Filmy i seriale - co warto obejrzeć a czego nie [M]

[Tyler_D 0]

Ok, ja nie mówię że my nie umiemy wyprodukować od początku do końca choćby jednego dobrego filmu - bo potrafimy ale bardzo rzadko a po drugie jak już taki nam się trafi to bardzo często ginie przygnieciony ogromem chłamu pokroju naszych ulubionych komedyjek czy innych remake''ów. Zresztą ... ok - mamy te dobre filmy ale ile z nich przebija się do ogólnodostępnych mediów? Słyszałeś w nich o tych ''swoich'' filmach? Bo ja tylko o ''W ciemności'' [ choć i tego nie jestem pewien ]. Niby to żaden wyznacznik jakościowy tudzież pokazujący jak bardzo dany film jest rozreklamowany ale daje to pewien obraz całości. I raczej dobrze to nie wygląda niestety. Mamy czasem dobry pomysł ale cholernie ciężko jest to tak zgrać by wszystko pasiło od początkowego pomysłu po premierę ...

[Tyler_D 0]

Dnia 16.03.2012 o 16:58, Perry_Cox napisał:

Trochę naciągany ten post(?).

Znalazłem to ''gdzieś'' w sieci a tam było to podpisane jako wpis z forum filmwebu ale mniejsza o źródło, liczy się treść. A że ostatnio tutaj w topicu było Kac-Wawo to uznałem że można wrzucić i zachęcić do polemiki - zwłaszcza że oberwało się też paru innym filmom.
>Avatar na całym świecie dobrze sobie radził, nie tylko

Dnia 16.03.2012 o 16:58, Perry_Cox napisał:

u nas (na imdb przez długi czas utrzymywał się w pierwszej dziesiątce top 250, co jest
dla mnie niezrozumiałe).

Odpadam w tym momencie bo nie widziałem go ani razu ale może kiedyś się skuszę. :-P
>To samo Incepcja, choć ten film na to zasługuje (choć mind fuck

Dnia 16.03.2012 o 16:58, Perry_Cox napisał:

występuje tylko trochę podczas seansu, później łatwo to sobie można wszystko poukładać).

O Incepcji się wypowiadałem już tyle razy że enty raz mi się nie chce.

Dnia 16.03.2012 o 16:58, Perry_Cox napisał:

Chłopaki nie płaczą nie są prymitywną komedią, choć na pierwszy rzut oka może się taką
wydawać. Sam tak myślałem dopóki jej w całości nie obejrzałem. Nie jest to kino ambitne,
ale porusza kilka ciekawych kwestii i naprawdę nie czułem się odmóżdżony jak przy większości
tego typu produkcji. Chłopaki to dla mnie tacy polscy Sprzedawcy.

Ani jednych ani drugich nie widziałem. :/ Pewnie poniekąd dlatego że na komedie [ i nie tylko te głupkowate ] jakoś nie mam nigdy dużej ochoty a i szkoda mi też w jakimś stopniu tracić czas skoro jest tyle innych ''poważnych'' filmów. Ale może kiedyś znajdę chwilę albo i dwie. A co do tego co napisał autor ... cóż ... mnie najbardziej w jakiś sposób razi kierowanie się w swoich wywodach ocenami z filmwebu [ niby największy polski portal filmowy ale sami wiemy ile tam śmiecia ... ], o Chłopakach nigdy nie słyszałem by była to ''komedia narodowa'' [ lol? ]. Także cóż ... tego naszego koszmarka nie zamierzam oglądać. I myślę że jak inni zrobią to samo to będzie do działanie w dobrym kierunku.

[A-cis 0]

Dnia 16.03.2012 o 16:58, Perry_Cox napisał:

Trochę naciągany ten post(?). Avatar na całym świecie dobrze sobie radził, nie tylko u nas

Poza tym, to że jakiś film osiągnął ocenę 7,6 nie oznacza automatycznie, że to jest kino ambitne, tylko popularne.
Ktoś tam w tym tekście dorabiał sobie własne interpretacje :-)
Ale zdziwienie autora nad reakcjami na rodzajami humoru w wymienionych filmach trochę mi odpowiada. Bardzo podpasował mi fragment tekstu w recencji, którą Ci ostatnio podrzucałem.
Chodzi mi o fragment: "Problem poczucia humoru narodu polskiego, który próbowałem jakiś czas temu rozpracować, komplikuje się /.../ rodacy mają zasadniczy i fundamentalny problem z poczuciem humoru, że owszem, są bardzo dowcipni oraz skorzy do żartów, lecz żarty owe i dowcipy zazwyczaj lewitują w okolicach nie koszar nawet, ale kibla, że dowcip polski jest raczej proweniencji kloacznej, że bardziej skatologia przemawia do polskiej wrażliwości niż ironia, w ogóle coś takiego jak ironia na gruncie polskim słabo się przyjmuje, Polacy ironii są pozbawieni, ironii nie rozumieją, dowcipy z kibla jak najbardziej."
Obserwuję to zjawisko, ponieważ często oglądam programy satyryczno kabaretowe w TV. I zauważyłem, że widownia najczęściej się śmieje, gdy ze sceny padnie jakiś bluzg.
W momentach gdy dowcip jest bardzie wysublimowany słychac tylko pojedyńcze śmiechy.
Więc twórcy widowisk pisza takie teksty aby widownia się śmiała. I wszystko równa w dół.

Edit. Sorry. To nie Tobie podrzucałem linka z wymienioną recenzją tylko Tyler_D

[Wayzin 0]

Dnia 16.03.2012 o 17:50, Tyler_D napisał:

Ok, ja nie mówię że my nie umiemy wyprodukować od początku do końca choćby jednego dobrego
filmu - bo potrafimy ale bardzo rzadko a po drugie jak już taki nam się trafi to bardzo
często ginie przygnieciony ogromem chłamu pokroju naszych ulubionych komedyjek czy innych
remake''ów.

Jasne, też rzadko spotykam się dobrymi nowymi polskimi filmami, a co do starszych, to często nie mam samozaparcia, by po nie sięgnąć (nadal nie widziałem np. Człowieka z żelaza czy Człowieka z marmuru). Prawdę mówiąc nawet nie doszukuję się w polskiej kinematografii dzieł wybitnych, bo nie mam za bardzo czasu na szperanie w "akademickich czasopismach" czy Internecie. To szkoda, że ambitne i ciekawe produkcje nie są lepiej promowane, ale i z tego co mi wiadomo, nie jest ich u nas specjalnie dużo.

Dnia 16.03.2012 o 17:50, Tyler_D napisał:

Zresztą ... ok - mamy te dobre filmy ale ile z nich przebija się do ogólnodostępnych
mediów? Słyszałeś w nich o tych ''swoich'' filmach? Bo ja tylko o ''W ciemności'' [ choć
i tego nie jestem pewien ].

We Wproście sporadycznie polecany jest nowy polski film czy debiutujący i nieźle zapowiadający się polski reżyser. Moja wiedza na ten temat ogranicza się do tej właśnie gazety.

Dnia 16.03.2012 o 17:50, Tyler_D napisał:

Niby to żaden wyznacznik jakościowy tudzież pokazujący jak
bardzo dany film jest rozreklamowany ale daje to pewien obraz całości. I raczej dobrze
to nie wygląda niestety. Mamy czasem dobry pomysł ale cholernie ciężko jest to tak zgrać
by wszystko pasiło od początkowego pomysłu po premierę ...

Sądzę, że to zwykle kwestia budżetu - Polski Instytut Sztuki Filmowej nieraz zrezygnował z oryginalnych, acz ryzykownych scenariuszy. Prawdopodobnie nie mamy też odpowiednich warunków do realizowania superprodukcji, nasz kraj zdaje się nie cierpieć na nadmiar studiów filmowych. Często rodzimy reżyser jest w wielu kwestiach ograniczony - choćby i w tym, że aby jego obraz został puszczony w większych kinach, musi być przystępny i atrakcyjny dla przeciętnego widza, dochodowy innymi słowy. Nawet gdy ambitny film trafi do czołowych sieci kinowych, to nie jest zanadto oblegany na seansach czy to z powodu słabej reklamy, czy polskiej widowni, której spora część preferuje przeciętne "odmóżdżacze". Winnych braku sukcesu jest wielu i nie ma na to rady, może porażka "Kac Wawy" da co poniektórym trochę do myślenia, ale ewolucja w tej materii wydaje się czymś odległym i póki co mało realnym.

[Perry_Cox 0]

Zaryzykowałbym stwierdzeniem, iż poczucie humoru stoczyło się nie tylko w Polsce, ale także za granicą (na pewno w USA). Ale co racja, to racja, nie jest dobrze z naszym poczuciem humoru. Wczorajszy przykład, przeglądam sobie opinie na temat jednego z filmów Allena i gro osób marudziło, że pan ten jest nieśmieszny i psuje tylko odbiór filmu. Allen ma różne filmy, gorsze i lepsze, ale nie sposób mu odmówić naprawdę świetnego i ironicznego poczuciu humoru. Jest jednak szansa, że niektórzy z tego wyrosną. Sam pamiętam, jak wiele lat temu świetnie bawiłem przy Strasznych filmach. Pół roku temu odświeżyłem sobie dwie pierwsze części i byłem zwyczajnie zażenowany.

[kerkas 4]

Dnia 16.03.2012 o 18:55, Wayzin napisał:

Jasne, też rzadko spotykam się dobrymi nowymi polskimi filmami, a co do starszych, to
często nie mam samozaparcia, by po nie sięgnąć (nadal nie widziałem np. Człowieka z żelaza
czy Człowieka z marmuru). Prawdę mówiąc nawet nie doszukuję się w polskiej kinematografii
dzieł wybitnych, bo nie mam za bardzo czasu na szperanie w "akademickich czasopismach"
czy Internecie.

Mówisz masz :)

Agent nr 1
Akcja pod Arsenałem
Akwarium serial lepszy
Amator
Amok
Antek policmajster
Austeria
Awantura o Basię (1960)
Awatar, czyli zamiana dusz
Bajland
Bandyta
Barwy ochronne
Barwy walki (dla batalistyki)
Baza ludzi umarłych
Będzie lepiej
Bicz Boży
Bliskie spotkania z wesołym diabłem
Błękitny pokój
Bolesław Śmiały
Brat naszego Boga
Bareja - wszystko
Był Jazz
Cafe pod Minogą
Cała naprzód
Chłopcy
C.K.Dezerterzy
Co mój mąż robi w nocy
Cudowne dziecko
Cudowne miejsce
Czas zdrady
Człowiek na torze
Człowiek z M-3
Człowiek z Marmuru
Człowiek z Żelaza
Czy Lucyna to dziewczyna
Ćma
Dama Pikowa
Danton
Deja Vu
Dekalog
Dekameron 40
Desperacja
Diabeł (1972)
Dług
Do widzenia , do jutra
Dom Sary
Dotknięcie nocy
Droga na Zachód
Droga w świetle księżyca
Duże zwierzę
Dwa żebra Adama
Dyrygent
Dzięcioł
Eroica
Ewa chce spać
Faraon
Fatalista
Fetysz
Filip z Konopi
Fortuna
Fucha
Fuks
Kogel - Mogel i sequel tegoż
Gangsterzy i filantropi
Gdzie jest generał
Gdziekolwiek jesteś Panie Prezydencie
Giuseppe w Warszawie
Głos z tamtego świata
Gniazdo (batalistyka)
Godzina pąsowej róży
Godzina "W"
Gorący czwartek
Gorączka
Hallo Szpicbródka
Hazardziści
Historie miłosne
Horror w Wesołych Bagniskach
Inspekcja Pana Anatola
Irena do domu
Ja gorę
Jak być kochaną
Jak rozpętałem II Wojnę Światową
Jak to się robi
Jancio Wodnik
Jeniec Europy
Jowita
Jutro Meksyk
Kanał
Kapitał , czyli jak zrobić pieniądze w Polsce
Karate po Polsku
Katastrofa w Gibraltarze
Kazimierz Wielki
Kiedy rozum śpi
Kiler
Kim jest ten człowiek
Klub kawalerów
Klub szachistów
Kłopotliwy gość
Kochajmy syrenki
Kocham kino
Kochankowie mojej mamy
Kolumbowie serial
Komedia małżeńska
Komedie pomyłek - trylogia tv
Konsul
Kontrakt
Kontrybucja
Kopernik
Korczak
Kramarz
Kratka
Kroll
Kronika wypadków miłosnych
Kryptonim "Nektar"
Krzyk
Krzyżacy
Księga wielkich życzeń
Lata dwudzieste , lata trzydzieste
Lekarstwo na miłość
Les Milles
Lokis
Łabędzi śpiew
Marysia i Napoleon
Maskarada
Matka Joanna od Aniołów
Mazepa
Medium
Miasto prywatne
Między ustami a brzegiem pucharu
Milcząca gwiazda
Milion za Laurę
Milioner
Miłość Ci wszytko wybaczy
Mistrz Tańca
Mocne uderzenie
Modrzejewska - serial
Morderca zostawia ślad
Motodrama
Mów mi Rockefeller - serial również
Na srebrnym globie
Nad rzeką , której nie ma
Nic śmiesznego
Nie lubię poniedziałku
Nie ma mocnych
Niewinni czarodzieje
Noce i dnie - serial lepszy
Nos
Nowy
Nowy Jork - czwarta rano
Nóż w wodzie
Och , Karol
Odzwiedż mnie we śnie
Ojciec Królowej
Oko Proroka
Olimpiada 40
Opowieści weekendowe
Opowieść Harleya
Orzeł i reszka ( wyłączyć myślenie wtedy super się ogląda)
Ostatni dzwonek
Ostatni po Bogu
Ostatni prom
Ostatnia misja
Ostrożnie , Yeti
Osobisty pamiętnik grzesznika... przez niego samego spisany

Wiedźmy - serial
Rycerze i Rabusie
Czarne Chmury
Wiatr ze wschodu(1992)

uff... wystarczy ?.

[rob006 1]

Dnia 16.03.2012 o 18:44, Tyler_D napisał:

o Chłopakach nigdy nie słyszałem by była to ''komedia narodowa'' [ lol? ].

Na komedię narodową bardziej pasują Sami swoi, albo coś w ten deseń. :]

[Wayzin 0]

Tak, co prawda "tylko" do litery "O", ale myślę, że ta lista mnie satysfakcjonuje ;d Znam żenująco mało pozycji z niej, więc będę miał co oglądać. Na pierwszy ogień idzie "Amator", zupełnie zapomniałem o Kieślowskim ;o

[Braveheart 4]

Dnia 17.03.2012 o 13:32, rob006 napisał:

> o Chłopakach nigdy nie słyszałem by była to ''komedia narodowa'' [ lol? ].

Na komedię narodową bardziej pasują Sami swoi, albo coś w ten deseń. :]

"Jak rozpętałem drugą wojnę światową" może być w tym deseniu ? ]:->

[kerkas 4]

Dnia 17.03.2012 o 15:23, Wayzin napisał:

Tak, co prawda "tylko" do litery "O",

Już się robi dalej :)

Pan Anatol Szuka miliona
Pan Dodek
Pan Samochodzik serial z Mikulskim a później filmy kinowe pierwszy to Wyspa Złoczyńców
Pan Tadeusz
Pani minister tańczy
Panienka z okienka
Panna z mokrą głową serial też dobry
Papierowe małżeństwo
Paweł i Gaweł
Perła w koronie
Pętla
Piątka z ulicy Barskiej
Pieczone gołąbki
Piekło i niebo (polecam fragment o filmowcach w piekle)
Pierścień i róża
Pierścień Księżnej Anny
Pierwszy milion serial też dobry
Piękna nieznajoma
Piłkarski poker
Poczmistrz
Podróż za jeden uśmiech
Podróże Pana Kleksa
Podwójne życie Weroniki
Pokolenie
Polonia Restituta serial też bardzo dobry
Polskie drogi serial
Popioły
Popiół i diament
Poradnik Matrymonialny
Pożarowisko
Pół serio
Prawo i pięść
Problemat profesora Czelawy
Prymas
Prywatne śledztwo
Przeklęte oko Proroka
Przekładaniec
Przepraszam, czy tu biją ?
Przesłuchanie
Przyjaciel Wesołego Diabła
Psy
Pułapka
Pułkownik Kwiatkowski
Rejs
Rękopis znaleziony w Saragossie
Robert i Bertrand
Rozmowy kontrolowane
Rozwodów nie będzie
Róg Brzeskiej i Capri
Rycerz
Rzeczpospolita Babska
Salto
Sami Swoi
Samowolka
Sekret "Enigmy" serial lepszy
Seksmisja
Skarb
Skazany
Skradziona kolekcja
Smuga cienia
Sól ziemi czarnej
Sprawa Gorgonowej
Sprawa do załatwienia (Adolf Dymsza wcielający się w 8 postaci)
Sublokator
Superwizja
Sygnały MMXX
Szach i Mat
Szaleństwa Panny Ewy polecam serial
Szatan z siódmej klasy
Szczęściarz Antoni
Szczur
Szkice Warszawskie
Szkoła Kochanków
Szpieg w masce (z udziałem Hanki Ordonówny)
Sztuka kochania
Szuler
Szwadron
Szwedzi w Warszawie
Ślepy tor (film fantastyczny)
Śmierć jak kromka chleba
Śmierć prezydenta
Świat grozy:
I. Duch z Canterville
II. Zbrodnia lorda Arthura Saville''a
III. Przeraźliwe łoże
Święta polskie cykl TV:
Cud purymowy
Noc Świętego Mikołaja
Żółty szalik
Miłość w przejściu podziemnym
W kogo ja się wrodziłem
Wszyscy święci
Miss mokrego podkoszulka
Biała sukienka
Długi weekend
Królowa chmur
Piekło niebo
Święta wojna (nie mylić z serialem film jest zupełnie o czymś innym)
Tajemnica Dzikiego szybu
Tajemnica starego ogrodu (komedia nie mylić z melodramatem pod tym samym tytułem)
Tak , tak
Tato
Test pilota Pirxa
Thais
To ja zabiłem
Tortura nadziei
Trąd
Trędowata
Trójka hultajska
Trójkąt bermudzki
Trzeba zabić tę miłość
Trzy kolory ( trylogia Kieślowskiego)
300 mil do nieba
Tydzień z życia mężczyzny
Tylko strach
Tylko umarły odpowie
Tysiąc talarów
Uciec jak najbliżej
Ucieczka
Ucieczka z kina Wolność
Upał
Upiór
Walet pikowy
Widziadło
Wielka miłość Balzaka
Wielka wsypa
Wielki Szu
Wielki układ
Wilcze echa
Wilczyca
Wiosna, Panie Sierżancie
Wizja lokalna 1901
Wodzirej
Wojaczek
Wojna domowa serial
Wszystko na sprzedaż
Wśród nocnej ciszy
Wyjście awaryjne
Wyrok na Franciszka Kłosa
Wystrzał
Yesterday
Yokmok
Zabić na końcu
Zabić Sekala
Zabij mnie, glino
Zacne grzechy
Zakazane piosenki
Zamach
Zaraza
Zbrodniarz, który ukradł zbrodnię
Zezowate szczęście
Ziemia obiecana - serial lepszy
Zmartwychwstanie Offlanda
Znachor (wersja z Jerzym Bińczyckim)
Żelazną ręką
Żołnierz królowej Madagaskaru

[kerkas 4]

Dziś o 15:15 w TVN7 western "W samo południe"

[Anjinsan 0]

Dnia 17.03.2012 o 15:23, Wayzin napisał:

/.../

Do listy kerkasa pozwolę sobie dodać jeszcze:

Matka Królów
Pociąg
Przypadek
Szpital przemienienia
Wojna światów - następne stulecie

[kerkas 4]

Odnośnie spoilerów to chyba rozumiem zamysł ich zamiesczania po prostu aby móc poczytać o danej książce/filmie/grze video czytelnik jest zmuszony w nią zagrać czyli de facto zwiększa się liczba graczy/czytelników/kinomanów zaiste szatański plan :).
A może się mylę ?.

[kerkas 4]

Dnia 16.03.2012 o 17:50, Tyler_D napisał:

Ok, ja nie mówię że my nie umiemy wyprodukować od początku do końca choćby jednego dobrego
filmu - bo potrafimy ale bardzo rzadko a po drugie jak już taki nam się trafi to bardzo
często ginie przygnieciony ogromem chłamu pokroju naszych ulubionych komedyjek czy innych
remake''ów.

Problemem jest to że film zazwyczaj opiera się na pomyśle np. zróbmy kinową wersję Stawki i do tego pomysłu dorabia się całą resztę tzn. dodaje gwiazdy i "gwiazdy" , wybuchy , pościgi , strzelaniny , piękne kobiety Marta Żmuda-Trzebiatowska i Anna Szarek , bierze się jakiegoś znanego reżysera od filmów akcji i na końcu klecimy jakiś scenariusz.
Efekt końcowy w film akcji który ze Stawką poza udziałem Mikulskiego i Karewicza nie ma wiele wspólnego.
A ludzie pójdą tylko dla tego żeby porównać starą Stawkę z tą nową bo normalnie to mało prawdopodobne aby film miał powodzenie ma my za mało pieniędzy żeby bawić się w kino wojenne z wielkim rozmachem co dobitnie pokazała Bitwa Warszawska.

Część nawet nie jest skierowana do dystrybucji kinowej tylko od razu ląduje na dvd ale to samo dotyczy filmów innych krajów i nie żeby to były tytuły mało ambitne przykład pierwszy z brzegu
http://www.oceandvd.pl/index.php?cmd=prodet&cid=0&pid=10450

>Zresztą ... ok - mamy te dobre filmy ale ile z nich przebija się do ogólnodostępnych

Dnia 16.03.2012 o 17:50, Tyler_D napisał:

mediów? Słyszałeś w nich o tych ''swoich'' filmach?

Kupiłem na allegro książkę wydaną przez Polski Instytut Sztuki Filmowej "Polskie filmy 2009/2010".
Na 106 filmów fabularnych (krótkometrażowe , animacje , dokumenty są umieszczone osobno) widziałem
31.
Z czego 15 bardzo słabych na które nie wydałbym pieniędzy na bilet gdybym wiedział jaki to syf.
Z pozostałych 16 połowę widziałem w kinie natomiast pozostałe 8 tytułów na dvd, na HBO , CANAL+ , TVP KULTURA Broń Boże w TVP1 która była sponsorem części z tych filmów (tego ostatniego to już zupełnie nie rozumiem)

Dnia 16.03.2012 o 17:50, Tyler_D napisał:

Bo ja tylko o ''W ciemności'' [ choć
i tego nie jestem pewien ]. Niby to żaden wyznacznik jakościowy tudzież pokazujący jak
bardzo dany film jest rozreklamowany ale daje to pewien obraz całości. I raczej dobrze
to nie wygląda niestety. Mamy czasem dobry pomysł ale cholernie ciężko jest to tak zgrać
by wszystko pasiło od początkowego pomysłu po premierę ...

j.w.

Ps. Nie dziwę się Karewiczowi i Mikulskiemu że zagrali w Stawce większej niż śmierć
po prostu nigdy później nie dostali czegoś lepszego aktorsko do zagrania na miarę ich talentu.
Po transformacji ustrojowej grali w... szkoda gadać mamy całe mnóstwo dobrych aktorów* którzy nie są obsadzani w filmach zamiast nich dostajemy ten sam zestaw twarzy.

*Wiesław Gołas
Jan Kobuszewski
Marian Kociniak
Wojciech Pokora
i mógłbym wymieniać jeszcze długo.

[Wayzin 0]

Wielkie dzięki raz jeszcze ;)

@Anjinsan
Dzięki, te również postaram się obejrzeć.

[Tyler_D 0]

I ja także dołączam się do peanów na temat Sunset Limited. Tak samo jak w przypadku Aronofsky''ego Pi - proste w swej genialności, genialne w swej prostocie. Jest to obraz dość minimalistyczny, ubogi w szczegóły [ ale o tym nieco później ], muzyka jest niemal zerowa ale jeśli już ją słychać to pasuje idealnie a całość rozgrywa się w jednym pokoju właściwie. Podobnie sprawa się ma z aktorami i bohaterami. Jest ich dwóch - chyba idealna para - zgorzkniały pesymista który był o krok od samobójstwa oraz człowiek po przejściach, czarnoskóry katolik o głębokiej wierze w Boga który uratował tego pierwszego przed śmiercią. Ktoś by pomyślał że rozmowa dwóch osób na tak małej przestrzeni [ a wielkim spoilerem nie sądzę by było napomknięcie iż niczego więcej niż wspomnianej konwersacji w tym filmie nie zaznamy ] może być tylko nudnym filmem dla ludzi którzy szukają w filmie przekazu i głębi. Nic bardziej mylnego - dialogi to tylko jeden z elementów składowych powodujących to że chce się ten obraz oglądać. Gra aktorska, zgrabne przeplatanie momentów zabawnych wraz z tymi poważnymi, uboga muzyka której właściwie nie ma, surowe otoczenie i wystrój ciasnego mieszkania a także takie detale jak charakteryzacja czy ubiór bohaterów sprawiają że wszystko co wyglądało na nudne i z pozoru zwyczajne zaczyna z czasem nabierać kolorów, atmosfera staje się gęstsza a film zgrabnie zaczyna plasować się w kategoriach uniwersalnego. Jeden z lepszych filmów jakie miałem okazję oglądać ostatnimi czasy, z pewnością nie można przejść koło niego obojętnie - obejrzeć winien każdy choć nie każdy poczuje jego specyficzny urok.

9/10

[Anjinsan 0]

Dnia 18.03.2012 o 11:02, kerkas napisał:

Odnośnie spoilerów to chyba rozumiem zamysł ich zamiesczania po prostu aby móc poczytać
o danej książce/filmie/grze video czytelnik jest zmuszony w nią zagrać czyli de facto
zwiększa się liczba graczy/czytelników/kinomanów zaiste szatański plan :).
A może się mylę ?.

A to odważna teza :) Jednak normalna droga to przeczytanie recenzji a następnie granie/czytanie/oglądanie. Mało kto idzie w ciemno, zazwyczaj chcemy wiedzieć o czym jest dana gra/książka/film. Poza tym są spoilery i SPOILERY. Nikt nie może mieć pretensji, jeżeli recenzent objaśnia tematykę, wprowadza w fabułę, streszcza kilka pierwszych scen. Gorzej gdy ujawnia ważne dla fabuły momenty, zwroty akcji a już głupotą jest ujawnianie zakończenia, zwłaszcza jeżeli jest ono zaskakujące i przewracające wszystko do góry nogami.

[ManweKallahan 0]

No właśnie to o czym piszesz na końcu to spoilery, opis fabuły czy pierwszych scen to nie jest spoiler :) Trzeba wiedzieć z grubsza o czym jest film/gra/książka żeby się nią zainteresować.

[kerkas 4]

Dnia 18.03.2012 o 17:33, Anjinsan napisał:

Poza tym są spoilery i SPOILERY.
Gorzej gdy ujawnia ważne
dla fabuły momenty, zwroty akcji a już głupotą jest ujawnianie zakończenia, zwłaszcza
jeżeli jest ono zaskakujące i przewracające wszystko do góry nogami.

Problem w tym że nawet w leksykonie 1001 Video Games You Must... zdradza się właśnie zakończenia całe szczęście na razie naliczyłem tylko kilka ale już w takim leksykonie 100 FILM NOIRS bądź
Krwawa setka. 100 najważniejszych powieści kryminalnych są zdradzone równiutko wszystkie zakończenia.
recenzja
http://ja.gram.pl/blog_wpis.asp?id=275802&n=129
lista 100 kryminałów w linku poniżej
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=108&pid=3649

Dlatego też uważam że jest to robione celowo czytelnik się wkurzy sięgnie po książkę/film itd. przeczyta/obejrzy
a później weźmie się za czytanie leksykonu.

[Narrenturm 0]

Hej - poproszę o recenzję - "Hans Kloss. Stawka większa niż śmierć"

Niestety nie będę mógł zobaczyć tego filmu a ciekaw jestem waszych opinii ...

Chyba że będą go długo wyświetlać ..