Zaloguj się, aby obserwować  
Jaki_Gahn

Wojsko - Temat Ogólny

1242 postów w tym temacie

Dnia 31.07.2008 o 15:59, Łowca Gier napisał:

1. Nasi żołnierze zginęli w wojnie, która BEZPOŚREDNIO Polski nie dotyczy.


Kwestia dyskusyjna. Terroryzm dotyczy wszystkich państw na świecie.

Dnia 31.07.2008 o 15:59, Łowca Gier napisał:

2. Polska, poprzez pomaganie Amerykanom stała się już bardziej realnym celem zamachów (zauważ, że
terroryści za cele obierają kraje zaangażowane w Iraku). Wcześniej zamachowcy nie mieli żadnych powodów
do interesowania się nami.


Tak przekornie do punktu wyżej, jeśli nie wynajmą "białego" terrorysty, to kiepsko widzę zamach np. Talibów. Polska to taki tolerancyjny kraj, że nawet w XXI wieku każdy odwraca głowę jak widzi Araba albo Murzyna. Ciężko byłoby się takiemu ukryć. Zresztą wbrew panującym opiniom Polacy doskonale zdają sobie sprawę z zagrożenia i większość z nas wiedziałaby co zrobić w razie zauważenia np. śniadoskórego mężczyzny zostawiającego papierową torbę w centrum handlowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2008 o 15:30, Laid back napisał:

A tak w ogóle co miał wspólnego świecki Irak do zamachowców z 11 września?


Nic...
Atak na Irak miał charakter prewencyjny i związany był z posiadaniem, jak również produkowaniem przez ten kraj broni masowej zagłady z zamiarem jej wykorzystania przeciwko reszcie świata...
Fakt, że jej nie odnaleziono świadczy tylko o partactwie CIA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.07.2008 o 15:42, W.S.A.D napisał:

Co o tym sądzicie?


Przede wszystkim to nie porównuj strzelania z replik i paintballi do strzelania z prawdziwej bronii z ostrą amunicją, bo to zupełnie inna bajka :) Mi też się takie zabawy podobają i lubię strzelać (ale raczej z prawdziwej, niż z replik), ale jakbym miał być w wojsku to zdecydowanie wolałbym siedzieć w Polsce niż jeździć gdzieś na wojny... Widziałem sporo nie publikowanych nigdzie obrazków (miałem okazję poznać pewnego majora, który właśnie wrócił z 2 miesięcznej misji w Iraku), słyszałem wiele o tym jak taka wojna wygląda i wiem co się z takimi ludźmi potem dzieję (nie zawsze, ale zdarza się) i zdecydowanie odradzam komuś zabawy w wojnę, tymbardziej że żadna z prowadzonych wojen nie ma w tych czasach sensu (wszystko tak na prawdę rozchodzi się tutaj o dominację i o złoża surowców... wojna w Iraku to zwykła ściema, mi się jakoś nie widzi nadstawiać tyłka za amerykański interes, a to że uważają nas za swoich sojuszników mam głęboko w dupie, bo już nie raz nas w konia zrobili).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

masz racje ale i tak nasi wielcy i bardzo oddani Polsce politycy tego nie wiedzą że amerykanie mają nas w d... i dalej będą im do tyłka wchodzić ot prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obecny terroryzm to wymysł mediów prowadzących kampanię propagandowa, która ma usprawiedliwić amerykańskie ataki na suwerenne i niepodległe panstwa. USA lubi straszyc swoich poddanych, jak nie groźbą wopjny atomowej, czerwonymi, czy jakimś rojami dzikich pszczól to teraz oberwało się Arabą. Największy terrorysta to Busch oraz jego klika. Ropa to jedno po co to zrobili, na drugim miejscu stojanarkotyki. Tak, dragi. Dochody ze sprzedaży dragów plansujasię na drugim miejscu, zaraz za ropą, w kategorii najbardizej rentowny interes. Afganistan zawsze był wielkim producentem opium. Talibą sie to niepodobało i zaczeli niszczyć ten "sport narodowy". Po interwencji "miłujących pokój i wolność" wszystko wróciło do normy. Co ciekawe rynek Afganistanu zaczeła zalewać czysta heroina o wiele bardziej szkodliwa od opium. Czyzby to byl plan wyniszczenia ludności cywilnej i fundament pod kolejny stan, ewentualnei panstwo satelickie? Co ciekawe moja rodizna z Kanady żyje tą propagandą i za nic w świecei nie da sobie wmówić, że te zamachy były ukartowan, że to wszystko ropa etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2008 o 06:19, Młody miro napisał:

masz racje ale i tak nasi wielcy i bardzo oddani Polsce politycy tego nie wiedzą że amerykanie
mają nas w d... i dalej będą im do tyłka wchodzić ot prawda


Będą bo sądzą, że Amerykanie widzą w nas równych sojuszników, ale jak wiemy to nie prawda. Można to zauważyć na przykładzie /viz/ /wiz/ (nie wiem jak to się pisze) dla Polaków gdybyśmy byli dla nich sojusznikami to znieśli by je dla nas ale tego nie robią więc łatwo się domyślić, że mają nas w nosie. Jak dają nam jakiś sprzęt wojskowy to zawsze jest coś nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2008 o 08:57, wdowiakm napisał:

> masz racje ale i tak nasi wielcy i bardzo oddani Polsce politycy tego nie wiedzą
że amerykanie
> mają nas w d... i dalej będą im do tyłka wchodzić ot prawda

Będą bo sądzą, że Amerykanie widzą w nas równych sojuszników, ale jak wiemy to nie prawda.
Można to zauważyć na przykładzie /viz/ /wiz/ (nie wiem jak to się pisze) dla Polaków
gdybyśmy byli dla nich sojusznikami to znieśli by je dla nas ale tego nie robią więc
łatwo się domyślić, że mają nas w nosie. Jak dają nam jakiś sprzęt wojskowy to zawsze
jest coś nie tak...

masz racje te f16 to taki szajs gripeny lub mirage powinien Kwaśniewski wybrać a nie ten szajs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2008 o 12:18, Judytka napisał:

Kto może mi powiedzieć w jakich wojskach poszukują kobiet?


Np. w elitarnej Legii Cudzoziemskiej (bez kitu :P ).

Z bezpośredniego naboru kobieta tam się nie dostanie, ale są wyjątki :) Trzeba poszukać w internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2008 o 12:23, Sarturias napisał:

Np. w elitarnej Legii Cudzoziemskiej (bez kitu :P ).


A mógłbyś odpowiedzieć na moje pytanie bardziej szczegółowo i nie chodzi mi o jakąś elitarną legię cudzoziemską :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Praca, która może wykonywać kobieta w wojsku to między innymi:

*prawo czy inaczej obsługa prawna
*służba medyczna (ale raczej pielęgniarki niż lekarze)
*logistyka

Co do samych miejsc gdzie kobiety mogą się zgłaszać by się zaciągnąć nie mam informacji ale podejrzewam, że w każdym większym mieście gdzie stacjonuje wojsko jest taka możliwość.

A co do przyjęcia:

*można spróbować po prostu w WKU
*można zdawać do 5 letniej wyższej szkoły oficerskiej (jeśli ma się maturę)
*można zdać egzaminy do studium oficerskiego (wyższej szkoły wojsk lądowych czy jakoś tak) -to trwa rok lub dwa (najpierw trzeba mieć ukończone studia, kierunek dowolny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.08.2008 o 09:09, Młody miro napisał:

masz racje te f16 to taki szajs gripeny lub mirage powinien Kwaśniewski wybrać a nie
ten szajs


F-16 które mamy to nowsza wersja z zmodernizowaną elektroniką i to ona głównie nawala, awarie są wręcz czymś normalnym w przypadku nowej wersji(taka choroba wieku dziecięcego). Zresztą to że część maszyn jest w naprawie i na przegladach to nic niezwykłego, chyba nie ma kraju w którym sprawnych i gotowych byłoby więcej niż 80% posiadanych samolotów. Dziennikarze tęż przesadzają i rozdmuchują najmniejszą awarię. Czy mirage byłyby lepsze trudno powiedzieć a gripeny w chwili wyboru samolotów przez Polskę nie spełniały wymagań(prototyp z nimi zgodny skończono dopiero w kilka miesięcy temu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2008 o 12:36, Sarturias napisał:

Np. w elitarnej Legii Cudzoziemskiej (bez kitu :P ).
Z bezpośredniego naboru kobieta tam się nie dostanie, ale są wyjątki :) Trzeba poszukać w internecie.


Tak już widzę Kobietę w Legii Cudzoziemskiej ;/ W dodatku po co oferujesz dziewczynie Legie skoro ona zapytała w jakich wojskach poszukują kobiet a nie o legię bo jak sam napisałeś z bezpośredniego naboru kobiety nie przyjmą?!

Oczywiście są wojska gdzie kobiety są mile widziane znam kilka kobiet, które są w wojskach lądowych i mają stopień od starszego kaprala a nawet porucznika więc te rodzaje wojsk, które wymieniłeś nie są jedynymi gdzie poszukują kobiet. Tylko do tych co wymieniłeś jest właśnie służba medyczna do której kobiety, które mają podobny zawód podlegają powszechnemu obowiązkowi takiej służby. (chyba dobrze napisałem) ale jeśli chodzi o pozostałe rodzaje służby wojskowej dla kobiet jest to dobrowolny wybór danej kobiety, która chce służyć w wojsku.

Judytka ---->

W każdym rodzaju wojsk możesz służyć bo wszędzie Ciebie przyjmą ale niektóre rodzaje służby są trudne i ciężkie dla was. Jeśli chcesz służyć w wojsku to sobie to przemyśl ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2008 o 06:19, Młody miro napisał:

masz racje ale i tak nasi wielcy i bardzo oddani Polsce politycy tego nie wiedzą że amerykanie
mają nas w d... i dalej będą im do tyłka wchodzić ot prawda

Może i wiedzą, ale wysyłanie żołnierzyków do Iraku jest dla nich bardzo wygodne - w końcu to nie oni (politycy) nadstawiają karku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.08.2008 o 13:50, Graszczur napisał:

> masz racje ale i tak nasi wielcy i bardzo oddani Polsce politycy tego nie wiedzą
że amerykanie
> mają nas w d... i dalej będą im do tyłka wchodzić ot prawda
Może i wiedzą, ale wysyłanie żołnierzyków do Iraku jest dla nich bardzo wygodne - w końcu
to nie oni (politycy) nadstawiają karku

Ja jestem pewny że oni tam by nawet z namiotu nie wychodzili gdyby tam byli bo oni tacy odważni tylko w sejmie
FALCON33: mi się wydaje że jednak warto było poczekać i wybrać lepsze gripeny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam parę pytań, otóż interesuje mnie zawód żołnierza zawodowego. Czytałem trochę na stronie Ministerstwa Obrony Narodowej o wymaganiach, i mam parę pytań. Czy trudno zdobyć od lekarza kategorię "Z"? Nie jestem jakimś siłaczem, ogólnie nie jestem zbyt wysportowany, w każdym razie nie mam żadnych chorób czy, jakby to nazwać, wad, np. kręgosłupa itp., czyli zdrowy fizycznie, oczywiście psychicznie też. Czy miałbym jakieś szanse dostania się do jednej ze szkół wojskowych? I czy lepiej dołączyć do Powietrznych Sił Zbrojnych czy może Wojsk Lądowych? Oczywiście, Marynarka Wojenna też nie jest zła, nie mam choroby morskiej, ale wydaje mi to się najmniej ciekawym wyjściem. I czy trudne jest szkolenie? Ile na ile osób zdaje i zostaje oficerem? Mój post może jest trochę prostacki, ale, choć zawsze pasjonował mnie ten zawód, nie interesowałem się tym na szerszą skalę, stąd tak prosto pisany post :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja mam jedno pytanie (tak na szybko) czy prawdą jest że oficjalnie w 2009 roku nie będzie tego poboru do wojska? Tzn. brani będą tylko ochotnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2008 o 23:14, PapaJaguar napisał:

A ja mam jedno pytanie (tak na szybko) czy prawdą jest że oficjalnie w 2009 roku nie
będzie tego poboru do wojska? Tzn. brani będą tylko ochotnicy?


Tak, będą tylko żołnierze zawodowi, czyli ci co jednak umieją strzelać ;) Więc śpij spokojnie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.08.2008 o 23:14, PapaJaguar napisał:

A ja mam jedno pytanie (tak na szybko) czy prawdą jest że oficjalnie w 2009 roku nie będzie tego poboru do wojska? Tzn. brani będą tylko ochotnicy?


Tak przynajmniej zapewniał premier, ale jak znam życie to łatwiej coś powiedzieć a trudniej już zrealizować... Nie wiemy na razie nic jak miałaby wyglądać ta zawodowa armia (być może jest coś więcej na stronach MON czy WP)... Za to akcja reklamowa budzi podziw - profesjonalna, wzorowana na kampanii rekrutacyjnej US Army... Gdyby nie fakt, że zupełnie nie nadaję się na żołnierza to rzuciłbym wszystko w diabły i zaciągnął się coby "be all you can be"...:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.08.2008 o 08:47, Wodzasty napisał:

Tak przynajmniej zapewniał premier, ale jak znam życie to łatwiej coś powiedzieć a trudniej
już zrealizować... Nie wiemy na razie nic jak miałaby wyglądać ta zawodowa armia (być
może jest coś więcej na stronach MON czy WP)...

Coś jednak wiemy. Armia ma liczyć 120 tyś żołnierzy w pełni zawodowych. Liczba jest zapisana w projekcie ustawy i jest sztywna, tzn. nie można jej będzie zmienić. W październiku ma się odbyć ostatni pobór na starych zasadach. Potem już tylko nieustająca rekrutacja w punktach rekrutacyjnych. Armia planuje zwabić młodych do siebie bogatym pakietem socjalnym, licznymi kursami i szkoleniami, większość rozwiązań jest wzorowana na metodach armii amerykańskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować