Zaloguj się, aby obserwować  
ja33no

Warhammer 40k DoW, Winter Assault, Dark Crusade i Soulstorm

24392 postów w tym temacie

A propos modów. Pytanie do tych co to instalowali:
Czy zainstalowanie moda zmienia cokolwiek w innych rasach, systemie rozgrywki czy tylko dodaje nową rase ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Samo życie czyli jak tu nie zaśmiać się przez łzy;p 2vs2 - polskie towarzystwo - ja + Eldar newbie vs Tau + Eldar newbie. Zaczyna się gra. Pełen niedobrych przeczuć rzucam - tylko się nie bunkruj. Zaczynam rozbudowę bla bla. Minuta poźniej rzut okiem na bazę "alajsa" - 4 budowniczych stawia koszary i gen, punkty nie ruszone, woja brak. Rzucam desperackie GO GO GO... Odpowiedź? - Wiem co mam robić... TRACH/BACH (głowa uderza w klawiaturę) CO ROBIĆ?? Myśli kołatają... Ruszę na Tau to go Eldar wspomoże, nie ruszę to mnie zatłuką.... W miarę szybko wytechowałem, zbieram wojsko i już mam zamiar ruszyć w dowolną stronę aby umrzeć z pieśnią na ustach (sojusznik zrobił dwie drużyny zwiadowców czy jak to się tam po elficku nazywa i zajął dwa punkty przy HQ (mapa Biffy))...... Mnie ledwo się ruszyłem zaczęła zalewać fala eldarskiej i "większo-dobrej" piechoty... AAAAAA!!! GO w pojazdy i może sie uda... Jak ich rozbiję to będą w pelcy z reqiem bo na to się wykosztowali... Szybko, szybko pojazdy... Desperacka obrona, zepchnięty na górę robię dwa predy i defilera... Piechoty już nie mam... GOOOOOO!!! Ruszam zaczęło się nienajgorzej... AV, żeby tylko nie mieli nic AV.... SRUUU!!! ....Mieli... Minuta 13 - wróga wlał sie falą do mojej bazy i wyciągnął korek z wanny... A mój dzielny sojusznik co? dorobił sobie w tym czasie jeszcze jeden oddział, postawił turreta i czeka..... Wybucham ze śmiechu i przenoszę się do Slaaneshowego nieba;p
I żyli długo i szczęśliwie;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 01.05.2007 o 17:43, ChrisBgnr napisał:

Wybucham ze śmiechu i przenoszę się do
Slaaneshowego nieba;p
I żyli długo i szczęśliwie;p


hahahahahaha nie no czegoś takiego to dawno nie słyszałem - może on nawet kampanii żadnej nie przeszedł ? Chris - respect za zastawianie oporu do 13 minuty ! hahahaahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.05.2007 o 17:43, ChrisBgnr napisał:

Wybucham ze śmiechu i przenoszę się do
Slaaneshowego nieba;p
I żyli długo i szczęśliwie;p


Ja miałem podobnie z tym że na mapie Niziny Parnea. Koleś zajął 2 pkt na początku i nawet ich bue zabudował. No normalnie koszmar. Za wroga miałem jednego takiego samego i porządnego. Niestety ja psychicznie nie wytrzymałem i wyszedłem z gry. Tak jak ten koleś grał to nikt tak nie umie. MASAKRA. A miał kilka gier wygranych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.05.2007 o 18:45, Teokrata napisał:

hahahahahaha nie no czegoś takiego to dawno nie słyszałem - może on nawet kampanii żadnej nie
przeszedł ? Chris - respect za zastawianie oporu do 13 minuty ! hahahaahahaha

No nie zdziwiłbym się... Bo "normalne" nooby to poza tym, że idzie im wszystko wolniej to z lubością techują i bunkrują się, a mój kolega Eldar na dobrą sprawę przez całą grę zrobił tyle co przeciętny gracz w 2 minuty;] W pierwszej chwili to w ogóle pomyślałem sobie, że włączył pauzę i poszedł kanapki robić;p No ale przecież uspokoił mnie bo powiedział, że wie co robi:D Cóż, to wróg okazał się być Spritem a my pragnieniem;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

OMG! Ja wiem, że popełniam dużo błędów, momentami wręcz nobię... Ale jak w takim razie nazwać tą grę?? Wchodzę, patrzę polak, gadka szmatka, patrzę na staty - 1 gra... Pytam się - newbie? Odp. - co?? I już to powinno mi dać do myślenia ale nie... twardziel jestem i pytam ponownie czy jest nowy... - nie, ja w to gram od dwóch lat.... No dobra, w sumie smerfów tyle, oki grajmy.... Proszę:
http://www.mytempdir.com/1315159
ANTY PRZYKŁAD TEGO JAK POWINIEN WYGLĄDAĆ TECH I SAMA GRA! A na koniec jak już byłem zarżnięty na odchodne hasło - dobra, zakładam drugi serw.... ROTFL!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ladna kaszanke zrobilem dzisiaj z ig:) najpierw masowal, a jak juz zebral armie, to zamiast zaatakowac(mialem tylko gk i pare wiezyczek, bo techowalem)czekal:) ja z usmiechem na ustach, widzac co sie swieci, wytechowalem do wirhlwinda... 5 strzalow i jego armia zmienila sie w krwawa miazge:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja otatnio gram ciągle skirmishe z kompem na very hardzie: 1v1 oraz 4free4all - mam nieodparte wrażenie, że komp po patchu jest dużo lepszy - ciśnie w T1 potem szybko techuje, wycofuje sie z przegranych bitew, robi kontr-jednostki, walczy o mape - wczesniej wygranie takiej gry zajmowalo mi gora 10 minut a po patchu zajmuje mi to od 20 do 30 minut bo takiego kompa bardzo trudno zrushowac... i kiedy czytam wasze ostanie opisy LOLskich gier odnosze wrazenie, ze z takim kompem trzeba sie duzo bardziej napocic niz w grach na auto... bo noobies pewnie graja multi bo komp ich mieli jak chce ! ];->>> a jak ekipa gram.pl ? graliscie z kompem po patchu i macie podobne wrazenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No może nie aż tak lepiej ale różnica jest zauważalna na plus... Mi się od razu w oczu rzuciło, że teraz Kejos idzie w defilery, a Nec spamuje Upiory... A co do noobków... Tworzonych jest sporo comp stompów na necie, ale jak ich biedny krzem ma zmielić, skoro niektóre lolki grają na niskim?;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.05.2007 o 21:27, ChrisBgnr napisał:

No może nie aż tak lepiej ale różnica jest zauważalna na plus... Mi się od razu w oczu rzuciło,
że teraz Kejos idzie w defilery, a Nec spamuje Upiory... A co do noobków... Tworzonych jest
sporo comp stompów na necie, ale jak ich biedny krzem ma zmielić, skoro niektóre lolki grają
na niskim?;p


bo pewnie grasz chaosem jak ja ! komp robi defilery + zerki oraz upiory + pajaki na nasze zerki + marines ;->>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Komp na średnim jest dużo trudniejszy niz dawniej. Wyższe poziomy to też trudno. Dobry jest do treningów bo taki komp nie zrezygnuje z gry i będzie zawsze grał do końca. Raz mi się zdażyło że naprawdę chciałem mieć kompa na niskim niż sojusznika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.05.2007 o 21:36, Teokrata napisał:

bo pewnie grasz chaosem jak ja ! komp robi defilery + zerki oraz upiory + pajaki na nasze zerki
+ marines ;->>>

No po licznych eksperymentach związanych z innymi rasami, najlepiej się jednak czuję w skórze Kejossssa:)
A wspomniany taktik komp stosuje chyba na wszystkich i wszystko, niezależnie od przeciwnika, mapy i pogody za oknem...

-> Kerigun - treining tak, ale trzeba bardzo uważać, bo można się nabawić złych nawyków wynikających ze stosowania pewnych zagrań na które komp się łapie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.05.2007 o 21:55, ChrisBgnr napisał:

-> Kerigun - treining tak, ale trzeba bardzo uważać, bo można się nabawić złych nawyków
wynikających ze stosowania pewnych zagrań na które komp się łapie...


Wiadomo. Komp jest lepszy od n00bów a ich zagrywki mogą cie rozśmieszyć. Najlepszy trening to (prze)gra(na) z naprawdę dobrymi graczami.

BTW- jakie są na razie mody do DC z pełnymi rasami. Zagrałem w Tyranidów i nie spodobał mi się jakość. Niedopracowany i takie tam mniejsze bugi. Ale i tak szacunek za tą robotę co zrobili twórcy. Jakie mody do DC są w drodze ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fakt, SI zostało podrasowane, ale i tak nijak ma się to do gry z "białkiem". Chyba, że trafi się na takiego czempiona, z jakim "współgrał" Chris...:D

Swoją drogą - opis starcia zalał mnie falą dziecięcej radości :P Wielce sugestywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja czasem robię sobie rozgrzewkę z kompem na najwyższym poziomie trudności i wy chodzi na to, że najmniejsze problemy mam z Orkiem. Z resztą już bywa różnie, ale ogólnie S.I. nie błyszczy, według mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.05.2007 o 23:53, Lord Avatar napisał:

Swoją drogą - opis starcia zalał mnie falą dziecięcej radości :P Wielce sugestywny.

Hehe bo liczy się FUN nawet gdy są momenty kiedy mamy ochotę wysłać pana cichego zabójcę pod adres IP naszych wrogów/sojuszników/chat monitorów;p Zresztą przez to moje funowskie podejście to już kilka razy usłyszałem ironiczne komentarze w lobby odnośnie moich dwóch gwiazdek (od jakichś przypadkowych ludzi)... Łał... Nad tym to mam dopiero ochotę ręce załamać a ludzi owych pacnąć w ten abusersko-techowsko-cwaniacki łepek;] Bo nie to, że się jest średnim graczem powinno być powodem do wstydu, ale pozowanie na zerka kiedy się jest ledwo kultystą (w dodatku bez plazmy i granatnika);p

-> Mroku - bo SI nie błyszczy w żadnym RTSie bez względu na to czy powstał w roku 2000 czy 2007... Dodaje się tylko nowe opcje i pixel shadery, ale tak jak walczyło się z (za przeproszeniem) debilem niemal dekadę temu, tak teraz skok jakościowy jest niemal niezauważalny... A zainteresowanym polecam pograć w takie np. AoE2 a potem zaraz w 3... Trochę lepiej jest w przypadku turówek gdzie można niczym w szachach, "matematycznie" wszystko poukładać... Tym niemniej jeszcze trochę czasu minie nim doczekamy się SI godnej położenia nacisku na I, nie S.... A wracając do tematu powiem jeszcze, że to właśnie Ork ma najbardziej "realistyczne" SI - czyli jazda na pałę frontalny ataaaaak! WAAAAAGH!!!!;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2007 o 01:18, ChrisBgnr napisał:

-> Mroku - bo SI nie błyszczy w żadnym RTSie bez względu na to czy powstał w roku
2000 czy 2007...


A no wiem cudów sie nie spodziewałem :P

BTW: Tech snajperkowy w mirrorze SM = free win dla tego gracza który go nie stosuje - to taki wniosek po paru ostatnich grach. Chociaż trzeba uważać żeby nie stracić, żadnego oddziału bo jak padną wszystkie to lipa i już nic nie zrobimy. Najlepiej zrobić SM, FC, SM potem t2, Kapelan, GK i tak możemy się ganiać podgryzając przeciwnika, aż do T3 (nie wspominam o takich upach jak plazmy, serwoczachy i itp. bo to oczywiste).

Ostatnio na Eldara bawię sie snajperkami jak to robił Jaracz i tu już jest loteria, bo trzeba mieć naprawdę dobre micro, żeby nadążyć za Eldarem. I tu też mam pewien problem, bo ten tech strasznie osłabia eco (przynajmniej u mnie) i w jednej grze spotkałem się z 3x WS i Wraithlord vs moi: 3x scouci + GK z Kapelanem. Efekt łatwy do przewidzenia, ale broniłem sie wyjątkowo długo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2007 o 00:00, Mroku21 napisał:

Ja czasem robię sobie rozgrzewkę z kompem na najwyższym poziomie trudności i wy chodzi na to,
że najmniejsze problemy mam z Orkiem. Z resztą już bywa różnie, ale ogólnie S.I. nie błyszczy,
według mnie.


Mroku to zagraj sobie 4free4all na najwyzszym poziomie trudnosci - to jest naprawde ostra jazda !!! i nigdy nie trafisz na nooba - choc kop ma swoje techy, ktore lubi powtarzac... tak samo jak bialkowi gracze np Zerk - Tech ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować