Najłatwiejsza gra w którą grałeś?

[lawenda 0]

Dnia 02.01.2008 o 15:20, Ufo2 napisał:

A przeszedłeś na najwyższym poziomie trudności? No, już nie takie łatwe :P

A może się zdziwisz,ale przeszedłem. Ostatni "rajd" był trudny, przyznam, ale całościowo gra była łatwa:P
No i w takich chwilach żałuje że sprzedałem moje Nintendo 64 z wszystkimi grami....

[Misquamaqus 0]

Najlatwiejsza gra, w ktora gralem i gram do dzis jest serious sam w kazdej odmianie :):). Idziesz i strzelasz w co popadnie.....tym bardziej jak masz nie konczaca sie ilosc zycia i amunicja infinity :):).

[MistrzSeller 0]

Harry potter Mistrzostwa świata w Quidditchu -Zainstalowałem w sobotę wieczorem, grałem ze 2 godziny, W niedzielę kilka godzin i Mistrzostwa zaliczone. Gdy się dowiedziałem, że to już koniec nieźle sie wkurzyłem.

[Kubelo 0]

Przez to, co teraz powiem, zachlasta mnie połowa gramowiczek i gramowiczów...
Dla mnie najłatwiejszą grą w jaką grałem był Oblivion. Poziom trudności, zawiłości i fabuły w porównaniu do co najmniej genialnego Morrowinda, którego tyle osób co grało w Obli nie docenia.
Grając w Morka po prostu czułem więź z grą, natomiast w Otchłani było zupełnie inaczej. Po przejściu wątku głównego i Całej areny, gildii wojowników, Knights of the nine oraz Shivering Isles w zaledwie 20 h poczułem po prostu wielki niedosyt i żałowałem, że tą grę kupiłem.
Oblivion w porównaniu do Morka jest grą łatwa, niewymagającą zdolności, których potrzeba było np. w Daggerfallu, Arenie czy we wspomnianym Morrowindzie - do którego ciągle wracam.
Te wszystkie ultrapozytywne oceny w czasopismach komputerowych Oblivion otrzymywał za pewne za te bajery i grafikę, które w grach fabularnych nie mają dużego znaczenia.

[lisek93 0]

najłatwiejsze?

* Fable ;|
* Szalone Przygody Kaczora Donalna, lol xD
* HP i Komnata Tajemnic :P

[mateuszbanach0 0]

najłatwiejsza:
PASJANS Windowsa... hehe

[Almarcino 0]

Chyba najłatwiejsze gry to te z serii Harry Potter, ale nic dziwnego bo to bardziej dla mlodszych graczy - Pamietam, ze Komnate Tajemnic przeszedłem w jedna noc (~3 godzinki). Bardzo łatwy był tez Serious Sam, ktorego mozna przejsc bez zadnej smierci w dosyc krotkim czasie

[raven91 0]

Najłatwiejsze były Pingwinek Kelvin i Hugo 3D,ale to gru dla dzieci.Bardzo szybko i łatwo grało się też w Fable.

[Aaron_Seraphin 0]

Zdecydowanie Fable... Cóż innej tak krótkiej nie mam ;)

[Meledictum 0]

Red Faction - jakieś dwa lata temu powróciłem do tej starej gry i przeszedłem ją w niecałe dwie godziny na najwyższym poziomie trudności.

[The_Deker_10 0]

SWAT 3 i SIMSy

[Athes 0]

1. Fable
2. B&W 1 i 2
3. Portal
4. NFS U1 i U2 i MW i Carbon

[Asthariel 0]

Piaski czasu poza 2-3 walkami były banalne. Dusza Wojownika trudna tylko na hardie , a w Dwóch Tronach tylko Bliźniacy umieli mocno skopać @#$%.

[m-kirpluk 0]

hmmmmmmmmmmmmmmm..........Mario!

[Speedy_Gonzalez 0]

Call of Duty 3, warcaby i wszelkiego rodzaju dema (to też gry ;p).

[Krzycho 0]

Dnia 02.01.2008 o 19:52, Claude Speed napisał:

Call of Duty 3, warcaby i wszelkiego rodzaju dema (to też gry ;p).

Chyba Oblivion i Fable. Sapera też na luzie przechodzę. :P

Edit: ;o Nie wiem po co "odpowiedz" nacisnąłem. :P Sry

[Raven12 0]

Hitman Silent Assasin na proffesionalu :D

No i kto przebije? xD I wcale nie sposobem "Wszyscy na ziemi"

[UnionPacific 0]

Hitman: Kontrakty było dla mnie bardzo łatwą grą, poza tym GTA: San Andreas i GTA 2 to najłatwiejsze z tych co pamiętam.

[Kraju 0]

Fable, Tomb Raider: Legenda, wszystkie części Harrego Pottera

[rozkosz 0]

Dnia 02.01.2008 o 22:18, Kraju92 napisał:

Fable, Tomb Raider: Legenda, wszystkie części Harrego Pottera

Fable? hmm... No dobra niejest trudna, ale TR sam z siebie nie jest łatwy wg mnie zalicza się do trudniejszych gier.