HumanGhost

Książki - temat ogólny

10253 postów w tym temacie

Dnia 30.01.2010 o 00:04, MaccCry napisał:


Ja mam nadzieję, że będzie ciekawsze niż Piknik na skraju drogi. W książkę pewnie
się zaopatrzę, tak samo jak w grę :)


Uważasz że Piknik na skraju drogi to słaba książka ?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Nie słaba, a nudna. Choć nie wiem jakbym ją teraz odebrał, bo czytałem ją dawno, w czasach, gdy czytałem tylko lektury. Jak mi dziadek odda Piknik..., to może do niej wrócę ponownie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.01.2010 o 00:11, MaccCry napisał:


Nie słaba, a nudna. Choć nie wiem jakbym ją teraz odebrał, bo czytałem ją dawno, w czasach,
gdy czytałem tylko lektury. Jak mi dziadek odda Piknik..., to może do niej wrócę
ponownie :)


Kurcze , zastrzeliłeś mnie , dużo można zarzucić Piknikowi ale to że książka jest nudna ?
Spróbuj zrobić drugie podejście , naprawdę warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Chyba tak zrobię... jeśli odzyskam swoją książkę :P

karolekx23x=> W księgarniach będzie po 39,90 zł, chyba, że zrobią jakąś promocję. Wyczytałeś może ile stron ma ta książka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w sumie przypadkowo kupiłem zbiór opowiadań sensacyjnych kilku autorów z Cobenem na czele i strasznie mi się spodobała taka forma kilkunastostronnych opowiadań, przy których szybko można zapoznać się z rożnymi autorami.

Zna ktoś może jakiś fajną antologię ale fantasy? Najlepiej z jakimiś fajnymi nazwiskami i krótkimi opowiadankami, Obojętnie czy polska czy zagraniczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.01.2010 o 23:44, zbysheck napisał:

Zna ktoś może jakiś fajną antologię ale fantasy? Najlepiej z jakimiś fajnymi nazwiskami
i krótkimi opowiadankami, Obojętnie czy polska czy zagraniczna.

może "To co najlepsze w Fantasy" pod redakcją Davida Hartwell''a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2010 o 00:00, Gregario napisał:

może "To co najlepsze w Fantasy" pod redakcją Davida Hartwell''a

Z tego co widzę kojarzę tylko MArtina z autorów, ale dzięki, sprawdzę. Jakby co, to nie krępujcie się i piszczcie im będę miał więcej tym lepiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2010 o 00:07, zbysheck napisał:

Jakby co, to nie krępujcie się i piszczcie im będę miał więcej tym lepiej :D

OK. Będziemy piszczeć jak dziewczyny na widok myszy ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2010 o 01:28, A-cis napisał:

OK. Będziemy piszczeć jak dziewczyny na widok myszy ;-D


Myszy są fajne. Zwłaszcza te optyczne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2010 o 01:28, A-cis napisał:

> Jakby co, to nie krępujcie się i piszczcie im będę miał więcej tym lepiej :D
OK. Będziemy piszczeć jak dziewczyny na widok myszy ;-D

Łups... PISZCIE. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2010 o 21:32, Largooo napisał:

Od czego powinienem zacząć przygodę z panem Wojciechem Cejrowskim i jego książkami?



Bierz wszystko po kolei;]

To nie ma znaczenia, każda książka inna historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2010 o 21:32, Largooo napisał:

Od czego powinienem zacząć przygodę z panem Wojciechem Cejrowskim i jego książkami?

Dostępne w księgarniach są tylko dwie: Gringo wśród dzikich plemion i Rio Anaconda. Polecam obie z racji świetnej narracji i przedniego humoru, co zresztą można zauważyć oglądając "Boso przez świat". Zacznij od Gringo..., jako, że w Rio Anaconda jest kilka odniesień do wcześniejszych podróży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znowu wzbogaciłem się duchowo o kilka przeczytanych książek, ale tej zasmarkanej "Peanatemy" w końcu nie przeczytałem :) Głównie dlatego, że w domu nie mam kiedy, czytam głównie w autobusie czy metrze, a cieżko nosić taką cegłę. W dodatku ostatnio wyjeżdżałem, także czytam głównie książki nieco krótsze. Tak więc:

Scott Lynch-Kłamstwa Locke''a Lamory- kurna, fajne to :) Myślałem, że jak wszędzie reklamy i w ogóle szum w mediach, to rzecz będzie na poziomie Eragona, a tu miła niespodzianka. Wciągający świat, tak naprawdę niewiele różniący się od naszego, wyraziści bohaterowie (teksty Cala i Galdo o edukacji moralnej po prostu mnie rozwalały), dużo zwrotów akcji (może się nie znam i weteranem nie jestem, ale dla mnie były to zwroty akcji niespodziewane), sam Locke Lamora to złodziej dość nietypowy, ale z duuużym poczuciem humoru. Co mnie zaskoczyło (chociaż może to niedobre słowo) to jak po kilkuset stronach dość grzecznej (bez przesady, trochę flaków i golizny jest, ale nie jakieś epatowanie) w końcówce stężenie wulgaryzmów rośnie, co o dziwo wcale nie przeszkadza, a tekst Lamory w krytycznym momencie po prostu mnie rozłożył na łopatki. Czyta się miło, dosłownie w jednym momencie (i to raczej bliżej początku) co mniej rozgarnięci mogli się zgubić, ale każdy, kto przeczytał w życiu więcej niż jedną książkę, powinien sobie poradzić :) Ogólnie bardzo przyjemna lektura, momentami śmieszna, momentami straszna, ale zawsze wciągająca. Polecam.

Jarosław Grzędowicz-Pan Lodowego Ogrodu tom3- ostatnio mam fazę na tego rodzimego autora. Tom 3 znanego cyklu wyjaśnia wiele wątków z poprzednich książek, wreszcie wiadomo, o co chodzi z tym drugim równolegle prowadzonym wątkiem pewnego księcia, sam Vuko więcej siedzi i kombinuje niż walczy (to raczej w pierwszej połowie książki), powieść wreszcie wraca do wątku podstawowego, czyli przybyłych na planetę Ziemian i interakcji pomiędzy nimi. Cóż więcej mogę rzecz, książka równie dobra jak 2 poprzednie części, wspaniały początek książki (tak się wciągnąłem, że bym zapomniał swojej stacji metra :)), ogólnie trzyma wysoki równy poziom i nie ma się tu co rozpisywać, bo i tak recenzji krąży masa.

Jarosław Grzędowicz-Wypychacz Zwierząt- w sumie nie wiem czemu wziąłem tę książkę, podszedłem do półki z polską fantastyką, by wziąć Księgę Jesiennych Demonów, a wziąłem Wypychacza. No ale w sumie dobrze się stało, bo trochę mnie ta książka odrzucała tytułem, a tak ją poznałem i zrozumiałem, że dużo bym stracił. Znaczy to w sumie jest zbiór kilkunastu opowiadań. Dzielą się one na 2 rodzaje- krótkie, pisane do dodatku Faktu (nie, to nic nie znaczy) i dłuższe. Może zacznę od krótkich- są celne i tyle. Bez zbędnych ceregieli, kilka-kilkanaście stron z jednym wątkiem. Najfajniejsze wydaje mi się być pierwsze, czyli "Hobby ciotki Konstancji"- niby nic, a na koniec, w ostatnich 2 zdaniach autor zabił mi ćwieka i skłonił do kilkuminutowej rozkminy. Teraz przejdę do do opowiadań dłuższych- jedno moim zdaniem jest słabe. "Zegarmistrz i łowca motyli". Sam Grzędowicz w posłowiu pisze, że się w tym opowiadaniu zaplątał i nie bardzo wiedział, jak wybrnąć z impasu i to widać. Fajny pomysł z podróżowaniem w czasie, ale opowiadanie kuleje. Reszta super. "Buran wieje z tamtej strony"- 2 gości spotyka się w zasypanej chacie, jeden twierdzi że są w Rosji demokratycznej, pełnej wolności, drugi twierdzi, że to Rosja epoki Stalina, z więzieniami i terrorem. No i jak tu się domyślić, który ma rację?? Ciekawie poprowadzona fabuła i zaskoczenie (chociaż raczej spodziewane) na koniec. Ciekawie też obrazuje, jak z punktu widzenia obywatela "wolnego świata" mogła wyglądać sytuacja w PRL-u. "Pocałunek Loisetty"- mój faworyt w tym zbiorze. Rzecz mówią o kacie z Francji końca XVIII-ego wieku, który ma wykonać wyrok na okrutnym księciu, którego bestialstwo było niezmierzone. Aż czuć terror i grozę ówczesnej Francji, rzecz ze zdecydowaniem gęstym klimatem. "Farewell Blues"- nie jakieś wybijające się, ale przyjemne dzieło o Kosmitach, którzy proponują Ziemianom przeprowadzkę na inną planetę. Nic szczególnego. "Weekend w Spestreku"- znowu nawiązanie do PRL-u, pierwsza część do głównie opis świata podzielonego na 2 części, natomiast końcówka kojarzyć się może z "Uciekinierem" Richarda Bachmana vel Stephena Kinga. No dla mnie, jako niepamiętającego czasów komunizmu, zapewne coś umyka, ale samo opowiadania bardzo fajne. "Wilcza Zamieć"- krwiste, marynistyczno-okultystyczne dzieło, doprawione szczyptą horroru- to jest to! Także moi faworyci z tego zbioru to "Pocałunek Loisetty" i "Wilcza Zamieć", ale wszystkie opowiadania (no może poza tym nieszczęśnym Zegarmistrzem) trzymają wysoki poziom. Niedługo wezmę się za "Księgę Jesiennych Demonów".

Marek Krajewski-Festung Breslau
- czwarta część tetralogii o przed-i-wojennym Wrocławiu, moim rdzennym i ukochanym mieście. Tym razem akcja przenosi się pod sam koniec wojny do Breslau częściowo zajętego już przez Rosjan, stary i zniedołężniały Mock rozwiązuje sprawę brutalnego morderstwa (w sumie gwałtu, ale w wyniku tegoż niewiasta zmarła). Tropy początkowo wskazują na Rosjan, potem okazuje się, że jednak niekoniecznie, całość spaja osoba brata Eberharda Mocka czyli Franz, któremu jeszcze przed wojną zginął ktoś bliski, a teraz owa zgwałcona Niemka jest z tym zdarzeniem jakoś powiązana. Wrocław się wali, bomby latają, żona Mocka chce uciekać, a sam Mock musi rozwiązywać jeszcze sprawę owego gwałtu. Komu nie podobały się poprzednie 3 książki z serii, temu raczej nie spodoba się i ta- jest inaczej, ale jednak tak samo. Znów dominuje gęsty klimat, potęgowany przez zniszczenia miasta. Smaczku (przynajmniej mi) całej książce dodaje fakt, że kurczę- w 1945 roku mój dziadek mieszkał już we Wrocławiu i woził bagaże z Dworca, a czytam o rzeczach, które mi wydają się baaardzo odległe czasowo, kulturowo i w ogóle jakbym czytał o innym wymiarze. Poza tym fajnie wiedzieć, że akcja rozgrywa się między innymi na Adalbertstrasse, gdzie dziś mieszka większa część mojej rodziny. Polecam wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.02.2010 o 17:26, Erton napisał:

Scott Lynch-Kłamstwa Locke''a Lamory

szkoda że następna książka jest trochę słabsza ale trudno utrzymać tak wysoki poziom :) i zbliża się polska premiera trzeciej książki o przygodach Niecnych Dżentelmenów z tego co pamiętam chyba w marcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się