Blackbird

Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

52607 postów w tym temacie

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Kosciol-sprofanowany-w-trakcie-starc-w-Rzymie-niespotykany-poziom-bluznierstwa,wid,13899182,wiadomosc.html?ticaid=1d35e&_ticrsn=3

Ciekawe kiedy u nas zacznie się barbarzyństwo tego sortu. W końcu po wyborach widać, że pewne ba... znaczy grupy mają niesłychane parcie, by chrześcijaństwo - przy okazji, bez okazji, obojętne - wyrugować ze świadomości społecznej. Już zresztą takie próby niegdyś podejmowano - jakobini, bolszewicy, komuniści... a teraz mamy spadkobierców pełną gębą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2011 o 14:21, Blackbird napisał:

Ciekawe kiedy u nas zacznie się barbarzyństwo tego sortu.


Jak elektorat palikota wyjdzie na ulice. Już mieliśmy przedsmak działań tych prymitywów, kiedy gnoje szczały na znicze pod pałacem prezydenckim czy też układały krzyż z puszek po piwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zamierzasz odpowiedzieć mi, w jaki sposób palikot chce "skierować sprawę do TK" w sprawie krzyża w sejmie inaczej niż przez skargę, czy może w końcu przyznasz się do błędu? Bo że mnie przeprosisz za bezczelne zarzucanie czytania bez zrozumienia i kłamstwo ws ochrony życia (a wykazałem, że jest zupełnie inaczej) już nie liczę. To tak jakby oczekiwać przeprosin od urbana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2011 o 14:31, Mogrim napisał:

Zamierzasz odpowiedzieć mi, w jaki sposób palikot chce "skierować sprawę do TK" w sprawie
krzyża w sejmie inaczej niż przez skargę, czy może w końcu przyznasz się do błędu? Bo
że mnie przeprosisz za bezczelne zarzucanie czytania bez zrozumienia i kłamstwo ws ochrony
życia (a wykazałem, że jest zupełnie inaczej) już nie liczę. To tak jakby oczekiwać przeprosin
od urbana.


Ciekawe, że na tym forum coś, co jest uznawane (subiektywnie) za kłamanie w przypadku jednych jest karane banem lub degradem, a ewidentne, obiektywne kłamstwa innych są bezkarne i notoryczne. Karane jest słowo ''''leming'''', a słowo ''''kretyn'''' przechodzi bez echa. W ogóle to forum już od dawna mnie zdumiewa. Na przykład właśnie z niego dowiedziałem się, że powiedzenie do kogoś: ''''Ty kmiocie!'''' nie jest obraźliwe.
Krótko mówiąc - nie dziw się, nie oczekuj, nie spodziewaj się niczego dobrego. W najlepszym wypadku usłyszysz od moderatora, że jesteś faszystą, w najgorszym po prostu zostaniesz za jakąś błahostkę zbanowany.
Tu obowiązuje zasada: ''''co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie''''.
Kiedyś kruszyłem o ten stan rzeczy kopię. Teraz mi to wisi. Co nie przeszkadza mi stwierdzać faktów ;)

A co do palikociarzy - są raczej zbyt głupi, żeby przeprowadzić jakąś zorganizowaną akcję. Dopiero z pomocą byłych esbeków może im się to udać. No i pewnie po to ten ''''ruch'''' powstał - by pokierować zdziczałym motłochem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2011 o 14:29, Mogrim napisał:

Jak elektorat palikota wyjdzie na ulice. Już mieliśmy przedsmak działań tych prymitywów,
kiedy gnoje szczały na znicze pod pałacem prezydenckim czy też układały krzyż z puszek
po piwie.


http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,60-grobow-zniszczono-na-cmentarzu-w-Peczniewie,wid,13899053,wiadomosc.html

Hm... aż dziwne, że to nie ma rozgłosu międzynarodowego. Strach pomyśleć co by było, gdyby tak potraktowano kirkut...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2011 o 14:31, Mogrim napisał:

Zamierzasz odpowiedzieć mi, w jaki sposób palikot chce "skierować sprawę do TK" w sprawie
krzyża w sejmie inaczej niż przez skargę

Czy sądzisz, że wyglądam na wróżkę, albo siedzę w głowie Palikota? Jeżeli marszałek Sejmu nie zamierza przestrzegać konstytucji, a sąd konstytucyjny jakim jest TK nie zamierza w takiej sprawie kiwnąć palcem (a tego nie wiemy), to jedyne co można zrobić, to pucz lub po prostu wziąć drabinę i młotek.

Dnia 16.10.2011 o 14:31, Mogrim napisał:

Czy może w końcu przyznasz się do błędu?

Rozumiem, że jeżeli jakaś partia zwróci się do TK o interpretację przestrzegania konstytucji przez władzę publiczną, to już oczywiście jesteś pewien, że wniosek taki zostanie na pewno odrzucony? Jeżeli masz tę pewność, to się ciesz, ale ja takiej pewności nie mam więc tym bardziej nie mam zamiaru za to przepraszać. Przyznam się do błędu jeżeli pełny skład TK stwierdzi publicznie, że w żaden sposób nie może się tym zająć, albo stwierdzi to Palikot lub władze jego klubu.

Dnia 16.10.2011 o 14:31, Mogrim napisał:

[...] kłamstwo ws ochrony życia (a wykazałem, że jest zupełnie inaczej) [...]

Konstytucja nie reguluje prawa do życia płodu tak samo jak nie robi tego nawet skandaliczna ustawa o zakazie aborcji. Nawet ustawy o bezwzględnej ochronie życia płodu nie udało się przepchnąć, a tylko takie prawo sankcjonowałoby ochronę życia płodów przez państwo polskie. Projekt takiej ustawy został odrzucony w pierwszym czytaniu. Gdyby było jak mówisz, to projekt taki byłby wg fanatyków religijnych niepotrzebny - no bo przecież państwo polskie chroni płody przed śmiercią... Nieprawdaż? :)
Kto tu więc kłamie?

Ochrony takiej nie sankcjonuje ani konstytucja, ani nawet żadna ustawa. Zakazuje się tylko zabijania płodów na terenie państwa polskiego, co przez 99% kobiet, które chcą to ominąć jest omijane.
Albo przez zabicie płodu poza terenem Polski, albo przez użycie tabletki (wczesno)poronnej. W obu wypadkach albo nie ma co mówić o przestępstwie, albo wykrywalność wynosi 0%. Wiesz ile osób zostało skazanych w efekcie tego zakazu w 2010 r.? ZERO.

Czyli zgodnie z tępym absurdalnym prawem wszyscy są szczęśliwi. Nawet zagraniczne kliniki aborcyjne oraz koncerny produkujące Mifegyne, Mifeprex, Methotrexate, Misoprostol, Escapelle, czy Postinor Duo są szczęśliwe bo dzięki polskim fanatycznym matołom mają praktycznie nieskończony zbyt po najwyższej możliwe cenie.
Na koniec skuteczność ustawy antyaborcyjnej nie jest nawet zerowa, jest ujemna. Drakońskie zakazy powodują, że Polska jest krajem, w którym najszybciej w Europie zmniejsza się ilość ludzi, podobnie jak zakaz jeżdżenia w dzień bez świateł nie zmienia faktu, że na polskim asfalcie kona najwięcej ludzi.
Samo w sobie jest to bardzo korzystne dla środowiska bo wtedy więcej miast i zdewastowanych terenów rolnych będzie można zalesić. Nie można byłoby tego zrobić gdyby odpalić bomby atomowe we wszystkich większych polskich miastach bo wtedy las na tak wyczyszczonych terenach bardzo słabo rośnie. ;)
Tak więc widzisz, że nawet polska ustawa antyaborcyjna i debilizm ustawodawcy może czasem być korzystny dla życia. Tyle, że nie tego ludzkiego. Tego ważniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2011 o 16:09, Olamagato napisał:

lub po prostu wziąć drabinę i młotek.

Drabina owszem albo biorąc pud wagę że ściągamy a nie zakładamy bardziej się przydadzą obcążki (na wypadek jak by nocni goście przybili go na tyle dobrze że trzeba będzie wyciągnąć gwóźdź). Swoją drogą zamiast ozdobą zajęli by się poważniejszymi, realnie obciążającymi kieszeń podatnika sprawami np katecheza w szkołach, kapelani czy też zwolnienie księży i zakonnic z składek na ZUS. Póki co wygląda na to że chcą sobie pokrzyczeć a nie realnie coś zdziałać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To znowu ja. Tak sobie wlaśnie pomyślałem że Tusk z Palikotem mają dość głosów żeby połączyć KRUS z ZUS-em, podobno obaj są za. Czemu jakoś nikt o tym nie mówi? Czyżby nie chodziło o to by złapać króliczka lecz by ścigać go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozdzielanie religii od państwa to nie jest akt wandalizmu i można to robić z kulturą, jeśli tylko obie strony ją zachowają.
Paradoksalnie to nie Palikot [którego nie jestem zwolennikiem, żeby było jasne, tzn nie popieram wszystkich jego poglądów i nie głosowałem na tegoż jegomościa] tu atakował, to jego zaatakowano ze wszystkich stron i to jest chyba najdobitniej pokazana kwestia "dobrych spokojnych chrześcijan", którzy to "wypowiadają wojnę o krzyż na śmierć i życie", paranoja totalna.

W Polsce rodzimy się zmuszeni do chrześcijaństwa - podczas gdy każdy chrzest powinien przyjąć dobrowolnie jako osoba najmniej 16-18 letnia, mając świadomość jaką decyzję chce podjąć.

Kościół w Polsce wprasza się z buciorami za daleko za progi obywateli i winien być mocno posunięty do tyłu, czego się tak boją ? Tak się panicznie boją opodatkować, bo urwie się kasa na pchanie w zapasione brzuszyska i kupowanie wyczesanych bryk, skończą się też wygórowane darmowe emeryturki.
Nie rozumiem czemu tak "uczciwy i kryształowy" kościół boi się rozliczać uczciwie z fiskusem.

Podobnie nie rozumiem, czemu boją się wywalenia religii jako obowiązkowej ze szkół - kto chce będzie chodził, kto nie, jego wola.
Tak samo z krzyżami - wiszą czy nie, kogo to obchodzi.
Tu znów paradoksalnie więcej o wierze w boga i samej Biblii powiedział nasz afrykański poseł PO, który stwierdził, że jest mu absolutnie obojętne czy krzyż będzie wisiał tu a tu czy nie, on ma boga w sobie, w sercu, krzyż odbiera symbolicznie - bo jak Jezus powiedział, każdy nosi swój krzyż co dzień [metafora trudów życia i wiary].
To chrześcijanie chyba chcą stanowić wzór tolerancji - jeśli komuś przeszkadza wymuszane wieszanie krzyży wszędzie, to chyba jako ludzie rozsądni chcący nieść jakieś przesłanie dialogu i porozumienia, powinni się zgodzić na tychże krzyży zdjęcie, bóg ich za to nie opuści [tylko tu wcale nie chodzi o walkę o wiarę - tylko walkę o FORSĘ]


Nota bene co do posła Godsona - muszę powiedzieć, że ten człowiek mi w pewien sposób zaimponował swoim zachowaniem. Bo jako obcokrajowiec po pierwsze nauczył się płynnie mówić po polsku [co prawda myli się czasem, aczkolwiek nie robi błędów logicznych, mówi spójnie z sensem, w przeciwieństwie do całej masy "etiopskich fifticentów" paradujących po naszym kraju], miał jasny program o którym mówił - czyli wcielanie zaawansowanych technologii do życia codziennego i program rozbudowy Łodzi, nie pitoli o gruszkach na wierzbie, mówi facet co by chciał zrobić a na co widzi szanse [tzn na ile z tych jego założeń widzi możliwości wcielenia ich w życie] do tego kultura wypowiedzi - bez plucia jadem na ludzi, pytany czy o pis czy Palikota, spokojnie i z kultura odpowiada.
Może ktoś powie - "ee tam bambusowi ktoś dobry kurs PR zrobił", ale tak czy siak, gdyby więcej tej naszej politycznej hołoty zachowywało się w ten sposób, media mały by mniej powodów do robienia wiadomości o "spieprzających dziadach" czy "zdziczałych chłopach".

I to wrażenie zrobił tenże człowiek na mojej osobie, a jestem wyjątkowo sceptycznie nastawiony do wielu obcokrajowców w naszym kraju, więc jest w tym coś skoro nawet taki zatwardziały narzekacz jak ja docenił posła do tego murzyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2011 o 16:09, Olamagato napisał:

Czy sądzisz, że wyglądam na wróżkę, albo siedzę w głowie Palikota?


Jeśli twierdzisz, że jest droga inna niż skarga konstytucyjna, to najwidoczniej tak.

Dnia 16.10.2011 o 16:09, Olamagato napisał:

Rozumiem, że jeżeli jakaś partia zwróci się do TK o interpretację przestrzegania konstytucji
przez władzę publiczną, to już oczywiście jesteś pewien, że wniosek taki zostanie na
pewno odrzucony?


Tak, jestem pewien, tak jak pewien jest każdy kto czytał Konstytucję i ustawę o TK. Jest ściśle ustalony katalog podmiotów mogących wnosić ściśle określone środki prawne, w skutek których mogą zostać wydane ściśle określone orzeczenia.

Dnia 16.10.2011 o 16:09, Olamagato napisał:

Konstytucja nie reguluje prawa do życia płodu tak samo jak nie robi tego nawet skandaliczna
ustawa o zakazie aborcji.


Napisałeś, że w Polsce prawo do życia nie jest prawnie chronione. Ja wykazałem, że jest, wskazując na WIĄŻĄCE orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, zgodnie z którym Konstytucja chroni życie od poczęcia. Ustawa o aborcji jest zresztą wyrazem tej ochrony (każda ochrona doznaje wyjątków, tak jak i ochrona dorosłych ludzi). Ty próbujesz zakrzyczeć rzeczywistość.

Dnia 16.10.2011 o 16:09, Olamagato napisał:

Gdyby było jak mówisz, to projekt taki byłby wg fanatyków religijnych niepotrzebny - no bo przecież
państwo polskie chroni płody przed śmiercią... Nieprawdaż? :)


Projekt miał na celu zwiększenie tej ochrony, a nie jej wprowadzenie.

Dnia 16.10.2011 o 16:09, Olamagato napisał:

Kto tu więc kłamie?


Po raz kolejny udowadniasz swoją bezczelność.

Dnia 16.10.2011 o 16:09, Olamagato napisał:

Ochrony takiej nie sankcjonuje ani konstytucja, ani nawet żadna ustawa. Zakazuje się
tylko zabijania płodów na terenie państwa polskiego


Tradycyjnie nie masz racji. KK stosuje się do czynów popełnionych na terytorium Polski (jeszcze niedawno twierdziłeś, że do obywateli, a prawo do życia uważałeś za prawo obywatelskie...), ale też do czynów popełnionych za granicą przy spełnieniu określonych w KK warunków - i dotyczy to wszystkich przestępstw, a nie tylko aborcyjnych.

Dnia 16.10.2011 o 16:09, Olamagato napisał:

Drakońskie
zakazy powodują, że Polska jest krajem, w którym najszybciej w Europie zmniejsza się
ilość ludzi


Zakaz aborcji powoduje, że rodzi się coraz mniej dzieci.
Teraz przebiłeś samego siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2011 o 16:46, Pietro87 napisał:

To chrześcijanie chyba chcą stanowić wzór tolerancji - jeśli komuś przeszkadza wymuszane
wieszanie krzyży wszędzie, to chyba jako ludzie rozsądni chcący nieść jakieś przesłanie
dialogu i porozumienia, powinni się zgodzić na tychże krzyży zdjęcie, bóg ich za to nie
opuści [tylko tu wcale nie chodzi o walkę o wiarę - tylko walkę o FORSĘ]


Na tej samej zasadzie można twierdzić, że chrześcijanie powinni w ogóle zrezygnować z głoszenia Ewangelii, bo u wielu ludzi wywołuje ona dziką furię.
Nie dziwi mnie, że sługusów urbana, kumplów mordercy Popiełuszki i byłych kapusiów SB krzyż doprowadza do szału i strasznie się z nim będą męczyć na sali sejmowej, ale to nie powód, żeby krzyż ściągać. Jak bowiem pisał Janusz Palikot w 2009 roku na swoim blogu:
„Jednak nie przeszkadzają mi krzyże w szkołach czy innych miejscach publicznych. Krzyż jest w takim samym stopniu w Polsce symbolem religijnym, co narodowym. Jeśli komuś przeszkadza symbol religijny niech odczytuje to w sposób narodowy właśnie. Kościół w Polsce był zawsze bowiem po stronie ludu i po stronie polskości. Dlatego – inaczej niż w Hiszpanii – nie można bezmyślnie walczyć z krzyżem”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2011 o 17:18, Mogrim napisał:

Na tej samej zasadzie można twierdzić, że chrześcijanie powinni w ogóle zrezygnować z
głoszenia Ewangelii, bo u wielu ludzi wywołuje ona dziką furię.
Nie dziwi mnie, że sługusów urbana, kumplów mordercy Popiełuszki i byłych kapusiów SB
krzyż doprowadza do szału i strasznie się z nim będą męczyć na sali sejmowej, ale to
nie powód, żeby krzyż ściągać.


Tak bo każdy którego irytuje emancypowanie gdzie się da martyrologią wszelaką to wiadomo - sługusy Urbana i mordercy Popiełuszki itp.
Mnie tez wali w oczy to odwieczne umęczeni się na siłę i wszechobecna w Polsce Martyrologia, tak czasami naciągana, że aż się na wymioty zbiera.
Pomyśl czasem dwa razy człowieku, bo twój fanatyzm zaczyna być żałosny.


A tu masz swój kochany kościół walczący o... o jojoj o forsę...z budżetu.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,10478250,1_proc__odpisu_na_Kosciol___To_wyjatkowa_hipokryzja_.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Krzyż symbolem narodowym? W jakim sensie? I jakim cudem KK miałby obowiązywać poza obszarem naszej jurysdykcji? Zakładam naturalnie że w tym przypadku KK = kodeks karny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2011 o 17:34, Pietro87 napisał:

A tu masz swój kochany kościół walczący o... o jojoj o forsę...z budżetu.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,10478250,1_proc__odpisu_na_Kosciol___To_wyjatkowa_hipokryzja_.html

Panowie stanowiący prawo powinni mieć zdaje się o nim pojęcie, już można odpisać 1% na rzecz organizacji pozarządowych. A co za tym idzie budżet już jest "stratny" Zakładam naturalnie że odpis na kościół byłby na podstawie tych samych przepisów a nie np 1% na jakieś hospicjum i kolejny na kościół bo to już faktycznie było by chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tudzież ten 1% który możesz odpisać na co tylko chcesz szedł by bez twojej decyzji na kościół, zamiast twojej świadomej decyzji [ja np moje 1% oddaje na schroniska dla zwierząt, tudzież organizacje pomagające bezpańskim zwierzętom]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pofatygowałem się sprawdzić o jaki 1% chodzi - chodzi o dodatkowe 1%.
Czyli 1% dobrowolny rozdajemy sobie jak chcemy a KK chce dla siebie kolejny extra 1% który szedł by tylko na kościół.
Walka krzyżem o kasę - elegancko, nie ma co.

P.S.
Rzucił bym edycję poprzedniego posta ale już wygasła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2011 o 17:18, Mogrim napisał:

Nie dziwi mnie, że sługusów urbana, kumplów mordercy Popiełuszki i byłych kapusiów SB
krzyż doprowadza do szału i strasznie się z nim będą męczyć na sali sejmowej, ale to
nie powód, żeby krzyż ściągać.

A ja mam odwrotne pytanie: czy to z kolei, że jacyś ludzie doznają orgazmu na widok skrzyżowanych desek oznacza, że można sobie toto wieszać gdzie popadnie?
W ogóle sprawa sejmowego krzyża wygląda kompromitująco dla obu...stron konfliktu.
Wielbiciele wywiesili w konspiracji, a haterzy nie mieli cojones by ściągnąć.
Ja widzę tu tylko dwa rozwiązania:
1. po prostu ściągnąć tak jak zawieszono, w konspiracji, po cichu -może się nawet trafić ożywienie debaty w postaci bitki z rozszalałymi obrońcami ale bez obaw, immunitet zapewni bezkarność
2. metoda Hendersona: skoro już prowokujemy to ja tam widzę drugie wejście na salę sejmową: powiesić można tam dajmy na to Snoopy''ego (żeby JC nie wisiał samotnie;). Zero problemów a "zwycięstwo moralne" pewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2011 o 17:34, Pietro87 napisał:

Tak bo każdy którego irytuje emancypowanie gdzie się da martyrologią wszelaką to wiadomo
- sługusy Urbana i mordercy Popiełuszki itp.


Akurat czy ci się to podoba czy nie, ludzie postulujący zdjęcie krzyża z sejmu to właśnie takie indywidua.
"Emancypowanie martyrologią" - używasz słów, których znaczenia nie rozumiesz.

Dnia 16.10.2011 o 17:34, Pietro87 napisał:

Mnie tez wali w oczy to odwieczne umęczeni się na siłę i wszechobecna w Polsce Martyrologia,
tak czasami naciągana, że aż się na wymioty zbiera.


Co to ma do krzyża?

Dnia 16.10.2011 o 17:34, Pietro87 napisał:

Pomyśl czasem dwa razy człowieku, bo twój fanatyzm zaczyna być żałosny.


Sprzeciw wobec obsesyjnej nienawiści do krzyża to nie jest fanatyzm. Fanatycy są w ruchu palikota, który tak gorliwie popierasz (jak inaczej można nazwać wydawanie szmatławca, w którym co tydzień pisze się wyłącznie o księżach). Podobnie jak fanatykami byli komuniści i rewolucjoniści francuscy mordujący chrześcijan m.in. za brak zgody na porzucenie symboli religijnych.

Dnia 16.10.2011 o 17:34, Pietro87 napisał:

A tu masz swój kochany kościół walczący o... o jojoj o forsę...z budżetu.


Właśnie takie rozwiązanie postulował ruch palikota, więc nie wiem co cię szokuje. Powinieneś Kościołowi dziękować, bo gdyby nie te setki szpitali, domów samotnych matek, sierocińców i hospicjów które prowadzi,a także akcji charytatywnych które organizuje, to państwo polskie musiałoby się tym zająć samo za o wiele grubsze miliardy (wszystko co państwowe jest droższe i mniej efektywne). Podobnie jak powinieneś dziękować Kościołowi za to, że podczas komunizmu był jedyną ostoją wolności i w znaczny sposób przyczynił się do walki z poprzednim ustrojem. No, ale tobie bliżej do morderców Popiełuszki niż do samego Popiełuszki, więc o czym rozmawiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.10.2011 o 17:36, S1G napisał:

Krzyż symbolem narodowym? W jakim sensie?


Chociażby takim, że gdyby nie Kościół Katolicki to państwa polskiego by nie było (chrzest). Chrześcijaństwo i Kościół są nieodłącznie złączone z Polską historią, rozwojem kultury, sztuki, a także zachowaniem samej polskości (choćby w czasach zaborów czy komunizmu).

Dnia 16.10.2011 o 17:36, S1G napisał:

I jakim cudem KK miałby obowiązywać poza obszarem naszej jurysdykcji?


Normalnie. Polecam lekturę artykułów 109-114 KK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.10.2011 o 18:10, Mogrim napisał:

Chociażby takim, że gdyby nie Kościół Katolicki to państwa polskiego by nie było
(chrzest).

Sugerujesz że przed takowym było tu pustkowie? Ja mam inne zdanie na ten temat. Być może nazywalibyśmy się inaczej albo też byli częścią większego państwa ale naród inna nazwa plemion i jeszcze wcześniejszych stad, nic więcej i nic mniej.

Dnia 16.10.2011 o 18:10, Mogrim napisał:

> I jakim cudem KK miałby obowiązywać poza obszarem naszej jurysdykcji?

Normalnie. Polecam lekturę artykułów 109-114 KK.

Pisać sobie mogą co im się żywcem podoba, po wyjeździe za granicę obowiązuje albo prawo kraju w którym jestem, albo też międzynarodowe w przypadku wód/terytoriów eksterytorialnych a także wzniesienia się na określoną wysokość (nie pamiętam w tej chwili jaką).

ps zgadza się od 109 do 114, czyli 13-nasty rozdział części ogólnej. przynajmniej wg eporady24.pl, po sejmie nie chce mi się oficjalnego szukać


pps jeśli faktycznie to miało by być osobne 1% na związek wyznaniowy to jestem przeciw, to sztuczny, zbędny podział. Inna sprawa że jestem za likwidacją podatku dochodowego jako takiego, bo jego "obsługa" kosztuje więcej niż przynosi wpływów. A wraz znim ulg oraz wspomnianego procenta (ów).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się