie szkodzi, będzie: Bohaterski Amerykanin uratował dziecko!
- Ale ja nie jestem z Ameryki...
- To skąd pan jest?!
- Z Palestyny.
Nazajutrz w gazetach napisano: Islamski terrorysta zamordował amerykanskiego psa.


--------------------------------------------------------------------------------


W metrze:
- Halo, halo, zapomniał pan walizki!
- Allach akbar!


--------------------------------------------------------------------------------


Spotykają sie Amerykanin i Rosjanin i wdają się w rozmowę:
- Ja mam 3 samochody w domu, pierwszy do pracy, drugi na zakupy i podróże, a trzecim jeżdzę do sąsiadów - mówi Amerykanin.
Na co Rosjanin rzecze:
- Ja mam 2 samochody w domu, pierwszy do pracy, a drugi na zakupy i podróże.
- A czym do sąsiadów jeździcie? - pyta Amerykanin.
- A do sąsiadów to my jeździmy czołgami.