Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 26.02.2007 o 16:05, Dux napisał:

>(...) bo jakoś nikt nie chce tego typu spraw zbytnio poruszać /.../

Pisał o tym szerzej tylko "Najwyższy Czas", ale nie zbieram starych tygodników ;). Trochę znajdziesz na autorskiej stronie Michalkiewicza, mianowanego czołowym antysemitą...

[Blackbird 0]

Michalkiewicz z kolei opiera się na ustaleniach prof. Finkelsteina [Żyda - a temu raczej trudno już zarzucić antysemityzm, więc WJC go wyklęło i zrobiło odszczepieńca].
Ale po kolei.
Odszkodowania za mienie powinna płacić nie Polska tylko Niemcy i Rosja. Te dwa kraje wywołały wojnę i one powinny ponieść 100% odpowiedzialność majątkową. Jakoś Polska musi płacić za ziemie zagarnięte przez Rosję [zabużańskie], a jak pójdzie źle [a będąc w UE się od tego raczej nie wymigamy] również za mienie niemieckie Niemcom. Chyba, kurna, coś nie tak, prawda? Rzecz w tym, że o ile Niemców można jeszcze trzymać na dystans, zabużanie są słabi [w sensie organizacyjnym], a Rosja i tak na Polskę leje, o tyle Żydzi są siłą, której nie da się ignorować i "odsyłać z kwitkiem". Powtórzę: NIE DA SIĘ. Poczytaj sobie co o Polsce pisuje New York Times [ostoja antypolonizmu w wydaniu stricte żydowskim], albo czego uczy się na uczelniach w USA. Jak ktoś mi chrzani o antysemityzmie [bo ma manię prześladowczą - sprawdź kilka wiodących mediów w Polsce, to sam się przekonasz], to się go pytam - "Sekundka, a co z antypolonizmem?" Drastycznie mocniejsze wypowiedzi o Polsce w mediach kontrolowanych przez lobby żydowskie, to nie jest antypolonizm. Ale spróbuj napisać, że WJC nie ma żadnego, ŻADNEGO prawa do jakichkolwiek roszczeń wobec Polski. Z automatu stajesz się skrajnym antysemitą i nikt w ogóle nie będzie z Tobą gadał. A o to właśnie chodzi - ŻEBY O TYCH SPRAWACH NIE MÓWIĆ. Bo to ma się załatwić po cichutku.
Poszukaj w sieci wywiadu z prof. Finkelsteinem - włos Ci się na głowie zjeży jak się dowiesz co wymyśla WJC, żeby trzepać kasę. To powinno się skończyć dla tych pazernych sukinkotów kryminałem. Żeby było ciekawiej - WJC wcele nie jest popierane przez ludzi,którzy stracili majątki. Są to zazwyczaj ludzie w podeszłym wieku, którzy chcieliby przeszłość pozostawić za sobą. A ci krwiopijcy na tym żerują - "ktoś coś zostawił, więc my się tym zaopiekujemy". Weź pod uwagę, że podczas wojny mordowali Niemcy całe rodziny - nie pozostał nikt. Słownie -żadnych spadkobierców. Ale co tam! Spadkobiercami będą kolesie z WJC. Dlaczego? Bo tak powiedzieli. A jak Ci coś nie pasi, to jesteś antysemita i precz! A łatka antysemity raz przyklejona powoduje traktowanie przez media jak trędowatego. Napisz do Michalkiewicza - zapytaj go, jak to było z jego łatką... Albo poszukaj w necie. Piszę o tej broni lobby żydowskiego od dłuższego czasu - bo to broń, która skazuje na zamilczenie. I powtórzę [do znudzenia] - dlatego właśnie w wiodących mediach nie mówi się wprost o pewnych rzeczach, albo nie mówi się wcale.
Jeszcze krótko o historii. Przypominam, że PRL był tworem sowieckim, nie polskim. Władze nie były samodzielne i niepodległe, tylko zależne od ZSRR. Kwestia mienia powinna być zatem rozwiązana na mocy umowy międzynarodowej z Niemcami [które wojnę wywołały] i obecną Rosją [która zaprowadziła socjalistyczny porządek w naszej części Europy]. Polska nie powinna w tej sytuacji niczego płacić, bo nie Polska zawłaszczała mienie. Robiła to PRL [w której na czele znajdowała się żydowska śmietanka - o czym warto pamiętać]. Jeśli ktoś chce się domagać zwrotu mienia - niech zbierze dokumenty i jedzie do Moskwy lub Berlina. A skoro tam uznają, że sprawa jest przedawniona, to trudno. Dla Polski jest przedawniona tym bardziej.
Proszę sprawdzić - ilu zginęło Polaków podczas II wojny światowej. Ile majątków zostało zniszczonych bądź zdewastowanych. Jakie mienie zostało rozkradzione przez Sowietów i Niemców. Jest raport dotyczący samej tylko Warszawy, gdzie kwoty w dolarach są olbrzymie. Może my się zaczniemy dopominać o swoje? Żydzi robią to niezależnie od tego czy mają do tego prawo, czy nie, a Polacy siedzą cichutko i płacą [lub się chwilowo przed zapłaceniem powstrzymują... ale i tak zapłacą]. Coś się komuś ostro pochrzaniło w główce.
Ta wypowiedź nie ma nic wspólnego z antysemityzmem - z antypolonizmem jak najbardziej [i z wyjątkową pazernością i bezczelnością WJC]. To są fakty. Tylko są to fakty mocno dla Żydów z WJC i ich przyjaciół na całym świecie cholernie niewygodne. Dlatego nie uświadczysz rozmowy o tym w mediach. Może teraz, za rządów PiS, LPR i SO cokolwiek o tym usłyszymy [co wskazywałoby dodatkowo dlaczego media nie lubią tej koalicji]. Polecam czytać prasę prawicową - tam są tematy, które w mediach takich jak TV czy radio są przemilczane. Ale przecież jeśli społeczeństwo nie wie, to się nie zmartwi... Propaganda jedzie na najlepszych sowiecko-niemieckich wzorcach...

[Vaksinar 0]

Dnia 26.02.2007 o 17:48, Yarr napisał:

Odszkodowania za mienie powinna płacić nie Polska tylko Niemcy i Rosja. Te dwa kraje wywołały
wojnę i one powinny ponieść 100% odpowiedzialność majątkową.

Mówisz tutaj też o osobach prywatnych? Bo cóż jest winien taki np Niemiec, który z dziada pradziada pod Wrocławiem ma dom, a teraz jest to ziemia polska i mu to zabrali, czyż nie jest to jego BEZ WZGLĘDU na to na czyjej ziemi? A Polska podobno to wyprzedała, niemieckim właścicielom się to niepodoba i wcale im się nie dziwię.
A o polsko - niemieckim pojednaniu to ja już nie wspomnę, trzy czy cztery razy wypłacane było, aż kanclerz rusofil powiedział, że Niemcy nie są dojną krową dla Polski. I w końcu dali to tym biednym staruszkom, a i tak nie wszystko. Zwlekali z prostego powodu, poczekamy to może paru zdechnie i już nie będzie trzeba wypłacać, banda złodzieji. Żona w takim wypadku nie ma prawa do tych pieniędzy już - moja babcia się pytała, bo dziadek miał dostać.

[Dux 0]

Cóż, moim zdaniem powinniśmy jednak płacić. Ale płacić za to mienie, które raz, że pozostało w naszych granicach, a dwa to to, które ciągle istnieje. W takim wypadku uważam nie ma znaczenie kto wojnę rozpętał, kto zaprowadzał u nas socjalizm, a istotne jest to, kto obecnie z tego mienia korzysta. Co do dokonań Prof. Finkelsteinem''a to cóż, zdążyłem właśnie przeczytać krótkie streszczenie wyrażanych przez niego poglądów i według mnie, na podstawie tego co przeczytałem, trudno nie przynać mu racji.
A co do Kongresu - przy takich okolicznościach jak podałeś uważam, że winniśmy mu podziękować. Ba wydaje mi się, że w takich okolicznościach rozmowy, o których była mowa w informacji, którą prztoczyłeś wcześniej nie maja najmniejszego sensu. WJC nie powinien być w ogóle partnerem do romawiania na ten temat. Choćbym nawet z tego powodu miał zostać antysemitą to zdania nie zmienię. Co mi tam:)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 26.02.2007 o 18:04, Vaxinar napisał:

> /.../> Mówisz tutaj też o osobach prywatnych? Bo cóż jest winien taki np Niemiec, który z dziada pradziada
pod Wrocławiem ma dom, a teraz jest to ziemia polska i mu to zabrali, czyż nie jest to jego
BEZ WZGLĘDU na to na czyjej ziemi?/.../

A co mają powiedzieć Polacy? Polska straciła na wschodzie mniej więcej 230 000 km2, i dostała na zachodzie mniej więcej 150 000 km2 i tyle Niemcy straciły. W sumie, straciliśmy blisko 70 000 terytorium i miliony ludzi. Czy to my wywołaliśmy wojnę? Wszystko zadecydowana za nas. Wielka Brytania, Związek Radziecki i USA. Czyli, moim zdaniem, te kraje + Niemcy, niech wezmą na siebie wszystkie roszczenia a nam dadzą spokój...

[Vaksinar 0]

Dnia 26.02.2007 o 18:12, KrzysztofMarek napisał:

A co mają powiedzieć Polacy?

Mają prawo się upominać, jeśli to był ich dom na własność. Moim zdaniem.

[Blackbird 0]

Dnia 26.02.2007 o 18:04, Vaxinar napisał:

Mówisz tutaj też o osobach prywatnych?

A o kim? No bo nie o ufoludkach :P

Dnia 26.02.2007 o 18:04, Vaxinar napisał:

Bo cóż jest winien taki np Niemiec, który z dziada pradziada
pod Wrocławiem ma dom

Chyba "miał". A już nie ma, bo wybrał sobie d***kratycznie Adolfa H. na Fuhrera, a ten wywołał wojnę, której wygrać nie mógł, w wyniku czego Niemiec musiał zrobić w tył zwrot. ;P To się nazywa - konsekwencja d***kratycznego wyboru ;P Założę się, że jak Niemcy najechał Polskę i ją okupowały, to ten "niczemu niewinny" Niemiec miał się wspaniale. Jak przyszły baty, to poczuł się cokolwiek gorzej.
Ale do rzeczy - o odszkodowania ma wystąpić do państwa, które doprowadziło do utraty mienia. A tym państwem są jego rodzinne Niemcy.

Dnia 26.02.2007 o 18:04, Vaxinar napisał:

A Polska podobno to wyprzedała, niemieckim właścicielom
się to niepodoba [...]

Może im się podobać lub nie podobać. Mnie ich upodobania wiszą.

Dnia 26.02.2007 o 18:04, Vaxinar napisał:

A o polsko - niemieckim pojednaniu to ja już nie wspomnę, trzy czy cztery razy wypłacane było, aż kanclerz rusofil powiedział, że Niemcy nie są dojną krową dla Polski.

Dla Polski? W imieniu Polski gros reparacji wziął [po]twór zwany ZSRR. Tylko tych barbarzyńców sowieckich nie da się pociągnąć do odpowiedzialności za ich zbrodnie... I za zrabowaną kasę :(

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 26.02.2007 o 18:16, Vaxinar napisał:

> A co mają powiedzieć Polacy?

Mają prawo się upominać, jeśli to był ich dom na własność. Moim zdaniem.

Tak, ale nie do nas te pretensje. W naszym kodeksie cywilnym ( a także w znakomitej większości innych krajów) jest takie postanowienie: "kto ze swojej winy wyrządził drugiemu szkodę obowiązany jest do jej naprawienia". Niech ci, którzy są dzisiejszemu stanowi rzeczy winni - płacą. Czyli Niemcy i Rosja (spadkobierca ZSRR) w większym stopniu a Wielka Brytania i USA w mniejszym. Gdzie tu jest nasza wina?

[Vaksinar 0]

Dnia 26.02.2007 o 18:19, Yarr napisał:

Chyba "miał". A już nie ma, bo wybrał sobie d***kratycznie Adolfa H. na Fuhrera

33% głosów i wódz wrył swoją austriacką du** do Reichstagu. 33%, to nie było najwięcej. I to jest raz. A dwa - co jeśli nie głosował w ogóle na Fuhrera?

Dnia 26.02.2007 o 18:19, Yarr napisał:

Może im się podobać lub nie podobać. Mnie ich upodobania wiszą.

Ta, pewnie. To samo Ci powie Rosjanin i Niemiec o naszych ziemiach i jak tak każdy każdego będzie miał gdzieś to do niczego nie dojdziemy.

Dnia 26.02.2007 o 18:19, Yarr napisał:

Dla Polski? W imieniu Polski gros reparacji wziął [po]twór zwany ZSRR.

To było około roku 2000, pamiętam. Może było coś wcześniej, ale ja mówię o tych latach.

Dnia 26.02.2007 o 18:19, Yarr napisał:

Tylko tych barbarzyńców
sowieckich nie da się pociągnąć do odpowiedzialności za ich zbrodnie... I za zrabowaną kasę :(

Pewnie, że nie, ale to nie na nich psioczymy i uznajemy za naszych "wrogów".

[Vaksinar 0]

Ja o czym innym, Ty o czym innym.
Moje zdanie znasz, Polacy powinni się upomnieć.

[PsyhoSpider 0]

Dnia 26.02.2007 o 14:57, KrzysztofMarek napisał:

A to te podatki od nieruchomości były płacone? Bardzo wątpię... ;P

Zbyt szczegółowo odczytałeś mój post . Chodziło mi tak ogólnie .Nie wiem czy zdarzyło Ci się mieć coś nadpłacone np. w US .Potrącenie dostajesz ale tylko tyle ile ono wynosiło .Podobnie jest z ratami w banku , itp, itd.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 26.02.2007 o 18:32, spider88 napisał:

> /.../.Podobnie > jest z ratami w banku , itp, itd.

Tak, wiem, niestety. Jak wniesiesz sprawę do sądu, to musisz opłacić wpis, wygrasz sprawę po 3 latach, to dostaniesz dokładnie tyle samo, ale wartość to już 85-90% tego, co wpłaciłeś...

[gaax 0]

Dnia 26.02.2007 o 18:16, Vaxinar napisał:

Mają prawo się upominać, jeśli to był ich dom na własność. Moim zdaniem.

A moim zdaniem nikt się nie powinien o nic upominać z prostej przyczyny: nie dojdziemy do tego kto, komu i ile ma realnie płacić po tylu latach. Decyzje o przesiedleniach dotyczyły wszystkich państw i sprawiedliwości się tu nie ma co doszukiwać. Obecnie jest tak, że jedna strona drugiej próbuje wyrwać możliwie najwięcej, a efekty są marne. Dlatego dla świętego spokoju powinno się je zaakceptować.

[Blackbird 0]

Dnia 26.02.2007 o 18:28, Vaxinar napisał:

33% głosów i wódz wrył swoją austriacką du** do Reichstagu. 33%, to nie było najwięcej. I to jest raz. A dwa - co jeśli nie głosował w ogóle na Fuhrera?

Tia. a PiS to pewnie zebrał 60% ;P

Dnia 26.02.2007 o 18:28, Vaxinar napisał:

Ta, pewnie. To samo Ci powie Rosjanin i Niemiec o naszych ziemiach i jak tak każdy każdego będzie miał gdzieś to do niczego nie dojdziemy.

Ale oni mi niczego nie muszą mówić, bo już powiedzieli. Niech powiedzą swoim obywatelom: "Powinniśmy wam zapłacić, bo szkoda została spowodowana przez nas... Ale pocałujcie nas w d...". Zobaczylibyśmy jakby wyglądały kolejne wybory. Ty myślisz, że oni nie wiedzą kto powinien bulić? Doskonale wiedzą. Ale nie zapłacą, bo nie mają na to kasy, to raz. A dwa, właśnie dlatego muszą kłamać, że powinna zapłacić Polska.
A co do Żydów - oni ciągną od wszystkich po kolei - Szwajcaria, Niemcy, Austria... itd.

Dnia 26.02.2007 o 18:28, Vaxinar napisał:

To było około roku 2000, pamiętam. Może było coś wcześniej, ale ja mówię o tych latach.

Aha. To dobrze wiedzieć. Tylko kanclerz du Poliz von Rusofil zapomniał, że łachy nikomu nie robi, bo to Niemiaszki [tak pieszczotliwie mówię, żeby się nikt nie obraził :)] odpowiadają za wojnę i oni mają bulić odszkodowania.

Dnia 26.02.2007 o 18:28, Vaxinar napisał:

Pewnie, że nie, ale to nie na nich psioczymy i uznajemy za naszych "wrogów".

Że jak? A co ja napisałem? Jasne, że ich uznajemy za wrogów. A przyjaciele naszych wrogów są naszymi wrogami. I dlatego Niemców też sympatią nie darzymy. Ale czemu się dziwisz - historia magistra vitae est...

[Vaksinar 0]

Dnia 26.02.2007 o 18:43, Yarr napisał:

Tia. a PiS to pewnie zebrał 60% ;P

Nie wiem ile zebrał PiS, ale wiem ile zebrał Hitler. A może ksiązka to może jakaś propaganda mi powiesz?

Dnia 26.02.2007 o 18:43, Yarr napisał:

A co do Żydów - oni ciągną od wszystkich po kolei - Szwajcaria, Niemcy, Austria... itd.

Jak to? Żydy ciągną kasę od Szwajcarów np? O_O

Dnia 26.02.2007 o 18:43, Yarr napisał:

Aha. To dobrze wiedzieć. Tylko kanclerz du Poliz von Rusofil zapomniał, że łachy nikomu nie
robi, bo to Niemiaszki [tak pieszczotliwie mówię, żeby się nikt nie obraził :)] odpowiadają
za wojnę i oni mają bulić odszkodowania.

Owszem robi, bo raz zapłacić i Polakom (poszkodowanym, jak mój dziadek) to odpowiadało, a państwo zagarneło to dla siebie. Więc rusofil zrobił w tej chwili łaskę, że wypłacił jeszcze raz i ZNOWU jeszcze raz. Mógł wszak powiedzieć, że jak rząd ukradł, to z nimi się macie rozliczać.
Niemiaszki, to faktycznie bardzo pieszczotliwe, tak samo jak Polaczki. Lubisz to?

Dnia 26.02.2007 o 18:43, Yarr napisał:

Że jak? A co ja napisałem? Jasne, że ich uznajemy za wrogów.

Nie każdy uznaje np Rosjan za wrogów.

Dnia 26.02.2007 o 18:43, Yarr napisał:

A przyjaciele naszych wrogów są naszymi wrogami. I dlatego Niemców też sympatią nie darzymy. Ale czemu > się dziwisz - historia magistra vitae est...

Yhy, faktycznie. Rosjanie i Niemcy to prawdziwi przyjaciele.

[Vaksinar 0]

Zaszło pewne nieporozumienie co do tych wyborów przed II wojną, ja i Ty mieliśmy rację, ale nie źle Cię zrozumiałem.
Czekam natomiast teraz na rozwinięcie Twojej ostatniej złotej myśli o naszych współczesnych wrogach.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 26.02.2007 o 18:51, Vaxinar napisał:

> /.../> Jak to? Żydy ciągną kasę od Szwajcarów np? O_O /.../

Tak to. Już wyciągnęli. Ogólnie poszło o to, że w bankach szwajcarskich Żydzi mieli konta. Jak zginęła cała rodzina, to nie miał kto odebrać tych pieniędzy. No i wytargowali od Szwajcarów ponad półtora miliarda dolarów.

[Vaksinar 0]

Dnia 26.02.2007 o 21:32, KrzysztofMarek napisał:

Tak to. Już wyciągnęli. Ogólnie poszło o to, że w bankach szwajcarskich Żydzi mieli konta.
Jak zginęła cała rodzina, to nie miał kto odebrać tych pieniędzy. No i wytargowali od Szwajcarów
ponad półtora miliarda dolarów.

O_O Od Niemców to się domyślam czego chcą, ale zapytam ile już wyciągnęli.
Jednak czego chcą od Austrii? Przecież Hitler Austrię bez pytania zagarnął.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 26.02.2007 o 21:34, Vaxinar napisał:

> /.../> Jednak czego chcą od Austrii? Przecież Hitler Austrię bez pytania zagarnął.

Chcą od każdego, od którego da się wyciągnąć. Póki co, od Rosji nie chcą. Rosja to dla nich za duży przeciwnik...

[Vaksinar 0]

Dnia 26.02.2007 o 21:46, KrzysztofMarek napisał:

Rosja to dla nich za duży przeciwnik...

Dziwne, przecież to są tylko jakby negocjacje, rozmowy. Więc tak samo jak z Niemcami mogą z Rosjanami mówić.
A od nas czego chcą? Zapłaty za, żeśmy im dup* kryli jak rozumiem?