Zaloguj się, aby obserwować  
ArkStorm

OOBE, LD - czyli wszystko o Waszych doświadczeniach poza ciałem

4288 postów w tym temacie

No i temat ucichł :) więc coby go pobudzić zapytam się o jedną sprawę. Podczas prób uzyskania oobe na wabiłem sie sporo stanów lękowych, wszystko powróciło już do normy ale ... jakby w moim mózgu zapadła się jakaś klapka blokująca możliwość podejścia do kolejnych prób osiągnięcia tegoż stanu. Czy jest na to jakiś sposób?

Ostatnio również trochę nad tym myślałem oraz rozmawiałem na ten temat z wieloma osobami. Być może całe to przejście do ciała astralnego jest tylko naszym złudzeniem? Wmawiamy sobie że takowa zdolność jest możliwa po czym oszukujemy nasz mózg a on projektuje nam to co chcemy osiągnąć / zobaczyć. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 21:15, 88Bonzo napisał:

No i temat ucichł :) więc coby go pobudzić zapytam się o jedną sprawę. Podczas prób uzyskania
oobe na wabiłem sie sporo stanów lękowych, wszystko powróciło już do normy ale ... jakby w
moim mózgu zapadła się jakaś klapka blokująca możliwość podejścia do kolejnych prób osiągnięcia
tegoż stanu. Czy jest na to jakiś sposób?

Jest - musisz sobie "wytłumaczyć", że nie będziesz w niebezpieczeństwie. Jak to zrobisz? Nie wiem...

Dnia 10.10.2007 o 21:15, 88Bonzo napisał:

Ostatnio również trochę nad tym myślałem oraz rozmawiałem na ten temat z wieloma osobami. Być
może całe to przejście do ciała astralnego jest tylko naszym złudzeniem? Wmawiamy sobie że
takowa zdolność jest możliwa po czym oszukujemy nasz mózg a on projektuje nam to co chcemy
osiągnąć / zobaczyć. Co o tym myślicie?

Obawiam się, że nie. O ile samo LD jest przyjemne, o tyle w OOBE odczuwamy często strach przed nieznanym. Poza tym w LD mamy pełną władzę nad tym, co się dzieje, a w OOBE nie. Poza tym są ludzie, którzy używali właśnie "projekcji astralnej" do patrzenia w miejsca, gdzie nigdy nie byli. Nawet, jeżeli była to prawda w 0,0001%, to i tak samo OOBE wydaje się możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 22:25, 143872 napisał:

Jest tu ktoś na forum komu udało się to OOBE ?

Choćby ja. Dość niewiarygodne (w złym znaczeniu tego słowa) przeżycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.10.2007 o 21:15, 88Bonzo napisał:

Czy jest na to jakiś sposób?

Jest, na wszystko jest sposób. Pytanie które powinieneś sobie zadać brzmi - czy ten strach nie jest sposobem na to, by człowiek nie wpakował sie w kłopoty? Położyć łapę na rozgrzanym palniku też sie boisz, eh?

Dnia 10.10.2007 o 21:15, 88Bonzo napisał:

Co o tym myślicie?

Wiele razy już pisałem tutaj o tym, że to dotyczy większości takich ''wycieczek''. Ludzie oczekują takiego efektu doprowadzają sie do stanu, w którym ciało realizuje takie ambicje. W większości jest to jeden wielki kit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2007 o 22:05, 143872 napisał:

I na czym to polega ? Opuszcza się ciało czy jak ? Jakie są odczucia ?

Na "wyjściu z ciała i staniu obok". Właśnie tak - opuszczasz ciało (dosłownie) i np. gdy spojrzysz na własne ręce, to zaczną się rozmywać, a gdy np. spojrzysz w lustro, to całe twoje "ciało", a właściwie jego projekcja także zaniknie.
Co do odczuć: różnie. Ja osobiście byłem niewiarygodnie przerażony za pierwszym razem - strach, że nie powrócisz NIGDY do ciała jest nie do opanowania. Za 2, czy 3 podejściem uspokajasz się na tyle, że możesz wytrzymać. I tylko wytrzymać. Aha, i nie jest to sen w zwykłej postaci (o ile w ogóle to sen) - obraz jest znacznie ostrzejszy niż w snach i możesz podejmować decyzje (czego w zwykłych snach nie ma).
PS Czasem (mi się zdarzyło raz) po wyjściu z OOBE mamy tzw. paraliż senny - obudziłeś się, ale nie możesz poruszać żadną kończyną. Ponadto możesz mieć halucynacje. Oba te efekty ustępują jednak po max. kilku minutach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2007 o 04:20, Graffis napisał:

> Czy jest na to jakiś sposób?
Jest, na wszystko jest sposób. Pytanie które powinieneś sobie zadać brzmi - czy ten strach
nie jest sposobem na to, by człowiek nie wpakował sie w kłopoty? Położyć łapę na rozgrzanym
palniku też sie boisz, eh?

Gorzej - znajomy mojego kumpla (to pewne źródło) wchodził w OOBE wiele, naprawdę wiele (~30-40) razy. Świadomie. I jak skończył? Bierze leki na brak snów - boi się. Po prostu się paranoicznie boi...ten stan naprawdę może być niebezpieczny. I to nie tylko teoretycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O boże to jest straszne :D A jest się świadomym co się dzieje ? Na przykład pomyślę sobie że chcę dotknąć np. brzucha to będę w stanie ? I czy da się dotknąć bo skoro wychodzi się z ciała to się chyba nie da :P A po wyjściu z ciała stanie się obok łóżka to widzi się swoje ciało leżące na łóżku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2007 o 22:17, ziptofaf napisał:

Gorzej - znajomy mojego kumpla (to pewne źródło) wchodził w OOBE wiele, naprawdę wiele (~30-40)
razy. Świadomie. I jak skończył? Bierze leki na brak snów - boi się. Po prostu się paranoicznie
boi...ten stan naprawdę może być niebezpieczny. I to nie tylko teoretycznie.

A jak pisałem, ze można skończyć z poważnymi problemami, to powtarzano mi, że przesadzam. To nie jest coś czym człowiek powinien się zajmować. Co do tego, że występują po OOBE halucynacje - ustępują one, ale psychika może w pewnym momencie zacząć istnieć w takim strachu i niepewności, że halucynacje zaczną wracać bez wejścia OOBE. To jest moment w którym zaczynają sie choroby psychiczne.
Sięgając do literatury popularnej to polecam opowiadania związane z mitami Cthulhu - tam można uzyskać dość mętny, ale przynajmniej jakiś obraz tego, dlaczego takie zabawy dla psychiki mogą być bardzo niebezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2007 o 22:24, 143872 napisał:

O boże to jest straszne :D A jest się świadomym co się dzieje ? Na przykład pomyślę sobie że
chcę dotknąć np. brzucha to będę w stanie ? I czy da się dotknąć bo skoro wychodzi się z ciała
to się chyba nie da :P A po wyjściu z ciała stanie się obok łóżka to widzi się swoje ciało
leżące na łóżku ?

Nie możesz dotknąć siebie, bo poruszasz się siłą woli -. Więc dotyk jest po prostu niemożliwy, bo nie ma rąk...nieprzyjemny stan. I tak, widzisz swoje ciało. . A co do świadomości - jest tak, jakbyś nie spał, z tym, że nie słyszysz dźwięków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jak się wraca do stanu już normalnego tzn. jak chę wyjść z tego OOBE to co trzeba zrobić ? I o co chodzi z tym paraliżem ? Długo on trwa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2007 o 22:19, Tomek1120 napisał:

A jak to jest z tym OOBE? Taki budzik mnie obudzi żebym nagle z latania nad Paryżem wrócił
do domu? Czy jak się wtedy budzi?

Jaki znowu budzik? Po prostu w pewnym momencie następuje powrót. Nagły, niespodziewany. Taki sam jak moment wyjścia z ciała - nie pamiętasz go dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2007 o 22:32, 143872 napisał:

A jak się wraca do stanu już normalnego tzn. jak chę wyjść z tego OOBE to co trzeba zrobić
? I o co chodzi z tym paraliżem ? Długo on trwa ?

Nie ma żadnego ja chcę wyjść. Musisz czekać. I wręcz modlić się o to, żeby powrót nastąpił. Mieć nadzieję, że to może tylko sen. Że się uda...
A co do paraliżu - ja miałem taki efekt uboczny raz. Budzę się i...nic. Zero ruchu. W głowie bębni mi jak 1000 armat, walą dźwięki piorunów itp. Najgorsze w tym jest to, że wiesz, że nie śpisz. Ja jakoś to przetrwałem, bo przypomniałem sobie o istnieniu takiego stanu i po prostu czekałem, aż minie. A trwa koło minuty - może krócej, ale ciężko ocenić czas w takiej sytuacji.
PS Niektórzy twierdzą jeszcze, że czują, jak coś do nich podchodzi, a nie mogą się odwrócić, by zobaczyć. To musi być dopiero przerażające. Co prawda wyjaśnione naukowo, ale i tak straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2007 o 22:42, 143872 napisał:

A c otrzeba zrobić żeby wejść w stan OOBE ?

Po 1 ja osobiście tego nie radze, Po 2 spora część tego tematu jesttemu poświęcona poszukaj na wcześniejszych stronach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.10.2007 o 22:42, 143872 napisał:

A co trzeba zrobić żeby wejść w stan OOBE ?

Co zrobić? Najpierw spróbować WILD OBE - pozwoli ci odczuć choć cząstkę tego, co dzieje się w OOBE. Aby to zrobić, przy leżeniu w łóżku po prostu licz w pamięci (1,2,3,4.....) i w ogóle się nie ruszaj. W pewnym momencie zaczniesz mieć halucynacje. Nie przerywaj ich - spokojnie czekaj licząc dalej (rzecz jasna cały czas mając zamknięte oczy). Po pewnym czasie otwórz oczy - jesteś we śnie. Osiągnąłeś świadomy sen. Co prawda najbrutalniejszym, siłowym sposobem, ale jesteś.
Uwaga! Ten punkt dopiero za trzecim, czwartym podejściem (najlepiej nie robić go wcale, lub tylko jeden, jedyny raz!) Będąc w świadomym śnie wyobraź sobie, że opuszczasz ciało. I już - co prawda jest jeszcze wiele innych metod, ale ta jest najszybsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to jak będę liczyć tak sobie i otworze oczy to będę mieć świadomy sen tak ? A jak przez przypadek opuszczę ciało i nie będę tego chcieć to będę mieć OOBE ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować