Sztuki Walki

[karolekx23x 0]

Dnia 08.05.2010 o 11:50, Spayki napisał:

> Sakurai nie był taki słaby jak mi się wydawało , doświadczenie zrobiło swoje.

Mnie wystarczyła informacja, że facet walczył w UFC. Lepszej rekomendacji nie potrzeba.
Tam przypadkowych zawodników, w odróżnieniu do KSW, nie dopuszczają.

Khalidov miał ogromne problemy i mógł przegrać .
Sakurai pokazał klasę bo jeśli na początku dostał kopa w krocze nie zrezygnował z walki i to mi się podobało. Doszedł do siebie i walczył ,wielki szacunek dla Sakurai .

[Spayki 0]

Dnia 08.05.2010 o 11:54, karolekx23x napisał:

Khalidov miał ogromne problemy i mógł przegrać .
Sakurai pokazał klasę bo jeśli na początku dostał kopa w krocze nie zrezygnował z walki
i to mi się podobało. Doszedł do siebie i walczył ,wielki szacunek dla Sakurai .

No dobra, wiem przecież. Ja swoją wypowiedzią zgodziłem się po prostu z Twoją wcześniejszą :)

[karolekx23x 0]

No to 21 maja pamiętny dzień dla Pudziana , zobaczy co to jest MMA , KSW . Silva pokaże wszystko i jak wyglądają Sztuki Walki. Licze że po walce uśmiechnięty już nie będzie , możne i dobrze nie będzie się ośmieszał i przestanie występować w KSW.Po walce zejdzie na ziemie i zapomni o pasie MŚ.

[Budo 0]

Dnia 08.05.2010 o 10:54, Spayki napisał:

Po prostu odnoszę wrażenie, że każda wala, która organizowana jest w Polsce (bez znaczenia,
czy mówimy tutaj o boksie, czy MMA) to wiejski festyn. Brat Pudziana z mikrofonem, wschodnie
klimaty przy wyjściu Khalidova. Ale w porządku, rozumiem - to produkt skierowany do możliwie
szerokiego grona odbiorców.

Chyba nie rozumiesz jak to działa. Jeśli chodzi o kawałki do wejścia na ring to zawodnik je sobie wybiera, Khalidov swój numer ma od lat i obojętnie, czy walczy w Polsce, Japonii, czy gdzie jeszcze, to wychodzi do tego samego kawałka. Pudzian też wybrał swojego brata i ma do tego prawo. Zabraniasz im robić show?

Dnia 08.05.2010 o 10:54, Spayki napisał:

Dorzuć do tego komentatora i jego "minęła jedna Gołota, minął jeden Najman". Chciałbym
go zobaczyć w ringu z którymkolwiek z tych bokserów. I stały podgląd na Najmana w trakcie
walki Pudziana. Słabe to było. Ale - powtórzę raz jeszcze - jaki odbiorca, taki produkt.

No bo to Janisz pieprzył głupoty, niestety chyba nkt nie lubi tego komentatora xD
Na szczęście drugim komentatorem jest Juras, dobry zawodnik mma, dobry komentator, tylko trochę się ekscytuje :P

Dnia 08.05.2010 o 10:54, Spayki napisał:

Oglądałem walkę z kumplem, obaj stwierdziliśmy, że nie ma siły, aby pas pojechał do Japonii,
a po dogrywce Khalidova za zwycięzcę uznać nie mogli (bzdurne były twierdzenia, że "jest
1-1", bo obaj sprowadzili przeciwnika do parteru. Wystarczy popatrzeć co po tym zdarzeniu
zdziałał Japończyk, a co Mamed), więc pozostał tylko jeden możliwy werdykt.

Ja się nie zgadzam. Mamed miał lepsze akcje, gilotyny, ogólnie walka była wyrównana, ale imo werdykt był dobry. Pamiętaj, że do odebrania pasa potrzebna jest wyraźna przewaga, a takiej nie było.

Dnia 08.05.2010 o 10:54, Spayki napisał:

Nie no, bez żartów. On po pierwszych 90 sekundach (podczas których rzeczywiście zdecydowanie
ruszył na rywala) wyglądał jakby właśnie przebiegł maraton. Ten głód tlenowy był aż nazbyt
widoczny. Momentalnie opadł z sił.

Tak, ale walczył do końca, próbował. Zgadza się, że nie ma żelaznej kondycji, ale nie jest tak źle. Jak na swoją masę, to jest dobrze, nawet bym powiedział. Są zawodnicy, którzy po trzech minutach w ogóle się nie ruszają.

Dnia 08.05.2010 o 10:54, Spayki napisał:

Powiem tak: łysy kark i gruby łańcuch na szyi gryzą mi się z marynarką z szerokimi klapami
oraz (o ile dobrze zauważyłem) lampasem.

No i? Rozumiem, że oceniasz książkę po okładce?
http://www.youtube.com/watch?v=1Z2yijhlsBc Asnyk
Taki ma styl i tyle, taki styl ma ta gala. Przywalasz się do niego, że jest duży? Nie widzę w tym nic złego, a zapowiada dobrze, angielski ma spoko i nie robi wielu błędów.

Dnia 08.05.2010 o 10:54, Spayki napisał:

edit: jako miłośnik wrestlingu pokazałem kumplowi, z którym oglądałem końcówkę
gali (bo generalnie za MMA nie przepadam) fotki Lesnara. On również nie miał wątpliwości,
że Brock pozamiatałby ring Pudzianem

btw skoro jesteś fanem wrestlingu, który jest esencją kiczu i jarmarku, to nie wiem skąd takowe zarzuty do ksw O_O

[Spayki 0]

Dnia 08.05.2010 o 12:10, Budo napisał:

Chyba nie rozumiesz jak to działa. Jeśli chodzi o kawałki do wejścia na ring to zawodnik
je sobie wybiera, Khalidov swój numer ma od lat i obojętnie, czy walczy w Polsce, Japonii,
czy gdzie jeszcze, to wychodzi do tego samego kawałka. Pudzian też wybrał swojego brata
i ma do tego prawo. Zabraniasz im robić show?

W pełni to rozumiem, nie od dziś (wczoraj) oglądam różnego typu starcia w ringu. Tylko że taka festyniarska forma promocji do mnie nie trafia. Moje święte prawo.

Dnia 08.05.2010 o 12:10, Budo napisał:

Ja się nie zgadzam. Mamed miał lepsze akcje, gilotyny, ogólnie walka była wyrównana,
ale imo werdykt był dobry. Pamiętaj, że do odebrania pasa potrzebna jest wyraźna przewaga,
a takiej nie było.

To może inaczej: czy wpływ na punktowanie sędziów miało miejsce organizacji gali, publiczność, sama federacja? Moim zdaniem tak.

Dnia 08.05.2010 o 12:10, Budo napisał:

Tak, ale walczył do końca, próbował. Zgadza się, że nie ma żelaznej kondycji, ale nie
jest tak źle. Jak na swoją masę, to jest dobrze, nawet bym powiedział. Są zawodnicy,
którzy po trzech minutach w ogóle się nie ruszają.

Dobra, ale Pudzian promowany jest na Dominatora także w MMA. Od ręki jestem w stanie wymienić z dziesięciu zawodników, z którymi nie miałby większych szans. Jego jedynym atutem jest siła fizyczna, technicznie fighter z niego żaden. No ale cóż, zobaczymy, zobaczymy. Pierwszym naprawdę godnym jego postury rywalem będzie właśnie Silva.

Dnia 08.05.2010 o 12:10, Budo napisał:

No i? Rozumiem, że oceniasz książkę po okładce?
http://www.youtube.com/watch?v=1Z2yijhlsBc Asnyk
Taki ma styl i tyle, taki styl ma ta gala. Przywalasz się do niego, że jest duży? Nie
widzę w tym nic złego, a zapowiada dobrze, angielski ma spoko i nie robi wielu błędów.

Podobnie jak napisałem wyżej: to do mnie nie trafia. Moje prawo :)

Dnia 08.05.2010 o 12:10, Budo napisał:

btw skoro jesteś fanem wrestlingu, który jest esencją kiczu i jarmarku, to nie wiem skąd
takowe zarzuty do ksw O_O

Zgoda. Wrestling to cyrk, nie sport i zawsze tak twierdziłem. Ja oglądam to jak serial - skupiam się na fabule (storyline''ach), nie na samych walkach, które są schematyczne do bólu (szczególnie w przypadku wiodącej federacji - WWE).

Odwołałem się do wrestlingu przez wzglad na Lesnera właśnie, nie do samej "zabawy" w ringu.

[Zekzt 0]

Wiesz to nie jest tak że np ja jestem jakimś kolejnym anty-fanem Pudziana i będę chodził na galę z jego udziałem z hasłem na ustach " Spłoń łachmyto" etc...
To co mnie osobiście najbardziej irytuje to nie fakt że on się zdecydował na ten sport ale jego podejście i wypowiedzi.
Analogicznie taką samą wiochę robi teraz Adamek który krzyczy wszędzie że jest "bogiem boksu", odrobinę samokrytyki [bo nota bene Góral tez wiele w nowej wadze nie pokazał, skończył się czas jego rewelacyjnych knockdownów, na kliczkę będzie potrzeba czegoś więcej niż mocnej gęby]

Co do Mariusza - jak ktoś jest piczka nie fighter to nie powinien za głośno krzyczeć i dyskredytować innych zawodników, jego wypowiedzi i Nastuli wcześniej czy też obecnie i Silvie [którego nota-bene tez jakimś fanem nie jestem bo uważam go za durnego pozera bez charyzmy] są co najmniej śmieszne.

Pozwolę sobie pocytować :

Może zabrzmi to nieskromnie, ale ja nie jestem od przegrywania. Z zawodami siłaczy skończyłem, teraz postawiłem wszystko na MMA. Do walki z Najmanem przygotowywałem się niespełna dwa miesiące. Do walki z Japończykiem już blisko siedem. Sami sobie odpowiedzcie na pytanie co pokaże w ringu.

- No niestety nie pokazał za wiele.

Nie mogę zdradzić, ale obiecuję Wam, że to będzie wyglądać jakby wpuszczono rozwścieczonego byka do małej klatki. Torreadorem będzie Kawaguchi. Niech martwi się jak poskromić byka.

- Toreador mało nie ujechał byka podbródkowym w drugiej rundzie.

Bardzo napięty kalendarz. 17 września na 99 procent walczę w Polsce, a w listopadzie w Chicago prawdopodobnie z Koreańczykiem Hong-Man Choiem. Takie małe dzieciątko - 218 cm wzrostu. To dopiero będzie zabawa.

- Owe dzieciątko to nie jest kolejny kelner jak silva z resztą, a nie jeden w K-1 się na nim przejechał, co prawda w mma ma tylko w zasadzie jedno znaczące zwycięstwo z Jose Cansecą nie mniej na bodajże 5 walk 2 zwycięstwa i 3 porażki to dobry wynik, zwłaszcza że dwie porażki to Fedor i Miro.

Człowiek który pokonał jednego z najgorszych polskich Bokserów kreuje się na jakiegoś bóg wie jakiego fightera, groteskowe i wiejskie zachowanie, to mnie razi.

[tylor2_AKA_Wylfryd 0]

Dnia 05.05.2010 o 15:50, Budo napisał:

/.../

Trochę to drogie, nie wiem jakie masz gabaryty, ale imo dla przeciętnego użytkownika
taki 50kg by się przydał... żeby nie latał na wszystkie strony. Ja będę niedługo kupował
worek i póki co przekonują mnie worki Marbo dostępne na Allegro, mają bardzo dużo typów
i rozmiarów, wypełniają w części, gratis masz mocowanie do sufitu, nie są drogie, a wyglądają
solidnie.

Ja bym chciał 160x45, a do tych Marbo to masz jakiś link? (poza allegro proszę)

[Budo 0]

/.../

Nie przesadzaj, Pudzian jest skromny i stonowany w większości wypowiedzi. Musi się trochę lansować, bo co ma mówić, jak go ciągle pytają o to samo.

Wywiady po ksw- Pudzianowski, Kawaguchi, Mamed, Kawulski
http://lookr.tv/player.php?id=1685
http://lookr.tv/player.php?id=1686
http://lookr.tv/player.php?id=1687
http://lookr.tv/player.php?id=1688

tylor2---> nie mam linków poza allegro, sam będę kupował na allegro właśnie.

[tylor2_AKA_Wylfryd 0]

Dnia 08.05.2010 o 13:48, Budo napisał:

tylor2---> nie mam linków poza allegro, sam będę kupował na allegro właśnie.

To napisz jaki jest jak wyprubujesz

[HiroshiTakubo 0]

Niektórzy z wypowiadających się tutaj naprawdę wypowiadają się o szerszych zagadnieniach związanych MMA, a chyba nie mają o tym pojęcia. Jak coś podajecie to sprawdźcie to.

I od siebie nt. Pudziana: Moim zdaniem Pudzian nigdy nie będzie dobrym zawodnikiem ale jakimś średniakiem europejskim może i tak, z tym że jest jeden problem. Gdyby miał menedżera, który organizuje mu walki i prowadzi jego karierę dobierając przeciwników zgodnie z rosnącym skillem w odstępie czasu pozwalającym szlifować techniki i regenerować siły, poatrzył bym w miare optymistycznie. Niestety Pudzian sam sobie jest menego i jakby mógł to by sobie zabukował walki co 2 tygodnie przez cały rok z losowymi przeciwnikami. Tak się nie da i wiedzą to wszyscy oprócz Pudziana i jego trzepniętego obozu... PIS

[Kardithron 0]

Nawet nie wiedziałem, że jest taki temat. :) Trenowałem karate Oyama przez dwa lata i zyskałem trzy certyfikaty (pas niebieski), ale w końcu dałem sobie spokój. Przyczyny? Brak czasu i skok cenowy zajęć.

[Filip29 0]

Dnia 08.05.2010 o 12:10, Budo napisał:

No i? Rozumiem, że oceniasz książkę po okładce?
http://www.youtube.com/watch?v=1Z2yijhlsBc Asnyk
Taki ma styl i tyle, taki styl ma ta gala. Przywalasz się do niego, że jest duży? Nie
widzę w tym nic złego, a zapowiada dobrze, angielski ma spoko i nie robi wielu błędów.

Daliby Ibisza i nikt by nie narzekał.

[Graszcz 0]

Dnia 08.05.2010 o 20:38, filip29 napisał:

Daliby Ibisza i nikt by nie narzekał.

i Pas Polsatu

[Jaracz 14]

O, ilu nagle się zrobiło fanów i ekspertów od MMA. :D Nawet kilka moich koleżanek z którymi dzisiaj gadałem oglądało Pudziana w akcji i prawdopodobnie też mogłyby się z powodzeniem mądrzyć w tym temacie. :D
Dla mnie show był niezły. Jedyne co mnie trochę zażenowało to promocja na siłę gwiazdeczek jak Mroczek ("M jak MMA") :D i przesadne lansowanie brata Pudziana. Poza tym ok. Walka Khalidova była najciekawszą i najbardziej trzymającą w napięciu walką tego wieczoru. Ludzie krzyczą, że Sakurai został oszukany, a ja powiem, że imo gówno prawda. W większości pewnie sugerujecie się ostatnimi sekundami ostatniej rundy, gdzie Sakurai faktycznie okładał Khalidova, ale i tak nieliczne z tych ciosów przechodziły przez gardę. Nie pamiętacie tylko, że w pierwszej połowie rundy to Khalidov dominował w stójce i choćby wsadził na czysto kopnięcie na głowę Sakuraia.
Czemu się komentatorów czepiacie też nie rozumiem. Janisz ma doświadczenie w komentowaniu sportów walki, nie plecie żadnych uszoje*nych głupot, czasem palnie jakiś zabawny tekst. Juras to Juras, ma duże doświadczenie w MMA w teorii i w praktyce - krótko mówiąc wie z czym to się je i wie co mówi.

[Budo 0]

/.../

Janisz nie gada głupot? No proszę, codziennie się człowiek uczy xD

[Jaracz 14]

Dnia 08.05.2010 o 22:24, Budo napisał:

/.../

Janisz nie gada głupot? No proszę, codziennie się człowiek uczy xD

Ale są to zazwyczaj głupoty typu "śmiszne", a nie głupoty typu "nie wie co się dzieje". :) Ja tam go nawet lubię, słuchałem gorszych komentatorów.

[HiroshiTakubo 0]

Kto oglądał KSW 11, ten nie będzie narzekał na to co jest, bo może być gorzej :P Mam na myśli komentarz of korz

[Budo 0]

Oglądałem jedenastkę, ale nie pamiętam kto komentował. W każdym razie dobrze, że chociaż jest Juras, gdyby zamiast niego był jakiś drugi Janisz to by była dopiero kicha ;]

ps. Juras miał walczyć w kwietniu i w ogóle w tym roku parę razy, a tu ni widu ni słychu :/

[HiroshiTakubo 0]

Dnia 09.05.2010 o 08:24, Budo napisał:

ps. Juras miał walczyć w kwietniu i w ogóle w tym roku parę razy, a tu ni widu ni słychu
:/

Juras walczy na tej samej gali, na której walczy Pudzian, tyle że Juras na undercardzie. Jego przeciwnikiem jest jakiś raczej anonimowy Koreańczyk z rekordem 7-6. Trzymam kciuki za Polaków :D

[Budo 0]

/.../

Tzn w USA teraz? Ło, to nieźle. Nie wiedziałem :)
Mam nadzieję, że jest w formie.