Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

OFFTOP

Spoiler

Analiza gracza przez Fiarota - bezcenne:)

/OFFTOP

Pasza postanowił najpierw przeanalizować słowa Anatolija na swój temat, postanowił więc odnieść się do nich. A więc:

Takie jeszcze małe wtrącenie: linczu Spidera nie widziałem. Podałem dwa warianty, ponieważ uważam, iż tylko one w chwili obecnej mają sens, zaś na koniec stwierdzam, iż z matematycznego punktu widzenia bardziej opłacalne dla mafii jest wariant 2 - czyli 1 mafiozo w towarzystwie demowym, zaś drugi w niedemowym. Dlatego też biorę pod uwagę kandydatury Caela i matiza (swoje mafiowanie oczywiście wykluczam:P a szansa trafienia mafioza tutaj, jak wcześniej pisałem, jest większa niż w grupie 6 osobowej, więc skoncentrowałem się na niedemowym linczowaniu). OFFTOP
Spoiler

Innymi słowy chcesz sprawić wrażenie aktywnego, lecz mało z tego wynika. - to moja druga edycja FM, aż tak bardzo doświadczony w tej większej grze niż IM nie jestem, staram się na razie coś zdziałać "po swojemu".

/OFFTOP

Domarenko po krótkim monologu skupił się bezpośrednio na swojej TOP-liście, a więc matizie i Caelethim.

matiz123 - wczoraj (16:38) stwierdził, że zabicie Dema nie musiał być najlepszym pomysłem. Owszem, zauważa jego głośne i niepomocne zachowanie, jednocześnie stwierdza, iż nie musi być on kretem - co raczej było oczywiste dla większości z nas. Powiedział też, że głosu raczej na niego nie odda, a jego lincz będzie zapewne strzałem. Następny Jego post pojawił się przed demowym postem, w którym mówi o możliwym odejściu z gry - potem zaś w ogóle nie odniósł się do tego postu dema. Zlinczował on Zurrisa z powodu Jego małej aktywności, którą zapowiadał przed edycją, więc jest to trochę masło maślane. Dzisiaj natomiast mówi, że sprawa z Demem była trochę głupia, bo dzień jest w plecy - jak dla mnie lepiej stracić dzień i powiesić mieszkańca, którego późniejsza gra nie jest pewna, niż zostawić go, a potem uszczuplić ilość mieszkańców z powodu podłogi metra (vide Yarr). Dla mnie trochę to dziwne. Najbardziej podejrzani są dla Niego osoby głosujące przed oświeceniem Dema oraz towarzystwo niedemowe. Skoro osoby po oświeceniu są w Jego opinii poza kręgiem podejrzanych, czemu na Niego nie zagłosowałeś? OFFTOP
Spoiler

Zrozumiem, jak nie miałeś dostępu do FM, choć nijak to sprawdzić:P

/OFFTOP Następnym postem informuje (trochę pod "naciskiem" Fiarota), że w Jego opinii jednak każdy głosujący jest podejrzany - nawet Ci głosujący po oświeceniu Janusza. Trochę rozbieżne zeznania, chociaż, jak dalej pisze " Czyli racja, powinienem dopisać VBone''a i aragorna do tego "pierwszego worka z kretem" w moim poprzednim poście.". Następnie mówi Fiarotowi o za szybkim głosie na dema - zawsze głos można zmienić, a w tym konkretnym przypadku Fiarota motywowała chęć zemsty OFFTOP
Spoiler

i może chciał się poczuć jak dem tymi oskarżeniami:D

/OFFTOP Końcówka odpowiedzi na post Fiarota - przyznaje mu rację, że trójkę "pooświeceniową" należy uznać za podejrzanych. To w końcu są Twoje słowa, czy dałeś się przekonać Fiarotowi?
Teraz zaś przechodzi do kwestii Caela - "wypomina" mu chęć remisu, co rzeczywiście byłoby w tamtym momencie bezsensowne. W następnym poście powoli skłania się do głosowania, i zamierza zapewne zlinczować Caela, a argumenty są następujące : niedemowskie towarzystwo, chęć remisu, oddanie głosu jako ostatni i nie na dema. 1 argument rozumiem i sam z niego będę korzystał:P, 2 też jest w miarę sensowny, trzeci zaś do mnie nie przemawia.

Domar skończył ogłaszać swoje spostrzeżenia na temat Matiza. Przyszedł czas na Caelethiego:

Caelethi - Wczoraj nie podobało mu się linczowanie dema (przed jego oświadzczeniem), choć z drugiej srony stwierdza, że sam się o to prosi. Zauważa, że dem próbował odwrócić uwagę od siebie - dziwne to to, bo zwracał na siebie od samego początku uwagę, a teraz mówi, że odwracał ją od siebie. Gdyby był mafiozą, Dem byłby zwyczajnie głupi, bo wystawiałby się jak na patelni, z drugiej strony po co miałby ją od siebie odwracać, skoro miałby i tak odejść z rozgrywki? (Podejrzewam, że dem mógł wiedzieć już o tym, że kontynuować gry później raczej nie będzie, a informacją tą się jeszcze nie podzielił.) Następnie odnosi się do linczu Pheleli, który "poczepił" się do Fiarota - podczepianie zazwyczaj na początku rozgrywki się nie podoba, więc nic więcej z tego nie wynika. Potem "czepia" się Zurrisa, a dokładniej Jego nieaktywności, choć oskarżany wcześniej pisał powody, dlaczego tak rzadko pisze. Jego powody uważa za bardziej konkretne niż Pheły i Fiarota. Wiadomo, aktywność bądź jej brak może mieć różne podłoża, więc zawsze można się do tego przyczepić. Następnie mówi, że dem raczej jest niewinny (mówił to jednak prawie każdy), zaś następnie mówi o podwójnym remisie, co rzeczywiście jest trochę dziwne. Zapowiedział też lincz zapewne jako ostatni, argumentując to jako lepsze niż pierwszy lincz - 1 i ostatni lincz są w sumie podobne, bo z jednej strony jako pierwszy można kogoś strzelić, a z drugiej jako ostatni można zadecydować o śmierci kogoś. Później odnosi się do "oświecenia" dema - zarzuca mu, że się nie wycofał z rozgrywki jak Yarr, a także brak wniosków i rozmyślań - dem za dużo się "rzucał" i pokazywał, a reszta tylko go uspokajała, więc ciężko Mu było takowe zostawić. Następnie oddał głos na Fiarota - argumentacja taka, że zlinczował z zemsty, a i żeby mu nie było smutno z powodu braku głosów. Też że tak powiem z pupy ta argumentacja. OFFTOP
Spoiler

na wielki plus zaliczam zdanie o elektoracie i zwycięstwie, spodobało mi się:)

/OFFTOP Następnie pisze Vbonowi o głosowaniu. Nie chciał głosować na dema, choć było to raczej najlepsze rozwiązanie, choć z drugiej strony pisze, że nikogo do remisu nie nakłaniał. Też trochę rozbieżność, ale w granicach rozsądku. I to byłoby na tyle.

Tak więc z tej mojej wyliczanki wynika, że i zarówno matiz, jak i cael czymś mi nie podpasowali, jednak nie jestem w stanie teraz stwierdzić, kto jest dla mnie kandydatem numero uno. Jeszcze pomyślę nad tym.

Domarowi jeszcze zostało odpowiedzenie na post Zurrisa, bo bezpośrednio padły słowa na niego, a więc:

Czytając to zauważam... że nic nie zauważam. Szuka winnych wśród niedemowego towarzystwa, jednak odrzuca Caela od podejrzeń z argumentów, które jak dla mnie nie są w ogóle argumentami. Nawiązuje do mordu na ariwederczim i oddaniu przeze mnie na niego głosu - w sumie można też wspomnieć o tym, że piłem wódę od Avalona, a On potem zginął:P O matizie wspomniał, że zagłosował na Zurrisa z braku aktywności, choć sam mówiący podkreśla, że będzie mało aktywny. Nic konkretnego na Niego jednak nie ma. A o Caelu już wspomniałem. Rozważa oddanie głosu na mnie bądź matiza - rozumiem szukanie winnych wśród niedemowych osób, jednak czemu odrzuca Caela? Z oddaniem głosu jeszcze czeka, więc więcej nic nie powiem.

Pasza skończył swoje rozmyślania. Odda głos na kogoś z dwójki matiz - Cael. Szkoda tylko, że Cael nic dzisiaj nie napisał, dlatego z głosem jeszcze poczekam, choć skłaniam się ku matizowi. Mój głos zależy więc od wypowiedzi Caela i Jego spostrzeżeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Siema , wpadłem właśnie do domu , dzisiaj cały dzien praktycznie poszukiwałem ofert pracy , postaram się ogarnąć i napisze coś do 22 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Siema , wpadłem właśnie do domu , dzisiaj cały dzien praktycznie poszukiwałem ofert pracy , postaram się ogarnąć i napisze coś do 22 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No bez jaj, chciałem, żeby Caelethi coś napisał, ale że nikt nic nie skrobnął? Aktywność nie jest za dobra, to trzeba przyznać... Niemniej jednak, zdecydowałem ostatecznie oddać głos (jak na razie) na Caelethiego, chyba, że ten coś jednak zdąży napisać, a ja zdążę to przeczytać i wpłynie to na moją decyzję.

************************************************************************************* ***

Lincz -> Caelethi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Również jestem zdziwiony, że nic się nie dzieje. W związku z tym linczuję (tymczasowo) Caelthiego, chyba że zdoła mnie przekonać do zmiany decyzji.
*********************************************************
Lincz-> Caelthi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Również jestem zdziwiony, że nic się nie dzieje. W związku z tym linczuję (tymczasowo) Caelthiego, chyba że zdoła mnie przekonać do zmiany decyzji.
*********************************************************
Lincz-> Caelthi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh, fajnie, dwadzieścia parę minut do końca i raptem 3 lincze. Oby potem nie było masowego sypania linczami w ostatnich sekundach, bo jeszcze jakiś remis nam się trafi, a na obecnym etapie gry przy tak śmiesznej aktywności, w związku z czym mglistych poszlakach byłoby to działanie raczej niepożądane. Zauważyłem, że Caelethi jest już na forum, poczekam na jego post, zobaczę co napisze i od tego uzależniam swoją decyzję co do głosowania na dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.06.2010 o 21:25, paweldomar1 napisał:

No bez jaj, chciałem, żeby Caelethi coś napisał, ale że nikt nic nie skrobnął? Aktywność
nie jest za dobra, to trzeba przyznać...

SORY NIE BIJ. Wpadłem na chwilę o 18, by poczytać wasze analizy, a że sam nie potrafię do końca zagospodarować swojego czasu, to i piszę zazwyczaj wieczorami. Nie podoba mi się to, że lincze należy składać do 22, ale pal licho, spróbuję się w następnych dniach dostosować (jeśli nikt mnie nie zabije).

EDIT: Literówki poprawiłem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mój głos oddam dzisiaj na pawela. Dość długo zastanawiałem się którego z pary matiz-pawel wybrać i ostatecznie padło na pawela. Matiz głosował na mnie jednak wydaje mi się że po prostu nie doczytał tego że nie będę miał czasu w weekend

Spoiler

(ba sesja za tydzień...)

a i jego analizy są w miarę spójne. Za to pawel otrzymuje mój przez tą sytuację z arim. Z trójki Cael Matiz Pawel na ten moment ten trzeci jest dla mnie najbardziej podejrzany.

BTW również jestem zaskoczony tak niską frekwencją dzisiaj...

*********************************

lincz--> paweldomar

*********************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra, forum wariuje, sądząc po dublu Pheleli to nie tylko ja mam problemy. Oddam więc głos teraz, chociaż czekałem choćby na wypowiedź Caela i ustosunkowanie się Fiarota do mojej odpowiedzi.

Jak mówiłem, dzisiaj skupie się na czwórce, która pierwsza oddała głos na dema.
Fiarota odsuwam, bo był pierwszy, poza tym - mafia czy nie, bez niego będzie tu raczej cicho. ;]
Phełkę też, był drugi, co działa na jego korzyść. Sprawę utrudnia tutaj znikoma aktywność (dobra, wiem, życie), więc ciężko coś więcej powiedzieć.
A co tam, Spidera też odrzucę, jakoś mam tak zakodowane w głowie, że ktoś kto praktycznie nie przejawia znaków życia (z powodów jakichkolwiek) zwykle jest niewinny. Poza tym, jego wypowiedź, mimo że z konieczności treściwa, wydaje mi się całkiem sensowna.
Pozostaje Zurris. Jego dzisiejsza rozpiska trzech kandydatur trochę mnie zdziwiła. Dlaczego Matiz albo domar, skoro na pierwszego, jak sam przyznaje, nic poważnego nie ma, a do drugiego przypisuje milion możliwości? Trochę taka analiza dla analizy, bo praktycznie nic z niej nie wynika.

*****************
Lincz -> Zurris

*****************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.06.2010 o 21:39, Caelethi napisał:

SORY NIE BIJ. Wpadłem na chwilę o 18, by poczytać wasze analizy, a że sam nie potrafię
do końca zagospodarować swojego czasu, to i piszę zazwyczaj wieczorami. Nie podoba mi
się to, że lincze należy składać do 22, ale pal licho, spróbuję się w następnych dniach
dostosować (jeśli nikt mnie nie zabije).


Nie zamierzam nikogo bić, ale można choć trochę zainteresowania grą wykazać. Skoro są ustalone terminy oddawania linczy do 22, to chyba można się dostosować - jak nie, to był sens zgłaszania się do edycji? Też mam własne prywatne życie, ale skoro się zgłosiłem do gry, to staram się w miarę aktywnie uczestniczyć, więc tłumaczenie, że mało czasu dla mnei jest śmieszne - sam pracuję, jeżdzę do lekarzy, spotykam się ze znajomymi, a jednak mogę napisać te 2-3 posty na dzień. Takie to poświęcenie jest?

A co do oddania głosu na Ciebie i analizie innych graczy (co usunąłęś po edicie), to rzeczywiści, nie zdążyłem każdego przeanalizować, jednak odniosłem się do: najbardziej przede mnie podejrzanych, a także do tych, co uwzględnili mnie w swoich analizach, starając się ustosunkować do Tych słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.06.2010 o 17:54, matiz123 napisał:

Teraz przejdę do kwestii Caela. Zaczyna mnie coraz bardziej zastanawiać jego wczorajsza
postawa. Zapowiadał, że odda głos późno i tak też uczynił. To pasowałoby do Twojego stwierdzenia,
że mafiozo mógłby chcieć poczekać z oddaniem głosu, żeby mieć pewność, że on i jego kompan
są bezpieczni.

Jasne, narażałbym się na tego typu wywody głosując jako ostatni, żeby skontrolować sytuację. To chyba oczywiste, że w przypadku gdybym próbował uratować mojego domniemanego partnera, to bym sam się wystawił i jego też za razem. Z resztą od południa nie zanosiło się na to, że zginie ktoś inny niż Dem, więc czego ja tu mogłem pilnować? Mogłem się podczepić jak debil do jego linczu, ale po co?

Dnia 14.06.2010 o 17:54, matiz123 napisał:

Ciekawy jest też fakt, że oddał on głos na Ciebie, a nie Dema,

Uważałem, że jest niewinny przed jego oświadczeniem o braku możliwości dalszej gry. Niby takie proste, a dla niektórych takie trudne. To jest intuicja, tak samo było w przypadku Fiarota w poprzedniej edycji, którego również uważałem za niewinnego i chciałem mimo wszystko uratować jego tyłek.

Dnia 14.06.2010 o 17:54, matiz123 napisał:

chociaż
nie wiem czy przemawia on na niekorzyść Caela, bo rzeczywiście niczego by wtedy już nie
zmienił. Co więcej, Cael jako jedyny opowiadał się wczoraj za remisem, który byłby niekorzystny
dla mieszkańców. Cóż, przydałoby się, żeby pojawił się on i coś powiedział.

Ja już kwestię remisu tłumaczyłem, a to, że Ty nie doczytałeś uważnie lub zinterpretowałeś to na swój sposób, to nie moja wina Winnetou.

Dnia 14.06.2010 o 17:54, matiz123 napisał:

I jeszcze jedno:
> Poza tym rodzi się w tym momencie pytanie czemu zwlekał z własnym linczem, skoro
wcześniej wyraźnie stwierdził, iż zapewne będzie to strzał

Zwlekałem, gdyż miałem nadzieję na jakiś rozwój gry i nowe poszlaki, aczkolwiek zbyt wielu takowych się nie doszukałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kuźwa nie zdąże przeanalizować tego , zacząłem Zurrisa ,i dzisiaj padnie na niego ,jakkolwiek to nie zabrzmi .

Wczoraj zlinczowaliśmy dema okazał się niestety niewinny , ja zlinczowałem go za to że mnie po prostu zirytował , nie chciałbym słuchać czepiania się o byle gówno do końca edycji. Dobra kolejną ofiarą był Avalon , 3 posty czysto fabularne naskrobał ten osobnik więc poszlak - 0 .

Założę sobie pewną teze : Jeden ze zdrajców na pewno zagłosował na dema , chcąc się wtopić w tłum . Więc przyjrzyjmy się tym którzy głosowali :

Zurris - Przyszedł oddał głos na dema argumentując go tym że : Dem ma skłonność do wprowadzania chaosu do gry, a ta jest bardzo po myśli mafii... już wprowadził ale to szczegół
No akurat zgodzę się z tym zdaniem , więc idźmy dalej. Zurris następnie analizuje 3 osoby , postaram się do tego jakoś odnieść ... jednak nie ma do czego ;D Oficjalnie pisze że ani na Paweldomara ani na Matiza nic nie ma , na Caela również nie widze żadnych argumentów same fakty , tłumaczy się ze wczorajszej niskiej aktywności i nic wiecej ,pisze że odda głos na matiza albo na paweldomara , ale czemu to nie wiem . Oddaje głos na paweldomara , argumentacja do mnie nie trafia , może przybliżył byś "Sytuacje z arim.." ?
Linczuje go po prostu nie trafia do mnie jego argumentacja a na chwile obecna brak innych podejrzanych .

Caela na razie skreślam z listy nie broni się , mafia tak się nie zachowuje IMO.

________________________________________________________________________


LINCZ ===========> ZURRIS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kuźwa nie zdąże przeanalizować tego , zacząłem Zurrisa ,i dzisiaj padnie na niego ,jakkolwiek to nie zabrzmi .

Wczoraj zlinczowaliśmy dema okazał się niestety niewinny , ja zlinczowałem go za to że mnie po prostu zirytował , nie chciałbym słuchać czepiania się o byle gówno do końca edycji. Dobra kolejną ofiarą był Avalon , 3 posty czysto fabularne naskrobał ten osobnik więc poszlak - 0 .

Założę sobie pewną teze : Jeden ze zdrajców na pewno zagłosował na dema , chcąc się wtopić w tłum . Więc przyjrzyjmy się tym którzy głosowali :

Zurris - Przyszedł oddał głos na dema argumentując go tym że : Dem ma skłonność do wprowadzania chaosu do gry, a ta jest bardzo po myśli mafii... już wprowadził ale to szczegół
No akurat zgodzę się z tym zdaniem , więc idźmy dalej. Zurris następnie analizuje 3 osoby , postaram się do tego jakoś odnieść ... jednak nie ma do czego ;D Oficjalnie pisze że ani na Paweldomara ani na Matiza nic nie ma , na Caela również nie widze żadnych argumentów same fakty , tłumaczy się ze wczorajszej niskiej aktywności i nic wiecej ,pisze że odda głos na matiza albo na paweldomara , ale czemu to nie wiem . Oddaje głos na paweldomara , argumentacja do mnie nie trafia , może przybliżył byś "Sytuacje z arim.." ?
Linczuje go po prostu nie trafia do mnie jego argumentacja a na chwile obecna brak innych podejrzanych .

Caela na razie skreślam z listy nie broni się , mafia tak się nie zachowuje IMO.

________________________________________________________________________


LINCZ ===========> ZURRIS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy dobrze liczę głosy, ale chyba mamy remis, a remisu raczej nie chcemy. Niech ktoś go rozbije, albo ja zagłosuję na Caela. Ale szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.06.2010 o 18:38, Fiarot napisał:

=> Caelethi - mam takie wrażenie, może mylne, że po poprzedniej, całkiem niezłej
edycji, tym razem zagrzał się bardziej niż tartan na słońcu ;P.

Co to to nie, po prostu miałem wyjątkowo mało czasu przez ostatnie dni, choć jeśli miałbym przeżyć, to z pewnością moja postawa zmieniłaby się.

Dnia 14.06.2010 o 18:38, Fiarot napisał:

Swoimi niektórymi wypowiedziami
tak zamieszał, że chyba nawet sam dem byłby pod wrażeniem ;P.

Oczywiście. Aczkolwiek to było nieświadome. Myślę, że jako mafiozo nie pozwoliłbym sobie na taki chaotyzm, nie wykopałbym sobie sam tego grobu. To chyba najgłupsza taktyka z możliwych (w przypadku mafii) - głosowanie jako ostatni. Takie są tego efekty. Ja się nie tłumaczę na siłę, tylko zauważam pewne fakty.

Dnia 14.06.2010 o 18:38, Fiarot napisał:

Podwójny remis sensowniejszy od linczu na demie, lecz
jednocześnie podważanie sensowności takiego remisu - czy tylko ja dostrzegam tu jakieś
braki logiczne? A jeśli źle zrozumiałem to poproszę o przetłumaczenie na prosty polski.

Obie opcje były chybione, aczkolwiek na początku źle ubrałem to w słowa.

Dnia 14.06.2010 o 18:38, Fiarot napisał:

Ke? To po co w taki razie to wszystko pisać
- bronić dema, rozmyślać o remisie - skoro nagle Caelethi stwierdza, iż do żadnego remisu
nie zachęcał? Powiem szczerze, że gubię się już w tym wszystkim. Albo Caelethi ma kilka
myśli na sekundę, albo gra na przemian ze swoim alter-ego, albo być może przyciśnięty
przez VBone''a zaczął popełniać błędy jako... mieszkaniec czy mafia? Nie mam pewności,
mam za to spore wątpliwości co do jego osoby.

Wszystko na raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.06.2010 o 21:48, Caelethi napisał:

Zwlekałem, gdyż miałem nadzieję na jakiś rozwój gry i nowe poszlaki, aczkolwiek zbyt
wielu takowych się nie doszukałem.


Taaa... Prawie każdy w tej edycji tylko zwleka i czeka, aż coś się wydarzy, a w konsekwencji prawie nic się nie dzieje -_-''. A potem będzie płacz i zgrzytanie zębów, że z powodu słabej aktywności miasto może linczować nie tych, co trzeba.

* * *

Generalnie mam dylemat. Caelethi idealnie wpisuje się w obraz klona demrenfarisa w tej edycji, nie ogarnia totalnie. Post VBone''a przeczytałem, przyjąłem do wiadomości, jeśli będzie okazja to być może wrócę do tego jutro. Wątpliwości nadal mam, chociaż trzeba przyznać, że VBone się rozsądnie broni. Paweldomar coś tam rozkminia, wziął na tapetę matiza i Caelethiego, z czego powstał całkiem spory wywód na temat tej dwójki. Z matizem też dzisiaj dialog miałem, który zasadniczo zakończył się polubownie. Aragorn to jednak debiutant, co sporo tłumaczy, więc tutaj skłaniałbym się raczej ku temu, że to zagubiony mieszkaniec, tym bardziej, że myli pewne fakty, a partner chyba by go pilnował i instruował. Zobaczę jak sytuacja się przedstawia i zaraz oddam lincz, głównie tak, żeby zginął któryś z moich podejrzanych, a jednocześnie nie było dziś remisu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie zginę w linczu, to odpowiem na resztę z waszych postów. Jestem pewien, że nie zginę w mordzie - w końcu mafii przydałby się taki kozioł ofiarny ;P

Dzisiejszy lincz będzie poniekąd strzałem, wynikającym z braku większej ilości czasu za co serdecznie przepraszam. A i to trochę ratowanie swojego tyłka (chyba, nie podliczałem głosów).

=============

Lincz => Paweldomar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trudno, niech leci ten, co nie ogarnia, jeśli będzie mafią to świetnie:

**************************************

Lincz ==> Caelethi

**************************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się