Zaloguj się, aby obserwować  
DazZy

Śródziemie (Władca Pierścieni) - Forumowa gra RPG

1129 postów w tym temacie

Dnia 30.01.2007 o 17:19, olga2468 napisał:

- No to kto umie nurkować, hm? I jest sprytny, zwinny... Nie, nie, nie patrzcie na mnie ^^


- Ekhm a po co nurkować??? A ja typuje judnego z tutaj obecnych hobbitów. Oni są najzwinniejsi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.01.2007 o 17:21, krzysiek253 napisał:

- Ekhm a po co nurkować??? A ja typuje judnego z tutaj obecnych hobbitów. Oni są najzwinniejsi!


- O! Dobrze myslisz. To kto na ochotnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

-Dlaczego niebezpieczne? Przecież w wieży jest tylko słaby już Saruman no i Grinx. A poszedłby niziołek. Mały, zwinny, o lekkim chodzie można spróbować. Prawda? Co o tym sądzisz Rogoż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy cierpliwie czekali przed bramą do wieży. Mijała minuta za minutą, nic się działo. Po jakimś czasie wszyscy zaczęli się niepokoić, panowała cisza. Nagle coś zastukało, brama z chrzęstem otworzyła się. W środku stał przemoczony Himlith. Wszyscy weszli do środka, podczas gdy Himlith rzekł:
- Saruman jest chyba na górze. Gdy szedłem otworzyć drzwi usłyszałem dochodzące stamtąd głosy.
Wszyscy skierowali się po schodach na górę. Minąwszy kilka komnat, dotarli wreszcie do pokoju, w którym znajdował się Saruman.
- Wiedziałem, że tu przyjdziecie - powiedział. - Mam Palantir.
Powiedziawszy te słowa wyczarował ognistą kulę. Na szczęście dzięki szybkiej interwencji, Luke zneutralizował atak.
W tym czasie Saruman zaczął uciekać.

[trochę napisałem, bo coraz mniej się tu dzieje...]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

[Mam tylko parę minut więc piszę szybko. Mam nadzieję, że MG zastępczy dobrze się sprawdził i bardzo ślicznie prosze o krótkie streszczenie mi wątków. Z góry dzięki:)
Narx]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedy siedzieli i rozmyślali, jak dostać się do Orthanku, na górze rozległ się donośny trzask, a po nim jakaś kula wyleciała z okna wieży. Była ciężka i przeźroczysta. Gandalf rzucił się na nią.
-Palanthir...- wymamrtał pod nosem.
-Widzący kamień?! -wykrzyknął Rogoz. -Od wieków ich nie widziałem...

[Roboty tak dużo nie mam, ale pisac mogę:) ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

-Gandalfie to naprawdę jest Palantir? Myślałem, że już ich nie ma w Śródziemiu.
- Tak Madrasie, właśne okazało się, że jednak są.
- Tylko, zę skąd Saruman miał Palantir?
- Nie wiem, ale powinniśmy się tego dowiedzieć.
Madras stał obok Gandalfa i przyglądał się kamieniowi. Nagle otrząsnął się.
- Mieliśmy dostać się do wieży, więc jak to zrobimy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

[WYPIJMY REDBULLA ON DODA SKRZYEL]
Nagle przy bramie słychać bylo wybuch i dym ...
Wszcy przybiegli i nagle pjawił się wściekły Himhith
-AAAAAArrrrrrrggggghhhhh!!!!!!!!-i rzucił zniszczonym butem w ziemie -Brama otwarta!!!- iposzedł wściekły w strone bramy (tej od mórów)
Waktycznie bramy nie bylo tylko dziura wścianie....
[Hodzi o to ze na suchym miejscu pod bramą byl proch a gdy rzucono plantirem zrobiła sie iskra]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować